Autor |
RE: Starorzecze |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 21:54 |
|
|
- Ta, jasne. A potem nas zapędzi w jakiś kozi róg i zapierdoli. - warknęłam, rzucając peta o ziemię i rozdeptując go mocno. Wyprzedziłam Deana i poszłam pierwsza. A masz, lalusiu. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 21:59 |
|
|
Słysząc słowa chłopaka, który dotąd w ogóle się nie odzywał spojrzała w jego kierunku, a dokładniej na jego plecy, bo już ruszył z miejsca. Ton jego głosu nie był miły, ale, jak to ona zawsze, uznała, że to nic jeszcze nie znaczy. Swoją drogą byla ciekawa skąd on wiedział, gdzie jest północ, a gdzie południe. To co mówił wydawało się mieć sens, więc Leah postanowiła iść za nim. Chwyciła swój plecak i spojrzała na pozostałych. Podchwyciła wzrok Loory, która własnie się do niej odezwała, proponując to, o czym Szkotka sama przed momentem myślała.
- Okej, chodźmy. - odparła, gdy nagle stało się coś dziwnego. Mega dziwnego. Leah stała jak wryta zastanawiając się czy to co widziała było tylko złudzeniem czy rzeczywiście się stało. Dopiero po kilku sekundach się otrząsnęła i zrównała krokiem z Chorwatką. - Czy ty właśnie... przywołałaś ten plecak do siebie? |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:00 |
|
|
-Jak pójdziemy na południe.- zaczęłam, zwężając oczy w drobne szparki, by widzieć lepiej. -Czeka nas przeprawa przez dwie rzeki. Na wschód trzeba przeć, tak po mojemu, prostsza droga.- nie czekając na resztę zarzuciłam plecak na ramię i ruszyłam za Patty, która już podążyła we wskazanym przeze mnie kierunku. -Ładnie tu.- stwierdziłam, zapatrując się w wysokie góry. -Jak myślisz, gdzie dokładnie jesteśmy?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:03 |
|
|
- Myślę, że to specjalnie znaleziona kotlina. Za nami są góry, które raczej się nie skończą tak szybko. Potem pewnie dodadzą nam kolejne atrakcje, już zbudowane przez nich. - powiedziałam szybko, po czym spojrzałam na grupę Deana, idącą w inną stronę. - Widziałam go przez pół minuty, a już mnie wkurwia. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Carmelka
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:10 |
|
|
- Ch... ch... chyba... tak. - odparła, patrząc na Leah wytrzeszczonymi oczami. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:15 |
|
|
//możemy już używać mocy?
-No, mówiłam.- przytaknęłam. -Banda debili i pedałów.- parsknęłam cichym śmiechem i poprawiłam ramiona plecaka, by lepiej mi się go niosło. Słońce świeciło mocno, a stopni było na pewno powyżej trzydziestu, ale żyjąc w Australii przyzwyczajona byłam do takiej pogody. Na myśl jednak o jakimś zimnym, albo deszczowym kraju, uśmiechnęłam się pod nosem. Przymknęłam na moment oczy, bo grzywka wpadała mi do nich, a gdy je otworzyłam, nie byłam już na polanie. Stałam pośrodku Hyde Parku w samym centrum Londynu. Wiał mocny wiatr i padała mżawka, zasłaniając mi widoczność na dalej, niż kilkanaście metrów. Jakiś mężczyzna, jadący na rowerze i otulony płaszczem przeciwdeszczowym przemknął obok.
-Co jest?- spytałam sama siebie zdziwiona. -Patty?- ledwo wypowiedziałam imię, już znalazłam się na powrót obok niej. -Pierdolę, właśnie odkryłam swoją moc.- wychrypiałam ściśniętym z emocji gardłem.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:19 |
|
|
Nagle jednak Lea zniknęła. Myślałam na początku, że to jakieś zwidy. To było kilka sekund. Potem znowu się pojawiła i powiedziała to, co powiedziała... - Kurwa, no nie. Jesteś niewidzialna? Jeeebany farciarzu! |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:21 |
|
|
- Wygląda na to, że poznałaś już swoją moc. - uśmiechnęła się nieznacznie. - Czekajcie. - powiedziała, dostrzegając, że nie wszyscy zdecydowali się iść w tym kierunku. - Powinniśmy się od razu rozdzielać? - spojrzała najpierw na Loorę, potem na Deana, następnie kierując wzrok na Patty i Leanne, kończąc na niezdecydowanych osobach nadal stojących przy stosie rzeczy, pośród których stała również dziewczyna, do której uśmiechnęła się, gdy jeszcze były w celach (Katarina). Dziewczyna, którą jako pierwszą uznała za możliwą sojuszniczkę. Nie chciała tak po prostu odpuścić, zostawiając ją tu. Mogła im się przydać w ich grupie, nie wiadomo co potrafi. Uśmiechnęła się do niej nieznacznie. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:27 |
|
|
-Nie do końca.- powiedziałam podekscytowana i teleportowałam się tuż przy Deanie, kilka centymetrów od jego twarzy. Krzyknęłam triumfalnie i znowu pojawiłam się koło Patty. -Zajebista opcja!!!!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:32 |
|
|
- Hej, tylko nie zniknij tak na zawsze, co? - mruknęłam, z jednej strony zadowolona z mocy Leanne, ale z drugiej - zirytowana tym, że moje moce się nie pojawiają. - To co możesz robić? Ja Cię nie widzę i nagle się pojawiasz... |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:36 |
|
|
-Chyba przenosi mnie w miejsce, o którym pomyślę. Jeszcze tego nie rozpracowałam do końca.- kilka razy użyłam mocy na terenie polany, w odległości kilku metrów od siebie, by dziewczyna mogła to widzieć. -Pomyślałam, że przydałoby się trochę deszczu i przeniosło mnie do Londynu na ten jeden moment. A Ty?- spytałam podekscytowana. -Co masz Ty?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Carmelka
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:37 |
|
|
// Dla wyjaśnienia i przypomnienia: agusia, nie możesz teleportować się poza obręb areny i do miejsc których nie widziałaś na własne oczy.
Możecie już odkrywać swoje moce, ale na razie wymykają się spod waszej kontroli. Musicie nauczyć się nad nimi panować.
Loora szła dalej, nadal oglądając swoje dłonie. Nie mogła uwierzyć, że to co zrobiła nie było iluzją. Czyżby była telekinetyczką, czy jakoś tak?
Niepewna tego co robi podniosła zaciśniętą dłoń i skierowała ją na łuk Patty. Pomyślała o tym by zdjąć jej go z placów, a zamiast tego posłała dziewczyne 5 metrów dalej w las. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:39 |
|
|
//luzuj Carmela, przecież nie rozwalam Ci tym fabuły
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:39 |
|
|
- Wow. - powiedziałam z szeroko otwartymi oczyma. - Ja? Hmmm... - zawahałam się trochę. Nie wiedziałam, co mogą dać komuś takiemu jak ja. - Chyba jeszcze się nad tym nie zastanawiałam. Może przyjdzie z czasem, nie wiem... - westchnęłam. Chciałam już mieć to cholerstwo, chciałam wiedzieć do czego się przyda. Hayden, pomóż. Nagle poczułam szarpnięcie i poleciałam w tył. - KURWA UCIEKAMY! - wrzasnęłam do Leanne i uciekłam sprzed pola widzenia całej tamtej grupie.
/to jakas aluzja do mnie, Carmel? : )
Edytowane przez panda dnia 19-05-2012 22:43 |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Ala
Użytkownik
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:43 |
|
|
Nagle obok Deana pojawiła się, tak - dosłownie - pojawiła się, Leanne. Po chwili jednak zniknęła. Leah wpatrywała się w pustą przestrzeń, gdzie przed chwilą była dziewczyna z niedowierzaniem.
- Tele... teleportacja? - wyszeptała ze słyszalnym zdziwieniem. Takie rzeczy były możliwe w książkach, ale nie w rzeczywistości. Ale przecież własnie widziała jak Leanne zniknęła z jednego miejsca i pojawiła się w drugim. Tak, to naprawdę się stało. - Wow. - podsumowała. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
Carmelka
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:51 |
|
|
// agusia, to tylko przypomnienie. Chodzi o to żebyś sobie np. nie robiła co godzinę wypadów do Paryża do fryzjera czy coś w tym stylu.
panda, byłaś po prostu osobą której post znajdował się zaraz nad polem pisania, gdzie pisałam posta dlatego padło na ciebie
- Heeej! Sorrka! Nie chciałam! - zawołała za Patty, bojąc się, ze dziewczyna w odwecie ją zabije. A przecież Loora tylko sprawdzała swoją moc. Wtem jej uwagę przyciągnęła druga dziewczyna.
- Nieźle... - skwitowała, widząc teleportującą się Leanne. Jej moc z pewnością była bardzo przydatna. Aż jej zazdrosciła...
|
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:51 |
|
|
Zamiast biec, spokojnie teleportowałam się na drugi koniec polany. Spokojnie? Niezupełnie. Połowa mojego ciała została w miejscu, podczas gdy tułów unosił się spokojnie kilkanaście metrów dalej.
-O KURWA MAĆ- krzyknęłam, nie tyle z przerażeniem nawet, co fascynacją- nie poleciała w dół ani jedna kropla krwi. -Myślisz, że mogę sobie pomacać teraz jelita?- sięgnęłam ręką w dół, ale, jak się okazało, palce też zostały w miejscu i ręka zakończona była nadgarstkiem. -No kurwa mać!
//jasne, spoko. ale uważam, że skoro Nina zniosła ograniczenia dla swojej grupy, powinnaś to samo zrobić u nas. Traktujcie nas, na boga, na równi!
ej zróbcie mi tą moc w podpisie na taki sam kolor jak mam resztę podpisu
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 19-05-2012 22:53 |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 22:56 |
|
|
dżizas Kuls jak Ty wybrzydzasz
Nie wiadomo czemu, widząc Leanne w połowie, zasapana biegiem, buchnęłam głośnym śmiechem. Kiedy tamta spiorunowała mnie wzrokiem, spoważniałam. - Spokojnie. Spróbuj przenieść resztę. Aby to kontrolować, chyba musisz być skupiona. Zawsze na filmach tak mówią. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 23:03 |
|
|
-W Harrym Potterze mówili na to ROZSZCZEPIENIE.- powiedziałam i też wybuchnęłam śmiechem. Mój brzuch rechotał kilkanaście metrów dalej. Skupiłam się i teleportowałam z powrotem. Na szczęście teraz wszystko było w porządku. -Myślisz, że mogę gdzieś posłać tylko swoją rękę? Cycki? Język?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Starorzecze |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-05-2012 23:10 |
|
|
- Może lepiej nie, bo jej nie skontrolujesz jak trzeba. Jeszcze Ci coś utną. Ale tak, myślę że jest taka możliwość. - odpowiadałam jej znudzona. Okej, ma moc, świetną nawet bym powiedziała, ale co ze mną? Usiadłam na ziemi i spróbowałam skupić właśnie tak jak w Harrym Potterze. W tym samym momencie moje włosy momentalnie zmieniły kolor na blond, jednak z powodu ich związania ja tego nie mogłam zobaczyć. - Ej, Lea, co jest? - spytałam, podnosząc głowę. Dziewczyna patrzyła na mnie, jakby zobaczyła ducha. - Coś nie tak? |
|