Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 22 2024 05:45:16 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny08:41:39
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | PROJEKT: Mistrz Przetrwania - Archiwum | PROJEKT: Mistrz Przetrwania
Strona 1 z 29 1 2 3 4 > >>
Autor Bunkier
jazeera


Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:26
GRACZE:
Marion Stanhope NPC
Roger Keamy NPC

agusia - Joseph, Josephine Tweed
April - Alexander Raskolnikow

Umbastyczny - Kenneth Zhandong
Arctic - Marco Castellani
Flaku - Jimmy Balow
Lincoln - Shane Lemansky
Lion - Paul Woodrow
mremka - Bethany Cartwright
Muminka - Effy Mosshart
panda - Sharon McLevis



LET'S PARTY TIME!





-Och, jestem pewny, że jeszcze nigdy tam nie byliście, będziecie zadowoleni! -powiedział z przejęciem Roger, po czym zatrzymał samochód. -Jesteśmy na miejscu.- zaapelował do ludzi uśmiechając się przy tym jak dziecko. Otworzył drzwi ze strony kierowcy i wyskoczył z wozu, po czym machnął do reszty by uczynili to samo. Waszym oczom ukazał się właz..
-Pomóżcie mi! -wskazał na Marco, wyznaczając palcem betonową klapę z dwoma uchwytami(zaraz pod tą, była jeszcze jedna, z grubego metalu).


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore



Edytowane przez jazeera dnia 27-08-2012 18:29
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:29
Ken ogarnął się i delikatnie zahamował, by nikogo nie poobijać. No i jeep nie był jego. Chłopak chciał podejść do klapy, by pomóc, ale Roger chciał do tego Marka. A Kenneth już nawet podwinął sobie koszulkę, żeby dziewczyny mogły podziwiać jego mięśnie jego kaloryfera w trakcie pracy.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
jazeera


Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:31
Keamy widząc, że Marco się grzebie, zwrócił uwagę na mięśnie Kennetha widoczne dzięki temu, że koleś podwinął koszulkę -Pomożesz bracie?


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore



Edytowane przez jazeera dnia 16-08-2012 21:32
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:33
Kiwnęłam głową i wzięłam tabletkę, po czym popiłam szybko whisky. - Obawiam się, że jedna nie wystarczy. Ale mam na to sposób, jak tylko wejdziemy do środka. - mrugnęłam do chłopaka porozumiewawczo i wyszliśmy z samochodu. Jeszcze nie kręciło mi się w głowie. Z resztą, od czego? Stanęłam i patrzyłam, jak chłopaki otwierają właz.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:33
- Jasne!
Chłopak do klapy dostał się podskokami. Przeskakiwał z nogi na nogę, a po chwili schylał się - pokazując swe mięśnie w całej okazałości. Niejedną laskę już na nie wyrwał, a nawet niechcący chłopaka, ale nie skorzystał.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:34
Wysiadł z jeepa cały pooblewany piwem. Cały ten bunkier wydał mu się dość abstrakcyjnym miejscem na organizowanie imprezy. Może i nie spodziewał się jakiejś luksusowej knajpy, ale to w jego mniemaniu przekraczało wszelkie granice. Bunkier mógł w każdej chwili się zawalić, a gdyby do tego doszło, to nikt nie wiedziałby nawet o tym, że tutaj są. Jednak nie było drogi odwrotu. Mógł zostać tutaj, albo wyjść na frajera i wracać z buta do miasta. Albo zaryzykować, poczuć przypływ adrenaliny i wejść do środka.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
mremka


Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:36
Wysiadłam z samochodu, z zainteresowaniem przyglądając się miejscu destynacji. Bunkier? Serio?
- Trzeba było powiedzieć że nakurwiamy na Hitler party, ubrałabym spódnicę moro. - zaśmiałam się, usiłując naciągając top na biodra, niebezpiecznie odsłaniając piersi. Nie wiem co kierowało moim wyborem, wyciągąc z szafy tak zdzirowatą bluzkę, ale miałam wrażenie że samym ubiorem idealnie wpasowuję się w charakter imprezy. Sam początek zapowiadał się obiecująco. Spojrzałam na chłopaka (Marco), który wydawał się średnio ogarniać sytuację, i zrobiłam do niego zdziwioną minę, teatralnie przykładając dłoń do ust.
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
jazeera


Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:38
Doprawdy! Przez przypadek Keamy spojrzał na mięśnie Kennetha, pierwsze co to przyszło mu na myśl kilka słów..


Tak czy owak wkrótce otworzyli właz, Roger wpakował się pierwszy biorąc przy tym kilka butelek wódki, na dół schronu prowadziła kilku metrowa drabinka. -Niech każdy schodząc na dół coś ze sobą weźmie.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore



Edytowane przez jazeera dnia 16-08-2012 21:39
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:40
Ken planował wpakować się na drabinę pomiędzy jakimiś dziewczynami, żeby sobie poobczajać i z góry i z dołu, w trakcie schodzenia. Wziął parę ładunków i ustawił się przy włazie, wyczekując odpowiedniego momentu.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:41
Gdy tylko napotkał wzrok Bethany, prawie natychmiast odwrócił głowę w drugą stronę. Wiedział, że jego twarz przypomina teraz buzię zawstydzonego 10-latka, jednak nie wszyscy musieli o tym wiedzieć. Wyciągnął z kieszeni swój telefon komórkowy i zaczął udawać, że pisze sms-a. W większości przypadków się to sprawdzało, więc czemu i tym razem nie miałoby zadziałać?


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:41
-Zajebiście.- oczy zaświeciły mi się na widok bunkra, umiejscowionego w środku totalnego zadupia. Będziemy mogli tam robić dosłownie wszystko, co tylko chcemy bez jakichkolwiek konsekwencji.
-Łyknij sobie, siorka. Dla Ciebie mam te, które lubisz najbardziej.-nagle obok mnie wyrósł Joey. Przewróciłam oczami i szybko połknęłam kilka tabletek na raz. W głowie od razu pojawiły się mroczki. -Dziękuję, JOSEPH.- powidziałam, kładąc nacisk na jego imię, po czym ciszej dodałam: -Nie jestem teraz Twoją siostrą. Pamiętaj, że wziąłam Cię tutaj tylko dlatego, że miałeś towar, młody.
Parsknąłem śmiechem.
-Jasne. Już się zmywam.
Pomachałem jej na odchodne i stanąłem nad bunkrem.
-Wbijamy?- spytałem, zaglądając w dół.




140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 16-08-2012 21:41
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 16-08-2012 21:47
Cóż Shane mógł wziąć ze sobą skoro jego wkład w tę imprezę to było kilka zjedzonych już cheesburgerów i prezerwatywy, które trzymał w kieszeni? Od zawsze był imprezowym pasożytem więc nie widział powodu, żeby teraz miało być inaczej. Zwłaszcza, że inni zatroszczyli się o pokaźne zapasy. Skierował się bez niczego do bunkra i zszedł na dół. - Ja jebię. - jego oczy zaiskrzyły na widok miejsca imprezy.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
jazeera


Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:50
Marion wlazła na dół biorąc ze sobą sprzęt grający i lampy kolorowe.


Stał tam również łysy, młody chłopak na którego większość mówiła Jack. Jack oparł się o wóz i spoglądał jak ludzie pakują się do schronu.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:51
Poprawiłem plecak na ramionach i podałem Shane'owi jeden z czterech dziesięciopaków.
-Masz, pomożesz chociaż.
Sam miałem plecak wypchany po brzegi wódką i popitą, więc ostrożnie, żeby tylko się nie wywalić, zszedłem na dół. Drabina miała chyba ze sto metrów, jak nie więcej.
-Woooo-hooo!- wrzasnąłem na widok wnętrza bunkra. -No, i to będzie impreza!!


Zeszłam na dół jako jedna z pierwszych na długo jeszcze przed moim bratem. Wyciągnęłam z torebki notebooka i podpięłam go do kontaktu. Potężne głośniki już ktoś zniósł na dół. Połączyłam jedno z drugim i wkrótce huknęło w całym pomieszczeniu: http://www.youtube.com/watch?v=cR2XilcGYOo

Spokojnie, na początek...




140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:53
Zaraz za kolesiem od burgerów wlazłam do środka. Zawartość plecaka miło gruchotała, jakby zachęcając do skorzystania ze wszystkiego. Wylądowałam w okrągłym, głównym pomieszczeniu. Zauważyłam od razu ławkę. Szybko wysypałam wszystko z mojego bagażu: strzykawki, tabletki, heroina, ogrooomna ilość torebeczek z koką... - Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. - mruknęłam i czekałam na resztę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:55
Ken wyczuł swoją okazję, wziął trochę rzeczy i wskoczył na drabinę. Nie był to jednak dobry punkt obserwacyjny, więc lekko przygasł. Dopiero widok wnętrza bunkra poprawił mu humor.
- To przejdzie do historii! Pobijemy popularność ślubu Kate i Williamia. Nawet Pipa nie ma z nami szans!
Chłopak był strasznie roztrzepany, więc zaczął biegać po bunkrze oglądając wszystkie pomieszczenia. Gdy zobaczył karcer, wpadł na pomysł super dowcipu...



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 16-08-2012 21:55
- Mój dom? Kawalerka na pierwszym piętrze. Koniecznie z widokiem na park... - rozległo się w głośnikach gdy kobieta odpaliła laptopa. - Jebane reklamy. - zwrócił się do kobiety, komentując reklamę z youtuba. Po chwili jednak zaczęła grać właściwa muzyka. Shane uniósł ręce wysoko w górę i zaczął się ruszać w jej rytm.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?

Edytowane przez Lincoln dnia 16-08-2012 21:56
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:58
Marco zszedł na dół wraz z innymi, trzymając pod pachą dwie butelki wódki i swoją książkę. Schodząc na dół wyobrażał sobie jak drabinka nagle odczepia się od betonu i schodzący po niej ludzie jeden po drugim łamią sobie na dole kręgosłupy. W końcu znalazł się w tym słynnym pomieszczeniu. Zanim zdążył się porządnie rozejrzeć, z głośników huknęła muzyka. Postawił ostrożnie butelki na ziemi i z otwartą buzią, stojąc pośrodku głównego pomieszczenia, zaczął sobie obmyślać plan, jak przeżyć dzisiejszą noc.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 21:59
Rozpuściłam włosy i kręcąc biodrami w rytm muzyki wyszłam na środek. W międzyczasie zażyłam jeszcze dwa kwasy i w tym momencie przestało się dla mnie liczyć, co właściwie dzieje się wkoło.

Odpaliłem jointa i po trzech buchach puściłem go w kółeczko. Nagle zaśmiałem się głośno. Jaki był sens porcjowania jointów, skoro mieliśmy ich tyle, że mogliśmy jarać nieprzerwanie całą noc?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier
jazeera


Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 16-08-2012 22:01
Kiedy wszystko zostało już przetransportowane na dół, kiedy na blatach leżały wódki, browary, poncz, whisky, wagony papierosów, batoniki, chipsy i napoje, a osoby takie jak Effy, Alex, Jimmy czy Paul były już w środku kiwnął głową do łysego chłopaka
-Bawcie się dobrze! -rzucił głośno Jack i zamknął dwie klapy. Keamy natomiast rzucił na stertę żarcia resztę gum do żucia które przyniósł i dołączył do Shane'a wymachując rękoma.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 1 z 29 1 2 3 4 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum