Autor |
RE: Kahana |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:41 |
|
|
To kurde jak jest z Claire? Poszła spać czy nadal czeka na spotkanie? ![smiley](../images/smiley/smile.gif)
Zaraz po tym jak wstałem z łóżka, na podłogę stoczyła się butelka i rozbiła w drobny mak. Olewając ten fakt, z dłonią przyłożoną do głowy wyszedłem z kajuty i powolnym krokiem udałem się na pokład gdzie już w pełni świeciło słońce. Pierwsze kroki skierowałem do kuchni i zapytałem siedzące tam osoby - Macie tu jakąś wodę?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:42 |
|
|
Trzeci dzień z rzędu obudziły mnie wymioty. Tym razem nie zdążyłam już dobiec do łazienki: zgięta w pół zwymiotowałam do kubła na śmieci, mieszczącego się w kącie korytarza. Z cichym westchnięciem otarłam buzię i cała blada wmaszerowałam boso do kuchni. Opadłam na krzesło.
-Jeśli chociaż trochę mnie lubicie, błagam, zróbcie mi kanapkę...- mruknęłam zamiast przywitania.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:43 |
|
|
/Lol, wczoraj czekała cały wieczór i poszła spać, no i następnego dnia nadal oczekuje. Jak ktoś mówi, że chce coś ważnego powiedzieć to wypadałoby na niego czekać. /
- Valerie wszystko z tobą w porządku? - zapytała z troską natychmiast spełniając prośbę kobiety. Gdy nagle pojawił się Matt( )
Edytowane przez April dnia 21-11-2011 20:45 |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:44 |
|
|
Po usłyszeniu słów Valerie, nawet nie drgnąłem i sam rozpocząłem szukania butelki z wodą.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 21-11-2011 20:45 |
|
Autor |
RE: Kahana |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:46 |
|
|
Mój wzrok skierował się najpierw na Maię, a potem ponownie na Claire. - No tak... Matta - odparłem. Dopiero po kilku sekundach doszedłem do siebie. - To pójdę go poszukać - wstałem z krzesła i skierowałem się do wyjścia. Jednak nie musiałem daleko iść, gdyż jak na zawołanie w progu pojawił się Payne. - O jesteś... Wody? Coś nie wyglądasz za dobrze - spojrzałem podejrzliwie.
/Lol nie pisać tak szybko żydki... ![smiley](../images/smiley/kwasny.gif)
Edytowane przez Flaku dnia 21-11-2011 20:47 |
|
Autor |
RE: Kahana |
Desmond Hume
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/2b6592208657c446[8].png)
Postać: Desmond Hume
Postów: 184
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:48 |
|
|
Desmond również przyszedł na spotkanie. Był bardzo ciekawy jaki jest plan działania i kiedy w końcu będzie mógł spotkać Penny.
- Jaki jest plan działania, bracie? |
|
Autor |
RE: Kahana |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:49 |
|
|
- Lol, nie potraficie same wyłożyć ciasta do formy? - zaśmiałam się, gdy się już odwiesiłam. Wstałam z krzesła i wyciągnęłam z szafki podłużną formę. Wysmarowałam ją masłem i posypałam mąką a jej nadmiar wysypałam do zlewu. W międzyczasie uśmiechnęłam się do Valerie, która pojawiła się w kuchni. Nie wyglądała za dobrze.
Zaczęłam wykładać ciasto do formy i wsadziłam je do wcześniej nagrzanego piekarnika. Następnie oparłam się o blat i czekałam, aż Matt zacznie coś mówić. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 20:53 |
|
|
Zaczęłam jeść kanapkę. Ser, szynka, majonez, ketchup. Spoko połączenie. Nie patrzyłam na resztę, szczególnie na Matta. Ciągle nie byłam w stanie wybaczyć mu zdrady nas. Ciekawe, czy Inni też tak myśleli... Czekałam, aż rozpocznie się "zebranie".
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:16 |
|
|
- Ciężka noc, stary. - odpowiedziałem beznamiętnie i zacząłem pić wodę z butelki. W kuchni znajdowali się chyba wszyscy. Część piekła ciasto, część siedziała, Valerie jadła kanapkę, brakowało chyba tylko Camili. - Słuchajcie. Wiem, że część z Was mi nie ufa... - w tym momencie spojrzałem chłodnym wzrokiem na Valerie i zatrzymałem na niej wzrok do momentu, w którym nasze spojrzenia się spotkały. - ...ale musimy ze sobą jeszcze trochę wytrzymać. Widmore wydaje się być w porządku i myślę, że nie wystawi nas. I wszyscy wrócimy niedługo do domów.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:20 |
|
|
Gdy Matt odwrócił wzrok, wyciągnęłam w kierunku jego pleców środkowy palec. Jako że znalazłam na statku lakiery, paznokieć zalśnił w świetle jarzeniówki, przyczepionej do sufitu. Chrząknęłam trzy razy, żeby wszyscy popatrzyli w moim kierunku i powiedziałam:
-Wszyscy czytali już artykuł o naszym samolocie? Payne, byłeś na wolności. Możesz teraz opowiedzieć o żałobie, w jakiej pogrążonej jest świat, który myśli, że nie żyjemy.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:22 |
|
|
- Zaczyna robić się ciekawie... - powiedziała krzyżując ręce i opierając się o blat. Patrzyła na Valerie, która pokazała środkowy palec, a po chwili wygłosiła swoją mowę. Następnie wzrok przeszedł na Matta. Była ciekawa, co on na to.
|
|
Autor |
RE: Kahana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:23 |
|
|
Camila otworzyła oczy gwałtownie, jakby wyrwana ze snu. Mimo iż spała dobrych kilkanaście godzin nie czuła się wyspana. Poprzedniego dnia długo nie mogła zasnąć. Wydawało jej się jakby w kajucie było duszno i ciasno, jakby się dusiła zamknięta pod pokładem. Podniosła się z łózka z zamiarem zaczerpnięcia świeżego powietrza jednak przypomniała sobie o propozycji, która poprzedniego dnia złożył grupie Matt. Uświadomiła sobie że nie widziała się z nim od tego czasu, nie wiedząc nawet jak zareagował na chłodną reakcję Valerie. Ruszyła zatem w kierunku kuchni, mając nadzieję na spotkanie mężczyzny, i własciwie nie pomyliła się. W kuchni zastała nie tylko Matta, ale chyba całą grupę rozbitków. Stanęła w progu, niespodziewanie czując się trochę niezręcznie.
- Cześć, chyba się trochę spóźniłam. - przywitała się z obecnymi w pomieszczeniu i posłała im niesmiały uśmiech. Cisza która panowała w pomieszczeniu nie była przyjazną i leniwą, która czasami zapada podczas wspólnych rozmów. Wyczuwało się pewien rodzaj napięcia dlatego Camila nie wiedziała jak zareagować.
|
|
Autor |
RE: Kahana |
Desmond Hume
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/2b6592208657c446[8].png)
Postać: Desmond Hume
Postów: 184
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:24 |
|
|
Desmond słuchał uważnie Matta, ale po chwili jakby odpłynął. Znalazł się nagle w kompletnie innym miejscu. Był już na chyba na lądzie... Znajdował się w jakimś dużym, przestronnym, dobrze oświetlonym. Wszystko wydawało się wyjątkowo świetliste, jakby każdy przedmiot był małą gwiazdą, małym słońcem tworzącym promienie. W tej dziwnej jasności Hume słyszał jednak odgłosy dnia: rozmowy ludzi w jakimś obcym języku, jeżdżące samochody, szczekanie psa. Mrugnął kilka razy, zaczął się rozglądać i wokół niego zmaterializowały się trumny. Ustawione były rzędami, wszystkie otwarte. Desmond zaczął się przechadzać i oglądał twarze zmarłych: Eko, Camila, Valerie, Oscar, Morten, Claire, Arielle, Maia, Bernard, Elodie i inni rozbitkowie, ale także Benjamin Linus i... on sam. Przerażony Hume zaczął krzyczeć i uciekać, a po chwili znalazł się znowu w kuchni i słuchał rozmowy Matta z rozbitkami. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:33 |
|
|
- To niestety było konieczne. Chyba zdążyliście się zorientować, że ta wyspa jest... hmm... specyficzna? Upozorowanie śmierci pasażerów było konieczne by nikt przez przypadek tu nie trafił. - odpowiedziałem i wziąłem kolejny łyk wody. - Ale to już sprawa Widmore'a. Swoją drogą prędzej czy później zostalibyście uznani za martwych. - Nieco zaniepokojony zachowaniem Desmonda, uważnie go obserwowałem. Wyglądał teraz jakby żył w innej świadomości.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 21-11-2011 21:34 |
|
Autor |
RE: Kahana |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:35 |
|
|
- No, ale nie jesteśmy martwi, więc może nam wytłumaczysz co masz na myśli mówiąc ''przez przypadek tu nie trafił.'' Przecież to katastrofa samolotu, więc to czysty przypadek - wtrąciła się obserwując uważnie Matta.
|
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:36 |
|
|
-Pierdolenie o Szopenie.- powiedziałam i przepiłam kanapkę wodą. -Ja bym bardziej powiedziała, że ktoś upozorował to wszystko, bo chciał, byśmy byli uznani za martwych.- usiadłam na krześle po turecku. -Powiedz mi, Matt... To sprawka Twoich ludzi?
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:43 |
|
|
Spojrzałam z zaniepokojeniem na Matta i czekałam na jego reakcję nie odzywając się ani słowem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:44 |
|
|
Maia przysłuchiwała się dyskusji, która stawała się coraz ciekawsza. Przenosiła wzrok, patrząc na twarze kolejnych rozbitków, by przyjrzeć się ich reakcjom. Gdy jej wzrok padł na Desmonda dostrzegła, że Szkot wygląda inaczej. Coś jej nie pasowało, nie potrafiła jednak określić co dokładnie jest nie w porządku, ale nadal go obserwowała. |
|
Autor |
RE: Kahana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:46 |
|
|
Camila z rosnącym przerażeniem obserwowała coraz gwałtowniejszą wymianę zdań między Valerie a Mattem, patrząc raz na jedno raz na drugie. Nie do końca tego spodziewała się po "wspólnym spędzaniu czasu całą grupą". Wiedziała że dziewczyna nadal mu nie ufa i nawet potrafiła ją zrozumieć. Próbowała coś powiedzieć żeby rozładować napiętą atmosferę, ale nie wiedziała za bardzo co. Cokolwiek by to nie było, musiałaby prawdopodobnie stanąć po czyjejś stronie - a tego na pewno nie chciała.
|
|
Autor |
RE: Kahana |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 21-11-2011 21:50 |
|
|
Oscar także się tam zgromadził. |
|