-Muzykologię.- odpowiedziałem. Nie wiem, czemu i po co skłamałem. Może sam fakt kłamstwa był właśnie elementem aktorstwa, którym zajmowałem się na co dzień? Zresztą, skoro laska nie widziała mnie w reklamówkach, to już wyłącznie jej sprawa. --Nic ciekawego. A Ty?- wyciągnąłem z kieszeni płaszcza tabletki. Nie czekałem na odpowiedź- ta zresztą nawet mnie nie ciekawiła. -Jesteś gotowa?
Otherwoman 04/10/2024 11:29 Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...
Otherwoman 04/10/2024 11:26 Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.