Autor |
RE: Barakowcy |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 15:47 |
|
|
Chodząc dalej po obozie rozmyślałam o tym, co będzie dalej, ale zbytnio się tym nie przejmowałam. Ostatnio strasznie często zmieniałam zdanie, co było spowodowane moim zmieszaniem i niepewnością.
Teraz przechadzałam się w miejscu, gdzie przebywała większość rozbitków. Rzuciłam na nich okiem z pogardą i dumnie kroczyłam dalej czując, że pistolet uciska mnie w lędźwie. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 16:22 |
|
|
Do Arielle podeszła Tori, nie była uzbrojona i nie towarzyszył jej oddział Innych. Chciała po prostu pogadać.
- Arielle, ostatnio wszystko dzieje się tak szybko, ale musisz uwierzyć, że wszystko co się dzieje to rozkazy Bena. Ja tylko dowodzę na jego życzenia. Ty też dostaniesz awans za świetnie odwaloną robotę.
Bluefield popatrzyła jej w oczy.
- Bo chyba się nie wahasz? Chyba nie uważasz, że trzeba im pomagać? Pomyśl o tym co spotkało Matta, o tym co spotkało Melanie.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 16:39 |
|
|
Tymczasem Oscar postanowił pospacerować po wyspie, skoro pozwolono na to. Tak więc chodził sobie, trzymając ręce w kieszeniach i rozmyślając o Claire. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 16:41 |
|
|
Spojrzałam Tori prosto w oczy.
- Wiesz Tori - zaczęłam. - nie potrafię sobie z tym poradzić tak świetnie jak ty. Uważałaś ich za głupców od samego początku, gardziłaś nimi. Ja tak nie mogłam. - powiedziałam szczerze. Teraz nie miałam ochoty niczego ukrywać, przed czym się nawet nie broniłam.
- Bez przerwy myślę o tym co ich spotkało i nie chcę, żeby to samo spotkało też mnie. I mówiąc szczerze... - zawahałam się. - chciałabym im pomóc, ale nie mogę. Sama rozumiesz... - powiedziałam do niej z lekkim uśmiechem. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 16:54 |
|
|
- Szczerze mówiąc nie.
Tori jednak odwzajemniła uśmiech, bo nawet polubiła Arielle i szanowała ją za lojalność.
- Nie uważałam ich od początku za idiotów, nie wszystkich przynajmniej. Dobrze sobie radzili w walce o przetrwanie, wspomagali się wzajemnie. Imponowali mi tym. Ale to przecież dla ich dobra, dla dobra naszego, a przede wszystkim dla wyspy.
Do wszystkich rozbitków na Hydrze, a także do Toma, Johna oraz Arielle i Tori podchodzili Inni niscy rangą. Mieli Wam do przekazania słowa Bena.
- Za 3 godziny macie się zgromadzić na plaży, w miejscu gdzie wysiedliście z katamaranu. Wracamy na główną wyspę (w końcu jesteśmy Barakowcami, a nie Hydrowcami). Liczymy, że nie będziecie stawiać oporu. Chyba domyślacie się jak to się może dla Was zakończyć.
Po tych słowach pokazali Wam takie zdjęcie:
![](http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20090726044902/lostpedia/images/thumb/e/e9/4x02_KarlProfile.jpg/250px-4x02_KarlProfile.jpg)
- Ten mężczyzna ukrywa się gdzieś na wyspie. Ben powiedział, że dla znalazcy czeka nagroda: wolność/awans (w zależności czy jest się rozbitkiem czy Innym). Mógł się ukryć w dżungli albo w budynkach...
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 17:16 |
|
|
Locke obudził się po tym dziwnym śnie. Śnił mu się jakiś mały żyd. Pomyślał, że to skutki uboczne filmu, który oglądał poprzedniego dnia. Postanowił zjeść śniadanie: sałatkę papajową. Kiedy patrzył z ustami pełnymi owocu na ocena, podszedł do niego Inny i pokazał mu zdjęcie jakiego wymoczka. John przestał na chwilę przeżuwać. Nie znał tego gościa, ale dał znak, że poinformuje Bena natychmiast, gdy go zobaczy. Następnie udał się tam, gdzie udać się miał, czyli na plażę.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 17:39 |
|
|
Rozmowę Arielle i Tori przerwał Matthew, który nakazał im poszukać Karla. No tak, młody zwiał, a na Hydrze jest Alex. Dziewczyna zastanawiała się co zrobią rozbitkowie: będą szukać Karla, żeby pomóc sobie, czy postąpią honorowo i nie uczynią nic - jednak utrudnią swe życie.
Cele:
- zastanówcie się czy warto szukać Karla (Inni mogą Was tylko wykorzystać, może nie warto dla nagrody poświęcać chłopaka) - wolność jednak jest kusząca
- jeśli uważacie, że warto go szukać to szukajcie (to indywidualna sprawa - każdy decyduje za siebie)
- około 20:00 zbierzcie się na plaży, popłyniecie na główną wyspę
/// o 20:00, bo wtedy powinienem być, jeśli będę później to przepraszam
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 17:42 |
|
|
-Słucham?- spytałam jednego z tamtych który pokazał mi zdjęcie Karla i przekazał wiadomość od Bena. Wytargałam mu zdjęcie z dłoni i spojrzałam na Anthony'ego -Widzisz? To jest właśnie mój ojciec. Wiecznie wyrządza mi krzywdę.. Chodź Tony, może Tori nam coś o tym powie, lub ktokolwiek. Chociaż nie, musimy go znaleźć przed nimi..[/] -skinęłam na niego dłonią i ruszyłam powoli w kierunku plaży.
[i]all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
Edytowane przez jazeera dnia 26-10-2011 17:44 |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:08 |
|
|
Poszedłem za Alex, bo w sumie nie miałem co innego do roboty. Rozbitkowie byli dziwni, a Karla znałem już dawno, i chociaż był moim rywalem, to jednak go lubiłem... - Alex? - zawołałem, nie przerywając marszu, a kiedy brunetka odwróciła głowę w moją stronę, spytałem: - Jesteś pewna, że chcesz się sprzeciwiać ojcu? Jak coś przeskrobiesz nie będzie miało znaczenia, że jesteś jego córką, dobrze o tym wiesz... |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:13 |
|
|
Locke siedział na plaży i strugał flecik (jak w 1x03). Miał nadzieję, że jak na nim zagwiżdże, to Karl do niego przybiegnie niczym Vincent.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:23 |
|
|
Oscar dotarł na plażę i sobie siedział tam. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:23 |
|
|
Maia postanowiła się przejść po Hydrze, nie mając co ze sobą zrobić. Niespodziewanie podszedł do niej Inny i przekazał jej wiadomość, że za 3 godziny wszyscy mają się zgromadzić na plaży. Maię zastanawiało dlaczego wracają na główną wyspę, ale wolała nie zadawać pytań. Po chwili Inny pokazał jej zdjęcie Karla i zostawił ją samą. Kobieta zastanawiała się czy warto szukać chłopaka. Nagroda za niego była bardzo wysoka, Maia jednak nie chciała robić kolejnej okrutnej rzeczy jak wykorzystanie Nikki do eksperymentu. Doszła do wniosku, że Inni pewnie znów kłamią i wcale nie wypuszczą ich z wyspy. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:28 |
|
|
Locke spojrzał na Oscara.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:31 |
|
|
Oscar spojrzał na lockea. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:34 |
|
|
Locke się zdziwił, że Oscar na niego patrzy. Pomyślał, że chce on podpatrzeć tajną technologię strugania gwizdków. Pomimo tych obaw, kiwną Oscarowi głową na przywitanie.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 18:39 |
|
|
Siedziałam wciąż w tym samym miejscu, w którym znalazłam się wczoraj tuż po kłótni z Arielle i rozmyślałam. Ciągle o tym samym, a jakże. O Nikki i o tym, czy powinnam była zgodzić się na zapłodnienie. Perspektywa noszenia w sobie dziecka nie była specjalnie kusząca- jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do ciąży. Był to jeden z wielu czynników, który wpłynął na rozwód z byłym mężem. Tym razem stawka była wyższa. Chodził o moje życie, o życie Nikki. Z początku poczułam nawet ulgę, że zamiast jakiejś nieprzyjemnej doktor Innej to ja będę miała ją na oku. Ale teraz? Z głębokich zamyśleń wyrwał mnie dopiero głos Innego. Zmrużywszy oczy uważnie przyjrzałam się trzymanemu przez niego zdjęciu. Widniał na nim jakiś młody chłopak, który ponoć zgubił się na wyspie. Podniosłam się ze swojego miejsca i ruszyłam na małą wędrówkę po Hydrze. Po kilku krokach podczas których dane mi było podziwiać uroki wyspy trafiłam na Maię.-Cześć...- posłałam jej blady uśmiech, mający na celu podniesienie jej na duchu. Nie wyszło to specjalnie przekonująco.-Widziałaś zdjęcie? Co myślisz? Bo ja uważam, że to kolejna ich intryga.- niespokojnym wzrokiem przeczesałam teren, by upewnić się, że żaden z Innych się nam nie przysłuchuje. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 26-10-2011 19:00 |
|
|
Okazało się jednak, że to nie był sen, a mały żyd płonął właśnie w piecu...
Edytowane przez Flaku dnia 26-10-2011 19:01 |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 19:06 |
|
|
Obok przechadzającej się Mai pojawiła się Elodie.
- Cześć. - przywitała ją i uśmiechnęła się nieśmiało. - Tak, widziałam. To jest chłopak tej Innej, która była z nami w baraku, prawda? - Maia przypomniała sobie jak Alex rzuciła się na Tori, gdy torturowano Karla. - Nie wiem co chcą mu zrobić, ale wątpię, że mają wobec niego dobre zamiary. Nie chcę go szukać, nawet mimo tej nagrody. Z resztą Inni pewnie znów kłamią i wcale nie wypuszczą nas z wyspy. |
|
Autor |
RE: Barakowcy |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 19:07 |
|
|
Locke poczuł woń pieczonego żyda i się oblizał.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Barakowcy |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 26-10-2011 19:23 |
|
|
-Nie dbam o to.-odparłam spoglądając na Tony'ego. Przystanęłam na moment i złapałam go za dłoń -Pomóż mi, proszę. To jest dla mnie ważne. Anthony, nie mam tu nikogo oprócz ciebie i Karla. Chcę mieć przy sobie wszystkie osoby którym ufam, a Karl jest w niebezpieczeństwie.. Musimy go znaleźć. - wytłumaczyłam mu robiąc przy tym minę smutnego pieska.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|