Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 17:26 |
|
|
- No i wyruszymy, jak tylko ten śpioch Cissy wstanie - mówiąc to spojrzała na śpiącą kobietę, której klatka piersiowa podnosiła się nieznacznie i opadała powoli raz za razem. - Jak sądzisz, co zastaniemy w tym całym wulkanie? Może pięciogwiazdkowy hotel? Albo śmierć? Już dawno nikt nie umarł... - mówiła, nie spuszczając Davida z oczu.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 31-05-2012 17:47 |
|
|
- Myślę, że wulkan - odparł z nieukrywaną radością na twarzy, że udało się mu tak mądrze rzec.
/Chodźmy już do tego wulkanu, bo Nina się wkurwi ^^
Edytowane przez Flaku dnia 31-05-2012 17:48 |
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 17:54 |
|
|
Emma zrobiła wielkie oczy i uśmiechnęła się.
- Ooo... Faktycznie, nie wpadłam na to! David, jak ty to potrafisz robić? Chodzi mi o te twoje genialne sentencje... Nadzwyczajne... - kręciła z niedowierzaniem głową. Wstała z miejsca i zaczęła chodzić w kółko. - Ja bym już szła, znowu niedługo się ciemno zrobi. Może obudzisz swoją koleżankę, co?
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 18:35 |
|
|
Cissy została obudzona przez gadających Davida i Emmę. Konsekwentnie odmawiała wstania, dlatego kilka razy ostentacyjnie przewracała się na drugi bok, wymownie chrząkając w kierunku zaburzających spokój jej snu. W końcu jednak dała za wygraną, gdyż nie potrafiła ponownie zasnąć.
- Byście mogli być chociaż odrobinę ciszej. Nie pamiętam, żebym zamawiała pobudkę. - mruknęła zamiast przywitania, podnosząc się z ziemi.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 18:44 |
|
|
- Dzień dobry, Cissy! - powitała ją radośnie. - Dziś idziemy zdaje się do wulkanu. Idziesz z nami oczywiście?
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 18:52 |
|
|
- Nie idę. Mam tyle zajebistych planów na dzisiejszy dzień, że się nie wyrobię. - odpowiedziała Emmie, machając rękoma w celu rozprostowania zastałych mięśni. Przypomniała sobie, że miała zacząć regularnie biegać ale w tym momencie machnęła na to ręką, najchętniej wracając do spania. Podniosła z ziemi plecak, który mimo tego iż był czarny to i tak brud był na nim widoczny. Wolała nie wyobrażać sobie, jak wyglądają oni, zawodnicy, po ponad tygodniu na Arenie.
- Idźmy!
|
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 18:53 |
|
|
Szli.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 31-05-2012 19:35 |
|
|
David zabrał ze sobą wodę i ruszył za dziewczynami. - Wiesz, w sumie to nie wiem, ale czasami moja inteligencja mnie przerasta - odparł Emmie na jej wcześniejsze pytanie z sarkastycznym wyrazem twarzy.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 19:42 |
|
|
- Jesteś po jakichś studiach? - zapytała Cissy, odwracając się przez ramię w stronę Davida. - Zawsze śmieszyła mnie idea studiowania. Spędzić pięć lat swojego życia w jakiś zakurzonych salach na nudnych wykładach po to, żeby sprzedawać frytki w McDonaldzie z "mgr" przed nazwiskiem. - dodała, kręcąc głową.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Nina
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 19:47 |
|
|
Adrianna coś tam robiła przez ten czas, bo Nina straciła rachubę gdzie i w którym dniu śpią. W każdym razie po przebudzeniu zobaczyła, że jest sama i wpadła w lekką panikę. Poprzednim razem gdy została sama, nie wyszło jej to na dobre, więc teraz za wszelką cenę nie może dopuścic do podobnej sytuacji.
Nie musiała długo się martwic, bo grupa nie doszła daleko. Szybko ich znalazła i jak zwykle dołączyła na samym końcu. I tak zapewne nie zauważyli tego, więc mogła po prostu cichaczem wtopic się w "tłum".
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 31-05-2012 19:50 |
|
|
Cissy właśnie dosyć niespodziewanie weszła na grząski temat związany ze studiowaniem Davida. - Eee tak... Nawet po dwóch. A właściwie to nie, bo mi się nie podobały i się z nich ulotniłem - wyjaśnił dosyć dziwnie.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 20:11 |
|
|
- Też bym się ulotniła. Musiałoby mnie ostro pojebać, żeby sobie marnować życie na studia. Ledwo zdałam maturę, a mimo to uważam że mam w głowie więcej niż większość cwaniaczków z doktoratami. Tytuły nie świadczą o prawdziwej wiedzy i ogarnięciu życiowym. - odpowiedziała Davidowi, wygłaszając pogląd średnio zgodny z rzeczywistością.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 31-05-2012 20:12 |
|
|
- Święta racja - przyznał jej, gdyż uważał dokładnie tak samo. - Ja nawet nie chciałem nigdzie studiować, ale rodzicie mnie zmusili pod pretekstem, teraz cytuję "zaprzestania dofinansowania" - odparł z pogardliwym śmiechem, przypominając sobie jacy to jego rodzice są "niesamowici". Posługują się wyszukanym językiem i uważają się za królów życia, a mimo to są zwykłymi gburami. Przynajmniej zdaniem Davida. Wtedy doszło do niego, że on też czasami zachowuje się jak oni, ale przecież musiał coś po nich odziedziczyć. - A ty... jesteś jakąś sportsmenką, czy jak? Bo chyba mi się coś o uszy obiło... Po za tym szybko biegasz, sprawnie zarzynasz sarny... no i lejesz na szkołę - powiedział.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 20:18 |
|
|
Zaśmiała się cicho, widząc minę Davida opowiadajacego o swoich studiach. Przynajmniej miał podobne poglądy na temat edukacji.
- Trenuję lekkoatletykę odkąd nauczyłam się chodzić. - odpowiedziała mu z dumą, uśmiechając się pod nosem. Gdyby nie głupi epizod z zażywaniem sterydów, prawdopodobnie miałaby na koncie medal olimpijski, i dobrze o tym wiedziała. - A co studiowałeś? Czekaj, zgadnę. Pewnie prawo albo medycynę, sztampowy kierunek jeżeli chodzi o "dobre studia".
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 31-05-2012 20:25 |
|
|
- Zgadłaś, prawo - zaśmiał się pod nosem. - Ale to zupełnie nie moja bajka... Mój ojciec był, a właściwie jest prawnikiem i ubzdurał sobie, że ja też powinienem - dodał po chwili, oglądając swoje nogi, które od kilkunastu minut podążały przed siebie. - Zaraz... Wyrzucili Cię za doping? No coś ty? - wrócił do poprzednich słów dziewczyny, pytając z niedowierzaniem w głosie.
Edytowane przez Flaku dnia 31-05-2012 20:26 |
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 20:30 |
|
|
Zrobiła obrażoną minę, prychając pod nosem.
- Wyrzucili mnie, bo byłam za dobra. Nie masz pojęcia jak pokręcony jest świat sportowców. - szła w zaparte, gdyż nie miała zamiaru przyznać się do swojej porażki. - Nie miałeś łatwego życia ze starymi, co? Nie umiem sobie wyobrazić jakbym cierpiała, gdyby kazali mi iść na studia, do tego na nudne studia. Przejebane jak w rosyjskim czołgu.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 31-05-2012 20:37 |
|
|
- Nawet bardzo... W ogóle jakoś nie potrafię się z nimi dogadać. Ale teraz jestem tutaj i wbrew pozorom jest fajnie - odparł z uśmiechem spoglądając na Cissy. Wtem odwrócił się za siebie chcąc sprawdzić, czy w ogóle jest z nimi Emma. Zwykle miała dużo do powiedzenia, a teraz o dziwo milczała. Na szczęście pałętała się tam gdzieś, jak to zwykle. - Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz na co trafisz - wygłosił nagle tą jakże prawdziwą sentencję, która jakoś tak pasowała mu do tej rozmowy.
Edytowane przez Flaku dnia 31-05-2012 20:39 |
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 20:49 |
|
|
Szła.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 31-05-2012 21:04 |
|
|
Ziewnął.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-05-2012 21:05 |
|
|
- Co tak ziewasz? Czyżby David był znużony obecną sytuacją, czy ziewnąłeś sobie tak po prostu aby wywołać jakieś kontrowersje co jest wyjątkowo tanim i dziwnym chwytem??
|
|