Opis: Theodor Onion jest czterdziestoletnim poborcą skarbowym o mentalności małego chłopca. Innymi słowy - duże dziecko. Na swoim stanowisku w Urzędzie Skarbowym pracuje od 20 lat i od momentu zatrudnienia nie awansował ani odrobinę wyżej co jest wynikiem tego, że nie potrafi walczyć o swoje i przyjmuje taki stan rzeczy, jaki jest. W związku z tym jest wykorzystywany przez innych, czego przykładem jest chociażby fakt, że pomimo najdłuższego stażu w pracy to on robi kawę innym pracownikom i słucha ich poleceń. Praktycznie jedynym miejscem, w którym bywa poza domem i pracą jest stadion miejscowej drużyny piłkarskiej. Theodor jest klasycznym przykładem "kibica piknika". Na każdy mecz zabiera ze sobą duży pojemnik popcornu. Komentuje, mówiąc do siebie, a następnie patrząc na innych kibiców w oczekiwaniu na ich reakcję praktycznie każde zagranie i decyzje sędziego z charakterystycznym dla siebie uśmiechem. Jeżeli chodzi o życie osobiste to nie poznał jeszcze kobiety swojego życia. Przynajmniej na żywo, bo osobiście uważa, że od kilku miesięcy jest z kimś związany. Znajomość ta wywiązała się na jednym z portali randkowych, na którym Teddy założył konto. Korespondencja opiera się głównie na przesyłaniu swojej ukochanej comiesięcznego wsparcia finansowego. Onion nawet nie podejrzewa, że swoje miłosne listy oraz pieniądze wysyła jednemu z oszustów internetowych. Mimo 40 lat na karku wciąż zamieszkuje ze swoją mamą, troszcząc się o nią w każdym aspekcie. To właśnie dzięki niej wybiera się do hotelu. Chcąc być blisko mamy, która trafia do sanatorium w pobliżu Rêverie, szykuje się na podróż swoim 30-letnim czerwonym garbusem do Francji. Charakterystyczne cechy Teddy'ego to spodnie noszone do kostki, charakterystyczna niebiesko-czerwona czapeczka ze śmigłem na czubku w słoneczne dni oraz przesadne zaufanie wobec innych ludzi.