Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 27 2024 23:20:54 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania Igrzyska - Archiwum | Arena
Strona 42 z 89 << < 39 40 41 42 43 44 45 > >>
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 07-06-2012 21:08
Stał.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:09
Siedziała.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:10
Dziewczyna, która jeszcze nie dawno częstowała ją czekoladą, teraz oskarżała Leanne o morderstwo. Leah była trochę zaniepokojona tym wszystkim. Już miała nadzieję, że stosunki obu grup się w miarę ułożą, że ich spotkanie nie skończy się krwawo, ale niestety, nie zawsze jest tak jakby się tego chciało. I to było przerażające. Druga grupa, a właściwie jedna dziewczyna z niej, była agresywna i chociaż nie miała żadnych dowodów posądzała Leanne o morderstwo. Szkotka ruszyła powoli za grupą, choć bała się dalszego ciągu wydarzeń.
- Myślisz, że ona może coś zrobić Leanne? - szepnęła zaniepokojona do Kat, wskazując ruchem głowy na Cissy.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:14
Cissy klęknęła, zrównując się z Leanne. Przyjrzała się dziewczynie dokładnie: była bardzo młoda, na pewno młodsza od niej. Pamiętała z jaką ufnością rozmawiała z nią przy ognisku, ciesząc się że znalazła kogoś, kto tak jak ona nie chce zrobić nikomu krzywdy. Teraz była powodem, dla któego nie ufała teraz nawet "swoim" ludziom, oczekując zagrożenia w najmniej oczekiwanym momencie; dla którego z góry zakładała, że nowe osoby z grupy na pewno chcą jej zrobić krzywdę. Miała sobie teraz prawdziwego ducha Igrzysk Śmierci, w pełnym tego słowa znaczeniu.
- Zrobiłaś coś Gabrielle? - zapytała najspokojniej jak potrafiła, przyglądając się badawczo kobiecie. Spojrzała przez ramię, widząc że klika osób idzie za nimi, tak jakby bali się że Cissy zrobi krzywdę "ich" Leanne. Parsknęła śmiechem, nie mając do tej pory pojęcia że ktokolwiek może się jej bać.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Nina


Avatar Użytkownika

Postać:
Louanne Ambrosio

Postów: 1130

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:22
Nagle w tunelu zrobiło się gorąco a temperatura z chwili na chwilę się podwyższała. Chyba źle się stało, że znaleźliście się w takim ciasnym korytarzu w tyle osób bo trudniej będzie uciekac... No tak, ale przed czym? Na razie było tylko gorąco więc mogliście byc jedynie lekko zaniepokojeni i zdziwieni, jednak nie trzeba było długo czekac, aby usłyszec syk. Syk gorącej lawy, płynącej prosto w waszą stronę owym cienkim kanalikiem pod wulkanem. Czemu wcześniej wszyscy sądzili, że wulkan jest nieczynny...?


Adrianna poszła za innymi w ciemny tunel. Gdy już znaleźli Leanne, oparła się o ścianę i czekała na dalszy rozwój akcji. Nie miała zamiaru w niczym brac udziału po prostu chciała wiedziec co się dzieje. W pewnej chwili zrobiło się jej niemiłosiernie gorąco i zaczęła się zastanawiac czy to tylko jej odczucie czy faktycznie temperatura w korytarzu się podniosła.
- Czujecie to? Ale tu gorąco...- spytała spoglądając w stronę pozostałych i wachlując się ręką.



Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 07-06-2012 21:26
David również poczuł, że zrobiło się gorącą. Na początku myślał, że to Cissy jest taka rozpalona, ale po chwili usłyszał jakiś syk. - Lepiej spadajmy stąd - zaproponował zaniepokojony.



Edytowane przez Flaku dnia 07-06-2012 21:27
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:45
-Kim jest Gabrielle?- spytałam najspokojniej jak potrafiłam. W zasadzie miałam to w nosie. Na chwilkę obecną bardziej interesowało mnie, dlaczego do mojego worka wrzucono grę planszową. Nim kobieta zdążyła mi odpowiedzieć, coś chwyciło nas za gardło, a chwilę później półmrok rozjaśniła cienka strużka lawy. Szybko zgarnęłam do worka Euro-Bussines i nie dbając o resztą ludzi, transportowałam się przed wulkan. Coś jednak było inaczej niż zwykle. Ktoś musiał ocierać się o mnie, gdy wykorzystywałam swoją moc, bo czułam podczas transportacji wierzgania kogoś z boku. Bolało, ściskało w klatce piersiowej,. było ciężko. Kilkanaście sekund później wylądowałam na polanie przed wulkanem. Tuż przy mnie stała zdezorientowana Cissy.
-Widzisz, nawet nie wiedziałam, że to umiem. Transportacja łączna. Niesamowite.- powiedziałam ze szczerym zdziwieniem.


//nie mój komp, baaardzo wolny net, sorry...



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Gilian
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Gilian Trevor

Postów: 45

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:52
Gilian poszedł za ludźmi. Chciał zobaczyc co zrobią tej dziewczynie. Nadal nie czuł do niej sympatii, raczej niechęc i może dlatego skłonny był sądzic, że to ona zabiła Gabrielle.
Kiedy jednak poczuł, że zrobiło się ciepło, zrzucił to na karb atmosfery i po prostu wyszedł przed korytarz, do sali głównej wulkanu.

Lawy przybywało i musicie się wydostac szybko z tunelu inaczej was zaleje. Najlepiej uciekajcie w ogóle z wulkanu bo zanosi się na jego wybuch.
Jednak kiedy będziecie już na zewnątrz, nie kierujcie się w stronę z której przyszliście. Przecież tam są drzewa i zacznie się pożar. Może warto zobaczyc co jest dalej, z drugiej strony areny?

Edytowane przez Gilian dnia 07-06-2012 21:54
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:57
Leah z niepokojem przenosiła wzrok z Cissy na Leanne i odwrotnie, czekając na rozwój wydarzeń, gdy nagle w tunelu zrobiło się gorąco. Co się dzieje? - zadała sobie oczywiste pytanie w myślach, zdezorientowana patrząc na Kat.
- On ma rację, powinniśmy się stąd zwijać. - stwierdziła, a jej słowa przerwał nagły trzask. Od razu dostrzegła brak Leanne oraz Cissy. - Chwila, rozumiem, że Leanne mogła się teleportować, ale w takim razie, gdzie jest ta druga dziewczyna? - zapytała, jednak nie czekała na odpowiedź. W tunelu robiło się coraz goręcej, więc chwyciła Kat za rękę i biegiem skierowała się do głównego pomieszczenia.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 21:57
Faktycznie, wewnątrz wulkanu zrobiło się nagle wyjątkowo gorąco, ale Cissy przez myśl nie przeszło że może być to wybuch lawy. Słysząc propozycję Bowkera o ewakuacji odwróciła się, lecz w tej chwili poczuła bardzo silny ucisk w klatce piersiowej, tak jakby ktoś przewrócił ją na brzuch, z całej siły przygniatając kolanem do ziemi. Próbowała się wyszarpać, tak naprawdę nie wiedząc komu, by chwilę później teleportować się przed wulkanem. Obok stał nie kto inny, jak Leanne. W pierwszej chwili chciała jej podziękować, w drugiej konsekwentnie oskarżać o wszelkie zło, którego doświadczyła.
- Zajebista moc. Szkoda, że czuję się jakby mnie ktoś wyrzygał. - skomentowała tylko, oddychając ciężko. Leanne może była już przyzwyczajona do teleportacji, ale ona nie zniosła tego najlepiej. Podniosła wzrok na kobietę.
- Zginął już ktoś u was?


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:04
-Nie wiem, jakie zwyczaje panują u Was, ale przyjmę to jako słowa podzięki. Wiesz, właśnie uratowałam Ci dupę... Chociaż gdyby to zależało ode mnie, wzięłabym kogoś innego, nie szczyć się tym.- rzuciłam jej chłodne spojrzenie i usiadłam na trawniku. Chwilę zastanawiałam się, czy powiedzieć jej prawdę, ale w sumie: co mam ukrywać?
-Tak. Bernard. Niesamowity mężczyzna.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:11
-Nie wiem cholera, nie wiem.. Nie wygląda na przyjaźnie nastawioną.- nie zdążyłam nawet dokończyć myśli, ba, nie zdążyłam mrugnąć. Leanne zniknęła wraz z blondynką, a powód tego przez jakiś czas był mi nieznany. Należy podkreślić "przez jakiś czas" bo zaledwie chwilę później wszystko pojęłam. Choć lawa płynęła w pewnej odległości od nas, czułam jakby języki ognia delikatnie przypalały moją skórę. Bez namysłu puściłam się biegiem przed siebie, ściskając mocno dłoń Leah.
Zadymione powietrze paliły żywcem moje płuca- dopiero mocne uderzenie wiatru zdołało przywrócić mi zdrowe zmysły. Wydostaliśmy się.


Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree


Moc: Uzdrawianie
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:15
Spojrzała ze złością na Leanne i przed jej oczami mignęła kolejna wizja, równie realistyczna jak w przypadku tej z Emmą. Cissy wyciąga z plecaka wyszczerbiony, ale wciąż ostry sztylet. Zatapia ostrze w brzuchu dziewczyny. Krew na trawniku, na rękach kobiety, wszędzie. Metaliczny zapach zwycięstwa. Nikt nie słyszy krzyku Leanne, bo wszyscy są we wnętrzu wulkanu. Może nawet jej się poszczęści i nikt nie przeżyje? Może jeszcze dzisiaj wróci do domu? Nie zależało jej na żadnych nagrodach, byle wreszcie ten koszmar się skończył.
Upadła niezgrabnie pod drzewem, zamykając oczy i przyciskając dłonie do skroni. Zaczyna mi poważnie odpierdalać. Skąd w niej się brała ta agresja, tak przerażające myśli, makabryczne pomysły?
- Zabiliście go? - zapytała, starając się zamaskować drżenie głosu.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:22
-A jak myślisz?- ucichłyśmy, a cisza, która nas dzieliła, była wręcz namacalna. -Skręcał się pod rękoma, walczył jeszcze, ale nie mógł nic zrobić... Widzisz to?- wskazałam na krew na moim kombinezonie, w rzeczywistości moją, pochodzącą z drobnego zadrapania. -Za cholerę nie dało się zmyć... Nie to, co z rąk. Po minucie nie było śladu.- zabolało. To, co mówiłam, mimo że było nieprawdziwe, mimo że miało być jedynie kpiną, zabolało. Parsknęłam cicho. -Skała go przygniotła. Nie mogliśmy nic zrobić.-głos mi zadrżał.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:23
Świeże, choć rozgrzane powietrze powietrze dostało się do jej płuc, gdy tylko wybiegły na zewnątrz. Nie wiedziała dlaczego wcześniej nikt z nich nie przypuścił nawet, że może dojść do erupcji wulkanu. Jednak nie był to czas, by się nad tym zastanawiać.
- Co robimy? - zapytała, odpędzając jakiekolwiek niepotrzebne myśli i próbując się skupić na dalszym planie. Zmęczona biegiem stanęła w pewnym momencie, w bliżej nieokreślonej odległości od wulkanu, łapiąc oddech. - Nie możemy tu zostać, to oczywiste. Ale dokąd uciekamy?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 07-06-2012 22:28
David nie czekając na resztę wybiegł z wulkanu. Nawet zapomniał zabrać ze sobą swój prezent, ale na szczęście wcześniej schował jego część do kieszeni, więc nie wszystko się zmarnowało. Gdy był już na zewnątrz spoglądał wciąż na wulkan. Niektóre osoby chyba jeszcze z niego wyszły. - Co za różnica - odezwał się do stojącej kilka metrów dalej dziewczyny.



Edytowane przez Flaku dnia 07-06-2012 22:30
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:29
Cissy spojrzała na kobietę, zastanawiając się w jakim stopniu to co mówi jest grą. Ręce wciąż jej drżały, tak jak w przypadku poprzedniej "wizji" a głowa pulsowała tępym bólem.
- Nie ufam Ci. Nie ufam nikomu z was. Nie jestem idiotką, która da się nabrać na słodkie pierdolenie o tym, że jeżeli będziemy dla siebie mili to pokonamy Haydena. Gówno prawda, wygra jedna osoba. Reszta będzie świętować jego zwycięstwo wąchając kwiatki od spodu. - mówiła szybko, wyrzucając z siebie całą złość. Mówią, że najlepszą obroną jest atak, ale ona była zmęczona życiem w ciągłym strachu, agresywnym zachowaniem wobec wszystkich naokoło. Z drugiej strony tłumaczyła sama sobie, że tylko dzięki temu jeszcze żyje.
- Wygra jedna osoba. - powtórzyła jakby samej sobie z zaciętym wyrazem twarzy.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:35
Leanne wraz z Cissy zniknęły, a my zostaliśmy sami w wulkanie, który niedługo prawdopodobnie wybuchnie. Spojrzałem po twarzach pozostałych i truchtem ruszyłem w stronę wyjścia. Przede mną biegł jakiś mężczyzna, niejaki Gordon. Może go tak przypadkiem zabić i później wmawiać, że o niczym się nie wie?


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:36
Wzruszyłam ramionami i podniosłam się, stając naprzeciwko dziewczyny.
-Nie musisz nam ufać. Możesz wygrać. Nie ma problemu.- rozłożyłam ręce szeroko. -No, dalej. Zabij mnie, skoro tak bardzo mi nie ufasz. Zabij mnie, skoro tak bardzo chcesz wygrać. Nie ma tu nikogo. Nikt się nie dowie. Powiesz, że teleportacja nie wyszła. Że nie można teleportować się w dwie osoby, że to ja ucierpiałam. Zrobiłam wszystko, co mogłam, ale krwawiła za bardzo, rozszczepiła się, jej część pozostała w innym miejscu...- teraz już przedrzeźniałam dziewczynę. -No, dalej. Nikogo tu nie ma. Tylko my dwie. Boisz się?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-06-2012 22:49
Oparłam dłonie o kolana, dysząc ciężko i pozwalając by świeże i chłodne powietrze przywróciło mi wszystkie funkcje życiowe. Słowa Leah docierały do mojego umysłu jakby przez szklaną ścianę: słuchałam, ale przez jakiś czas nie byłam w stanie odpowiedzieć. Oczy łzawiły mi od kolosalnej ilości siwego dymu, wiec także widoczność miałam ograniczoną.-Proponuję by wynosić się stąd jak najszybciej i jak najdalej. Chodźmy.- wychrypiałam, ruszając odruchowo w stronę przeciwną do tej z której przybyliśmy. Jeśli to Twoja sprawka, Hayden, przysięgam, że przy najbliższej okazji wydłubię ci oczy.


Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree


Moc: Uzdrawianie
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 42 z 89 << < 39 40 41 42 43 44 45 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum