| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:01 |
|
|
|
Mad niezauważalnie opróżniła swój kieliszek z nalewką wisniową co nie znaczyło ze była mężatką tylko, ze chciała spróbować nalewki papajowej. |
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Hugo
Użytkownik
Postać:
Hugo "Hurley" Reyes
Postów: 150
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:01 |
|
|
Eee cześć. - hugo powiedział do dziewczyn. To mogę grać?
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:02 |
|
|
- Moment, może ustalmy zasady, bo ja tez już się gubię. - zaśmiała się i nalała Mad nalewkę papajową do kieliszka.
Edytowane przez Ala dnia 15-10-2011 22:03 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:03 |
|
|
-Nalewka z papai? Ciekawe. Ja chętnie się napiję.- z tymi słowami podobnie jak Maia, wypełniłam cały kieliszek.-Miło Cię poznać Hugo.- zreflektowałam się szybko ze swoją niechęcią, gdy Hugo wspomniał o Charliem o którym mówił ktoś zaraz po połączeniu naszych grup. Pewnie się przyjaźnili, a ja jak zwykle musiałam tak bardzo powierzchownie oceniać ludzi.
Edytowane przez Andzia dnia 15-10-2011 22:03 |
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Frank Moore
Użytkownik
Postów: 154
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:03 |
|
|
Oscar powiedział coś co zabolało bardzo Franka, więc ruszył za nim do łazienki, ale nadział się na zamknięte drzwi.
- Przecież pozwoliłem Ci wybrać film Ty nieczuły draniu! Zachowujesz się jak szowinistyczna, męska śwniau - bydlaku! To przy Tobie nie można się bawić. Wracam do Paulo!
I jak powiedział tak zrobił. W końcu nie puścił żadnego filmu, bo miał zły humor i tylko pił i pił.
Ekwipunek: wazelina |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:04 |
|
|
|
- Jestem za! - krzyknęła Madeline na słowa Maii |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:05 |
|
|
- No ja się pomyliłam, przepraszam.
Tori podała swój kieliszek, bo też chciała spróbować nalewki z papai.
- Jedna osoba mówi czego nie robiła i jeśli ktoś to robił to pije... Przynajmniej ja znam takie zasady. Chcecie przekąskę?
Dziewczyna wysypała z plecaka wszystkie paluszki, chipsy i inne słodycze. Z nadmiaru alkoholu zapomniała o Hugo i zagrożeniu jakie on stanowi dla jedzenia.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Paulo
Użytkownik
Postać:
Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:05 |
|
|
- Nie martw się... - próbował go pocieszyć, otwierając kolejne piwo. - Wcale tak nie myśli, po prostu chciał zostać sam. Na pewno!
Ekwipunek: kluski, mięso, jaja |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:05 |
|
|
|
- Mamy na przykład "Nigdy nie byłam w Disneylandzie". Jeśli byłam to pije, tak? - zapytała, chcąc się upewnić. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:06 |
|
|
Madeline porwała delicje i zjadła je łakomie, ratujac je przed Hugo.
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:07 |
|
|
- Tak, Maiu. To przez to podwójne polskie zaprzeczenie. Nigdy nie była zamężna. Pomyślałam, że skoro nie była to piję. Mój błąd.
Dziewczyna uśmiechnęła się promiennie.
- Ale przynajmniej było smaczne.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:07 |
|
|
- E... Hugo to miała być babska impreza, ale w stacji ponoć faceci zorganizowali coś dla facetów! - powiedziała wesoło, nie chciała mu sprawiać przykrości. - Tak, Maia, no to gramy, teraz twoja kolej!
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Frank Moore
Użytkownik
Postów: 154
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:08 |
|
|
- Tylko tak mówisz. Pewnie poszedłbyś posiedzieć z nim sobie w łazience, gdyby się w niej nie zamknął. Ciekawe co on tam sobie robi...
Frank zrobił poważną minę a następnie przerażoną.
- A co jeśli ktoś będzie chciał skorzystać z toalety?
Ekwipunek: wazelina |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:08 |
|
|
- Ok. - uśmiechnęła się. - Niech pomyśle... - zastanawiała się przez chwile.
Edytowane przez Ala dnia 15-10-2011 22:09 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:09 |
|
|
Madeline z niecierpliwością czekała na pytanie Maii.
Edytowane przez Carmelka dnia 15-10-2011 22:11 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Hugo
Użytkownik
Postać:
Hugo "Hurley" Reyes
Postów: 150
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:10 |
|
|
Hugo z żalem patrzył na znikające w ustach Madeline jedzenie. Przełknął głośno ślinę. Po chwili bez słowa poszedł do bunkra. Od poczatku wiedział, że nie zechcą, by grał z nimi. Nikt zwykle tego nie chciał. No może oprócz Charliego z którym grał w golfa. Z rozrzewnieniem wspominał tamte czasy. Był jeszcze Boon i Walt... Co się z nimi stało?
Edytowane przez Hugo dnia 15-10-2011 22:11 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:10 |
|
|
|
- Nigdy nie byłam zakochana. - powiedziała, gdyż nic innego nie przyszło jej do głowy i wypiła nalewkę papajową. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:11 |
|
|
-Też się trochę pogubiłam. Te wszystkie zasady.- pokręciłam głową biorąc do ust paluszka.-Tak, Hugo, założę się, że faceci mają tam przednią zabawę!- zawołałam w lekkiej obawie przed tym, że mężczyzna może naprawdę do nas dołączyć. To popsułoby całą magię babskiej imprezy.
Po chwili zastanowienia opróżniłam kieliszek z nalewki. Nie wiedziałam, czy liczyć tu te wspaniałe chwile młodzieńczych zauroczeń.
Edytowane przez Andzia dnia 15-10-2011 22:12 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Paulo
Użytkownik
Postać:
Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:11 |
|
|
- Wiesz, nie siedziałbym z nim w jednej ubikacji. - powiedział Paulo, a po wypowiedzeniu słów przez Franka poczuł potrzebę. - No to... jakoś go wyrzucimy!
Ekwipunek: kluski, mięso, jaja |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-10-2011 22:11 |
|
|
|
Madeline również wypiła zawartosć swego kieliszka. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
