Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:18:07 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 15
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:14:30
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania: Edycja Userowa - Archiwum | Mistrz Przetrwania: Edycja Userowa
Strona 19 z 40 << < 16 17 18 19 20 21 22 > >>
Autor RE: Warszawa, Oahu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-12-2012 18:55
Głos Arctica ciągle dochodził z karceru, więc Zosia postanowiła sprawdzić, czy Artur czasami nie romansuje po kryjomu z pandą. Weszła do ciasnego pomieszczenia i ujrzała chłopaka w dość nietypowej sytuacji.
- Co robisz? - spytała uprzejmie jak przystało na gościnność w Jełowej. "Chyba coś się dzieje" - dodała słysząc alarm dobywający się z głośników.


Fear of a name increases fear of a thing itself.

Edytowane przez Arctic dnia 15-12-2012 18:56
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
agusia


Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-12-2012 19:04
-Ćwiczę.- odpowiedział Zosi szczerze i poklepał miejsce obok siebie, żeby usiadła. -Jak wygramy, a wygramy, bo mamy agusię w grupie, to musimy być przecież przygotowani do naszych ról. A ja, chyba nie masz wątpliwości, będę grał czarny charakter. Chodź, zagramy scenkę z "One of them", jak zamykają Henriego tutaj.- zachęcił ją, uśmiechając się. Zosia była przyjaciółką pandy, więc na samą taką myśl serce Artura biło mocniej. Ponadto była bardzo ładną i uśmiechniętą dziewczyną. W głowie Arctica nagle zaświtała myśl, co mogliby robić, gdyby drzwi niepostrzeżenie się zamknęły...



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-12-2012 19:08
agusia, apeluję żebyś się opanowała smiley

- No dobrze. Mam być Jackiem, Locke'em czy Sayidem? - odpowiedziała, siadając obok chłopaka. Ten pomysł wydał się jej zbyt nudny, ale żeby nie urazić kolegi, postanowiła choć trochę wyrazić zainteresowanie.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 19:10
Wszyscy umrzemy! - krzyknął rafalek, zjawiając się koło Arctica i jazeery i przerywając im miłe chwile razem. Musimy uciekać!




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 15-12-2012 19:11
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
agusia


Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-12-2012 19:22
//dwie godziny! smiley


Zanim Artur odpowiedział Zosi, do zbrojowni wpadł rafalek. Śmierdział wymiocinami, a przy okazji wyglądał na tak zmiętego, jakby wypił całą zgrzewkę Deepa z Lidla.
-Co się stało?- westchnął jedynie Artur, zamiast krzyczeć na chłopca, co miał uczynić w pierwotnej wersji swoich planów.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 19:30
Wpisałem złe liczby! - powiedział z takim natężeniem głosu, jak Henry próbujący przekonać wszystkich, że Regina jest zła. Zaraz wszystko wybuchnie!




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-12-2012 19:34
Lincoln nie zauważył nawet kiedy wszyscy zjawili się w Łabędziu, bo nadal zawzięcie dyskutował z Arletą.
- Ja to robię, żeby wzmocnić aktywność. Zobacz ile osób, było na ostatnich quizach.
Mimo wszystko Michał rozumiał, że Other ma trochę racji i jest czasami zbyt sztywny. Oczywiście tylko krótkimi momentami. No i lepiej być zbyt sztywnym, niż zbyt dewianckim. Lincoln postanowił się trochę zmienić i minimalnie wyluzować.
- A jakoś w realu nie jesteś taka dewiantyczna i bliżej Ci do sztywniactwa.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
agusia


Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-12-2012 19:47
Artur przewrócił oczami.
-Gdzie są Twoi rodzice, chłopie? Kto Cię tutaj przysłał samego? Chyba naprawdę Cię nie kochają.
Bez większych zbędnych słów wyszedł z pomieszczenia, kierując się znów do pokoju z komputerem. Fakt faktem, zegar zamiast liczb miał teraz na sobie hieroglify, ale nic nie wskazywało na to, żeby miało się stać coś niebezpiecznego.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 20:01
rafalek dreptał za Arcticiem. Kiedy podeszli do komputera, dla bezpieczeństwa stanął za plecami chłopaka. Nieznacznie wychylił głowę, spoglądając nieufnie na hieroglify. I co? I co?




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 20:18
rafalek został jednak całkowicie zignorowany przez Arctica. Uspokoił się jednak nieco, gdy zdał sobie sprawę, ze to tylko efekty i nie grozi im prawdziwe niebezpieczeństwo. Zdał sobie również sprawę, że zaczął śmierdzieć. Postanowił więc wziąć prysznic, mając nadzieję, że spotka tam może Otherwoman...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 20:36
zaraz idę, więc jak nikt nie będzie pisał, to... będzie, jak bedzie smiley/



rafalek wszedł do pomieszczenia z prysznicem, ale tam spotkał go zawód. Nie dość, że nie było tam Otherwoman, to woda była zimna, a kabina wyglądała na trochę zapleśniałą. Chłopiec nie miał jednak wyboru. Musiał doprowadzić się do porządku, jeśli chciał, by jakakolwiek dziewczyna jeszcze na niego spojrzała. Zaczął myć się w zimnej wodzie, dygocąc na całym ciele.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 20:49
rafalek wreszcie był czyściutki. Sięgnął po ręcznik, lecz jego ręka natrafiła na próżnię.
O... Oh... - powiedział do siebie. Ręcznik pozostał na zewnątrz. Rafalek, mając nadzieję, że nikt go nie zauważy (co przy obecnej frekwencji na forum było dość prawdopodobne) i wyszedł na palcach spod prysznica i całkiem golutki udał się do głównego pomieszczenia w celu zdobycia ręcznika.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 21:06
rafalek biegał nago po Łabędziu i szukał ręcznika.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 21:24
rafalek nadal był nagi, bo Other nie chciało wymyslac sie posta, bo oglada Fringe




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 15-12-2012 21:24
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 21:38
rafalek robił to co wcześniej




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
agusia


Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 15-12-2012 21:58
Choć Arleta się starała, nie wszystkich uratowała! 18 minut minęło od ostatniego posta, więc, zgodnie z tym, co było mówione wcześniej, na najbliższej radzie odpadną 2 osoby. smiley


Rozgośćcie się w bunkrze, jutro nowa fabuła




140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 15-12-2012 22:00
rafalek już się rozgościł smiley




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-12-2012 00:11
Otherwoman straciła poczucie czasu na kilka dobrych godzin, jako że wreszcie dotarli do pierwszej stacji. Plaża owszem, robiła wrażenie, ale za bardzo kojarzyła się Arlecie z krzywą mordą Jacka, żeby w pełni cieszyć się z obecności w tym miejscu. Co innego miejsce w którym się znaleźli teraz, a obecność Desmonda również nie była bez znaczenia. Dopiero po chwili usłyszała więc i "przetrawiła" słowa Lincolna.
- I co, myślisz że quizami wszystko załatwisz? Pytania sie powtarzały...- wypomniała chłopakowi z wyrzutem, wciąż nie spuszczając wzroku z kolejnych elementów wystroju Łabędzia. Wszystko było tak prawdziwe! - Nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się w realu, wiec nie wiem skąd te wnioski. - skomentowała ostatnią wypowiedz Lincolna.
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-12-2012 13:46
Lincoln może nie powinien tego mówić, ale jednak to zrobił pod wpływem emocji.
- Dziewczyny mi powiedziały! Taka agusia na przykład. I zresztą teraz widzę jak się zachowujesz i nie licząc bezsensownego podważania mojego zdania, jesteś całkiem niedewiancka.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Warszawa, Oahu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 16-12-2012 13:57
Wtem przed oczami Lincolna przebiegł wciąż nagi rafalek.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 19 z 40 << < 16 17 18 19 20 21 22 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum