| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 11:48 |
|
|
Emma położyła się blisko Cissy, aby nad nią czuwać całą noc. W końcu jednak zasnęła i śnił jej się David, który handlował wiewiórczymi głowami na cygańskim straganie.
|
 
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:21 |
|
|
Cissy obudziło czyjeś chrapanie. Spodziewała się że to któryś z facetów, jednak sprawczynią zamieszania okazała się niepozorna Emma. Podeszła do niej na kolanach i zatknęła dziewczynie nos, odcinając na chwilę dostęp powietrza.
- Laska, chrapiesz jak Hulk Hogan. Jesteś pewna, że to nie jest Twoja moc? - zapytała szeptem, nie chcąc nikogo obudzić gdyż wszyscy naokoło spali.
Sama była już rozbudzona, dlatego zaczęła jeść niedojedzone, upieczone na ogniu mięso. Nie miała zamiaru narzekać, mimo iż było łykowate i smakowało dziwnie.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:26 |
|
|
David tak zmęczył się pieczeniem wiewiórki, że aż zasnął przy ognisku. Obudził się z samego rana, kiedy większość jeszcze spała, nie licząc Cissy zajadającej się wiewiórczym mięsem. - Dzień dobry - powitał ją serdecznie, po czy sam zabrał się za jedzenia mięsa. Było już wprawdzie zimne, ale wciąż smakowało całkiem przyzwoicie.
Dzień 4
Edytowane przez Nina dnia 22-05-2012 21:37 |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:29 |
|
|
Emma także się obudziła. Zobaczyła nieśpiącą już Cissy oraz... Davida, który akurat pożerał zwłoki zwierzątka.
- Cyganie są dziwni - powitała ich taką sentencją, po czym poszła nazbierać sobie owoców.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:30 |
|
|
Kiedy Cissy spokojnie pałaszowała niezwykle oryginalną potrawę zauważyła, że obudził się David.
- Bry. - odpowiedziała z ustami pełnymi mięsa. - Co to za mięso? Jest dziwne. - stwierdziła, kiedy już przełknęła ostatni kęs.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:39 |
|
|
Emma wróciła z garściami pełnymi malin. Ciągle zastanawiała się jak można zjeść wiewiórkę. To takie nieludzkie. Zaczęła więc jeść owe jeżyny popijając wodą, której nie chciała wczoraj Cissy.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:43 |
|
|
David właśnie uświadomił sobie, że Cissy przecież nie wie co oni upiekli. - Wiewiórka - odrzekł, odgryzając kolejny kęs mięsa.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:45 |
|
|
- Wiewiórka? O fuuuj. - skrzywiła się, jednak w ustach wciąż miała smak całkiem dobrego mięsa. Wytarła tłuste palce o koszulkę, która była w coraz gorszym stanie.
- Mam nadzieję że za jakiś czas ci z góry przyślą nam nowe ciuchy i pozwolą skorzystać z prysznica. Hej? Panie Hayden? Jakby co zaklepuję łazienkę jako pierwsza! - krzyknęła, patrząc w niebo i machając rękoma, jakby byli obserwowani z góry.
- Ej, a właśnie. Tutaj muszą być jakieś kamery, nie? - zapytała, opuszczając głowę i patrząc na grupę.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:51 |
|
|
- To sporo tych kamer musiałoby być, ten las nie jest taki mały... - rzekła Emma pomiędzy jedzeniem maliny a maliny.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 22-05-2012 12:59 |
|
|
David popił mięso wodą. Akurat nie miał w tym momencie nic mądrego do powiedzenia, więc milczał.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 13:01 |
|
|
Emma miała rację i pomysł z kamerami był raczej głupi, ale Cissy mimo to wstała i zaczęła się kręcić w kółko w poszukiwaniu kamer.
- Panie kamerzysto, jak mnie pan stąd wypuści to mogę pokazać cycki! - ku zaskoczeniu Cissy nie było żadnej reakcji na tę propozycję. - Ech, pan kamerzysta pewnie jest gejem. - stwierdziła siadając na ziemi gdyż od intensywnego kręcenia się świat wirował jej przed oczami.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 13:08 |
|
|
Emma się cieszyła, że Cissy chyba wrócił już humor, toteż sama była uśmiechnięta.
- Idziemy dalej? Czy siedzimy tutaj i czekamy na cud?
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 22-05-2012 13:17 |
|
|
- No ileż można spać - stwierdził z lekkim wyrzutem w stronę pozostałych, którzy jeszcze spali. Miał nadzieję, że lada chwila się obudzą. Tymczasem sam zaś wstał i udał się do lasu w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych. - Idę poszukać kamer - poinformował na wypadek gdyby ktoś się o niego martwił.
Edytowane przez Flaku dnia 22-05-2012 13:18 |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 13:20 |
|
|
- Proponowałbym iść dalej. Wątpię, by ktoś jeszcze miał ochotę na prażoną wiewiórkę. - rzuciłem, wychodząc zza krzaków. Głowa mnie strasznie bolała już od wczoraj. Nie wiedziałem czym to było spowodowane, ale czułem się tak, jakby na mój umysł napierały kolejne zmartwienia wszystkich ludzi w obrębie kilometra. Oczywiście całą noc nie spałem. Z każdą chwilą zdawałem sobie sprawę, że moja moc jest najgorsza. Inni przynajmniej nie musieli trudzić się ze swoją głową i spokojnie mogli spać. Tego właśnie im zazdrościłem.
- Co Cię właściwie spotkało gdy nas opuściłaś? Podsłuchałem wcześniej, że spotkałaś pozostałych. - zagadnąłem Cissy, siadając obok.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 13:22 |
|
|
- Idziemy dalej dokąd? Nie widzę sensu kręcenia się bez celu po dżungli. Szczególnie, że gdzieś tam szwenda się ta psychiczna laska. "Wałęsa się i szwenda...."- nie do końca odpowiedziała na pytanie Garreta i zaczęła podśpiewywać sobie piosenkę pewnego polskiego zespołu, prawdopodobnie budząc tych którzy wciąż spali swoim fałszem i tekstem bogatym w niecenzuralne słowa. Widząc zażenowanie na twarzach towarzyszy urwała, ze smutkiem kończąc solowy występ.
- Pokażę wam jak ona wyglądała, na wypadek gdyby jej się nudziło i wpadłaby na pomysł popodrzynać wasze gardła. - zacisnęła powieki i chwilę później oczom jej towarzyszy ukazała się Leanne. Przemiana wyszła Cissy całkiem nieźle i zdradzić mógł ją jedynie kształt nosa, który wyszedł jej nieco większy niż u "oryginalnej" Rasoir.
- Siema, może usiądzesz przy ognisku a ja w tym czasie naostrzę sztylet, którym Cię załatwię? - odezwała się, z powodzeniem naśladując głos kobiety.
Edytowane przez mremka dnia 22-05-2012 13:22 |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 13:38 |
|
|
- Aaa, czyli spotkałaś tych z celi. To chyba ta 'od pedałów.' - skwitowałem odpowiedź Franceski.
- Nie wiem dokąd. Ale wczoraj odwiedziła nas ta 'psychiczna laska'. Wbiegła tutaj i porwała wiewiórki. I powiem więcej: z oczu jej dobrze nie patrzyło. Więc dlatego powinniśmy jak najszybciej opuścić to miejsce. Może nawet uda nam się ją zgubić. - odpowiedziałem, podnosząc się z ziemi.
- Mam przeczucie, że niedługo ktoś zginie. Bo co to za show, w którym nie ma ani krzty emocji?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 13:47 |
|
|
- O, to teraz potrafisz jeszcze przewidywać przyszłość? To nie fair, masz dwie moce! Zapomnij o tym, że podzielimy się z Tobą wiewiórką. - zwróciła się do Garreta udawanym obrażonym tonem, wciąż w "ciele" Leanne, zdradzały ją jednak kąciki ust, unoszące się ku górze.
- Możemy iść, byle nie daleko. Mam zwolnienie lekarskie i nie mogę się przemęczać. No, chyba że chcesz mnie nieść, to okej. - wzruszyła ramionami i wyszczerzyła się do chłopaka.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 14:25 |
|
|
- To Cissy, głuptasie.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 14:34 |
|
|
ej, mylicie  Cissy zamieniła się w Leanne, a wiewiórki zabrała Ginewra, czy jakoś tak 
- Emma, spaliłaś. Chciałam go trochę nastraszyć. - westchnęła przeciągle wyciągając rękę przed siebie, próbując dosięgnąć rudowłosej żeby ją szturchnąć. Jako że niestety siedziała zbyt daleko, a nie chciało jej się wstać zrezygnowała z tego pomysłu. - Nie umiesz się bawić. - stwierdziła, pokazując Emmie język.
- No dobra, kowboju z Alabamy. - zwróciła się tym razem do Davida. Nie wiedzieć czemu, Alabama kojarzyła jej się z Dzikim Zachodem, saloonami i konnymi pościgami. - Jaki masz plan? Skoro już znamy swoje moce, w większości niezbyt przydatne, czas coś postanowić....A właśnie, jaka jest Twoja moc? Potrafisz złapać nam obiad na lasso?
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-05-2012 14:37 |
|
|
- Ojtam ojtam - odmruknęła. - O właśnie, mów nam swój mądry plan panie Davidzie.
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
