Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 22:41:10 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:37:33
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 20 - Archiwum | Amazonia
Strona 52 z 60 << < 49 50 51 52 53 54 55 > >>
Autor RE: Amazonia
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 16-03-2013 21:36
I wtedy padł strzał. Wszyscy spojrzeli w stronę, osoby, która strzelała. To Gero postanowił odegrać bohatera. Ponieważ chłopak bardzo dobrze strzelał, jego pocisk trafił celu. I choć pterodaktyl ponownie nie został zabity, odruchowo puścił swoją zdobycz, a Katya spadła na ziemię z wysokości kilkudziesięciu metrów, żegnając się tym samym ostatecznie z życiem.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 16-03-2013 21:38
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-03-2013 21:42
- Nieeeee! - krzyczała. - Dość tego... zabierzcie mnie stąd...

Straciła przytomność przez intensywność odczuwanych emocji.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-03-2013 21:50
Kątem oka dostrzegłem osuwającą się na ziemię brunetkę, siostrę Fabienne. Nie mogę powiedzieć, że bez wahania rzuciłem się jej na pomoc. Walczyłem ze sobą przez chwilę, kilkukrotnie "zrywając się" w jej kierunku. Dopiero sekwencja kolejnych zdarzeń: wystrzał, upadek Katyi i ryk stwora dodał mi na tyle adrenaliny, żeby podbiec do niej i przerzucić ją sobie przez ramię. Była raczej niska i drobna, więc nie sprawiło mi to większego problemu. Inną sprawą był bieg z tym dodatkowym obciążeniem. Wszystko działo się bardzo szybko i nie miałem nawet czasu zastanowić się nad tym co robić, dlatego po prostu uciekałem.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-03-2013 23:04
Lovro zamarł w bezruchu z przerażenia. Stracili kolejną osobę, tak po prostu na jego oczach, a on nie mógł kompletnie nic zrobić.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 17-03-2013 00:07
Ostatnie minuty minęły dla Fabienne bardzo szybko. Siedziała na trawie zupełnie bezradna i patrzyła jak pterodaktyl wywija w powietrzu, a nikt nie potrafi tak naprawdę nic zrobić. Wtedy dosłownie obok niej upadła Katyia, a dokładnie jej ciało. Uderzyło z takim impetem, że dziewczyna nie mogła tego przeżyć. Fab szybko wstała i po raz ostatni spojrzała na twarz martwej Rosjanki. Po chwili biegła już za Travisem, który trzymał na rękach nieprzytomną Sylvie. Nie mogła ich stracić z oczu, a właściwie - nie mogła stracić jej z oczu. - Czekaj! - krzyczała do niego, tak naprawdę zdając sobie sprawę, że głupotą byłoby gdyby się teraz zatrzymał.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 00:17
Peter doznawał niemal pomieszania zmysłów. Być może stwór nie zabiłby od razu Katyi, a teraz przez Gero, jego ukochana roztrzaskała się o ziemię. Podbiegł do niej, ujął jej głowę, lecz od razu zauważył, że nic już jej pomóc nie może. Przytulił ją i tylko wyszeptał przez łzy, nie zważając że już go nie może usłyszeć:
- Dziękuję... Za wszystko... Nie tak to miało się skończyć... Otworzyłaś mi oczy... Dziękuję...
Spojrzał w niebo. Pterodaktyl zniknął mu z oczu. Mimo to, miał w pogotowiu broń. W jego stanie przecież i tak nie mógł biec, a wszyscy czmychnęli pozostawiając go samym wraz z ciałem Katyi niczym dwie ofiary dla stwora. Wyszukał z plecaka saperkę, której używał do podkopywania roślin i pozyskiwania ich wraz z korzeniami. Zaczął kopać grób.


A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...

Edytowane przez Diego dnia 17-03-2013 00:19
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 00:54
W pewnym momencie odzyskała przytomność, ale bała się z jakiegoś powodu rozchylić powieki, czuła, że ktoś wziął ją na ręce i biegł. Nie było jej dość wygodnie, ale czuła się bezpieczniej wiedząc, że nogi tej osoby skutecznie oddalają ją od trupów, zła i latających stworzeń. Po kilku dłuższych chwilach spojrzała w końcu na mężczyznę i rzekła cicho:
- Jestem.
Nie znała go w ogóle, ale jak widać nie przeszkodziło mu to w pomocy. Tak powinien się zachowywać prawdziwy facet, a takich za wielu nie spotkała. On jednak gnał dalej. Nie dosłyszał?
- Możesz mnie postawić... - dodała głośniej. Zauważyła biegnącą za nimi Fabienne. Czyli przynajmniej ich troje przeżyło. Nigdy wcześniej nie miała tak wielkiej ochoty wrócić do codziennej rutyny, leżenia w łóżku przez cały dzień i zaniechaniu jakichkolwiek przygód.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 11:14
Jej cichy głos ginął gdzieś w ogólnym hałasie, ale poczułem że się poruszyła, wbijając się łokciem w moje żebro. Nie żebym zapomniał o obecności kobiety, ale nie spodziewałem się że tak szybko odzyska przytomność. Zatrzymałem się w pół kroku i z ulgą postawiłem ją na ziemi.
- Wszystko w porządku? Straciłaś przytomność. - poinformowałem ją na wypadek gdyby miała jakieś problemy z pamięcią. Obejrzałem się z niepokojem przez ramię, oczekując ujrzeć kolejnego krwiożerczego stwora, jednak ujrzałem tylko zbliżającą się w naszym kierunku Fabienne.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 12:38
Kiedy dół był już gotowy, Peter złożył w nim ciało Katyi. Wiedział, że teraz zrobi coś, na co zbierał się od kilku dni. Jednak nigdy nie pomyślałby, że do zakopania symboli jego przeszłości posłuży grób kobiety, którą pokochał.
Wyjął z plecaka całe pozostałe LSD i słoje z ayahuascą. Poznał, że żadna z tych substancji nie doprowadziła go nigdy do stanu takiej euforii, jaką dała mu miłość. Choć teraz pozostał mu przede wszystkim żal i rozpacz, wspomnienie chwil spędzonych z Katyą oraz wspomnienie snutych planów związanych ze wspólnym życiem uświadomiły mu, że poprzez psychodeliki tylko się oszukiwał.
Położył wszystko obok ciała dziewczyny.
- Zabierz to ode mnie. Dałaś mi o wiele więcej niż one. Żegnaj...
Zabrał się do zakopywania grobu.


A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...

Edytowane przez Diego dnia 17-03-2013 12:39
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 18:04
- Chyba tak... - czuła się tak naprawdę fatalnie, ale żyła i jej siostra także, a to się dla niej liczyło na plus. - To takie straszne, co tu się dzieje. Daleko jesteśmy od tamtego miejsca? Powinniśmy się chyba teraz wszyscy odnaleźć zanim się całkowicie zgubimy...
Po chwili dogoniła ich Fabienne.
- Wszystko ok? Wiesz może gdzie reszta? Inni też uciekli, czy... zostali?


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 18:21
Czułem się dziwnie skrępowany w towarzystwie kobiety. Nie wiedziałem dlaczego tak było, ale starałem się na nią nie patrzeć. Na skroni miała spore zadrapanie, zapewne spowodowane upadkiem, jednak o tym nie wspomniałem.
- Mam nadzieję że wystarczająco daleko. Chyba możemy uznać że mieliśmy sporo szczęścia. - odpowiedziałem krótko, wyrównując oddech. Kiedy dobiegła do nas Fabienne odszedłem na dobrych kilka kroków od sióstr, zostawiając je same i kucnąłem pod drzewem, ciesząc się chociaż z chwili odpoczynku.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 18:30
Gdy mężczyzna odchodził na bok, rzuciła jeszcze serdeczne "merci beaucoup!", kto wie co by było, gdyby nie jego odważna i ryzykowna próba, związana z utrudnieniem sobie ucieczki na rzecz pomocy dziewczynie. Uśmiechała się też do niego co chwilę, ale on nie chciał na nią nawet spojrzeć, więc zaprzestała. Położyła rękę na ramieniu siostry i zadała jej kilka innych ogólnych pytań związanych z samopoczuciem Fab.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 17-03-2013 19:27
Fabienne podbiegła do stojącej dwójki i jeszcze przez kilka sekund próbowała wyrównać oddech. Z natury człowiek pod wpływem stresu męczy się zdecydowanie bardziej, co teraz wyraźnie odczuła. Obejrzała się za siebie, ale nie zobaczyła nic. Ani resztę grupy, ani latającego pterodaktyla. Wyglądało na to, że oddalili się na tyle daleko, że taki widok nie był możliwy. - Nie mam pojęcia - spojrzała ponownie na siostrę. Do tej pory nie myślała o nich. Bardziej liczyło się dla niej to, że Sylvie żyje i stoi teraz przed nią. - Dobrze, że nic Ci nie jest - przytuliła siostrę.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Profesor Hillmer
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 52

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 19:41
Tymczasem Hillmer dobierał się właśnie do niezauważonego wcześniej gniazda Tyranozaura, zamierzając zabrać jedno z jaj. Wszystkie jednak były takie ładne, że profesor nie mógł się zdecydować. Nie przeszkadzał mu nawet okropny smród, pochodzący z resztek jedzenia mamusi bądź tatusia. Hillmer brał po kolei każde jajo do ręki i czuł się, jak dziecko w sklepie ze słodyczami.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 21:00
Gdy już skończył zadanie, mając świadomość że został sam w środku dżungli, zaczął szukać reszty grupy, rozpoznając drogę po śladach złamanych gałązek i podobnych, widocznych tylko dla bywalców dżungli drobiazgach.

Dość szybko ujrzał Francuzki stojące wraz z Travisem. Przynajmniej poczekali na niego. Nie miał do nich żalu, w końcu ratowali przede wszystkim własne życie. Czuł w sobie gniew do Gero, ale po namyśle musiał przyznać, że z drugiej strony chłopak przynajmniej odstraszył pterodaktyla od pozostałych przy życiu osób. Bez wyrzutów podszedł więc do sióstr i Travisa.
- No w końcu was znalazłem. Wszyscy pozostali cali? - zapytał.


A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 17-03-2013 21:15
Wzdrygnęła się, kiedy tuż za plecami pojawił się mężczyzna. Ściągnęła ręce z ramion Sylvie i odwróciła w jego stronę. Nie żaden tubylec, ani gadający tyranozaur, tylko Peter. Pan od ziółek ugościł ich swoja obecnością. - Myśleliśmy, że ty nam to powiesz - odparła. W tym momencie jeszcze raz zobaczyła przed oczami martwą Katiye. Huxley nie wyglądał na wyjątkowo zmartwionego i mimo, że jej styczność z nimi była minimalna, łatwo domyśliła się, że nie byli dla siebie tylko przyjaciółmi. Już chciała o nią zapytać, ale ostatecznie uznała, że to bez sensu. Pstryknęła palcem w nos zamyślonej siostry, ot tak!


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 21:34
Z boku mogło wydawać się, że przyglądam się przytulającym się siostrom intensywnie o czymś myśląc, w momencie gdy tak naprawdę bezmyślnie patrzyłem w ich kierunku, z każdym oddechem będąc coraz mniej zmęczonym. Mieliśmy sporo szczęścia, z resztą - który to już raz? Dopiero pojawienie się Petera zmusiło mnie do ruszenia się z miejsca. Podszedłem do mężczyzny i pocieszająco uścisnąłem jego ramię.
- Bardzo mi przykro z powodu Katyi, stary. - powiedziałem patrząc na niego ze współczuciem. Nie wiedziałem czy coś między nimi było, zapamiętałem jednak wyjątkowo emocjonalną reakcję Petera na jej śmierć.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 17-03-2013 23:00
Lovro dostrzegł co robi profesor.
- Co Pan robi? Niech pan to zostawi! Bo mamuśka albo tatusiek się wściekną!
Wojskowy wiedział, że zabili prawdopodobnie jedno z rodziców, no ale drugie mogło gdzieś być w pobliżu. Kradzież z gniazda nie była rozsądna. I tak już walczyli o własne życie - po co pogarszać sytuację?



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Profesor Hillmer
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 52

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-03-2013 16:16
To dla dobra nauki! - profesor uznał Lovro za ignoranta. Wybrał już odpowiednie jajo. Ciekawe, jak wyglądałoby jako pisanka. - mruczał do siebie, pakując je do plecaka.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Amazonia
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 18-03-2013 18:31
- Pobaw się lepiej swoimi!
Lovro do pewnego momentu wyprawy darzył profesora szczególnym szacunkiem. Jednak później okazało się, że jest zwykłym psycholem, więc teraz nie miał wyrzutów sumienia, gdy podnosił na niego głos.
- Odłóż to z powrotem! Przecież zaraz przyjdzie po to jakieś bydle i na zje!



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 52 z 60 << < 49 50 51 52 53 54 55 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum