| Autor |
RE: Polana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 11-06-2012 23:10 |
|
|
-Gdy teleportowałam się z powrotem do Was, Was już nie było i musiałam sporo się nakombinować, żeby Was odnaleźć.- powiedziałam, ściskając Leah. Uśmiechnęłam się również do Davida. Jego słowa były absurdalne- ale z drugiej strony, co ostatnio nie było tutaj absurdalne? Dlatego nie przejmowałam się tym, że będziemy płynąć po piasku (ftw), tylko ochoczo wsiadłam na pokład.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
 
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 11-06-2012 23:24 |
|
|
Cissy miała cały czas wrażenie że to co mówił Gavin jest żartem, jednak widząc że David całkiem poważnie zabiera się za realizację tego planu spojrzała na niego zdziwiona.
- Ej czekaj, łodzią po piasku? Czy to nie jest wbrew fizyce czy czemuś tam? - zapytała, marszcząc brwi. Upewniała się w ten sposób czy faktycznie jest to teoretycznie niemożliwe, czy po prostu posiadała aż takie braki w edukacji. - Ewne..ewem...enewe..- zaczęła, chcąc zakończyć swą wypowiedź hasłem "ewenement na skalę światową" ale jak się można było spodziewać zacięła się w połowie wyrazu. Widząc rozbawienie na twarzy Davida pokazała mu język i bez słowa wsiadła do drugiej, wolnej wciąż łodzi.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 11-06-2012 23:25 |
|
|
Leah pokiwała ze zrozumieniem głową, zastanawiając się dlaczego właściwie nie zaczekali wtedy na dziewczynę. Powinni byli o tym pomyśleć. Ale najważniejsze, że Leanne udało się do nich wrócić. Leah wsiadła do jednej z łodzi, w ręce trzymając materiał, z którego miała zrobić turban. Zawiązała go na głowie i o dziwo jakoś się trzymał.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 11-06-2012 23:42 |
|
|
- Ewenement - poprawił Cissy z niebywałą radością, po czym wszedł na tą samą łódź co ona (ile jest łodzi?). - Po za tym sama mówiłaś, że słabo zdałaś maturę, więc skąd możesz wiedzieć takie rzeczy? Pływanie łodzią po piachu to wbrew pozorom normalna rzecz i zna ją każdy wytrawny żeglarz. Wystarczy po prostu płynąć tak jak na wodzie. Nic prostszego - zaczął ją przekonywać, niczym największy znawca piaskowej żeglugi. Oczywiście nie miał pojęcia jak to się robi, a prawdę mówiąc wydawało mu się to wręcz nierealnie. - Załóż proszę coś na twarz, bo podróż nie będzie przyjemna - rzekł poważnie, modulując nieco głos, aby sprawić wrażenie prawdziwego kapitana. Na początek naśladując Gavina, rozwinął żagiel i czekał...
Edytowane przez Flaku dnia 11-06-2012 23:44 |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 11-06-2012 23:52 |
|
|
- Słabo zdałam maturę bo nie jestem na tyle durna żeby marnować sobie życie wkuwając na blachę do niczego mi niepotrzebne definicje i wzory. - odpowiedziała nieco obrażonym tonem. Przez dłuższą chwilę przyglądała mu się podejrzliwie, analizując to co powiedział, w końcu dochodząc do wniosku, że sobie z niej żartuje.
- I nie wkręcaj mnie więcej, bo Cię wyrzucę z łodzi jak już będziemy...płynąć? lecieć? - zawinęła chustkę naokoło głowy, wprawnym ruchem formując z niej coś na kształt muzułmańskiej burki. - Salam alejkum! - zawołała niezwykle z siebie zadowolona, rozsiadając się w łodzi gotowa do podróży.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Gavin
Użytkownik
Postów: 62
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 11-06-2012 23:58 |
|
|
/ Żeby nie było - te łodzie są małe. Trochę dłuższe węższe od takich tradycyjnych szalup. W jednej mogą być max 2 osoby. 
Gavin przygotował swoją łódź, sprawdził jej wyposażenie i wyciągnął przez jedne z drewnianych wrót budynku. Na zewnątrz okazało się że budowla stała na dość dużym, ale niezbyt stromym zboczu.
- Wsiadajcie i ustawie łodzie na tym stoku. |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 12-06-2012 00:04 |
|
|
David zastanowił się przez chwilę, po czym spojrzał na Gavina, wyciągającego jedną z łodzi z budynku. Niestety nie był na tyle genialny, żeby wpaść na to samemu. - Dobra złaź... Trzeba to najpierw wyciągnąć bystrzacho - rzekł mądrze do Cissy, po czym zeskoczył z łodzi.
Edytowane przez Flaku dnia 12-06-2012 00:08 |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-06-2012 00:12 |
|
|
- To po co kazałeś nam wsiadać do łodzi? Taki z Ciebie kapitan jak ze mnie zakonnica. - wysiadając z łodzi potknęła się, plącząc się w swojej chustce. - Ja pierdolę. - mruknęła, po czym wyszła z budynku, czekając aż ktoś poustawia łodzie. Uznała że skoro w grupie są mężczyźni to ona jest zwolniona z tego niekoniecznie przyjemnego obowiązku.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 12-06-2012 00:23 |
|
|
Odprowadził ją wzrokiem i zabrał się za wyciąganie łodzi. Po chwili była już ona na zewnątrz obok Cissy. - Możesz wsiadać i zająć mi miejsce - rzekł radośnie i zaczął pomagać osamotnionemu w tym jakże ciężkim zadaniu Gavinowi, wyprowadzając kolejne... Po kilku minutach wszystkie łodzie były już ustawione na stoku. - No - skomentował niezwykle mądrze, po czym wsiadł do swojej łódki.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-06-2012 00:37 |
|
|
Nie była pewna, czy zawiązanie głowy chustką było dobrym pomysłem. Ze szczerym podziwem dla muzułmanek, potrafiących paradować w strojach odsłaniających tylko oczy odczekała, aż łodzie zostaną przetransportowane na miejsce "startu". Wsiadła do jednej z nich, celowo siadając tak żeby zająć oba miejsca. Nie było jednak na to fizycznych możliwości, dlatego niedługo później dołączył do niej David.
- Przepraszam pana, ale tu jest zajęte. - zwróciła się do niego poważnym tonem, jednak mężczyzna zdawał się nic nie robić z jej uwagi. Przesunęła się zatem kawałek, robiąc mu miejsce. - Nie rozpychaj się tylko, bo jak ostrzegałam: wywalę Cię. - rozejrzała się po reszcie ludzi, którzy również zajmowali kolejne łodzie. Zaśmiała się, dostrzegając w jak absurdalnej sytuacji się znaleźli.
- Nie-do-rze-czne. - skomentowała, celowo sylabizując żeby uniknąć "zacięcia się", uśmiechając się z satysfakcją.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 12-06-2012 00:58 |
|
|
Usiadł wygodnie, patrząc na niewielki stok rozpościerający się przed nimi. Siedzieli w łodzi na środku pustyni, a to wcale nie było normalnie. - No... dziwne - rzekł, drapiąc się po szyi i robiąc dziwną minę. Zamyślił się na chwilę. Po głowie chodziły mu wydarzenia z poprzedniego dnia. Nie te związane z piaskową wichurą, ale to co wydarzyło się przedtem. Dlaczego Cissy go wtedy pocałowała? O co jej chodziło? A może po prostu coś sobie tylko ubzdurał? Jakoś nie miał odwagi, żeby ją teraz o to zapytać, więc siedział cicho. Odwrócił tylko głowę, by sprawdzić, czy wszyscy są już gotowi. Wyglądało na to, że jeszcze chwilę poczekają...
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-06-2012 01:29 |
|
|
Przymknęła oczy, czując jak promienie słońca palą jej policzki pomimo zawiniętej chustki. Miała nadzieję że podczas "płynięcia" łodzi po piasku będzie chociaż odrobinę chłodniej. Niespodziewanie zaczęła walczyć z sennością.
- Obudź mnie jak dopłyniemy na miejsce. No, chyba że Titanic się rozbije, to zajmij mi miejsce w szalupie ratunkowej. - zaśmiała się ze swojego dowcipu, po czym zasnęła z głową opartą na przyciągnietych do brzucha kolanach.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 12-06-2012 01:54 |
|
|
- Nie ma sprawy - odparł gapiąc się na śpiącą Cissy i jednocześnie czekając aż wszyscy będą gotowi do podróży.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-06-2012 10:36 |
|
|
Emma chętnie by dołączyła do Davida i Cissy, lecz łodzie były zbyt małe, aby mogła się tam jeszcze wcisnąć. Wypatrzyła sobie inną, ustawioną już na stoku, zasiadła w niej, i nie wiedziała co ma dalej robić.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-06-2012 13:46 |
|
|
Garrett widząc poczynania Emmy usiadł razem z nią do szalupy. Zaczął wpatrywać się z zaciekawieniem w Davida, doskonale wiedząc co chłopak czuje. Czyżby chłopak miał nową sympatię?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 12-06-2012 14:01 |
|
|
Siedział mądrze.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 12-06-2012 14:29 |
|
|
Kasper uznał, że nie będzie się bawił w przebieranki i zajął miejsce w jednej z łodzi. Nie czuł się zintegrowany z grupą więc nawet nie szukał towarzystwa do podróży. Usiadł, oparł się o burtę i podpierając głowę ręką oczekiwał na to co się ma wydarzyć. Po dłuższej bezczynności, zaczął zajmować czas tworzeniem świetlistych, niewielkich kul.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-06-2012 14:40 |
|
|
- Och jak miło Garrett, że chcesz ze mną "płynąć" - rzekła Emma, naprawdę się z tego ciesząc.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 12-06-2012 15:16 |
|
|
Siedział w łodzi rozmyślając sobie w spokoju nad różnymi dziwnymi, fascynującymi i mądrymi rzeczami. Przez większość czasu gapił się na Cissy, która śpiąc wyglądała naprawdę słodko. Po chwili jednak jego uwagę zwróciły tajemnicze świetliste kule unoszące się nad jedną z łodzi. Były takie same jak ta spod stołu z wulkanu, ale trochę mniejsze. Od początku Davida zaintrygowały te dziwne twory, więc przyglądał się im za zaciekawieniem. Teraz przynajmniej wiedział kto posiada taką fascynującą moc. Nie mógł tylko zrozumieć do czego te kulki są przydatne, ale wyglądały one tak mądrze, że uznał iż jest za głupi, by pojąć ich fenomen. - Fajne kulki - rzekł ze znudzenia do nieznajomego.
|
|
|
| Autor |
RE: Polana |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-06-2012 15:19 |
|
|
Czekała.
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
