Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 25-06-2012 01:16 |
|
|
- Wody - powtórzył głośniej.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 01:24 |
|
|
Przez dłuższą chwilę patrzyła na mężczyznę spode łba, po czym odwróciła wzrok.
- No to wesołych Igrzysk i niech los Ci zawsze sprzyja. - zwróciła się do niego uśmiechając ironicznie. - Baw się dobrze, psycholu. - dodała dużo ciszej.
Odeszła od Mike'a, obiecując sama sobie że nie zaśnie całą noc. Nie mogli być aż tak skrajnie naiwini, żeby dać się zamordować podczas snu. Odetchnęła głęboko, czując jak powoli schodzi z niej stres. Gdyby Ginny się nie zjawiła kto wie jaki skład by teraz reprezentowali, o ile w ogóle by reprezentowali. Niedaleko niej siedziała Emma oraz David, który musiał mieć wyjątkowo nieprzyjemny dzień wisząc kawał czasu głową w dół na łasce ludzi posiadających broń. Broń, mogącą zrobić mu poważną krzywdę. Podeszła do niego i zdzieliła z otwartej ręki w głowę.
- I po co się tu pchałeś, debilu skończony? Mogli Cię zabić! - warknęła, kiedy odwrócił się w jej stronę, zupełnie zapominając że sama była za tym, żeby Bowker był w "komisji reprezentacyjnej". David zapewne nie domyślił się, że w ten sposób wyrażała o niego troskę.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Gooseberry
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/aaz0[52].jpg)
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 01:30 |
|
|
Mike lubił przybierać impretynencki styl. Nigdy nie przykładał wielkiej wagi do tego, jak ludzie potrafią brać do siebie jego słowa. Teraz był przekonany, że Cissy ma go za psychopatę pozbawionego uczuć wyższych, ale nie przejął się tym zbytnio. Nie dbał o kontakty z nimi, nie chciał się do nich za bardzo przywiązywać. Zdawał sobie sprawę, że tego typu relacje długo nie potrwają. Zawiesił wzrok na zawodnikach i w milczeniu im się przyglądał.
Edytowane przez Gooseberry dnia 25-06-2012 01:30 |
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 25-06-2012 02:00 |
|
|
David nawet ucieszył się, kiedy Cissy do niego podeszła, ale zupełnie nie spodziewał się, że go uderzy. Wtedy jego mina nieco zrzedła. - Nie no... człowiek się stara, poświęca, wisi na sznurze, umiera z pragnienia, a na koniec w nagrodę dostaje za to po głowie. Gdzie tu logika? - rzekł niemal sam do siebie, po czym odwrócił wzrok w stronę Mike'a, który oczywiście wcale go nie słyszał. - Macie tu wodę? - zapytał, gapiąc się prosto na niego.
Edytowane przez Flaku dnia 25-06-2012 02:04 |
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 02:11 |
|
|
Na Davida spadł grad kolejnych razów, jednak dużo słabszych, które miały bardziej znaczenie symboliczne niż takie, by faktycznie zrobić Bowkerowi krzywdę.
- Tak to sobie tłumacz. Gdyby Ginny tu nie wbiła to właśnie kopalibyśmy Ci grób, o ile ktoś z nas byłby jeszcze żywy. - zwróciła się do niego.
Skończyła równie niespodziewanie jak zaczęła i usiadła obok Bowkera.
- Dobrze, że nic Ci nie jest. Ten facet może nam jeszcze nieźle namieszać w planie opuszczenia tego miejsca. Coraz częsciej myślę, że to pewnie w ogóle niemożliwe. - westchnęła ciężko, opierając głowę na ramieniu Davida.
Edytowane przez mremka dnia 25-06-2012 02:12 |
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 25-06-2012 02:55 |
|
|
David uznał, że Mike po prostu celowo go ignoruję, więc dał sobie spokój z prośbami o wodę. Najwyraźniej będzie musiał sobie jakoś poradzić bez niej. - Ten facet jest dziwny - odparł cicho, oblizując słone od orzeszków wargi, a kiedy głowa Cissy spoczęła na jego ramieniu, oparł się o ścianę i zasnął.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 08:32 |
|
|
Gordon zaważył, że przerażająca kobieta ma kurwiki w oczach i ewidentną chrapkę na takie ciacho jak on. Jednak gdy Angelique zaczęła smyrać go po nodze poczuł się nieswojo. Oczywiście zdawał sobie sprawę, że jest samcem alfa, któremu żadna się nie oprze, ale jakoś do tej pory wszystkie kobiety starały się ukrywać fascynację nim poprzez całkowite olewanie go. Nie wiedział co robić, ale jego instynkt lowelasa kazał mu nie robić nic. Jak chce to niech smyra.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Polana |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 10:09 |
|
|
/Nie było mnie w chatce ale dobra, niech będzie ![smiley](../images/smiley/jezyk.gif)
Właściwie to nie wiem jak się znalazłem w chatce, skoro Cissy mnie widziała. Może mam jakąś dodatkową zdolność teleportacji? Usiadłem na staromodnym krześle i z zaciekawieniem zacząłem wychwytywać emocje zgromadzonych. Najbardziej zaintrygowały mnie znów emocje Gordona, który w tej chwili myślał o smyraniu. Martell jednak był najwyraźniej biseksualny.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Polana |
Gooseberry
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/aaz0[52].jpg)
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 10:17 |
|
|
/umba i arctic /
Mike tej nocy źle spał. Nie wiedzieć czemu, zamiast położyć się w swoim łóżku, odczuwając niepokój stróżował do późna i już został w takiej pozycji do rana. Przeciągnął się ospale i rzucił okiem na ludzi w chatce. By upewnić się, że są prawdziwi i mu się nie przyśnili, rzucił butelką wody w Davida tak, że ta z łoskotem odbiła się od jego głowy. Mężczyzna wydał z siebie jęk i spojrzał pretensjonalnie na Mike'a, który wzruszył przepraszająco rękami.
Na wszelki wypadek spakował to, co trzeba do plecaka i usiadł w pobliżu Ginny. Miała dziwnie uspokajający i kojący wpływ na tego człowieka.
Edytowane przez Gooseberry dnia 25-06-2012 10:18 |
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 25-06-2012 12:19 |
|
|
Oczywiście butelka skutecznie obudziła Davida ze snu. Popatrzył najpierw na Mike, a następnie na plastikowy pojemnik z wodą leżący teraz w odległości metra. Wyciągnął rękę i sięgnął po niego. - Dzięki - rzekł i zaczął pić. Nie miał pojęcia ile będą tu jeszcze siedzieć, ale póki co nigdzie mu się nie spieszyło. Spojrzał na Cissy, która spała oparta na jego ramieniu. Starał się więc zbytnio nie wiercić, by jej nie obudzić, co jak na niego było sporym wyzwaniem.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 13:04 |
|
|
Może i David starał się nie wiercić, jednak tak mu się tylko wydawło. Kolejny ruch jego ramion obudził Cissy, którą dodatkowo bolała z jednej strony szyja.
- No kurde, dzięki. - burknęła obwiniając Bowkera za to, że się nie wyspała. Wstała i chodząc zaczęła rozciągać zastałe mięśnie, rzucając co jakiś czas Davidowi pełne złości spojrzenie.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 25-06-2012 13:15 |
|
|
- Co się stało? - odparł udając, że nie wie o co jej chodzi. Uśmiechnął się tylko i znowu zaczął jeść orzeszki, tym razem popijając co jakiś czas wodą.
|
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 13:28 |
|
|
Usiadła w końcu, cały czas machając głową. Bez pytania o pozwolenie nasypała na rękę trochę orzeszków i zaczęła je energicznie przygryzać.
- Ostrzegaj następnym razem że masz takie niewygodne ramię, to będę spała na ziemi. - odezwała się pomiędzy kolejnymi chrupnięciami. - Zjemy, czekamy aż wszyscy się obudzą, żegnamy się z panem psychopatą i idzemy dalej. - zarządziła. - Skoro jest opcja opuszczenia Igrzysk, to nie wiem czemu jeszcze z niej nie skorzystaliśmy.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 25-06-2012 16:22 |
|
|
W końcu po długiej batalii orzeszki skończyły się. David odetchnął niemal jakby jedzenie ich było jego obowiązkiem, który właśnie wykonał. Miał już dość i czuł się jakby zjadł przed chwilą dzika. - No ja też nie wiem - odparł mądrze, po czym ostatecznie opróżnił butelkę i rzucił ją w kąt, prawie z taką nonszalancją jakby był u siebie w domu.
Edytowane przez Flaku dnia 25-06-2012 17:37 |
|
Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 16:38 |
|
|
Śledziła wzrokiem tor lotu pustej butelki, nieznacznie mrużąc oczy w momencie osiągnięcia przez nią celu.
- Zachowuj się. I weź wytrzyj rękę, bo teraz będziesz wszędzie brudził solą! - zwróciła się do Davida, ostrzegawczo wyciągając palec wskazujący. Nie zauważyła, że jej dłonie również nosiły ślady spożycia orzeszków.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 17:52 |
|
|
Emma tymczasem wyciągnęła z kieszeni paczkę orzeszków, którą jeszcze wczoraj chytrze schowała przed innymi i zaczęła chrupać.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 18:40 |
|
|
Garrett paczył się na chrupającą Emmę.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Polana |
ginny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/DAW-deborah-ann-woll-15744287-100-100[1984].jpg)
Postów: 13
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 18:47 |
|
|
Ginny, która spała wtulona w Gavina, właśnie się obudziła i widząc gotową do drogi drużynę, dźgnęła swego towarzysza lekko palcem w żebra.
Mężczyzna natychmiast wstał i stanął po środku chatki.
- Dobra. Czas nagli. Wiecie co sie dzieje jeśli zostajemy zbyt długo w jednym miejscu. Czas ruszać. - powiedział, po czym spakował szybko plecak i opuścił budynek. |
|
Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 19:08 |
|
|
Emma także była za tym aby już stąd iść. Przeszukała za swoim pozwoleniem szafki i znalazła jeszcze jakieś prażynki i wafelki, wszystko to porozdawała, gdyż sama nie miała jak tego nieść. Po chwili również opuściła chatę.
|
|
Autor |
RE: Polana |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 25-06-2012 19:31 |
|
|
Garrett chwycił prażynki i zaczął je pałaszować mimo iż nie za bardzo za nimi przepadał. Razem ze wszystkimi opuścił chatkę i ruszył w drogę.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|