Autor |
RE: Bunkier |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:40 |
|
|
Widząc w jakim stanie jest Beth, sięgnąłem po butelkę z wodą: jedną z ostatnich. Przyłożyłem jej do ust i przechyliłem, by się napiła. Usiadłem obok niej po turecku i spojrzałem na nią.
-To jak? Porozmawiamy sobie szczerze?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
jazeera
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:43 |
|
|
-Jestem Marion, ale nie szkodzi.
-Możemy porozmawiać, jeśli nie będziesz krzyczał i oskarżał. -powiedziałam pijąc łapczywie te kilka.. kropelek.. -czuję się jednak słabo.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
Edytowane przez jazeera dnia 26-08-2012 20:44 |
|
Autor |
RE: Bunkier |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:43 |
|
|
- Ej no weź. Takie ciężkie wyzwanie na początek? Myślałem, że zaczniesz od masażu erotycznego albo czegoś w tym stylu.
Kenowi bardzo miło się gawędziło choć czuł, że nie powinno tak być. Powinien być nabuzowany adrenaliną, powinien walczyć o wolność, powinien działać. Ale nie mógł, nie chciał - powoli się załamywał i pesymizm brał górę.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:46 |
|
|
-Czyli mam rozumieć, że jednak naszej randki nie będzie? Ogarnia mnie smuteczek.- powiedziałam smutno.
-Ok. Ale pod warunkiem, że będziesz w stu procentach szczera. Więc zacznij opowieść. Od początku. Kto znalazł ten bunkier?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:49 |
|
|
- Randka będzie, bo już obiecałem. Zjemy coś razem, ale nie licz na coś poważniejszego. Czuję, że Marco jest tym jedynym.
Ken popatrzył na Josie z uśmiechem, a potem dał jej kuksańca między żebra - delikatnego.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
jazeera
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:53 |
|
|
-Nie wiem. Roger do mnie zadzwonił, że potrzebuje transport na imprezę, oto i jestem. -powiedziałam całkowicie szczerze -Czego się spodziewaliście? -spytałam tym razem bardziej załamana niż zdziwiona prawdą którą odkrywałam. -Jestem tutaj sama, nie mam nikogo, umrę w samotności a do tego obarczana winą, przykro mi z tego powodu.. -oblizałam suche wargi i odetchnęłam zamykając oczy.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Bunkier |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:57 |
|
|
-Skąd znasz Rogera?- spytałem, nie dbając o to, że jest tak padnięta, że oczy same jej się zamykają. -Ej ej, nie usypiaj! Rozmawiaj ze mną. Potrzebujemy Cię tu żywą, rozumiesz?
Tym razem już wybuchnęłam śmiechem, zwijając się w kulkę na środku pomieszczenia, pomiędzy jednym a drugim Panem.
-Ej, serio, taki jesteś damski bokser? Mam Ci oddać?!- spytałam wojowniczo.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 20:57 |
|
|
- Szczerze powiedziawszy to szkoda mi Ciebie Josie trochę. Możesz się do nas dołączyć pod warunkiem, że akceptujesz trójkąciki i lubisz nosić sukienki. Oczywiście ten pakiet jest bez brata. - powiedziałem czekając na reakcję dziewczyny. Dobrze mi się rozmawiało z obojgiem ludzi, prawdopodobnie nigdy wcześniej nie doświadczyłem takiego czegoś.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:02 |
|
|
/Lol muszę iść, bo u mnie wielka burza, jakby co cały czas jestem przy Marion i Joseph'ie, chyba że mi się umrze to dajcie mi napisać ostatniego posta. /
|
|
Autor |
RE: Bunkier |
jazeera
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:02 |
|
|
Wkurzało mnie, że mnie przesłuchiwał. Czułam, że zaraz zwymiotuję na jego nogi a on mnie wypytywał o różne informacje -Jak to skąd, ze szkoły. Byliśmy kilka razy na piwie to wszystko. O co wam chodzi?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Bunkier |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:07 |
|
|
-O to, że jesteś tu jedną z organizatorek. My przyszliśmy na imprezę, więc oczekiwaliśmy imprezy, a nie masowych morderstw. Jesteś w to zaplątana bardziej niż myślisz, kotku.- odpowiedziałem spokojnie. -I nie wywiniesz się z tego. Jeśli ktoś stąd się wydostanie, to Twoja rodzina będzie wspominać Marion-morderczynię. Nawet, jeśli nie masz pojęcia, co jest grane. Sorry bardzo.
-Chyba już jestem za stara na takie rzeczy... Dla mnie już tylko fotel bujany i teatry co weekend.- wyszczerzyłam się.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:10 |
|
|
- Ciągle powtarzasz jaka to jesteś stara. To właśnie przez to gadanie naprawdę tak się czujesz. Poza tym przydałoby nam się Twoje doświadczenie. Mogłabyś pokazać nam kilka numerów. Ken chyba się ze mną zgadza. - odpowiedziałem i troszkę pożałowałem, że nie mam paczki papierosów.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:12 |
|
|
-Gadasz jak prawiczek.- podsumowałam Marco ze śmiechem. -Nie pogrążaj się jeszcze bardziej.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:14 |
|
|
- Prawiczki podobno są słodcy i każda dziewczyna pragnie takiego. Nie mów, że Ty nie. - również podsumowałem Josie z uśmiechem.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:15 |
|
|
- Zgadzam.
Ken szybko poparł Marca, ale nie dość szybko, bo już wbili 2 posty.
- I już mówiłem Ci trochę o starości. To, że masz pomarszczone to i owo, czy, że coś Ci obwisło tu i ówdzie nie oznacza, że jesteś stara.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 26-08-2012 21:17 |
|
Autor |
RE: Bunkier |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:19 |
|
|
-Minęło dużo czasu, od kiedy obcowałam z prawiczkiem, serio. Na przestrzeni tych lat.- tu parsknęłam śmiechem. -Wydaje mi się, że to chłopcy z pryszczami na całej twarzy i nieowłosionymi jajami... Więc lepiej się nie przyznawaj.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
jazeera
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:20 |
|
|
Bethany biegnąc w kierunku łazienki w której był Roger potknęła się po raz kolejny o próg i przewracając nabiła się na wystający pręt który przebił jej płuco.. Słychać jeszcze jej jęk, Beth jeszcze żyje..
/niestety mremko ale odpadasz, jest mi bardzo przykro ale taka rada bunkra, zostawiłam Ci czas na pożegnanie się z edycją! miło się grało /
-Pomocy!! -krzyknął Roger słysząc jęki Beth -Coś się stało!! -sam powoli doczłapywał się na miejsce wypadku.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
Edytowane przez jazeera dnia 26-08-2012 21:21 |
|
Autor |
RE: Bunkier |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:21 |
|
|
- Mówisz teraz jak jakaś hardcorowa agusia na Woodstocku. - powiedziałem już bez uśmiechu i podrapałem się po głowie.
- Więc mówisz, że masz aż takie doświadczenie?
//
/mremka Fajnie się grało DZIĘKI
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 26-08-2012 21:23 |
|
Autor |
RE: Bunkier |
mremka
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:26 |
|
|
/nie zdążyłam odpisać dzięki, grało się bardzo fajnie /
Z jednej strony czułam ulgę. Nadal nie wiedziałam, kto stoi za tym wszystkim, ale w głębi duszy czułam że Roger jest niewinny. Ludzie zawsze mówili mi że byłam naiwna, ale wolałam być naiwna niż niesprawiedliwie oskarżać niewinnych ludzi.
Zacisnęłam mocno dłoń na starych bandażach.
- Jestem w łazieeen...- krzyknęłam jeszcze raz, kiedy straciłam równowagę. Przygotowałam się na kolejne zadrapanie, jednak tym razem nie miałam tyle szczęścia. Poczułam rozdzierający ból klatki piersiowej. W pierwszej chwili pomyślałam że ktoś do mnie strzelił, jednak nie usłyszałam odgłosu pistoletu. Wtedy poczułam, że nie mogę się poruszyć, a z każdym oddechem moje usta napełniają się krwią.
Nie miałam pojęcia co się dzieje, ale przed moimi oczami zaczęła narastać ciemność. Wpadłam w panikę, a po moich policzkach zaczęły spływać łzy.
- Pomocy! - jęknęłam, a z każdym oddechem czułam coraz większy ból. Nie wiem skąd to wiedziałam, ale byłam pewna że nikt mnie nie słyszy.
- Pomocy. - powtórzyłam już dużo ciszej. Moje oczy wciąż były otwarte, ale już nic więcej nie zobaczyłam. |
|
Autor |
RE: Bunkier |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-08-2012 21:28 |
|
|
-Hardcorowa agusia jest hardcorowa i pije hardcorowe Dippy za złoty trzydzieści z Lidla, więc się lepiej od niej odczep, dobrze Ci radzę, bo marnie skończysz!- w tym momencie usłyszeliśmy krzyk. Poderwaliśmy się z miejsca momentalnie i doskoczyliśmy do Rogera. Obok niego wykrwawiała się Bethany, nadziana na drut.
-On Ci to zrobił?- spytałam, póki jeszcze była świadoma. Obok niej leżały zwoje bandaży, którymi natychmiast zaczęłam tamować lecącą z jej brzucha krew.
/mremka
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|