Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Września 06 2024 20:38:37 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Ostatnio widziałem, ...
Książki
Alernatywna historia...
Co byś zrobił, gdyby...
powrót do przeszłości

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny00:53:18
Otherwoman 3 days
Isabelle 1 week
Flaku 4 weeks
Michal10 weeks
chlaaron19 weeks
Lincoln21 weeks
mrOTHER21 weeks
Diego21 weeks
shimano27 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania Igrzyska - Archiwum | Arena
Strona 14 z 89 << < 11 12 13 14 15 16 17 > >>
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 23-05-2012 12:51
David wciąż siedział oparty o drzewo, rozglądając się wokół i próbując nasłuchiwać ewentualnego zagrożenia. Jednak póki co panowała cisza. - Chyba się przestraszyli - powiedział sam do siebie z wyrazem ulgi i jednocześnie szczęścia na twarzy. Mimo to nie mógł ryzykować. W każdej chwili bestie mogły się zjawić ponownie, a on nie wiedział, czy będzie jeszcze w stanie powtórzyć swój wyczyn. Gdy tylko trochę odsapnął i nabrał siły, wstał i zaczął biec dalej. Nie wiedział dokąd, ale miał nadzieję, że trafi po drodze na resztę grupy, o ile ktokolwiek przeżył...



Edytowane przez Flaku dnia 23-05-2012 12:53
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 13:43
- Ta... - podsumowała Emma, która musiała mieć pół twarzy i pleców we własnej cieknącej krwi. Odczekały jeszcze moment, a gdy wydawało się im, że zagrożenie minęło, ruda "odwołała" ogień. Jako że zrobiło się gorąco od ognia i kobieta chciała sprawdzić w jakim stanie jest jej bluzka, zdjęła ją podobnie jak Cissy chwilę wcześniej i obczaiła jej stan. Nie dość, że była brudna od ziemi, była też zakrwawiona, a co najbardziej istotne: rozszarpana. A ona nie ma tutaj nic innego do ubrania... Westchnęła głośno.
- Co mu się stało? - spytała o Garretta. - Biegł i wbiegł w drzewo, czy też może to sprawka tych... tych cosiów?


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 13:56
Cissy przez moment nasłuchiwała, sprawdzając czy zmiechy nie wracają po tym jak Emma zgasiła ogień.
- Nie wiem. Zauważyłam go gdy był już nieprzytomny. - odpowiedziała Emmie, wrzucając brudną, zwniętą w kulkę bluzkę do plecaka. - No nic, mam nadzieję że Hayden ograniczy nam takich rozrywek jak pochodzę parę dni bez koszulki, albo chociaż przyśle nowe ciuchy. - podniosła wzrok i skojrzała na plecy Emmy, "przyozdobione" paskudnym rozcięciem.
- Emma, Twoje plecy...Boli? - zapytała mało inteligentnie, wskazując palcem na ranę, tak jakby rudowłosa nie czuła tego co stwory zrobiły z jej ciałem. - Wracamy nad jezioro, musisz to przemyć. Od brudnej rany można chyba zachorować, nie?


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 23-05-2012 14:02
Tymczasem David wciąż biegł, aż w końcu coś usłyszał. Na początku myślał, że to te stwory się zbliżają, ale kiedy się zatrzymał do jego uszu dotarł głos człowieka. Rozejrzał się i kilkanaście metrów dalej ujrzał Cissy i Emmę. Podbiegł do nich. - Dzień dobry - rzekł opierając ze zmęczenia ręce na kolanach. - Opalacie się? - zauważył mądrze.



Edytowane przez Flaku dnia 23-05-2012 14:04
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 14:03
- Och, no boli. Staram się właśnie nie myśleć o moich plecach, bo wtedy boli jeszcze bardziej. Racja, trzeba wrócić nad jezioro, powinnyśmy jeszcze uzupełnić zapasy wody... - teraz spojrzała na nieprzytomnego młodzieniaszka. - Chyba nie zostawimy go tu? Czekamy aż się obudzi i dopiero wtedy pójdziemy? - spytała Emma, jednak najchętniej poszła by już nad jezioro, gdyż rana zaczęła ją właśnie w tym momencie ostro piec. Nie założy też swojej brudnej bluzki, wypłucze ją też w jeziorze, dlatego za swoim pozwoleniem wrzuciła ją także do plecaka Cissy, uprzednio ją trochę wytrzepując, jakby to miało pomóc. Miała także nadzieję, że jak najszybciej znajdą się z Willem i innymi. Że znajdą się cali i zdrowi... Nagle przyszedł David.
- Oczywiście, co za ładny dzień na opalanie - odpowiedziała mężczyźnie beznamiętnie, kryjąc swoją złość na takie zachowanie.



Edytowane przez Lion dnia 23-05-2012 14:03
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 23-05-2012 14:07
- Stoicie tu tak i czekacie aż was zjedzą te popieprzone stwory? - zapytał, trochę dziwiąc się ich zachowaniem. Spojrzał na leżącego obok Garretta. - Żyje? - podszedł do nich bliżej.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 14:11
- Żółta kartka, David. Nie chcesz wiedzieć co będzie, jak dostaniesz czerwoną. - odpowiedziała Bowkerowi, nie spuszczając wzroku z rany Emmy. Wyglądała strasznie i robiło jej się niedobrze od samego patrzenia na rozszarpaną tkankę.
Podeszła do zwęglonego zmiecha. Kopnęła go, przewracając na plecy, z obrzydzeniem przyglądając się jego "twarzy". Niby było to zwierzę, ale było w nim coś ludzkiego; zwierzę nie mogłoby mieć w oczach takiej żądzy modru.
- Wygląda trochę jak małpa, ale małpy nie mają takich zębów i szponów. Pewnie mają wściekliznę. Myślisz że Ty też dostaniesz wścieklizny? - zapytała z uśmiechem Emmę, jednak wcale nie była pewna czy taka opcja faktycznie nie wchodzi w grę.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 14:15
- Raczej nie... - powiedziała słabym głosem, zakręciło jej się w głowie i musiała sobie przysiąść. - Chcę się stąd jak najszybciej wydostać... Ten las to jakiś koszmar - rzekła, a do oczu napłynęły jej łzy.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 23-05-2012 14:20
- Oj wybaczcie, nie zauważyłem, że jesteście ranne - podszedł i dopiero teraz zobaczył fatalną ranę na plecach Emmy. - O kurwa - skomentował i aż odwrócił się w przeciwną stronę, dokładnie na wprost zwęglonego stwora. miał już powiedzieć coś "inteligentnego", ale powstrzymał się ze względu na niezbyt dobry humor swoich towarzyszek. Zbliżył się więc powoli, by przyjrzeć się zwierzęciu, które jeszcze kilkanaście minut temu chciało go rozszarpać. - Musimy się spieszyć. Co jeśli tu wrócą? - rzekł.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 14:24
Cissy zapinała zamek w plecaku, kiedy usłyszała płaczliwy ton wypowiedzi Emmy. Bardzo nie lubiła gdy ktoś płakał w jej obecności, dlatego spojrzała na Davida i kiedy ich spojrzenia się spotkały, wzruszyła ramionami.
- Ej no, laska...- zaczęła spokojnie, niezgrabnie klepiąc Emmę po ramieniu. - Jakoś to będzie, nie zwałuj. Normalnie zapytałabym: "chcesz się najebać czy iśc na zakupy?" ale że tutaj jedno i drugie odpada, możemy iść się wykąpać. Zawsze to coś. David zostanie z Garretem, prawda skarbie? - zapytała Bowkera, pokazujac mu język za plecami rudowłosej.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 23-05-2012 14:27
- Oczywiście - odparł, krzywiąc się w stronę Cissy. Usiadł więc obok nieprzytomnego mężczyzny, mając nadzieję, że szybko się obudzi. - Jak przyjdą tu te bestie, żeby mnie zjeść to będę krzyczał - rzekł im na odchodne.



Edytowane przez Flaku dnia 23-05-2012 15:04
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 14:30
- To idźmy - oznajmiła wydając odgłos wciągania nosem i wstała powoli. Po chwili ruszyły, zostawiając Davida z chyba-nie-zwłokami. - Orientujesz się w ogóle gdzie jest to całe jezioro? - spytała Cissy nie patrząc nawet na nią, tylko smutno obserwując swoje marne jak na taką przygodę buty.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 14:40
- No tak mniej więcej. Poza tym to raczej duże jezioro, więc nie powinnyśmy mieć problemu ze zlokalizowaniem go. I weź się rozchmurz, żyjemy i to dzięki Tobie! Dałaś radę. - zagadywała Emmę w drodze do jeziora, jednak ta cały czas wyglądała na smutną. Gdy tylko znalazły się na brzegu nie oglądając się na rudowłosą zdjęła spodnie i połozyła je na plecaku. Przez moment zastanawiała się również nad zdjęciem bielizny, ale w porę przypomniała sobie że cały obszar Areny jest obserwowany. Sięgnęła zatem ostentacyjnie ręką do pleców, tak jakby chciała rozpiąć stanik, po czym szybkim ruchem wyciągnęła przed siebie środkowy palec, przez chwilę nim machając.
- Takiego wała, nie będzie dzisiaj Cissy topless. Jak wygram to się zastanowię. - zawołała donośnie do widzów, po czym weszła do jeziora.



Edytowane przez mremka dnia 23-05-2012 15:30
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 14:46
Emma również ściągnęła tylko buty i spodnie, po czym wkroczyła bardzo powoli do wody. Bardzo lubi tu przychodzić, ta woda przynosi jej ukojenie, jest tak jakby oazą na tej pustyni szaleństwa, potworów i dziwnych zdarzeń. W tafli wody ujrzała swoją pokiereszowaną twarzy. Jej, mam nadzieję, że blizna po tym nie pozostanie... - myślała sobie Emma, lecz prawdopodobnie się myliła. W końcu weszła do wody tak głęboko, że ta dosięgła jej obszernej rany na plecach. Spróbowała prawą ręką delikatnie pomasować sobie plecy, ale sprawiło jje to zbyt duży ból i zaprzestała tego. Po kilku chwilach zastanowienia, postanowiła zanurzyć się całkiem i popływać, aby możliwie jak najlepiej wypłukać brud z rany. Tak też uczyniła.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 15:28
Cissy również zanurzyła się i przepłynęła kilka metrów pod wodą. Chociaż od kilku miesięcy już nie zajmowała się sportem wyczynowo, wciąż brakowało jej treningów. Jej trener zwykł powtarzać że podczas wysiłku wydzielane są endorfiny-hormony szczęscia, tak samo jak podczas jedzenia czekolady. Nie wiedziała, czy to prawda, ale była skłonna uwierzyć mu na słowo. Uwielbiała uczucie, kiedy energia wręcz ją rozpierała; wtedy czuła że może dać z siebie wszystko. Uczucie, od którego bardzo łatwo się uzależnić. Popływała więc jeszcze trochę, po czym wyszła z jeziora i zaczęła napełniać butelki wodą, wciąż ociekając wodą. Była głodna i zmęczona, ale przynajmniej czysta.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 16:42
Po błogiej kąpieli Emma wyszła na brzeg. Czuła się odświeżona, nawet psychicznie ją ta woda uzdrowiła. Nie zapomniała o stanie w jakiej jest jej koszulka, wyciągnęła ją z plecaka Cissy i ponownie udała się nad wodę, aby zrobić pranie. Nie udało się dokładnie jej domyć, a nawet chyba rudowłosa powiększyła energicznymi ruchami niektóre dziury. Teraz jej to jednak nie przeszkadzało, bo humor jej się poprawił, nawet zaczęła się uśmiechać do swojej koleżanki. Napełniła swoją butelkę wodę i od razu zrobiła spory łyk, dziwnie bowiem by było pić bezpośrednio z jeziora.
- Od razu lepiej - powiedziała rozmarzonym głosem. Rana na plecach oczywiście jej nie znikła, ale nie miała szans dawać się jej tak bardzo we znaki. Emma powiesiła swoją mokrą bluzkę na jednej z niższych gałęzi, na którą padało popołudniowe słońce, po czym usiadła sobie, słysząc ćwierkające ptaki, których wcześniej zdawało się nie być.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 17:34
- Powinien Cię zobaczyć jakiś lekarz, albo przynajmniej powinni dać nam apteczkę. Nie znam się na tym, ale po coś sprzedają w aptekach wodę utlenioną. - zwróciła się do Emmy, która wydawała się być w nieco lepszym nastroju. Cissy wciąż się bała że kobieta znowu zacznie płakać, a jej uniwersalny sposób na poprawę humoru wciąż nie był możliwy do wykonania na Arenie.
- Głodna jestem. Musimy zlecić Davidowi zrobienie nam obiadu. Jest palantem, to niech się chociaż na coś przyda. - oznajmiła, kładąc się na trawie wciąż w samej bieliźnie. Jeżeli ma umrzeć, to umrze chociaż opalona.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 18:18
- Często jest inaczej niż powinno być. Nic na to w tej chwili na poradzimy, postaram się przeżyć. Jak będę umierała, to was uprzedzę - puściła oko Cissy. - Jagody są dobre, ale mi też się już znudziły. Wczoraj z Willem widzieliśmy dzika, ale ten fajtłapa przestrzelił swoją kuszą, a dzik uciekł. Jak Garrett się nie obudzi, to zawsze można jego spróbować. Wygląda smakowicie - okazało się, że Emma była nawet w nastroju do odrobiny czarnego humoru.


zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-05-2012 18:33
- Weź nie umieraj. Zanudzę się tu z tymi sztywniakami i jeszcze faktycznie zacznę zabijać, a moja mama na pewno nie będzie chciała oglądać tego w telewizji. - odpowiedziała Emmie, udając obrażoną. - A propos telewizji, czytałam kiedyś że gdzieś tam w Europie w jakimś programie telewizyjnym dwóch prowadzących zjedli po kawałku swoich ciał. (serio, kliksmiley) Ostro pojebane, ale przynajmniej wiemy, że ludzkie mięso jest zjadliwe. - zasłoniła dłonią oczy, gdyż słońce było naprawdę nieznośne. - Korwa, co ja gadam. Idę w cień, jak będziesz chciała wracać to mów. - podniosła się leniwie i przeszła kilka kroków dalej, siadając w cieniu.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Polana
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 23-05-2012 18:40
David siedział wciąż obok Garretta, który nadal leżał nieprzytomny. Wyglądał na żywego, gdyż nawet oddychał. Bowker nie miał co robić więc w oczekiwaniu na powrót Emmy i Cissy lub też krwiożerczych bestii, bawił się swoją mocą. Ustawiał sobie jakieś przedmioty, czyli np. gałąź i przesuwał ją pod wpływem wiatru, raz w lewo, a raz w prawo. Stopniował przy tym jego intensywność, zaczynając od małego ruchu powietrza, a kończąc na podmuchu, który przenosił gałęzie na odległość kilku metrów. To prawie jakbym poruszał przedmiotami - uśmiechnął się sam do siebie - czyli no jak to się nazywa... telekineza - zauważył. Po chwili wywołał taki przeciąg, że aż zrobiło się zimno, więc zaprzestał dalszych sztuczek. - Może się obudzisz w końcu? - zlustrował wzrokiem swojego towarzysza. - Albo lepiej nie... Przynajmniej będę miał jednego "przeciwnika" z głowy - rzekł, opierając się o konar drzewa.



Edytowane przez Flaku dnia 23-05-2012 18:42
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 14 z 89 << < 11 12 13 14 15 16 17 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Flaku
08/08/2024 14:22
sraka

Umbastyczny
08/07/2024 19:28
jeszcze nie, ale widziałem, że dodałaś i na pewno przeczytam smiley

Otherwoman
08/07/2024 18:31
czytałeś ten niedołężny rozdział? smiley

Otherwoman
06/07/2024 19:17
ok, to pomyślę, jakby to miało wyglądać smiley Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić smiley

Umbastyczny
06/07/2024 14:12
Spróbować można smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:11
np. o tematyce potterowej? smiley Brakuje mi takiego popisania sobie na luzie smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:10
Umba, nie chciałbyś pograć w takie małe RP dwuosobowe? smiley

Otherwoman
27/06/2024 17:59
Pozdrawiam smiley

Umbastyczny
26/06/2024 21:57
Również pozdrawiam smiley

Michal
26/06/2024 10:47
Pozdrawiam serdecznie smiley

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Archiwum