Autor |
RE: Rêverie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11716
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-10-2012 11:41 |
|
|
Brittany podeszła do kolejnych drzwi w rytm melodii, którą słyszała. Nacisnęła na klamkę, ale drzwi nie ustąpiły.
- Czuję, że jest tam coś ciekawego.
Dziewczyna zaczęła rozglądać się za kluczem, ale nic nie znalazła. Wpadła za to na genialny pomysł.
- Jeśli zacznę podskakiwać w odpowiednim rytmie, całe pomieszczenie wpadnie w rezonans i drzwi same się otworzą.
Jak powiedziała, tak zrobiła. Zaczęła podskakiwać na środku pomieszczenia, pokazując Jesusowi swe obfite piersi (przez bluzkę rzecz jasna) podrygujące we wszystkich kierunkach.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Lion
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-10-2012 11:53 |
|
|
Drzwi niemal od razu się otworzyły.
- Jesteś genialna! - powiedział patrząc na jej cycki (przez bluzkę rzecz jasna). - Zobaczmy co tam jest... - rzekł i wkroczył do pomieszczenia. Było tam kompletnie ciemno, więc wymacał włącznik światła i pstryknął. Był nieco zaskoczony tym co zobaczył. Była to graciarnia pełna porozwalanych rzeczy na pierwszy rzut oka kompletnie nieprzydatnych. Rower, deska do prasowania, choinka ozdobiona bombkami, jakieś niebieski wory pełne czegoś, radio na baterie... Zajrzał do szafy stojącej na końcu pomieszczenia, były tam jedynie jakieś zeszyty pełne zapisków po francusku oraz jeden mniejszy wyglądający na dziennik. A wszystko to kompletnie zakurzone.
- Eh, liczyłem na coś więcej...
Cele:
- Możecie (możesz?) zainteresować się radiem, jednak nie ma w nim baterii. Zapas baterii ma ktoś z pomocników Alexa, była o tym mowa kto to taki podczas afery z Japońcem.
- Możecie również zobaczyć co jest zapisane w dzienniku znalezionym przez Jesusa. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 06-10-2012 13:14 |
|
|
Gomez nawet nie czekając na odpowiedź Dores, od razu skierował się do otwartych drzwi. Zatrzymał się przed telewizorem i zaczął wpatrywać w ekran. Teledysk wydał mu się bardzo dziwny. Zupełnie niezrozumiały, tak jak wszystko od kiedy otworzył czerwone drzwi. Jednocześnie trochę go przeraził, wywołując mały dreszcz. Trudno było określić jak się naprawdę czuł, ale było to uczucie dziwne, a wręcz niespotykane. Kolejne obrazy na ekranie jakby go zamroczyły, wprowadzając w zupełnie inny świat, przynajmniej na te kilka minut. Dopiero po jakimś czasie otrząsnął się, słysząc hałas. Przez chwilę myślał, że to już koniec, ale to była tylko podskakująca Brithanny. - Ech - skomentował i ruszył do kolejnego pomieszczenia. - Co to? - rzekł do żyda.
Edytowane przez Flaku dnia 06-10-2012 13:17 |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Lion
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-10-2012 13:22 |
|
|
- Jakiś dziennik. Ciekawe co w nim jest - rzekł ciekawie. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 06-10-2012 13:50 |
|
|
- Miałem na myśli to jako to, a nie jako dziennik - odparł i bez zastanowienia zabrał mu zeszyt z rąk. Otworzył na pierwszej lepszej stronie i zaczął czytać: "[...]Mógłbym oglądać to w nieskończoność. Jego mina była wręcz nie do opisania, ale chyba każdy by się tak zachował gdyby zobaczył coś takiego[...]" - Aha, aha... Ok - rzucił dziennik na ziemię i rozejrzał się po pomieszczeniu. - Nie wiem jak Wy, ale ja biorę rower i spadam stąd - zakomunikował. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 06-10-2012 20:05 |
|
|
Dores dreptała za Oliverem i chcąc na nim zrobić dobre wrażenie, zaczęła się przechwalać: Ja też wiem wszystko o żydach. Kiedyś widziałam jednego w telewizji... - urwała, gdy zobaczyła Brittany zasłaniającą niczym grudziądzki osiołek cały pokój swoim cielskiem. Ciekawe. - skomentowała podobnie, jak pozostali.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rêverie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11716
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-10-2012 15:25 |
|
|
Brittany również podeszła do Jezusa i zainteresowała się dziennikiem. Mogła też się zainteresować radiem, ale tego nie zrobiła. Dziewczyna podniosła notatnik upuszczony przez Olivera i też chciała sobie poczytać.
- Ciekawe co jeszcze w nim wyczytamy.
Na pierwszej stronie była mało istotna notatka jak przygotować kota na Czarną Mszę. A co było na kolejnych stronach? Tego Brittany nie wiedziała, bo nie chciała się rządzić fabułą.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 07-10-2012 17:50 |
|
|
Znalazłaś książkę kucharską? - zapytała Dores Brittany, widząc, że grubaska jest zainteresowana trzymaną książką. Spojrzała jej przez ramię, o ile to możliwe i zobaczyła odręczne pismo. Ach nie, wygląda na jakieś babcine przepisy...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 07-10-2012 18:26 |
|
|
Oliver w tym czasie zabierał rower.
Podczas przeglądania dziennika Brittany i Dores natrafiły na pewien ciekawy fragment: "[...]Szczucie Japońca też było niezłe, a potem nie mogłem się przestać śmiać gdy widziałem ich zdziwione miny podczas jego efektownego powrotu! Z resztą ciągle byli zdziwieni. Zagubione duszyczki. Albo ta orgia, to coś co zapamiętali na długo [...]" |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 07-10-2012 18:29 |
|
|
Nagle w oko Dores wpadło słowo "orgia". Pokaż. - wyrwała dziennik grubasce. O kim pisze ten żyd? - Dores podłapała słownictwo Olivera.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 07-10-2012 18:37 |
|
|
Oliver właśnie wyjeżdżał rowerem z pomieszczenia, kiedy usłyszał słowo "żyd". Zatrzymał się i z niepokojem spojrzał na Dores. - Skąd wiesz, że napisał to żyd? |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 07-10-2012 18:40 |
|
|
Nie jestem pewna. Sam zobacz. Ty jesteś ekspertem od żydów. - Dores wyciągnęła dłoń z dziennikiem w stronę Olivera.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 07-10-2012 21:28 |
|
|
Oliver chwycił dziennik i zaczął przeglądać. - Ej przecież to jest o nas - rzekł ze sporym zdziwieniem, czytając kolejne wersy. Jednocześnie nie rozumiał o co tu chodzi, ale z drugiej strony czuł się dumny, jakby właśnie rozwikłał największą zagadkę wszechświata. - Spójrz tu... - odwrócił zeszyt w stronę Dores, wskazując palcem na kolejne fragmenty: "[...]Występ Bena był fantastyczny. Nie rozumiem tylko dlaczego im się nie spodobał. Pewnie mają kiepski gust...[...][...][...]A przechodząc do kolejnej sprawy, najbardziej chyba z tego wszystkiego podobał mi się klasyczny numer z głową konia w umywalce. Dobrze, że szybko udało się ją usunąć[...]"
Edytowane przez Flaku dnia 07-10-2012 21:29 |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 07-10-2012 21:51 |
|
|
Pokaż! - podekscytowana Dores wyrwała dziennik Oliverowi.
Ta babka z kręconymi włosami jest naprawdę gorąca. - czytała dalej panna Marvell. Te kamery pod prysznicem to był świetny pomysł.
Dores podniosła wzrok i spojrzała zdumiona na Schultza. Chyba masz rację. - dodała i rozejrzała się, jakby miała nadzieję znaleźć winowajcę gdzieś obok.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 07-10-2012 22:28 |
|
|
Oliver prawie się przestraszył. - Dobra, to ja jednak wezmę ten rower - rzekł i spojrzał na niego teraz już bardziej jak na transport do domu niż formę rozrywki w Reverie. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 07-10-2012 22:56 |
|
|
Dores spojrzała na Olivera, który wyglądał na tchórza. Co by pomyślał sobie jego dziadek? Pomożesz znaleźć mi tego, kto to napisał. - powiedziała rozkazującym tonem. Coś jej mówiło, że ten ktoś stoi za wszystkim, co się zdarzyło, włącznie ze śmiercią jej ojca.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 07-10-2012 23:16 |
|
|
Oliver normalnie przywaliłby za takie coś w mordę. Nienawidził kiedy ktoś mu rozkazuje. Słowo "rozkaz" zawsze kojarzyło mu się z żydami. Jednak to była Dores i to co mówiła było dla niego świętością. - Dobrze, znajdziemy go - odparł, po czym zaczął rozglądać się po pokoju. - Kto to napisał? - zapytał tych co byli w pobliżu. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 07-10-2012 23:41 |
|
|
Dores popatrzyła z politowaniem na Olivera. Zastanawiała się, czy będzie też szukał sprawcy pod dywanem. Sama z miejsca wykluczyła Brittany. Myślę, że powinniśmy przycisnąć tego Alexa. Wydaje się podejrzany.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rêverie |
Flaku
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 07-10-2012 23:59 |
|
|
- Alex... - próbował sobie przypomnieć kto to jest Alex. - A ten Alex... Dokładnie, musimy go spali... przycisnąć. W końcu on nas tu sprowadził - rzekł, zapominając, że przyjechali tu z własnej woli. |
|
Autor |
RE: Rêverie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17716
Administrator
|
Dodane dnia 08-10-2012 19:47 |
|
|
Idziemy do niego! - zarządziła Dores, zatrzaskując zeszyt, z którego uniosły się drobiny kurzu. Ten szczur pewnie siedzi w swojej szczurzej norze. Szybkim krokiem ruszyła w stronę wyjścia, oglądając się, czy Oliver aby na pewno podąża za nią.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|