| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
agusia
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:07 |
|
|
Na razie było tylko dwóch chętnych poza Arturem, ale chłopak liczył na to, że wkrótce dołączy się reszta. Szybko rozlał wódkę do trzech kieliszków.
-Zaczynam! Nigdy nie masturbowałem się przy MP.- powiedział Arctic i z lubością wychylił kieliszek, połykając zawartość. Widząc zdziwione miny chłopaków zakrztusił się. Chwilę zajęło mu, zanim złapał oddech ponownie. Spłonął rumieńcem.
-No nie mówcie, chłopaki... Posty Muminki...
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
 
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:10 |
|
|
|
Flaku też wypił, szczególnie obfitym okresem były MP Igrzyska. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:11 |
|
|
Lincoln w trakcie pierwszej rundy o mało się nie zakrztusił. Liczył, że gra będzie dotyczyć kulturalniejszych i przyzwoitszych aspektów człowieczeństwa. Michał chciał jednak wygrać (zadanie Kejt), więc stwierdził, że gdy dużo wypije to będzie mu wszystko jedno kto, gdzie i kiedy się masturbuje.
- Nie wiem co powiedzieć.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 12-12-2012 20:11 |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
agusia
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:14 |
|
|
W Arcticu powoli budził się dewiant. Niczym zwierzę śpiące pod piersią, dewianctwo zbudziło się, ziewnęło szeroko i było gotowe na skok.
-Dawaj, Linc. Wszyscy wiemy, że pod tym sztywniackim uśmiechem kryje się prawdziwy dewiant.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:22 |
|
|
Arctic miał rację, ale dewianctwo Lincolna nie było gotowe na przebicie kokonu sztywności i zasad moralnych oraz wyjście z cienia.
- Gramy, gramy nie gadamy.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
agusia
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:23 |
|
|
-No, to teraz Ty.- zachęcił go, szturchając chłopaka lekko.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:30 |
|
|
Ponieważ jazeera zamknęła się w sobie, rafalek opuścił ją zwabiony tocząa się grą w Nigdy. Rafalek uwielbiał gry. Podreptał do pozostałych z butelką wina i zapytał: Mogę też grać? Mogęmogęmogęmogę?
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 12-12-2012 20:31 |
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:32 |
|
|
- Nigdy nie popełnił błędu ortograficznego w SB.
Lincoln od razu przechylił swój kieliszek i poczuł ciepło rozchodzące się po jamie gębowej, a później po całym ciele. Na jego twarzy pojawił się delikatny, głupiutki uśmiech.
- Pewnie ciężko Wam uwierzyć, ale owszem. Zdarzyło mi się.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
agusia
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:38 |
|
|
-Linc! Ty dewiancie!- pochwalił go Artur i również wypił. W tym czasie podszedł do nich rafalek. Arctic nie miał zbyt dobrego zdania o chłopcu, ale poklepał ręką miejsce obok siebie. -Jasne, siadaj! To zadajesz.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 12-12-2012 20:45 |
|
|
Nigdy nie zbudował bunkra ze śniegu. - powiedział ochoczo rafalek i wypił od razu połowę zawartości swojej butelki.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 12-12-2012 20:45 |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
agusia
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 21:01 |
|
|
Artur skrzywił się.
-Ale to ma być poważna gra, z poważnymi hasłami... Chłopie, ile Ty masz lat, hm?- oczywiście nie wypił.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 12-12-2012 21:11 |
|
|
Jede.... dwanaście - poprawił się rafalek. Nigdy nie budowałes bunkra ze śniegu? - rafalek był w poważnym szoku. Nie sądził, że tacy ludzie w ogóle istnieją. To tak, jakby... tak jakby... - szukał odpowiedniego porównania. Tak jakby nigdy nie grać w RU! - czegoś takiego rafalek także nie był sobie w stanie wyobrazić.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 12-12-2012 21:11 |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 21:12 |
|
|
- Ja nigdy nie budowałem bunkra ze śniegu.
Dodał Lincoln, by rafalek mógł wprowadzić odpowiednie korekty do swego światopoglądu.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 12-12-2012 21:15 |
|
|
Musze Cię nauczyć! - rafalek zapalił się do nowej misji. Nauczy wszystkich sztuki budowania bunkrów. A co tam... nauczy ich nawet, jak zbudować mięsko. Tu, na plazy beda mogli wykorzystać nowe rodzaje budulca: piasek i papaje. Rafalek czuł się jak pierwsi krzyżowcy, niosący prawdziwą wiarę zacofanym ludom.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 21:24 |
|
|
- Dzięki rafalku, zapewne skorzystam, a Ty będzie wspaniałym nauczycielem.
rafalek nie zdawał sobie sprawy, że Lincoln też coś postanowił. Michał zauważył, że zachowanie rafalka to zaczątki istnego dewianctwa. Lincoln obiecał sobie, że to z niego wykorzeni i uczyni prawdziwego sztywniaka.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 21:31 |
|
|
|
- Rozumiem - zrozumiał. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
agusia
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-12-2012 22:45 |
|
|
Słuchajcie, ja jutro będę dopiero wieczorem i wtedy dam Wam szybką fabułę. Do tego czasu rozkręćcie tą imprezę! :P Jest tyle fajnych opcji, które możecie zrobić, więc nie stypujcie :) Może jakiś pierwszy forumowy romansik? ;)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-12-2012 15:29 |
|
|
jazeera tymczasem właśnie skończyła budować zamek z papai. Przyglądała się swojemu dziełu z dumą, czując w sercu, że właśnie osiągnęła jedno ze swoich prywatnych celów na Wyspie. Wtem wpadła na doskonały pomysł, by przyłączyć się do gry w I never. Podeszła nieśmiało do chłopaków i przysiadła się obok sztywniaka Lincolna.
- Mogę dołączyć?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-12-2012 15:31 |
|
|
|
- Nie. |
|
|
| Autor |
RE: Warszawa, Oahu |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-12-2012 16:08 |
|
|
-  - skomentowała jazeera.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
