Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 13:20 |
|
|
- Żal, lepiej zrób coś z tą armią wiewiórek. - powiedziała na widok nienormalnie dużych zwierzątek, o ogromnych kłach. O dziwo nie pisnęła tym razem na ich widok, chociaż była przerażona i cofnęła się o kilka kroków.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 14:06 |
|
|
Gordon nie miał zamiaru niczego robić.
- Nie wydaje Ci się, że te wiewiórki wyglądają na jakieś zmutowane? Mogą mieć wściekliznę, albo to jakaś specjalna, agresywna odmiana. Zaatakują nas ku uciesze psycholów, którzy nas w to wplątali.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 14:17 |
|
|
- Owszem, normalne to one nie są. Swoją drogą ciekawe czy Czubówna robiła podkład do filmu o tej odmianie. - powiedziała, przyglądając się wiewiórkom. - To co robimy?
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 14:46 |
|
|
- Nie wiem, powinnyśmy iść dalej, ale nie wiem czy to rozsądne. Spójrz na nie.
Gordona urzekło luźne podejście dziewczyny do sytuacji i nawiązanie do Czubówny.
- Rozumiem, że tym razem zasada "panie przodem" nie obowiązuje?
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 15:07 |
|
|
- Nie widzę innego wyjścia jak iść. Nawet jakbyśmy się wycofali nie wiemy czy jest inna droga, a Gavin mówił, że mamy iść do tego wulkanu. No, i zawsze w drodze powrotnej możemy natrafić na podobną armię wiewiórek. - stwierdziła i rozejrzała się dookoła. - Nie, ty pierwszy. Spróbujmy przejść z boku, skoro one są na środku i są tak sobą zajęte może nie zwrócą na nas uwagi. Tylko na wszelki wypadek bądźmy cicho. - powiedziała i ruchem głowy dała Gordonowi znak, żeby ruszył.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 19:21 |
|
|
- Ok, idź za mną, może nic nam nie zrobią.
Gordon ruszył przodem w stronę wiewiórek. Starał się obejść je największym łukiem, ale kształt wąwozu sprawiał, że i tak ciągle byli dość blisko nich. Żeby dały nam spokój, żeby dały nam spokój.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 20:50 |
|
|
Leah ruszyła z Gordonem, co chwilę zerkając podejrzliwie na wiewiórki.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Carmelka
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/camp25[737].jpg)
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 20:52 |
|
|
Niestety wiewiórki nie były przyjaźnie nastawione. Gdy tylko się do nich zbliżyliście, kilka oderwało sie od grupy i rzuciło się na was warcząc groźnie.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 20:59 |
|
|
- Lol, wiedziałem.
Wiewiórki zaczęły dziwnie warczeć. Zaraz, to wiewiórki warczą? Gordon starał się być spokojny, żeby ich nie rozzłościć.
- Dobrze wiewióreczki, spokojnie, my tylko sobie przejdziemy boczkiem.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Carmelka
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/camp25[737].jpg)
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 21:06 |
|
|
Słowa Gordona tylko je rozzłościły. Chmara wiewiórek rzuciła się na mężczyznę, zwalając go z nóg, po czym masowo zaczęły go podgryzać...
W tym czasie Leah mogła zauważyć, że spod stosu wiewiórek wystaje ludzka stopa.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 21:07 |
|
|
//lol, trzy strony tylko po weekendowej nieobecności? Słabo, mistrzowie! Ogarnęłam fabułę, jutro wracam do gry. ![smiley](../images/smiley/smile.gif)
Stchórzyłam. Moje ciało przeszył strach- odczuwany przeze mnie tak rzadko, że moje ciało oduczyło się już reagować na tę emocję. Zapomniałam jak to jest, gdy człowiek tak naprawdę nie wie, co zrobić. I właśnie dlatego sama zdziwiłam się tym, że teleportowałam się. Róg obfitości wyglądał niemalże tak, jak wtedy, gdy go opuściliśmy pierwszego dnia: ciągle wylewały się z niego przeróżne dziwne przedmioty. Nie miałam pojęcia, gdzie jest teraz moja grupa, więc usiadłam na polanie i z sercem łopotającym w klatce próbowałam wymyślić, co zrobić, by wrócić do nich.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 21:25 |
|
|
Leah pisnęła, gdy armia wiewiórek zaczęła warczeć. Nie miała pojęcia co zrobić, gdy te rzuciły się na Gordona. Tylko spokojnie, tylko spokojnie... - zaczęła sobie powtarzać w myślach i trochę jej to pomogło się uspokoić. Nagle dostrzegła ludzką stopę pod stosem wiewiórek i znów pisnęła, przerażona.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 21:50 |
|
|
Gordon zaczął walczyć z wiewiórkami. Strącał je z siebie, odpychał i odrzucał, ale było ich zbyt wiele, a on czuł się coraz słabszy, a ból okropnie promieniował.
- Pomocy!
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 03-06-2012 22:12 |
|
|
Przerażenie ogarnęło ją całkowicie, odbierając zdolność trzeźwego myślenia. Zmutowane, agresywne wiewiórki najprawdopodobniej zaraz rzucą się na nią, a ona nie miała nic czym mogłaby się obronić. Ani broni, ani przydatnej mocy. Nie wiedziała co robić, a przerażenie potęgowane niemocą całkowicie ją paraliżowało. Zamknęła oczy, chcąc odciąć się od tego wszystkiego. Dopiero krzyk Gordona sprawił, że wróciła do rzeczywistości. Rozejrzała się dookoła szukając czegokolwiek co mogłoby jej teraz pomóc i niemalże od razu w jej oczy wpadł dość długi kij. Starając się nie myśleć o ogarniającym ją nadal przerażeniu, zaczęła przeganiać rude istotki kijem.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 04-06-2012 07:24 |
|
|
Dobry kij nie jest zły. Gordon walczył dalej z krwiożerczymi wiewiórkami. Turlał się po ziemi, by je od siebie odpędzać i zgniatać. Jedna rzuciła mu się na szyję i wtedy złapał ją, by cisnąć nią jak najdalej. Niechcący użył na niej swej mocy i zobaczył wizję, w której mama wiewiórka karmiła ją orzeszkiem. Urocze. Kolejne wiewiórki zatapiały jednak w nim swoje zęby, więc szybko wrócił do rzeczywistości. Jego poziom agresji wzrósł i zaczął obchodzić się ze stworzonkami gorzej. Zaczął je kopać, byle dały mu spokój. Możliwe, że był to poważny błąd.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Gavin
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/to[1982].jpg)
Postów: 62
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 04-06-2012 16:36 |
|
|
Rozwścieczone wiewiórki umykały zwinnie przed kijem Leah. Gavin obserwował to wydarzenie z boku czując rosnące przerażenie. W końcu jednak odzyskał przytomność umysłu. Zamknął oczy i skupił się na swoich dłoniach, które wyciągnął w stronę potworów. Z jego palcy wydobyło się blade błękitne światło a wiewiórki zaczęły uciekać w popłochu w stronę z której przybyliście. W miejscu gdzie jeszcze przed chwilą znajdował się stos zmutowanych zwierzątek teraz leżało ciało młodej brunetki, brutalnie pogryzione przez stworzenia. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 04-06-2012 18:02 |
|
|
No dobrze, może banda rozwścieczonych wiewiórek nie była tym czego spodziewałam się zaraz po powrocie od Haydena. Przez dłuższy czas spaceru w wąwozie pełniłam funkcję jedynie dekoracyjną; myśli pływały daleko poza tym miejscem, blisko jeziorka, blisko.. Obraz Jego twarzy w moim umyśle rozwiał widok pędzącego w moją stronę, dzikiego rudego zwierzęcia. Strząsnęłam je gwałtownym ruchem, lecz wciąż przybywało kolejnych wskutek czego po kilkunastu sekundach na moich nogach widniało parę płytkich, lecz bolesnych ran. W tej sytuacji niestety to Leah zachowywała większą trzeźwość umysłu. Stanęłam bliżej niej, w myśl zasady "w grupie siła". Gdy już wydawało się, że nekrologi na naszych grobach głosić będą "pożarte przez wiewiórki", Gavin wziął sprawy w swoje ręce. Nie miałam pojęcia co takiego wypłynęło z jego dłoni: ważne, że przyniosło pożądane efekty.-Hej.. Patrzcie.- mruknęłam, podbródkiem wskazując ciało młodej dziewczyny przy którym zaraz potem uklękłam. Jej rany były głębokie, w niektórych miejscach dało się dostrzec żywą tkankę. Czy przeżyje? Mimowolnie spojrzałam w dół, na swoje ręce. Potrafiłam uzdrawiać.. Pytanie tylko, czy innych także.
Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree
Moc: Uzdrawianie
Edytowane przez Andzia dnia 04-06-2012 18:03 |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 04-06-2012 18:03 |
|
|
Minuty zamieniały się w długie godziny. Nie miałam pojęcia, jak wrócić do grupy- i czy jest to w ogóle możliwe. Kilka razy transportowałam się w miejsca, w których już byliśmy, ale moc wyczerpywała się z każdym razem, traciła na sile i wreszcie nadszedł moment, w którym już nie byłam w stanie przenieść się gdzie indziej.
/carmel? co teraz? ;>
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 04-06-2012 18:29 |
|
|
Chociaż odganianie się od agresywnych wiewiórek przynosiło efekty, Leah z przerażeniem zdała sobie sprawę z tego, że to tylko chwilowe. Coraz więcej rudych istotek o ostrych kłach otaczało ją i Katarinę i nie sposób się było od nich wszystkich odgonić. Naprawdę bała się, że zginie zagryziona przez te wiewiórki. W tej chwili pojawił się Gavin i sprawił, że potwory zaczęły uciekać. Szkotka nie potrafiła wytłumaczyć jak zrobił, ale liczyło się to, że mu się udało. Wypuściła z ręki kij, nadal trzęsąc się ze strachu. Tak, przed chwilą mogła zginąć - trudno jej było wyprzeć tą myśl z umysłu, choć wiedziała, że to już koniec. Jej wzrok ponownie padł na ziemię, gdzie dostrzegła poranione ciało dziewczyny. Cały strach nagle zniknął, wyparty koniecznością pomocy nieznajomej. Natychmiast znalazła się przy niej, nie wiedząc jednak jak może jej pomóc.
- Kat... myślisz, że możesz ją uzdrowić? - spojrzała z nadzieją w oczy dziewczyny.
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 04-06-2012 19:40 |
|
|
Ranny Gordon doczołgał się do potencjalnych zwłok młodej brunetki. Jego rany okropnie krwawiły i jęczał z bólu.
- Nie chcę się narzucać, ale zaraz chyba odpłynę.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|