Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 27 2024 22:56:39 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania Igrzyska - Archiwum | Arena
Strona 6 z 26 << < 3 4 5 6 7 8 9 > >>
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 21:38
Coś musnęło moje ramię i już pojawiłam się dwa metry dalej. Moje ciało nie chciało, żeby mężczyzna mnie dotknął, więc samo się teleportowało- logiczne. Muszę nauczyć się to kontrolować...
-Ok.- powiedziałam patrząc mu w oczy. -Pójdę z Wami, jeśli powiesz mi wszystko, co wiesz. Co jest grane? I skąd mnie znasz?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Gilian
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Gilian Trevor

Postów: 45

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 21:49
Gilian ukrył twarz w dłoniach.
- Mówiłem ci już... Usunąłem ograniczenia w twoich obręczach bys mogła się teleportować poza arenę. Ale gdy Hayden się o tym dowiedział, wściekł się na mnie i w ramach kary wyrzucił na Arenę, jako kolejnego zawodnika. - odparł z miną męczennika. - Tyle, że ja daje wam przewagę. Tworzyłem tę Arenę! - wykrzyknął rozkładając na bok ramiona. - Wiem gdzie jest bezpiecznie, a jakich miejsc należy się wystrzegać. Wiem jakie zaplanowali niespodzianki. Pożar to nic. Nawet nie wyobrażacie sobie co on hoduje... Jakie kreatury stworzył do swoich irracjonalnych igrzysk...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 21:51
Spojrzałam na niego ukosem.
-Nie rozumiem. Przecież możesz już teraz o wszystkim nam powiedzieć, więc co Cię ogranicza?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Gilian
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Gilian Trevor

Postów: 45

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 21:57
- To. - oznajmił, unosząc swą prawą rękę do góry i odsuwając rękaw kitla. Po spodem znajdowała się taka sama obręcz jaką macie wy wszyscy, ale z aż trzema kulkami.
- Jeśli powiem ci skąd cie znam i co on stworzył... On mnie zabije... Albo co gorsza... zabije ciebie. - dodał, po czym nagle skrzywił się, upadł i zaczął rzucać i wić się na ziemii jakby poddawano go torturom.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 22:01
-HEJ!- krzyknęłam i padłam na ziemię obok niego, łapiąc, choć z trudem ramiona mężczyzny, by uspokoić jego ciało. Telepał się w moich rękach, oczy odpływały mu w bok. Gdy wreszcie przestał i zastygł w bezruchu, jego ciało było wiotkie, pozbawione życia.
-Wszystko w porządku?- spytałam, pomagając mu się podnieść. Był na tyle słaby, że położył głowę na moich kolanach. -Ok, pójdę z tobą.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Gilian
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Gilian Trevor

Postów: 45

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 22:04
Kiedy się w końcu uspokoił i odzyskał władzę nad sobą, leżał z głową na kolanach Leanne. Otworzył oczy i spojrzał na nią, uśmiechając się smutno.
- Oto masz przykład co się ze mną dzieje, gdy naruszam zasady. - wyszeptał tak, by tylko dziewczyna go usłyszała, po czym jak gdyby nigdy nic - zemdlał.

Cele:
- porozmawiajcie o tym co zrobić
- zaopiekujcie się nieprzytomnym Gilianem
- nie idźcie na wschód. Jeśli koniecznie chcecie gdzieś iść, to albo an zachód do miejsca, gdzie znaleźliście się na arenie, albo na północ. smiley
Edytowane przez Gilian dnia 20-05-2012 22:05
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 22:08
Jęknęłam.
-No proszę Cię, podnieś się...- wyciągnęłam z plecaka wodę Arctic i polałam lekko jego twarz. -No dalej...



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 22:15
Przepraszam, że w tych pierwszych dniach prawie nic nie pisałam, czytanie "Pana Tadeusza" robi swoje smiley

Po jakże upragnionym znalezieniu się na Arenie na moje wyposażenie złożyły się: mały scyzoryk, jeden z kilku łuków, niewielka butelka wody, oraz batonik o chwytliwej nazwie "Lion". Każdy kto znał mnie dobrze, wiedział, że bez jedzenia długo wytrzymać nie potrafiłam, dlatego nie dziwne, że wpierw rzuciłam się właśnie na niego. Reszta wariowała, choć nie dawała wyprowadzić się z równowagi; dopiero co odkrywali swoje moce, co musiało być dla nich nie lada szokiem. Najbardziej przypadł mi do gustu dar młodziutkiej blondynki, Leanne- umiała przenieść się w dowolne miejsce i aż ściskało mnie w dołku na samą myśl o tym, że będę musiała zmierzyć się z zupełnie innym talentem. Prawdopodobnie gorszym i mniej przydatnym. Trzymałam się blisko Lei, dziewczyny o przyjaznym uśmiechu. Wydawała się być osobą rozsądną i trzeźwo myślącą, co w przyszłości mogło uczynić z niej wspaniałą kompankę.-Jak myślisz, o co w tym wszystkim chodzi?- zwróciłam się do niej gdy stałyśmy w pewnej odległości od Leanne i faceta, któremu ona ewidentnie nie była obojętna. Zanim uzyskałam od dziewczyny odpowiedź, wyciągnęłam do niej rękę z charakterystycznym zadziornym uśmiechem.-Przepraszam, powinnam najpierw się przedstawić. Katarina. Kat.
Edytowane przez Andzia dnia 20-05-2012 22:22
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 22:19
Stałam sobie w dalszej odległości od całego zajścia. Czas poświęciłam na doskonalenie mocy. Wróciłam do miejsca zbiórki po lusterko i kilka godzin zmieniałam się i wracałam do poprzedniej postaci, żeby doskonalić moc. Nie szło najlepiej, ale przynajmniej mogłam to jakoś kontrolować. Wróciłam do Leanne. - Sory za zaraz wracam. Siema Kat. - odpaliłam do jakiejś laski o rosyjskim akcencie. - Lea, co się stało?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 22:28
spoko spoko smiley

Gdy ujrzałam Patty, odetchnęłam z ulgą. Położyłam głowę mężczyzny delikatnie na trawie i podniosłam się, otrzepując ręce z ziemi.
-Nie mam bladego pojęcia. Wyrzucono go z helikoptera, torturowano, twierdzi, że to on to stworzył i teraz wykopali go z roli. Musimy zastanowić się, co robić dalej.- powiedział i powtórzyłam głośniej, by słyszeli mnie wszyscy. -Musimy zastanowić się, co dalej!



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 22:30
Zdarzenia, które miały miejsce w ostatnim czasie jakby nie docierały do Szkotki. Była zmęczona tą całą sytuacją, a ponieważ od opuszczenia cel nie miała nic w ustach, doskwierał jej tez głód. Chodziła jedynie za grupą, trzymając się w pobliżu niedawno poznanej Loory oraz brunetki, która właśnie się do niej odezwała.
- Nie wiem. - przyznała, skupiając na niej swój wzrok. Zabrzmiało to chyba niezbyt przyjaźnie, dlatego od razu posłała jej uśmiech, chcąc sprawić lepsze wrażenie. - Leah. - przedstawiła się, podając jej rękę i, ku jej zdziwieniu, nagle całe zmęczenie i złe samopoczucie minęło. Zmarszczyła brwi. Jak to się stało?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 23:07
-Może powinnyśmy zapytać? Z rozmowy z tym mężczyzną wyłapałam tylko kilka pojedynczych fraz.. To wszystko wydaje się dziwne, nie sądzisz?- było to pytanie raczej retoryczne; oczywiście, że czuła się dziwnie. Wszyscy tak się czuliśmy. Zauważyłam, że wyraz twarzy Leah uległ zmianie wraz z dotknięciem mojej dłoni. Poczułam się jakoś inaczej i widziałam że ona także coś odczuła.-Coś nie tak?- rzuciłam w momencie w którym Leanne zwróciła się do wszystkich podniesionym głosem. Nie czekając na jakiekolwiek uzgodnienia z towarzyszką, ruszyłam w stronę leżącego na ziemi nieznajomego mężczyzny i stojących nad nim dwóch kobiet.-Musimy, bo jak na razie chyba nie mamy w planach wybicia siebie nawzajem?- uśmiechnęłam się blado, przenosząc wzrok z nieprzytomnego na Leanne.-Kim jest ten mężczyzna? Znasz go?- spytałam; może byłam zbyt bezpośrednia, ale obecnie liczyła się każda informacja. A facet bez powodu nie zwraca się do kobiety "najdroższa", czy nie?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 23:11
Pokręciłam głową na boki o odparłam z lekkim zażenowaniem:
-Nie mam pojęcia, co to za facet. Nigdy wcześniej go nie widziałam.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 20-05-2012 23:15
Coraz więcej nieznanych mi osób pojawiało się w miejscu, gdzie się znajdowałem. - Skąd się oni wszyscy biorą? - zaciekawiło mnie. Jednak zagadkowość tej kwestii była tak mała w porównaniu do reszty, że nawet tego nie dociekałem. Postanowiłem odnieść się do słów tyczących się tego, co dalej. Spojrzałem w górę na niebo, które stawało się coraz ciemniejsze i powiedziałem - Może w takiej sytuacji warto tu zostać niż w jakikolwiek sposób działać. Nawet nie wiemy ilu nas jest i jak się nazywamy. - wtrąciłem się do rozmowy kobiet na temat mężczyzny.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 23:23
Przytaknęłam Kasperowi i podałam mu rękę.
-Jeszcze nie zdążyliśmy się poznać, koniec końców. Jestem Leanne.- gdy mężczyzna potrząsnął moją dłonią, powiedziałam do całej grupy:
-Fajnie byłoby rozpalić ognisko, bo w nocy może być zimno. Dobrze byłoby też się wykąpać i coś zjeść. Niedaleko stąd jest jezioro, widziałam je, gdy się teleportowałam po okolicy. W lesie można coś upolować. Postarajcie się poznać swoje moce: ktoś z Was na pewno może pomóc nam w polowaniu czy zdobywaniu wody pitnej.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 23:24
Czy to może być jej moc? Coś na kształt pobierania energii od innych? - Szkotka nie potrafiła zrozumieć co się stało z nią oraz Kat, gdy tylko zetknęły sie ich dłonie. Wiedziała jedynie, że jej własne zmęczenie zniknęło. Nie zdążyła nawet odpowiedzieć na pytanie Kat, gdy usłyszała dziewczynę, tą, która miała zdolność do teleportowania się. Dopiero teraz Leah zaczęła rzeczywiście "ogarniać" sytuację. Na ziemi, obok dziewczyny, leżał nieprzytomny mężczyzna. Jak wynikało z jej słów był kimś z twórców Igrzysk, bądź areny, ale nie to teraz było ważne. Nie wyglądał najlepiej i pierwsze o czym szatynka pomyślała to pomóc mu. Podeszła bliżej i przykucnęła koło niego, poklepując go lekko po twarzy. Nie wiedziała co powinna zrobić, aby się ocknął, a to jedyne co przyszło jej do głowy. Mężczyzna jednak ani drgnął. A co jeśli i jemu odebrałam energię? - zaniepokoiła się. Chwilę temu w ogóle o tym nie pomyślała. Uspokoiła ją jednak myśl, że niczego nie poczuła, w przeciwieństwie do tego co się stało, gdy dotknęła Kat. - Może to działa tylko, gdy jestem zmęczona? Odsunęła się od mężczyzny i wstała.
- Nie... możemy go tu tak zostawić. - stwierdziła nieprzekonująco, nadal nie pewna czy nic nie zrobiła mężczyźnie. - Zostańmy tu. - zgodziła się z Kasperem, którego imienia nie znała.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 20-05-2012 23:27
Coś mi nie pasowało w zachowaniu Leanne. Od początku zachowywała się w moim odczuciu tak, jakby doskonale wiedziała co się tu dzieje. No i teraz gdy zaczęła przyjmować stanowisko niejako liderki, wyznaczającej dla nas zadania. Postanowiłem mieć ją na oku. - Mogę zająć się ogniskiem. - zaproponowałem i udałem się po jakieś suche drewno. - Pomoże mi ktoś? - zapytałem zgromadzone osoby.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 23:32
Po wyrazie twarzy Leanne mogłam wykluczyć kłamstwo. Była zaskoczona tym wszystkim nie mniej ode mnie.-Mimo wszystko zachowywał się dziwnie. Nie jesteś mu obojętna, ewidentnie starał ci się coś przekazać..- spojrzałam na niego na powrót z niekrytym zainteresowaniem. Wtem do rozmowy włączył się pewien mężczyzna, więc odruchowo zareagowałam.-Myślę, że to najlepsze wyjście. Może po prostu zostańmy tu, przynajmniej dopóki się nie obudzi.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-05-2012 23:35
Tym razem z cichym sykiem przetransportowałam się na miejsce, z którego przybyliśmy. Z kupki rzeczy, która ciągle tam pozostała, wybrałam całe jedzenie, jakie tylko byłam w stanie unieść i wróciłam z tym na miejsce tymczasowego obozowiska.
-Jedzenie już mamy.- uśmiechnęłam się lekko, kładąc na podłodze batony, wodę i pieczywo. -Co dalej?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Starorzecze
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 20-05-2012 23:39
Ledwo co zdążyłem oddalić się z miejsca, w którym powstać miało ognisko, a już pełno było w nim jedzenia dostarczonego przez Leanne. - No kurwa... - zakląłem cicho. To, że mieliśmy jakieś moce było realne i trzeba było to zaakceptować, ale żeby jedna osoba mogła się teleportować, a ja tylko wytwarzać jakieś niebieskie kule to było totalnie niesprawiedliwie. Nie miałem jednak zamiaru rozczulać się nad sobą i zacząłem zbierać chrust.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 6 z 26 << < 3 4 5 6 7 8 9 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum