Autor |
RE: Amazonia |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-02-2013 22:35 |
|
|
- Fajnie tutaj jest, ale ciekawi mnie bardziej jak tutaj się to znalazło. - powiedziała odpowiadając na zaczepkę Lovro popychając go i śmiejąc się. - Ciekawe do kogo należy w ogóle ten dom, podejrzane, ale chyba możemy się na chwilę zatrzymać? Przynajmniej na noc... fajnie tak spędzić noc w normalnym łóżku
Uśmiechnęła się i zaczęła robić minę jak kot ze Shreka, bo wiedziała, że mężczyźnie nie spodoba się ten pomysł.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-02-2013 22:42 |
|
|
//No to Peter jest na tym drugim piętrze, wygląda na to że pominął przypadkiem niższe ^^//
Do uszu Petera powoli zaczął docierać jakiś harmider z dołu. Ocknął się nieco z transu, w jaki wprowadziła go Katya i dopiero teraz dostrzegł, że nie znajduje się tam jedno ale dużo więcej łóżek! Chyba znaleźli się w czymś w rodzaju sypialni. Co ciekawe, łóżka wyglądały jakby się znajdowały gdzieś w centrum miasta, gdyż były zasłane dość schludną pościelą.
- A widziałaś to? - wskazał dziewczynie wyposażenie sypialni.
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Edytowane przez Diego dnia 25-02-2013 22:43 |
|
Autor |
RE: Amazonia |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-02-2013 22:51 |
|
|
- No nie wiem, nie podoba mi się to.
Lovro mówił to na pół serio, na pół żartem. Droczył się z Izzy, ale miejsce rzeczywiście mu nie odpowiadało.
- A gdzie właściciel?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Amazonia |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-02-2013 22:54 |
|
|
- Jedna... mała... noc... - powiedziała, a raczej wyszeptała jeżdżąc palcem po jego klatce piersiowej, stając na palcach. - Właśnie mnie też to zastanawia i przede wszystkim skąd się tutaj wszystko wzięło.
Edytowane przez April dnia 25-02-2013 22:55 |
|
Autor |
RE: Amazonia |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 25-02-2013 23:26 |
|
|
Fabienne przez chwilę wpatrywała się w domek na drzewie. Z zamyślenia wyrwał ją ciepły dotyk siostry jaki poczuła na swoich policzkach. Spojrzała na Sylvie i uśmiechnęła się. Wtedy też zorientowała się, że stoi koło nich Travis. - Jestem. Nie panikuj - przemówiła, zacisnęła dłoń w pięść i zaczęła ją lekko trącić po brzuchu, żeby rozładować sytuację. W ostatnim czasie Silvie nie czuła się najlepiej, ale teraz już chyba powoli wracała do siebie. - Chodźcie do środka - rzekła i zaczęła iść w stronę windy.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 11:01 |
|
|
- A jak właściciel, albo sądząc po rozmiarze domu, właściciele wrócą tutaj?
Lovro był jednak zmęczony i chciałby się spokojnie przespać, zregenerować siły.
- Myślę, że jedna nocka nie zawadzi, ale musimy wciągnąć windę na górę, żeby nikt tu się nie dostał, a jutro idziemy dalej.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Amazonia |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 11:50 |
|
|
Ucieszona klasnęła aż w ręce, dawno nie spała w ciepłym i dobrym łóżku. I do tego ciepły prysznic! Wprost idealnie. Z całego entuzjazmu cmoknęła Lovro w usta
- Jesteś kochany, jedna noc i się zmywamy. - powiedziała i z uśmiechem na twarzy zaczęła ściągać swoje ubrania jeszcze w drodze do łazienki. Odświeżenie to była rzecz, której jej ewidentnie brakowało, dobrze, że w plecaku oprócz sprzętu medycznego miała jeszcze czyste ubrania.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 16:00 |
|
|
// może coś mnie ominęło, ale skąd ciepła woda w domku na drzewie?
Lovro nadal rozglądał się po domu, był pod wrażeniem.
- Słyszeliście?! Robimy tu postój na jedną nockę!
Wojskowy wiedział, że wszyscy wiele przeszli i grupa zasługuje na odpoczynek. Dodatkowo regeneracja pomoże rannym Peterowi i Travisowi.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Amazonia |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 26-02-2013 16:53 |
|
|
Fabienne nie czekając już na pozostałą dwójkę, wyjechała windą na górę. Jej uwagę przykuło pomieszczenie "na dole", więc póki co nie wyjeżdżała wyżej. Zaczęła rozglądać się po wnętrzu, które wyglądało tak jakby właściciele wyszli tylko na chwilę do sklepu i zaraz mieli wrócić. W tym przypadku bardziej na polowanie, albo spacer. - Sylvie! Chodź, tu jest nawet fajnie! - krzyknęła siostrze, po czym podeszła do biurka i z ciekawością zaczęła oglądać fotografie ładnej dziewczynki.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 18:50 |
|
|
-Dlaczego tylko na jedną noc? -powiedziałam nie udając oburzenia -możemy tu zostać dłużej, mamy tu gdzie spać, co jeść, potrzebujemy czasu aby zbadać notatki i póki co jest tu bezpiecznie co najważniejsze! Dlaczego chcesz opuszczać to miejsce? -spytałam spoglądając na niego jak na głupka, nie rozumiałam bowiem jego postanowienia, jak tak bardzo chce może sobie jutro iść, ja nigdzie nie idę póki co.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 20:04 |
|
|
Zgadzam się - powiedziałem znad stołu włączając się do dyskusji na temat pozostania w tym domu - Mamy tutaj wszystko czego potrzebujemy i jakby co możemy się tutaj bez problemu bronić przed intruzami. Do tego musimy się dowiedzieć o tym miejscu więcej nim wyruszymy tak więc pozostanie tutaj na dłużej działa tylko na nasza korzyść. Nie ma sensu znowu łazić po płaskowyżu jeśli tak na prawdę nie wiemy po co tu w ogóle jesteśmy - po tych słowach wróciłem do odczytywania zapisków mieszkańca chaty.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 26-02-2013 20:18 |
|
|
- Tu jest fajnie. Zostajemy - potwierdziła tylko zdanie większości odkładając portret na miejsce i zaczęła rozglądać się za czymś innym. Od tyłu obeszła Bernarda, który czytał jakieś notatniki i pochyliła się nad nim, gapiąc w milczeniu przez dłuższą chwilę. To zapewne musiało go rozpraszać i o to jej chodziło.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 20:35 |
|
|
- Fajnie?
Lovro był zaskoczony tym co słyszał. Sam też uważał, że chatka jest "fajna". Ale cywilizacja i bezpieczny powrót do domu jest "fajniejszy". Wojskowy nie chciał jednak zostawiać grupy i wiedział, że jeśli podejmą decyzję o dłuższym postoju - będzie na ten dom skazany.
- I co? Wolicie tu siedzieć nie wiadomo jak długo zamiast wrócić do życia? Nie no, spoko priorytety.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Amazonia |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 20:53 |
|
|
- Nie miałbym nic przeciwko krótkiemu odpoczynkowi. Ileż możemy się tułać? Szukamy jakiegoś plemienia? Chyba je właśnie znaleźliśmy i wyrżnęliśmy w sporej części. Profesorka interesuje nawet za przeproszeniem gówno wiewiórki, wszędzie się zatrzymuje ale nie widzę w jaki sposób przybliża to nas do zbadania tutejszych cywilizacji. Tym bardziej, że weszliśmy tu mimo ostrzeżeń, a poza tym co to za nieznana cywilizacja, gdzie najwidoczniej żyło lub żyje grupa osób, która choćby zbudowała to miejsce.
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|
Autor |
RE: Amazonia |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 20:56 |
|
|
Całkowicie olałem Fabienne po czym zwróciłem się do Lovro: A wiesz jak wrócić do cywilizacji geniuszu? Dasz nam zapewnienie że nikomu nic po drodze się nie stanie? Raczej nie. Chyba lepiej być tu bezpiecznym gdzie tylko z jednej strony może nam coś grozić niż być wystawionym jak zwierzyna na tym przeklętym płaskowyżu.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 21:38 |
|
|
- Nikt Ci nie zabrania tu siedzieć.
Lovro nie znosił Bernarda, ale starał się być po prostu neutralny, w stosunkach z nim.
- Nie mogę nikomu nic zapewnić, ale ta chata też tego nie zapewnia. Możliwe, że to tylko pozorne bezpieczeństwo. Zresztą. Czy nie warto czasem zaryzykować, by się uwolnić? Ja nie mam zamiaru siedzieć tu w nieskończoność, ciesząc się prowizorycznym życiem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Amazonia |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 22:31 |
|
|
-Lovro, a kto mówi o siedzeniu w nieskończoność w tej chacie? Nie wymyślaj. Po prostu uwazamy, że to głupi pomysł ruszać jutro w drogę, proponujemy kilka dni odpoczynku każdemu się przyda by zregenerowac siły. W międzyczasie pomyślimy co dalej.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 26-02-2013 22:41 |
|
|
- Ja też nie mam zamiaru siedzieć tu w nieskończoność. Wyluzuj - odparła i jeszcze bardziej "zawisnęła" nad Bernardem. Tak bardzo, że aż zakręciło się jej w głowie i prawie upadła. Jednak stary pajac nadal nie reagował. Zabrała więc jakieś kartki sprzed jego nosa, które akurat przeglądał i usiadła po turecku na ziemi. - Katyi ma rację. Po prostu musimy odpocząć - dodała, rozkładając notatki na podłodze. Jeszcze kilka dni temu byłaby gotowa zrobić wszystko, by odnaleźć płaskowyż. Teraz już w nim była i nie licząc tyranozaura to samo miejsce wydawało się nad wyraz sympatyczne. Póki co w ogóle nie myślała o słonecznej Nicei. - Gorzej jak mieszkańcy wrócą wieczorem z zakupami - uśmiechnęła się.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 22:59 |
|
|
Siedziałem dalej na krześle słuchając co mówią inni. Byłem poirytowany głupotą Lovro, który myślał tylko nad tym kiedy wróci zamiast myśleć o tym jak to zrobi. Po chwili jeszcze ta upierdliwa Fabienne, która zabrała mi sprzed nosa instrukcję działania wychodka w tej podniebnej chacie. Nie mając żadnych więcej papierów przed sobą ruszyłem w stronę półki z książkami by zapoznać się z tytułami tam się znajdującymi.
|
|
Autor |
RE: Amazonia |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2013 23:09 |
|
|
Peter wyjrzał przez okno i podziwiał spacerujące i podjadające listki brontozaury
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|