Autor |
RE: Warszawa |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17699
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:16 |
|
|
Dexter najwyraźniej przytłoczony napływem słów płynących z ust rafalka, bądź zajęty rozmyślaniem o swojej zajebistości, nie odpowiedział rafalkowi od razu. Rafalek niepocieszony wyczekiwaniem najpewniej znowu musiałby zacząć mówić, gdyby nie kolejny komunikat. To my! To my! - rafalek uświadamiał dextera, jakby ten był co najmniej tak samo upośledzony jak on sam.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 08-12-2012 22:18 |
|
Autor |
RE: Warszawa |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:16 |
|
|
Dexter złapał się za głowę, czując wybitny dyskomfort z powodu konieczności przebywania z takim dzieciakiem jak rafałek. W końcu on zwykł "bujać się" w zupełnie innym towarzystwie, brylować wśród elit. Teraz nie dość że jego towarzysz krzyczał i mówił w tak sztuczny sposób jakby grał w jasełkach w ramach imprezy na zakończenie przedszkola (niczym Henry Mils teatralnie budzący się ze snu ), to do tego podskakiwał w miejscu, obrazując objawy zaawansowanej owsicy.
- OMG jakie ADHD. - skomentował elokwentnie, wymownie unosząc brwi.
Otherwoman z gracją wysiadła z samochodu i ruszyła przed siebie, ciągnąc za sobą walizkę. W dłoni trzymała bilet, starając się nie okazywać zbytniej ekscytacji perspektywą tak niesamowitej podróży. Scyzoryk od Furfona tkwił w jej kieszeni, zdając się z każdym krokiem przypominać kobiecie o powierzonej jej misji. Drzwi automatyczne rozsunęły się, tak że Arleta przez moment poczuła się jakby miała magiczne moce. Zmrużyła oczy, z daleka widząc sylwetkę Dextera. Zaśmiała się cicho, kręcąc głową z niedowierzaniem. Woląc nie ryzykować skierowała się w przeciwną stronę, w kierunku punktu odpraw, jako że Dexter ze swoim małym przyjacielem wciąż stali pod sklepem w strefie bezcłowiej, zdając się nie zdawać sobie sprawy z konieczności odprawy.
Edytowane przez mremka dnia 08-12-2012 22:21 |
|
Autor |
RE: Warszawa |
agusia
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:17 |
|
|
Na pokładzie prywatnego samolotu była tylko jedna stewardessa. Zdecydowanie była już długo po emeryturze. Jak się jednak okazało, też była fanką Lost. Korzystając z Waszej nieobecności sklejała na szybko filmik z jej ulubionymi bohaterami: Jackiem i Kate. To miała być dla Was niespodzianka.
Cel: wszyscy na lotnisko! Bo inaczej będziecie biec za samolotem ![smiley](../images/smiley/pfft.gif)
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:18 |
|
|
Mateusz zaczął się rozglądać...
- To ona! - wskazał na dziewczę, które mu ją przypominało.
- April, April! - zaczął krzyczeć. Dziewczyna jednak się nie odwracała. Oddalił się od agusi i poklepał "April" po ramieniu. Gdy się odwróciła natychmiast zrobił się czerwony, bo... to wcale nie była Karolina.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:18 |
|
|
- A, fajnie - uśmiechnął się i spojrzał swoimi małymi brązowymi oczkami zza okularów po czym odwrócił wzrok.
Po kilku minutach wpadł na dobry pomysł. Sprawdzi czy ten gościu w ogóle ma pojęcie o filmach.
- Okropne, nie? |
|
Autor |
RE: Warszawa |
agusia
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:21 |
|
|
-Co takiego?- spytał, odwracając głowę w kierunku Flaka. Dziwny by ten gościu. Nieprzystępny jakiś taki.
____
+mremka, miałaś do Arlety od Furfona posta o zabiciu Jacka Shitmana nie musisz do tego wracać, ale przemyśl to, wyjdzie na dobre wszystkim.![smiley](../images/smiley/haha.gif)
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17699
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:23 |
|
|
rafalek z podekscytowania omal się nie posikał. To my! To my! - powtarzał w kółko, gdyż pod silnym napływem adrenaliny jego i tak niezbyt idealnie sprawny mózg zaciął się na jednej myśli niczym stary magnetofon. Jednocześnie próbował ciągnąć dextera w stronę miejsca odprawy, nie widząc jednak, że robi to bezskutecznie, gdyż jego wątłe ciało miało niewielkie szanse w muskułami przypakowanego kolegi.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 08-12-2012 22:24 |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:25 |
|
|
- Krępujące milczenie. Czemu uważamy ględzenie o bzdetach za warunek czucia się na luzie?
Teraz Flaku oczekiwał, że Arctic dokończy dialog tak jak w filmie mówił Vincent. Jeśli tego nie zrobi nie będzie chciał go znać. Oczywiście istniało prawdopodobieństwo, że powie to samo przypadkiem, ale takiej opcji nie rozpatrywał w swoim umyśle ekonomisty. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:25 |
|
|
Zosia w końcu wypatrzyła Umbastycznego. Nic trudnego w tym nie było, zwłaszcza, że Umba miał zajebistą twarz.
- Cześć Mateusz! - krzyknęła i prawie się zapomniała, bo chciała pomachać koledze, puszczając opakowanie z pączkami. Podbiegła do Agnieszki i Mateusza niczym prawdziwy żołnierz i odruchowo ruszyła ramionami dając im znać, że nie może ich przytulić ze względu na zajęte ręce.
- Co tam słychać?- spytała więc z uśmiechem.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Nina
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/fxxxxxxxf[526].png)
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:27 |
|
|
Widząc że nikt nie wchodzi postanowiła się przejść po samolocie. Miała nadzieję, że nagle nie wystartują zostawiając wszystkich na lotnisku. W pewnym momencie zauważyła kobietę, z zapałem robiącą coś na komputerze. Ubrana w strój stewardessy trochę nie pasowała do tej pracy. Może nie tyle nie pasowała, co unicestwiała wszystkie stereotypy jakie Carmelka znała, a przynajmniej ten że stewardessy to młode i zazwyczaj ładne kobiety. Podeszła do niej dość niepewnie.
- Hm... przepraszam, co pani robi? I wgl za ile odlatujemy? - spytała uśmiechając się słodko, chcąc tym przymilić się staruszce. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:27 |
|
|
Tego już było za wiele. Kto to widział, żeby jakiś smarkacz o masie mięśniowej o konsystencji budyniu śmiał zachowywać się w ten sposób. Dexter ostrzegawczo złapał go za koszulkę i uniósł 15 cm nad ziemią.
- Spokój ma być, powiedziałem. - wydyszał, po czym "odstawił" rafalka na ziemię. - Idziemy, bo to nasz samolot. OMG, jak ty mnie wkurzasz. - pokręcił głową, zarzucając bagaż na plecy.
agusia: wiem, przegapiłam tego posta wątek zostanie rozwinięty ![smiley](../images/smiley/grin.gif)
Arleta ustawiła się w kolejce ludzi do odprawy, szukając wzrokiem kogoś znajomego (jako że znała połowę forum ze zlotów, w których miała okazję wziąć udział). |
|
Autor |
RE: Warszawa |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:29 |
|
|
- Cześć Zosiam! Masz dla mnie pączki? - spytał ściskając delikatnie Zosię, bo widział, że ma dla niego pączki. - Szukamy April, zaraz odlot. Trzeba iść do samolotu a jej nie ma. - powiedział do dziewczyny. - Nie wiesz gdzie jest? - spytał.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
agusia
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:29 |
|
|
Zastanawiałem się, co u licha mówi do mnie ten dziwny forumowicz.
-Jesteśmy na miejscu.- odwrócił się do nas kierowca, zanim zdążyłem odpowiedzieć. Odetchnąłem z ulgą. Szybko wysiadłem z taksówki i stanąłem na chodniku, niby na luzaka czekając, aż Flaku zapłaci.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17699
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:32 |
|
|
Ale fajowo! - wykrzyczał rafalek, opluwając przy tym nieco Dextera. Zrobisz tak jeszcze raz? Plisplisplisplis - bełkotował, drobiąc za Dexterem, próbując nadążyć za nim z ciężką walizką
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 08-12-2012 22:33 |
|
Autor |
RE: Warszawa |
agusia
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:32 |
|
|
-Przygotowuję dla Was niespodziankę.- uśmiechnęła się i zamknęła klapę laptopa. Wstała szybko. -Aż wszyscy inni forumowicze tutaj trafią. Jaki jest Twój nick, złotko?
Samolot, mimo że był prywatny, nie przerósł oczekiwań ludzi, którzy do niego wchodzili. Wręcz przeciwnie: był stary, śmierdzący i wyglądał na taki, który lada moment się rozpadnie. Każdy jego fragment oklejony był naklejkami, promującymi AXN.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:33 |
|
|
Flaku zapłacił duużo wyciągając je (pieniądze) ze swojego grubego portfela i wysiadł machając rumunowi na pożegnanie. Przypadkiem zapomniał o co pytał i to uchroniło Arctica od kompromitacji. Spojrzał na godzinę w komórce.
- Kurde, mało czasu. Biegnijmy zatem! - i zaczął biec.
Edytowane przez Lion dnia 08-12-2012 22:34 |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Nina
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/fxxxxxxxf[526].png)
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:35 |
|
|
- Aha.- zaczęła się zastanawiać jaka to może być niespodzianka nie rejestrując pytania zadanego przez kobietę. Dopiero po chwili zdała sobie z tego sprawę i marszcząc brwi, próbowała przypomnieć jakie było. No tak! Pytała o jej nick.
- Carmelka - uśmiechnęła się do kobiety. - To dobrze bo już się bałam że odlecimy bez nich. - dopiero teraz zauważyła, że samolot w którym się znalazła nie był zbyt luksusowy. - Zna pani wszystkich?
Edytowane przez Nina dnia 08-12-2012 22:39 |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11705
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:36 |
|
|
przepraszam za spóźnienie to niegodne gry Lincolnem
Lincoln ze stoickim spokojem siedział w poczekalni na swój lot. W kieszeni miał telefon, który jeszcze ani raz nie zadzwonił. Sam zaś z niego nie korzystał, bo nie chciał się narzucać innym, tak nie wypada. W końcu jednak stwierdził, że nadszedł czas na wejście na pokład. Udał się więc na odprawę, gdzie w połowie kolejki ujrzał Otherwoman, do której podszedł.
- Witaj, Arleto. Cieszę się, że Cię widzę. Wybacz, ale muszę udać się teraz na koniec kolejki.
Chłopak nawet nie pomyślał, by wbić się do niej i wyprzedzić kilka osób.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:38 |
|
|
jazeera nie zdążyła nic zrobić, ponieważ Mateusz zaczął majstrować przy jej pączkach. Patrzyła tylko jak chłopak częstuje się przyjemnościami.
- Kula, powinnaś zmienić telefon. Chyba przypadkiem do mnie dzwoniłaś.- powiedziała zmieniając temat. Nadal nie podobało jej się, że ktoś bez pytania pożera jej pączki. Nawet jeśli był to chłopak od kijów.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Warszawa |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-12-2012 22:42 |
|
|
- Omnomnomnom... Ae obe poki - powiedział w pełnymi ustami Mateusz. Pożerał już trzeciego pączka! Mmmm, ale pyszne! Z czekoladą!
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|