Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 22:35:56 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:32:19
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania: Edycja Userowa - Archiwum | Mistrz Przetrwania: Edycja Userowa
Strona 26 z 40 << < 23 24 25 26 27 28 29 > >>
Autor RE: Warszawa, Oahu
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 15:38
- Ok. Waaaaalt! - krzyknął słabo i cicho. - Dostanę jakiś dyplom?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 16:10
jazeera oczywiście także darła się wniebogłosy, krzycząc "Waaaaaalt!". Ostatnio nie była może za bardzo towarzyska, jednak było to spowodowane tym, że Lincoln wolał Arletę a nie Zosię. Jak on mógł tak postąpić?! To przecież postać Zosi była pierwszą kochanką Lincolna. To Zosia była jego ulubioną userką i nikt nie odważyłby się temu zaprzeczyć. Właśnie, BYŁA. Co się zmieniło, że teraz Michał wolał dewiancką Arletę, która pisze na forum o gwałtach, okrutnych morderstwach i kuciapach? W czym Otherwoman, naczelna dewiantka forumowa, była lepsza od jazeery? Zofia czuła się bardzo opuszczona przez Michała, ale też przez pozostałych forumowiczów. Gdzie była April, jej najlepsza przyjaciółka, gdy naprawdę ją potrzebowała? Gdzie była agusia, "serce" forum, która była początkiem forumowej rodzinki? Obie powinny zauważyć, że cierpi przez zachowanie Lincolna. Tego samego Lincolna, który z różnych przyczyn stał się dewiantem. Czy kiedykolwiek zdoła mu wybaczyć?
"Waaaaaaaaalt!" krzyknęła po raz drugi, próbując wykrzyczeć całą złość, jaka w niej siedziała.

smiley


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
agusia


Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 19:02
Chłopak wypełnił jeszcze kilka cytatów.
-Słuchaj.- powiedział wolontariusz. -Dostałem maila od zarządców. Jeśli chcesz faktycznie wziąć udział jako osobna grupa, musisz jeszcze nagrać kilkuminutowy spot reklamowy, oczywiście o Lost.


/ mremka! podejmiesz się zadania? :>




140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 20:40
Arctic smiley

Lincoln był pod wrażeniem krzyku Arlety.
- Łoho-hoho, niezłą masz parę.
Michał czuł, że wynik Other jest najlepszy z ich grupy. Gdy usłyszał krzyk Zosi, przypomniał sobie, że ona w ogóle tam z nimi jest. Przez jakiś czas w ogóle jej nie zauważał. Ogólnie jaz spadła w jego rankingu przez akcję ze stanikami, a w zasadzie to ich brakiem, a dodatkowo miał nową psiapsiółę - Arletę. Teraz jednak wyczuł, że Zofia jest zazdrosna i stara się zwrócić na siebie uwagę ostentacyjnie wykrzykując kilkukrotnie Waaaaalt tuż obok nich.
- Już Zofiam, miałaś jedną próbę.
Spróbował ją utemperować.

Michael zanotował czasy wszystkich osób, po czym oddał je wolontariuszowi.
- To koniec zadania, możecie jeszcze pozwiedzać Kahanę, a potem udajcie się na kolejne wyzwanie.
Mężczyzna oddalił się od Was i... poszedł do rafalka.
- Dejtukmajsan - powiedział mu prosto w twarz.




A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 20:55
smiley czemu nie, ale proszę o jakieś szczegóły smiley

Tak jak mremka, Dexter potrzebował jakichś szczegółów.
- Jaki spot? Mam w nim wystąpić? A może to być pokaz najlepszych avków? Albo bannerów? Po jednym z każdego sezonu? Byłem dobry w wyszukiwaniu avków i bannerów, nawet Other i Cas czasami korzystali z moich dóbr. Więc jak? - zasypywał chłopaka kolejnymi pytaniami.
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 20:59
- Aha - elokwentnie wyraził wszystkie swoje myśli.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
agusia


Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 21:10
Wolontariusz parsknął śmiechem.
-Spokojnie, bez pośpiechu.- podniósł się i przez moment szperał w szafkach nad jego głową. Wreszcie wyciągnął niewielką kamerę cyfrową. -Jesteś na najbardziej pożądanej wyspie świata, możesz nagrać się gdziekolwiek. Czy wcielisz się w jakąś postać, czy będziesz wypowiadał się jako Fan, to już zależy do Ciebie. Maksymalna długość nie jest narzucona, jednak nie może to trwać krócej, nić pół minuty. No. To masz czas do jutra.



// więc proponuję przebrać się, lol, za Dextera smileysmiley




140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 20-12-2012 21:10
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 21:55
smiley zobaczę, ale na pewno nie na jutro smileysmiley


- Rozumiem. - powiedział Dexter, nieświadomie cytując Flaka. Chwycił kamerę cyfrową i ruszył w stronę wyjścia. Zatrzymał się na progu, odwracając się w stronę chłopaka. - See you in another life brother. - wyszeptał, wczuwając się w rolę, po czym pospiesznie opuścił pomieszczenie.
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:01
- Idź sobie do swojej nowej koleżanki i umyj jej kuciapę. Przy okazji może Cię wysłucha, bo ja nie mam na to żadnej ochoty. Może nawet weźmie udział w jednym z tych Twoich quizów? - nie patrzyła na Lincolna, nie miała mu już nic innego do powiedzenia. Normalny Lincoln zawsze ją ostrzegał, by nie gadała z dewiantami. I postanowiła się tego trzymać, nawet jeśli dewiantem był sam Linc. Jak on śmie w ogóle do niej zagadywać?
"Waaaaaaaaaaaaaaaalt!" - krzyknęła jeszcze bardziej donośnie, starając się zagłuszyć Arletę.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:05
- Przepraszam....- wtrąciła Arleta, stojąc obok i słysząc całą rozmowę jazeery i Lincolna. Lubiła Zosię, polubiła równiez Michała a tu nagle była powodem do kłótni między tą dwójką. - O co Ci chodzi, jaz? - zapytała ostrożnie.
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:07
- Właśnie, o co chodzi, dżaz? - powtórzył po swojej kochance w myślach.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:09
- Możesz po mnie nie powtarzać, żydzie? - zwróciła się do Flaka.
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:12
Gdy Arleta podeszła bliżej i bezczelnie wtrąciła się do rozmowy, jazeera była lekko skołowana.
- Chodzi mi o to, że robisz z Lincolna dewianta. Nie możesz tak postępować. Nasze forum dzieli się na dewiantów i sztywniaków. Taka jest już kolej rzeczy. Ty jesteś dewiantką, a Lincoln sztywniakiem. Nie możesz zakłócać tego porządku. Wiem, że straciłaś swojego kompana do wspólnych zabaw na ukrytych, dewianckich tematach, ale Michał Ci go nie zastąpi. On jest stworzony do robienia forumowych quizów, grania sztywniackimi postaciami, pouczania innych i dawania dobrego przykładu. Odmień Lincolna, proszę Cię. - powiedziała, próbując przekonać Arletę by nie zabierała jej Lincusia. Tęskniła za dwanym "ja" Michała.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 20-12-2012 22:12
rafalek tymczasem przechadzał się po pokładzie, chcąc zwiedzić, jak najwięcej, zanim będą musieli opuścić pokład. Nagle jego stopa natrafiła na coś zdecydowanie nie pasującego do frachtowca. Podniósł to z ziemi i powąchał. Tak, to był krakers rybny!
Heeeej! Zobaczcie, co znalazłem! - rafalek przybiegł do grupy, wymachując krakersem.


Znalezisko rafalka to oczywiście kolejna wskazówka, gdzie grupa powinna się udać, więc... chyba się stąd zmywamy już smiley




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:16
- To oczywiście kolejna wskazówka, gdzie grupa powinna się udać, więc... chyba się stąd zmywamy już - zasugerował inteligentnie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:18
Michael poczuł się olany przez rafalka.

Lincoln posmutniał na słowa jazeery.
- Ja udawałem, to był taki zakład, wyzwanie. Arleta wcielała się w sztywniaka, a ja w dewianta. Chcieliśmy zobaczyć jak to jest być w tej drugiej roli, żeby zrozumieć się wzajemnie i zjednoczyć userów. Dalej jestem sztywny, stary dobry Lincoln.




A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:20
Otherwoman aż zamrugała z niedowierzaniem, na dobrych kilkanaście sekund tracąc dar wymowy.
- No Ty chyba żartujesz. - skomentowała tylko słowa Zosi.- Lincoln nie jest zabawką, którą zaprogramowałam w taki a nie inny sposób. Ludźmi nie da się bawić i sterować jak zabawkami, chociaż szkoda...Dlatego pretensje chyba nie do mnie. - pozwoliła sobie nawet na podpatrzony u Dextera cwaniacki uśmiech, zapominając że osoba o której rozmawiają stoi nie dalej niż metr od nich.
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 20-12-2012 22:21
rafalek tymczasem zaczął zjadać znalezionego krakersa, czekając na rozwój wydarzeń.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:22
- Żydy do pieca - rzucił cicho licząc że wywoła jakieś kontrowersje.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-12-2012 22:25
- Czyli od tej pory wszystko będzie normalnie? Arleta będzie dewiantką, a Lincoln sztywniakiem? - spytała z niedowierzaniem. Nie mogła uwierzyć, że dwoje dorosłych ludzi zaczęło bawić się w udawanie tego drugiego. Na twarzy Zosi pojawił się lekki uśmiech.
- Przepraszam was. Ciebie Arleto i Ciebie Michał. Nie wiedziałam. Myślałam, że to tak na stałe zostanie. - bąknęła pod nosem, zatrzymując swój wzrok na jedzącym krakersa rafalku.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 26 z 40 << < 23 24 25 26 27 28 29 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum