Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:10:17 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:06:41
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 20 - Archiwum | Amazonia
Strona 8 z 60 << < 5 6 7 8 9 10 11 > >>
Autor RE: Amazonia
Profesor Hillmer
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 52

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 15:11
Tymczasem profesor już od rana był na nogach. Robert podał mu jakiś środek na kaca i razem omawiali sprawy związane z wyprawą. Wiadomość o zaniku sygnału wbrew przewidywaniom Roberta nie zaniepokoiła Hillmera, a wręcz bardzo zaciekawiła. Interesujące, interesujące... - powtarzał, chodząc wkoło i skubiąc swoją brodę. To musi być związane z jakimś magnetyzmem... - dodał i szybkim krokiem podszedł do map. Gdzie my właściwie jesteśmy...?

Na to pytanie jednak ani profesor, ani Robert nie byli w stanie odpowiedzieć. Zupełnie nic nie zgadzało się z mapą. Kompas co jakiś czas wskazywał zupełnie inny kierunek jako północ, otoczenie zaś było cały czas monotonne. Aż do pewnego momentu.

Przed sobą zobaczyliście w oddali, że rzeka rozgałęzia się na dwie odnogi. Sami zadecydujcie, czy wybieracie PRAWĄ czy LEWĄ odnogę. Możecie się jakoś naradzić.
Edytowane przez Profesor Hillmer dnia 06-02-2013 15:41
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 15:39
Huxley uścisnął dłoń Bernarda.
- Peter Huxley. Widzę że nie wszystkim to odpowiada, ale jestem pod wrażeniem tych egzotycznych potraw. Lubię nowości. A zapach tego... bigosu niesie się po całym pokładzie.
Rozejrzał się po kuchni. Było tutaj zaskakująco czysto.
- Wyjątkowy tutaj porządek jak na ten statek - zdziwił się.


A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 15:45
No tak, porządek, ktoś musi tutaj, w tym szalonym towarzystwie go utrzymywać. Chociaż w kuchni. Przecież wyżywienie jest najważniejsze choć nie każdy tak uważa. Cieszę się też drogi panie, że moje przysmaki smakują tobie. - po tych słowach wypiąłem dumnie pierś uśmiechając się jednak skromnie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-02-2013 15:49
W tym momencie do kuchni wszedł Gero. Rozejrzała się z pobłażaniem i odezwał się z charakterystyczną flegmą: Dostaniemy dziś coś do jedzenia, czy znowu podasz nam jakieś niestrawne paskudztwo?




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 16:10
Peter spojrzał na faceta, który właśnie wszedł do kuchni. Okazało się, że to chłopak o którym wczoraj wspomniał Katyi.
- Chyba się nie spotkaliśmy jeszcze. Jestem Peter. I nie wiem jakie paskudztwa wczoraj jadłeś, bo gdybyś skorzystał z kuchni pana Bernarda, powinieneś być zadowolony - wyszczerzył się do niego w szerokim uśmiechu.


A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-02-2013 16:21
Gero dopiero teraz zwrócił uwagę na dziwnego faceta. Zmierzył go wzrokiem od stóp do głów. Zadowolony...? - zakpił. W życiu nie jadłem czegoś obrzydliwszego. Mój pies się lepiej odżywia. - odezwał się. Jestem Gero Spinks. - powiedział wyraźnie i czekał na reakcję na dźwięk jego nazwiska. A kto ty w ogóle jesteś? - znów spojrzał na niechlujny wygląd Petera. Mam nadzieję, że znasz lepiej na tym, co robisz, niż ten tutaj. - wskazał na Bernarda.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 17:14
Gdy zobaczyłem, że ten mały gnojek wszedł do kuchni od razu wiedziałem, że nie będzie to miła wizyta. Już chciałem coś powiedzieć lecz w tym samym momencie dostałem napadu głuchoty. W moim wieku nie było to raczej nic nadzwyczajnego więc dalej robiłem bigos starając się udawać, że wszystko jest ok mimo, że nie słyszałem co ludzie wokół mnie mówią.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 17:17
Nie uszło uwadze Petera, że facet wypowiadając swoje nazwisko prężył się jak kogut szokujący do walki. Ale sądząc z jego zachowania należało się cieszyć, że w ogóle się przedstawił.
- Ciężko ocenić zdolności kucharza tylko po jednym dniu, o gustach nie wspominając. A ja? Ot, zajmuję się ziołolecznictwem że tak powiem, bazując na roślinach amazońskich. Czasem znajdzie się też coś ciekawszego, jak to wy mówicie, "dającego kopa" - puścił oko.


A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-02-2013 17:39
Jesteś jakimś znachorem...? - Gero patrzył na Petera jak na jakiegoś szajbusa. Lepiej sprawdź, czy profesorek nie podebrał coś z twoich zapasów "dających kopa", bo sądząc po jego zachowaniu, czegoś powinno brakować... - dodał. Spojrzał w okno i zaniepokoił się lekko. A to, cooo...? - wskazał na zbliżający się ląd. Rzeka rozdzielała się na dwa koryta, ale ich statek płynął prosto i jeśli nie skierują go w bok, rozbiją się wkrótce na cyplu.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 19:32
Na szczęście napad głuchoty szybko minął lecz to co usłyszałem i zobaczyłem chwile później przeraziło mnie. Łajba bez sternika płynęła prosto w skalne wybrzeże. Tak się przestraszyłem, że aż wywaliłem zawartość miski z bigosem na Gero, nie zwracając jednak uwagi na niego szybko ruszyłem w panice na pokład krzycząc przy tym: Ludzie! Zróbcie coś! Zaraz się rozbijemy!


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-02-2013 19:49
Tego było już za wiele. Najpierw skała, a teraz bigos na jego czystym ubraniu! Ej! - wrzasnął za Bernardem, ale tego już nie było w pomieszczeniu. Fuuuu... - Gero patrzył z obrzydzeniem na swoją marynarkę, z której kapał sos. Był o wiele bardziej przejęty tym wypadkiem niz perspektywą rozbicia statku. Niech no tylko mój ojciec się o tym dowie.... - Gero postanowił nie puścić płazem Bernardowi tego występku.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 19:49
Mimo obskórnego zachowania, żart Gero przypadł Peterowi do gustu. Profesorek rzeczywiście niezbyt kontaktował co się wokół dzieje.
Słuszny był także niepokój Gero i kucharza. Łajba płynęła wprost na roztrzaskanie i biorąc pod uwagę jej stan, w życiu nie postawiłby ani centyma na to że ocaleje takie zderzenie.
- Trzeba powiadomić kapitana! Czy on oszalał? Powinien zmienić kurs - dziwił się.


A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Profesor Hillmer
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 52

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 19:52
Tymczasem okazało się, że profesor zasłabł z powodu panującego upału. Robert siedział z nim w kajucie i próbował przywrócić Hillmerowi przytomność. Nic nie wiedzieli o zbliżającym się niebezpieczeństwie.

Niech ktoś z was wybierze właściwą drogę skieruje na nią statek. Jeszcze nie pora się rozbijać...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 20:13
Izzy sama nie wiedziała co się dzieje, płynęli sobie spokojnie, gdy nagle ktoś na sterach powinien obrać kierunek, ale nic się takiego nie stało. Jeszcze trochę, a się rozbiją. Blondynka bez zastanowienia pobiegła do pomieszczenia, w którym powinien znajdować się rzekomy kapitan. Niestety leżał nieprzytomny, a nie było czasu na ratowanie go. Chwyciła za ster i statek w ostatniej chwili skierował się w PRAWĄ stronę...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 20:23
Jak na porządnego ochroniarza przystało, Lovro również postanowił uratować statek przed rozbiciem. Pobiegł do steru, jednak uprzedziła go jakaś kobieta.
- Niezły refleks.
Mężczyzna rozejrzał i dopiero po chwili dojrzał nieprzytomnego kapitana.
- Perkele, co tu się stało?
Jak na wojskowego przystało, Lovro znał ukończony kurs medyczny, więc pomagał nieprzytomnemu.
- Nie wiesz co tu się stało?
Liczył, że nieznajoma mu odpowie i pomoże.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 20:33
- Zrobię to, jestem lekarzem. - powiedziała i natychmiast pochyliła się nad mężczyzną, po czym zaczęła wykonywać pozycję boczną ustaloną, gdyż kapitan oddychał. - Nie wiem co się stało, zobaczyłam, że kierowaliśmy się jakbyśmy mieli się zaraz rozbić, więc szybko zareagowałam.
Powiedziawszy to bardzo szybko zniknęła przynosząc kompres z zimną wodą, który położyła delikatnie na czole mężczyzny. - Zaraz powinien poczuć się lepiej. W ogóle to się nie przedstawiłam... ciapa ze mnie! Izzy!
Uśmiechnęła się i podała dłoń mężczyźnie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-02-2013 20:37
Statek w ostatniej chwili uniknął rozbicia. Skały nabrzeża znalazły się niebezpiecznie blisko burty. Ponieważ statek gwałtownie skręcił w prawo, wszyscy na pokładzie musieli gwałtownie to odczuć.


Kapitan, który znalazł się w kabinie, gdy tylko profesor z Robertem zorientowali się, że mapy się nie zgadzają, leżał teraz nieprzytomny. Kiedy Lovro z Izzy zaczęli go cucić, świadomość powoli powracała, a wraz z nią ostry ból czaszki. Mężczyzna stęknął cicho i złapał dłonią za tył głowy. Na ręku poczuł lepką ciecz. To krew. Co się stało? - wystękał z trudem.





We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 06-02-2013 20:38
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 20:37
Lovro odwzajemnił uśmiech i uścisnął delikatnie dłoń Izzy.
- Jestem Lovro.
Mężczyzna patrzył z podziwem na poczynania lekarki. Sam umiał też to zrobić, ale nie robił tego z taką pewnością. Nigdy nie lubił ćwiczeń medycznych czy kursów pierwszej pomocy. Dużo lepiej czuł się w koszarach, na strzelnicy czy po prostu w akcji.
- Fajnie, że mamy lekarza. Nie wiadomo jakim cholerstwem można się zarazić w tej dżungli.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-02-2013 20:44
- Służę w takim razie pomocą, gdybyś nabawił się jakiegoś cholerstwa i nie tylko. - odpowiedziała uśmiechając się jeszcze szerzej niż poprzednio, ale ciągle uważając na mężczyznę, który ciągle leżał. Pilnowała jego oddechu i pulsu w obawie, aby się nic mu nie stało. - Mam nadzieję, że nie zboczyliśmy zbytnio z kursu, bo inaczej będzie problem, a skręciłam intuicyjnie...
Trochę bała się, czy nie lepiej byłoby poczekać chwilkę na mężczyznę, ale wtedy nie wiadomo co się stało.
- Znasz się na tym trochę? Może tutaj jest jakaś mapa, GPS, cokolwiek żeby sprawdzić...?
Nagle zerknęła, że kapitan się ocknął.
- Proszę się nie ruszać! Wszystko z panem w porządku?



Edytowane przez April dnia 06-02-2013 20:46
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-02-2013 20:48
Jesteśmy tysiące mil poza kursem. Nikt nas nie szuka... - zaczął bredzić kapitan. A nie, to nie ta historia...

Mapy się nie zgadzają, a GPS nie działa. - wyszeptał kapitan. Ktoś zaszedł mnie od tyłu, gdy chciałem objąć stery... - dodał i rozejrzał się trwożnie, w obawie, czy napastnika nadal tu nie ma.





We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 8 z 60 << < 5 6 7 8 9 10 11 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum