Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-06-2012 22:32 |
|
|
Idzie.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-06-2012 22:38 |
|
|
Spojrzała na Davida wysoko unosząc brwi. Teraz była już przekonana, że to on sprawił jakąś przykrość Emmie, stąd ten kiepski humor rudej. Lepiej byłoby dla Bowkera, żeby Cissy nie miała okazji porozmawiać z nim o tym na osobności.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-06-2012 22:44 |
|
|
Potknęła się.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 00:34 |
|
|
- W porządku? - zapytał Mike, widząc, jak dziewczyna traci równowagę, potykając się na kamieniu.
Był tak znudzony samotną podróżą, że był gotów nawet na nawiązanie znajomości, chociaż nie leżało to w jego naturze. Angelique, gdzieś zniknęła z jego pola widzenia, więc nawet nie miał do kogo otworzyć ust. |
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 01:02 |
|
|
Korzystając z potknięcia się Emmy, a co się z tym wiązało z zajęciem jej uwagi uprzejmym pytaniem Mike'a, zatrzymała się by zostać trochę w tyle. Szarpnęła dość mocno Davida za rękaw, zmuszając do tego by jej towarzyszył.
- Co narobiłeś? Przecież widzę, że chodzi jakaś przybita. Pewnie znowu głosiłeś te swoje bzdurne para-mądrości i dziewczyna się załamała. - zapytała szeptem Davida, jednocześnie sztucznie się uśmiechając na wypadek gdyby Emma obejrzała się przez ramię, więc wyglądało to tak jakby Bowker właśnie powiedział jej coś niezwykle zabawnego.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 26-06-2012 01:18 |
|
|
David zatrzymał się i spojrzał zdezorientowany na dziewczynę. - Co? Nic nie zrobiłem - odparł z wyrzutem w głosie, zupełnie nie wiedząc o co chodzi Cissy. Przecież nic nie zrobił Emmie i sam zastanawiał się co jej jest. - Zapytaj ją, a nie mnie - dodał, po czym znowu zaczął iść.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 13:52 |
|
|
Gordon zastanawiał się czy jeżeli na przykład Garrett użyje swej mocy na kimś kto aktualnie przeżywa orgazm, to sam dostanie orgazmu...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 13:59 |
|
|
- Jasne - odpowiedziała Oscarowi. Nawet już chodzić nie umie. Myślała, że będzie się cieszyć, że być może niedługo opuszczą tu miejsce, a jest kompletnie odwrotnie. Spojrzała do tyłu przez ramię, znowu Cissy gadała z Davidem. Czuła, że rozmawiają o niej, nawet zauważyła dziwny uśmiech na twarzy dziewczyny, pewnie śmieją się z tego, że upadła. Emma ubzdurała sobie w tej chwili, że jest nieco odrzucona przez swoich towarzyszy, mimo, że praktycznie sama się od nich odsuwa. Zacisnęła mocno zęby i szła dalej.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 14:20 |
|
|
- Jeśli nie masz nic przeciwko, to zajmę cię rozmową - zagadał do Emmy Mike. Dziewczyna wyglądała na przybitą, co widać było na odległość, ale nie zamierzał pytać ją co spowodowało u niej taki humor. Zdecydowanie nie czuł się dobry w roli pocieszyciela, ani też nie potrafił za bardzo współczuć. A że nigdy nie robił czegoś, co nie leżałoby w jego naturze, postanowił pójść zupełnie innym torem. Podniosła głowę i spojrzała na niego z lekkim zdziwieniem (przynajmniej tak mu się wydawało) - Na czym polega bycie zawodnikiem? - zapytał, choć co nieco o tym wiedział.
Edytowane przez Gooseberry dnia 26-06-2012 14:24 |
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 14:34 |
|
|
Westchnęła głośno.
- Ponoć przetrwa tylko jeden z nas, ale mam nadzieję, że opuścimy to miejsce w większym gronie. Jedni zostali zabrani z własnych domów, zaś drudzy sami się tu zgłosili, co trudno mi pojąć. W zamiarze Haydena mieliśmy się pozabijać nawzajem, ale właściwie wszyscy są tu pokojowi nastawieni, przynajmniej o tyle dobrze. Jednak co jakiś czas pojawia się jakiś potwór i zabija jednego z nas. W każdej chwili może pojawić się kolejny i zabić mnie na przykład za kilka sekund, w trakcie rozmowy z tobą. To jest właśnie wspaniałe życie zawodnika... - i po raz pierwszy od dłuższego czasu uśmiechnęła się. - A na czym polega bycie Mike'iem? - zapytała, przyglądając mu się badawczo.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 15:35 |
|
|
Jak na zawołanie Emma na nich spojrzała, spotykając się wzrokiem z Cissy dlatego blondynka szybko odwróciła głowę w drugą stronę, czując się niezręcznie w sytuacji, w której rozmawia o rudej za jej plecami.
- No obyś mi tu nie kłamał, bo to byłby już Twój drugi błąd. A za trzeci, tak jak w rugby, wylatujesz z boiska. - odpowiedziała Bowkerowi. Emma zajęła się rozmową z Mike'm, ale albo rozmawiali cicho, albo szli na tyle daleko od nich że nie była w stanie usłyszeć o czym rozmawiają. Po niezbyt dobrze przespanej nocy miała zadziwiająco dużo energii i męczyło ją to, że grupa idzie tak wolno. - Robimy rewanż w Drugich Oficjalnych Zawodach Lekkoatletycznych Igrzysk Śmierci czy boisz się, że skopię Ci dupę?
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 26-06-2012 15:46 |
|
|
Szedł wpatrując się w rozmawiających Emmę i Mike'a, którzy chyba już zdążyli się zaprzyjaźnić. - Oby tylko dobrze na tym wyszli - pomyślał mądrze. Kuzyn Heath'a Ledgera raczej nie budził dużego zaufania i zawsze mógł coś kombinować. Po prostu nie należał do ich rodzinki. Spojrzał na Cissy. - Nie chcę mi się biegać. Po za tym po drugiej porażce mogłabyś już popaść w depresję - wyjaśnił z uśmiechem.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 16:00 |
|
|
Czekała na odpowiedź Shelleya.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 16:02 |
|
|
Zaśmiała się, spoglądając na Davida z ukosa.
- Tss, oddajesz mi zwycięstwo walkowerem? Fraa-jeer! - zwróciła się do niego, przeciągając sylaby w ostatnim słowie jak pięciolatka. - Jak zacznie mi się nudzić i zacznę śpiewać, to będzie Twoja wina. - ostrzegła Bowkera, teatralnie grożąc mu palcem. - Daleko jeszcze? - zapytała, tak jakby David znał Arenę i dobrze wiedział, dokąd idą.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 26-06-2012 16:20 |
|
|
- Skąd mam wiedzieć? Nawet nie wiem dokąd idziemy - odparł, przypominając sobie tym samym o wafelkach, które miał w kieszeni. Wyciągnął je i zaczął jeść.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Carmelka
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 16:37 |
|
|
Nagle ujrzeliście przed sobą most. Stary i niezbyt bezpieczny... Jednak innej drogi nie ma.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 16:46 |
|
|
- Patrzcie, most - zauważyła. - Stary i niezbyt bezpieczny... Jednak innej drogi nie ma.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 16:55 |
|
|
- W LOSTach był podobny.
Stwierdził Martell, który lubił seriale.
- To co? Panie przodem? - spytał Emmy z uśmiechem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 17:00 |
|
|
-Nie.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-06-2012 17:26 |
|
|
- Może jednak?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|