| Autor |
RE: Barakowcy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:37 |
|
|
- Nikt mi... nie jest... w stanie pomóc... - mówiła robiąc pauzy, starała się złapać jak najwięcej powietrza do płuc, ale wyglądało to jakby się dusiła. - Nie mam... już po co... żyć. Zostawcie mnie lepiej... będę dla was... tylko ciężarem... macie dość swoich... problemów.
Edytowane przez April dnia 14-11-2011 20:37 |
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Bonnie i Greta
Użytkownik
Postów: 20
NPC
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:43 |
|
|
- Jeżeli też się rozbiłaś tu samolotem, to jeden z Twoich towarzyszy. Taki siwy, grubszy dziadek. - powiedziała jedna z nich, już dużo spokojniejszym głosem. - A czemu w ogóle tu jesteśmy? - powtórzyła pytanie. - Pracujemy tu... - odpowiedziała wprost. - Więc jak będzie? - zapytała Bonnie.
Grupa, która jest z Claire. Zdecydujcie się znaleźć na najbliższy czas jakieś schronienie. W drodze do niego natraficie jednak na gruby kabel. Podnieście go i postanówcie iść wzdłuż niego. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:44 |
|
|
-Już Wam mówię, jak będzie. Wypuszczę Was, ale musicie coś dla mnie zrobić.- powiedziałam i uśmiechnęłam się. -Sprowadzicie tutaj Bena.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:44 |
|
|
Oscar uklęknął przy Claire... Jak to się stało, wyglądała jakby się z kimś biła i została pobita, co najmniej...
- Nie możemy Cię zostawić. A przynajmniej ja... - rzucił spojrzeniem na Camilę i Maię, zdecydowanie wolałby porozmawiać z Claire sam. - Kiedyś zobowiązałem się do tego, że wydostanę Ciebie i Aarona z wyspy. I co, mam zapomnieć o tym co powiedziałem, bo masz zły dzień? - ukłuły go trochę jej słowa o tym, że nie ma po co żyć. Może wtedy w lesie gdy byli tam w dwójkę, tylko się przesłyszał albo coś źle zinterpretował? Może Claire lub rozkochiwać w sobie mężczyzn, a potem ich zostawiać? Albo... oszalała chwilowo i gada głupoty. Mam nadzieję. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:50 |
|
|
- Nie... nie... nie uratujesz już Aarona. Nie ma już co z niego ratować. Jego już nie ma! - wykrzyknęła i instynktownie rzuciła się na Oscara, aby go przytulić. Strasznie teraz tego potrzebowała, bardzo silnie przyległa do niego, czy tego chciał czy nie. Teraz płakała jeszcze głośniej jak o tym myślała. - Spójrz jaka ze mnie matka?! Nie potrafiłam uratować swojego syna! Bez sensu jest teraz siedzenie tutaj ze mną! Powinniście teraz myśleć jak się wydostać stąd!
|
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:51 |
|
|
Camila poczuła się trochę niezręcznie słysząc słowa, które Oscar skierował do Claire. Wstała i mrugnęła porozumiewawczo do Mai, dając jej znak żeby zostawić tę dwójkę samą.
|
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Bonnie i Greta
Użytkownik
Postów: 20
NPC
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:54 |
|
|
|
Bonnie spojrzała na Gretę (albo Greta na Bonnie bo nie odróżniam ich) i zaczęły się zastanawiać nad propozycją Valerie. - Uwierz, że to niemożliwe. Gdybyśmy mogły to zrobić, to już dawno by nas uwolnił. Ale... nie możemy tego zrobić. Więc albo zginiemy tu, albo on nas zabije. - powiedziała Bonnie. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:55 |
|
|
Bernard tymczasem będąc z grupa jadł papaję.
|
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:57 |
|
|
Wzruszyłam ramionami.
-To lepiej coś wymyślcie. Zdania nie zmienię. Otworzę Was jedynie za Bena.
Usiadłam naprzeciwko drzwi po turecku tak, że kobiety doskonale mnie widziały i wpatrywałam się w nie, ani na moment nie spuszczając z nich wzroku. Widząc ich rezygnujące miny uśmiechałam się wesoło. Pękną za moment i zgodzą się, byłam tego pewna.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 20:58 |
|
|
|
- Skąd wiesz? Bo Tamci Ci tak powiedzieli? Są manipulantami... Po katastrofie samolotu udawali rozbitków, a nawet Ci którzy nie udawali rozbitków, udawali, że chodzą w szmacianych ubraniach i mieszkają w jaskiniach... Jakoś przez tydzień utrzymywali, że za cholerę nie możesz wyjść za pylony, a potem jeden z ich planów się sypnął i sami kazali Ci za nie wyjść! Aaron pewnie żyje i ma się dobrze, tylko nagadali Ci te bzdury, żebyś nie robiła im zamieszania w wiosce, muszą przecież sprzątnąć ten bajzel po Czarnym Dymie... - przytulił Claire, ogólnie rzecz biorąc dawno tego nie robił i brakowało mu tego. Robienie faworków wydawało się bardzo odległe porównując do ostatnich wydarzeń. - Cały czas myślimy, Widmore już tu płynie... Claire, wróć z nami do tymczasowego obozu, sama nie przeżyjesz. Daj sobie pomóc. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Bonnie i Greta
Użytkownik
Postów: 20
NPC
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:04 |
|
|
|
- Nie jesteśmy w stanie sprowadzić Bena. - kobiety stały twardo przy swoim. W ogóle nie miały zamiaru się z nim widzieć i przy najbliższej możliwej okazji zamierzały opuścić wyspę. - Możemy Ci jednak pokazać coś, co zainteresuje Cię bardziej niż spotkanie z Benem. - zaproponowały po krótkiej namowie. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:06 |
|
|
|
Maia również wstała i odeszła, zostawiając Claire i Oscara i pozwalając im na rozmowę w cztery oczy. Gdy była już wystarczająco daleko stanęła i oparła się o drzewo, wpatrując się w przysłonięte przez roślinność niebo. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:08 |
|
|
|
Podeszłam bliżej Mai krzyżując ręce na piersi. - Lol, nie mam dzisiaj weny. - powiedziałam do niej. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17710
Administrator
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:09 |
|
|
Rumpel znudzony przeżuwał papaję oparty o pień drzewa. Tak...tak tak... wróć do obozu... - powtarzał po Oscarze, patrząc w niebo. Nie... nie oddadzą ci Aarona. - dodał. Wypluł pestkę od papai i stanął twardo na nogach. Lepiej już ruszajmy. Niedługo zacznie się ściemniać.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:09 |
|
|
-Jasne, z chęcią. Ale opowiedzcie o tym. Mamy bardzo dużo czasu, nim umrzecie tam z głodu.- wyszczerzyłam się, opierając się na łokciach.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:11 |
|
|
- Wrócę, ale proszę obiecaj mi dwie rzeczy... - wyszeptała starając się uspokoić, co teraz było dużo łatwiejsze w objęciach Oscara, za którym tak strasznie tęskniła. - Że nie rozstaniemy się już więcej na tej przeklętej wyspie. Powiem szczerze, że gdy Ciebie nie było w pobliżu wariowałam lekko. I jeszcze jedno, że jeżeli to co powiedzieli to prawda... pomożesz mi się zemścić na nich? Na Benie.
Po chwili spojrzała na tego Rumpla i znowu miała ochotę się rozpłakać na dobre.
Edytowane przez April dnia 14-11-2011 21:12 |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:14 |
|
|
|
- Zjedz papaję, może to ci pomoże. - powiedziała uśmiechając się do rudowłosej, która miała ładny avek i podała jej owoc, który akurat leżał pod drzewem. - Proszę. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Bonnie i Greta
Użytkownik
Postów: 20
NPC
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:15 |
|
|
|
Greta podeszła do komputera i przesunęła monitor tak, że ekran był widoczny przez okienko w drzwiach. - Widzisz? - zapytała, wskazując na czerwoną, migającą kropkę znajdującą się w jednym punkcie. - To jest coś, o czym Ben powinien się od nas dowiedzieć kilka dni temu. Teraz jest za późno na poinformowanie go więc dlatego nie możemy doprowadzić do spotkania z nim. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17710
Administrator
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:17 |
|
|
Rumpel zobaczył, że Claire na niego spojrzała. Pomyślał, że jej się podoba. Wygładził swoje brudne szmaty, by lepiej się prezentować. Jeszcze tylko ten Oscar...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-11-2011 21:18 |
|
|
-Możesz jakoś rozwinąć swoją wypowiedź?- zmarszczyłam lekko brwi, wpatrując się w migającą kropkę. Czyżby to był Widmore?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić 
