Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 24 2024 18:10:37 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny21:48:32
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 16 i 1/3 - Archiwum | Anglia
Strona 17 z 67 << < 14 15 16 17 18 19 20 > >>
Autor RE: Londyn
Arctic


Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 13:51
- Wingardium Leviosa - rzuciłem zaklęcie, robiąc młynka różdżką. Właz stał otworem. Zszedłem ostrożnie po drabince na sam dół kanałów. Smród tutaj był jeszcze gorszy niż w domu Weasley'ów.
- Schodźcie. Chyba jest bezpiecznie. - rzuciłem, próbując coś dostrzec w ciemnościach. Zapaliłem różdżkę i zacząłem stawiać kolejne kroki.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 14:01
- Lumos - wymruczał niechętnie Wyatt i zszedł na dół za Craigiem, którego uważał za jedną z bardziej rozgarniętych osób w towarzystwie.
- Co za smród...
O'Donnell użył na sobie zaklęcia bąblogłowy, dzięki któremu miał zapas świeżego powietrza i nie zbierało mu się na wymioty.
- Zróbcie tak samo, inaczej nigdy nie znajdziemy tego przejścia.
Mężczyźnie chodziło o to, że wymiotujące osoby nie są zbyt pomocne. Z wyciągniętą różdżką przemierzał kanały, ale nie widział niczego obiecującego.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Arctic


Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 14:10
- Dobry pomysł. - rzuciłem do Wyatt'a i również użyłem zaklęcie bąblogłowy. Gdy wszyscy już byli na dole, ruszyłem podłużnym korytarzem. Było tutaj słychać tylko stukot naszych butów i ciche oddechy pozostałych.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 08-02-2012 15:04
Ron ostrożnie zszedł na sam dół kanału. Zbyt mocno się jednak bał, czy przejmować sie smrodem. Każde pluśnięcie spadających kropli przyprawiało go o dreszcze. Kiedy po stopach przebiegł mu szczur, Ron omal nie krzyknął, w ostatniej chwili zatykając sobie usta rękami.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 15:31
- To tylko parszywy szczur, Ron.
Wyatt zaczynał powoli czuć obrzydzenie do ministra, choć musiał przyznać, że facet jest dość zabawny. Niestety minister powinien wyróżniać się innymi cechami, a nie żałosnością i zabawnością...
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 15:33
Ekhm - Kevin pragnął zwrócić uwagę tych dziwnych ludzi, z którymi przebywał sam nie wiedząc czemu. Po chwili jednak odezwał się: Skoro jesteście czarodziejami to może byście po prostu wyczyścili kanał gdyż skoro nikt o nim nie wie to nie jest on w żaden sposób zabezpieczony. Tak trudno wam to zrobić?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 08-02-2012 15:39
Ron popatrzył na Kevina jak na równego sobie debila. Jemu kanał wydawał się być czysty. Na głos jednak powiedział co innego: Mamy marnować naszą magię na czyszczenie mugolskich kanałów W tym momencie Weasley pośliznął się na wilgotnym grzybie pokrywającym podłoże i z pluskiem wpadł do brudnej wody płynącej obok. Bloody hell...- zaklął, wyłażąc na betonowy brzeg. jego zapach obecnie mógłby służyć za skuteczną broń przeciw śmierciożercom.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 15:40
- Ale jak go wyczyścimy to biedne szczury stracą swoje domki i pozdychają...
Wyatt poczuł się zawstydzony, że sam nie wpadł na taki pomysł i zrobił to mugol. Musiał dlatego udawać, że nie warto czyścić takiego kanału.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 18:30
Gen wlazła do kanału zaraz za wszystkimi, obrzucając Miley pogardliwym spojrzeniem. W sumie sama mogła zrobić to co owa pusta blondyneczka, ale tego nie zrobiła. Nie była do końca pewna dlaczego. Może chciała mieć siostrę na oku? A może teraz, gdy odzyskała koleżanki, nie chciała znów zostawać sama? Czuła też, że powodem mogły być słowa Cragia. Jeżeli chciała ratować siebie i siostrę, nie mogła już dłużej uciekać i kryć się jak tchórz. Musiała działać.
Kiedy tylko znalazła się w kanale poczuła jak zbiera się jej na mdłości. Idąc przykładem reszty, użyła zaklęcia bąblogłowy, po czym trzymając się z tyłu, podniosła lewą rękę, tę ze znakiem oraz Luurdem, do twarzy.
- Kolacja... - syknęła cicho do węża w jego mowie, a on zsunął się z jej nadgarstka i ruszył na łowy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 18:36
Wyatt nie wiedział, że Genevive ma węża, więc gdy zobaczył gada, pomyślał, że to jakoś dziko żyjące zwierzę, które chce ich zaatakować i zaczął "pizgać" zaklęciami.
- Impedimenta! Petrificus Totalus!
Kolejnym zaklęciem miało być Vipera Evanesca, które zmieniłoby gada w kłęby dymu.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 18:51
- Protego! - odkrzyknęła Gen, po czym skierowała różdżkę na Waytta. - Ekspelliarmus! - kijek, który trzymał w dłoni i śmiał nazywać różdżką, wyleciał w powietrze i upadł kilka metrów dalej.
- Idioto! On nie jest jadowity! - wrzasnęła, przeszywając mężczyznę jadowitym spojrzeniem.
Edytowane przez Carmelka dnia 08-02-2012 18:52
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 18:54
- On może nie...
Wyatt podniósł swą różdżkę i cmoknął głośno.
- Kto normalny chodzi sobie z wężem w kieszeni?
O'Donnell uznał jednak dziewczynę za przydatną, była szybka i skuteczna.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 18:59
Po jakże spektakularnym wylądowaniu samochodu w śmieciach, poprzysięgłam sobie, że już nigdy nie dam wciągnąć do auta, którego kierowcą będzie Minister. Gruchota równie dobrze mógł prowadzić towarzyszący nam mugol, i pewna byłam, że zrobiłby to z większą wprawą. Z pewnym wahaniem wchodziłam do zatęchłych kanałów, tuż za wyglądającą na równie zniesmaczoną Gen. Stąpałam niemal bezgłośnie po wilgotnym podłożu, a unoszący się w powietrzu odór boleśnie podrażniał mi nozdrza. Idąc za przykładem innych, użyłam zaklęcia bąblogłowy i zapaliłam różdżkę.-Może i nie jest jadowity, ale wygląda na groźnego. Skąd Ty go w ogóle wytrzasnęłaś?- spytałam, patrząc z niesmakiem na sunącego po ziemi węża. Przeszył mnie lodowaty dreszcz, gdy przypomniałam sobie, że ukochanym pupilkiem Voldemorta także był wąż - Nagini.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 19:02
- To zdefiniuj normalnego człowieka... - odparła, nadal wściekła. Podniosła Luurda i ułożyła go sobie wokół szyi. Wąż był teraz nie tylko głodny, ale i wystraszony. Pogłaskała go delikatnie po głowie, po czym wyminęła Waytta, nie oszczędzając mu kolejnego gniewnego spojrzenia.

EDIT: - Dostałam na czternaste urodziny, siostro. - odparła Faith.
Edytowane przez Carmelka dnia 08-02-2012 19:04
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 19:03
- Dzięki za poparcie.
Wyatt uśmiechnął się przyjaźnie do ładnej dziewczyny.
-Normalny człowiek to normalny człowiek, a nie noszący sobie gada w rękawie... To w końcu wąż, a ja nie jestem biologiem, żeby rozpoznawać czy jest jadowity - w dodatku w ciemnym kanale, gdy sunie tuż koło mnie i działam instynktownie... Pilnuj go jakoś czy coś.
Albo sprzedaj do Wietnamu na zupę - dokończył w myślach.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 08-02-2012 19:04
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 19:07
- Norma dla każdego jest czymś innym. - odpowiedziała Wayttowi, dalej idąc cuchnącym kanałem. - Zresztą, to trochę dziwne, że taki odważny czarodziej jak ty, tak boi się małego węża, ze od razu go atakuje niczym śmierciozercę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 19:15
http://fail.brm.sk/disappoint_n_dissapprove/wtf_is_this_shit.jpg

- What the fuck is this shit?- zapytał Roderick, świecąc ludziom w oczy różdżką, niczym policjant na przesłuchaniu.
- Od kiedy popierniczamy z wężami po kieszeniach i rozbrajamy swoich ludzi? A może czegoś nie doczytałem?- zapytał znowu.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 19:15
- Bo nie ma się czego bać, jakby się okazał jadowity to najwyżej byłbym sparaliżowany. Ale ze mnie głupek, że się broniłem! A może bym umarł... Ale co tam? Biedny wąż mógł się przestraszyć!
O'Donnell zastanawiał się na poważnie czy kobieta nie ma lekkiej choroby psychicznej...
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 19:24
Parsknęłam stłumionym śmiechem trzymając różdżkę, z której koniuszka wydobywało się delikatne światełko. Zawsze wiedziałam, że Gen nie jest taka jak ja, Hope, Faith czy reszta... Nieco przyspieszyłam.
- Nie dokuczaj jej, bo... trochę różni się od nas. - szeptem doradziłam Wyatt'owi.


If you don't take drugs probably you have other addictions.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Londyn
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-02-2012 19:25
- Taaa... - mruknęła. Wiedziała, że spór z tym czarodziejem nie ma sensu. Musiał być Krukonem, Gryfonem lub Puchonem. Bo żaden szanujący sie Ślizgon, nie zaatakowałby węża, nie upewniwszy się czy nie jest czyjś.
Następnie spojrzała na Roderica.
- Po pierwsze: gdzie jest zakaz posiadania węży? Po drugie: rozbrajamy naszych, wtedy gdy oni atakują naszych. Bądź co bądź, Luurd jest po stronie dobra.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 17 z 67 << < 14 15 16 17 18 19 20 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum