Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:31:11 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:27:34
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 15 - Archiwum | WYSPA
Strona 11 z 134 << < 8 9 10 11 12 13 14 > >>
Autor RE: Rozbitkowie
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 18:55
- W poprzednim życiu... hm... na pewno zdziwisz się, ale miałam swoje własne studio tatuaży, a ty kim byłeś? Sportowcem, naukowcem, czy też może muzykiem? - posłała mu miły uśmiech, po czym spojrzała na Mortena. - U nas był Ethan. Wątpię, aby ktoś jeszcze mógł być szpiegiem, chociaż... nigdy nic nie wiadomo. Przydałaby się lista pasażerów.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 19:00
Ona i tatuaże? Fakt, nie spodziewał się tego. Niestety jego marzenia o Claire przy tablicy zostały rozwiane... Na pytanie jej pokazał jej wymownie swoją rakietę.
- Gram w tenisa ziemnego i biorę za to pieniądze, więc można rzec, że jestem tenisistą - wyjaśnił.
Edytowane przez Lion dnia 13-10-2011 19:01
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 19:06
Blondynka zdziwiła się bardzo, gdyż lubiła zawsze oglądać tenis ziemny w telewizji. Miała nawet kilku swoich ulubieńców.
- O proszę! To bardzo dziwne, ale uwielbiam oglądać tenis ziemny! Grałeś w ostatnim WTA Tour, bo nie mogę cię skojarzyć...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 19:13
- WTA Tour to zawody kobiece. Rozumiem, że mam długie włosy, no ale... - zaśmiał się. - Biorę udział w ATP Tour. Grałem ostatnio nawet w US Open, ale odpadłem w trzeciej rundzie ze złowieszczym murzynem... Nie jestem znany, rozwijam się dopiero. Cieszę się, że lubisz tenisa, a nie piłkę nożną, która jest przeceniana i wszystkie inne sporty są w jej cieniu.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 19:28
-Listę pasażerów? Claire, skąd niby chcesz ją wytrzasnąć?- odwróciłam się w stronę dziewczyny, przekładając garstkę piasku z ręki do ręki- i właśnie Oscar dobrze prawi... może nie wszyscy Ci "Inni"- mówiąc to naznaczyłam cudzysłów w powietrzu- są wrogo nastawieni, może ktoś z nich chce wam nam pomóc?- powiedziałam, mając cichą nadzieję, że kiedy prawda o mnie i Macie wyjdzie na jaw to właśnie tak nas odbiorą.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:05
Tori robiła sobie obiad i nie zdawała sobie sprawy z tego, że Melanie pieprzy takie brednie na plaży i liczy na dobroduszne traktowanie. Bluefield miała całkiem inne podejście. Choć sama polubiła rozbitków to była gotowa udusić ich wszystkich, utopić, zastrzelić czy cokolwiek innego jeśli tylko Ben jej rozkaże. Victoria zastanawiała się komu teraz i w jaki sposób uprzykrzyć życie. Nikki i Paulo już byli, Boone i Shannon również... Zresztą Rutherford była chyba bliska rozstroju nerwowego i lepiej jej nie ruszać.
- Jak leci? - zapytała osobę znajdującą się najbliżej, czyli w zasadzie KOGOKOLWIEK.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:09
Madeline, która nad ranem upolowała jakieś małe zwierzątko kuropodobne, teraz przygotowywała posiłek. Mieszając wolno wodę z ziołami na zupę ze zwierzęcia podśpiewywała sobie pod nosem piosenkę "Last Christmas". Wokół niej kotłowali się dziwni, obcy ludzie ale ona ich ignorowała, zupełnie oddając sie swemu zajęciu.

EDIT: Aż tu nagle jakaś blondyna, która rownież gotowała, zapytała sie jej jak leci.
Madeline uśmiechnęła się promiennie.
- Nawet nieźle. - odparła. - Macie moze tutaj mięte? Bo mnie się już skończyła, a w ostatnich dniach, mozna powiedzieć, ze sie od niej uzależniłam....
Edytowane przez Carmelka dnia 13-10-2011 20:22
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:21
- Kimkolwiek są ci Inni, nie mam zamiaru zawierać z nimi żadnych konszachtów, nie po Ethanie. - Odezwała się porządkując rzeczy w walizce, o którą jakiś uciekający przed potworem rozbitek, musiał się potknąć. Wędrowała wzrokiem od jednego nowego rozbitka do następnego, ich ubrania nie wyglądały najschludniej, powinni zabrać coś z plaży, a nie przejmować się jakimś wydostaniem się z wyspy.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:31
Wczorajszego wieczoru wypiłam tylko jedną szklankę whiskey i szybko poszłam spać. Nie lubiłam pić, a nawet ostatnio wypite przeze mnie piwo nie wyszło mi na dobre. Zawładnięcie moim umysłem przez alkohol było na chwile przyjemne, ale potem, gdy zupełnie traciłam już kontrolę nad sobą wcale nie było już tak miło. To wszystko kwestia tego, że przez kilkanaście lat, będąc chirurgiem i chodząc niemal codziennie do pracy i operacje nie mogłam pozwalać sobie na częste popijawki. Mój organizm zwyczajnie nie był do tego przyzwyczajony. Przez cały dzień snułam się gdzieś bez celu po Łabędziu i dopiero wieczorem postanowiłam coś ze sobą zrobić, czując jak do dni spędzanych na wyspie wkradła się pewna monotonia. Podeszłam do Arielle i Mai, które również przez cały dzień jedynie tkwiły w stacji.-Hej. Co słychać?- spytałam z uśmiechem.-Nie wiecie może gdzie są niektórzy? Sporo ludzi zniknęło dziś rano.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:33
Camila zatraciła się i już nie próbowała odnaleźć. Pocałowała go tak, jakby pierwszy raz całowała mężczyznę, jakby to był pierwszy raz. I w pewnym sensie był. Myśłała że odkąd Jason ją zostawił nie będzie potrafiła już nigdy nic poczuć, że zabrał jej całą zdolność do uczuć. Zdziwiło ją więc to że smak ust, który czuje chociaż nie należał do Jasona powodował ten sam zawrót głowy. Wsunęła mu dłoń pod luźny podkoszulek, czując ciepło jego ramion i pleców. Pocałowała go jeszcze raz i położyła głowę na jego piersi.
- Wierzę ci. - powiedziała, a jej przenikliwe spojrzenie zdawało się czytać Matta jak otwartą książkę.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Nikki Fernandez
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 150

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:33
Niedospana i zmęczona, zwlekła się z łóżka. Irytacja przytłumiła w niej wszelkie inne uczucia, głupota Paula była niepojęta!
Jak można ukrywać przed ukochaną osoba, tak ważną dla niej rzecz? Jak śmiał nie wspomnieć jej o tym, że znalazł diamenty?! I jak się śmie, niczym gówniarz z podstawówki, wymagać od niej, by udowodniła mu, że go kocha, absurd!!
Zauważyła, że przy Arielle i Mai jest jedna z nowych, która piła wczorajszego wieczora. By oderwać jakoś myśli od Paula, zagadała do dziewczyn.
- Jestem wykończona, ten bunkier jest dla nas za ciasny... - Spojrzała na nową. - Nie pamiętam, czy się sobie przedstawiałyśmy, jestem Nikki.
Edytowane przez Nikki Fernandez dnia 13-10-2011 20:36
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:39
- Cześć, Elodie! - odwzajemniłam jej uśmiech. - Nic ciekawego, każdy dzień wydaje się być nudniejszy od poprzedniego. - odpowiedziałam. - Można by jakoś wypełnić ten czas. Siedzenie tu 24 godziny na dobę jest takie... - zrobiła pauzę, zastanawiając się na odpowiednim słowem. - przytłaczające. Macie jakieś pomysły? - zapytała. - Nie wiem gdzie jest reszta. Jak się obudziłam już ich nie było.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:41
- Wiesz co możliwe, że jest w spiżarni. Nie przeglądałam wszystkiego dokładnie.
Dziewczyna, która gotowała coś obok Tori wyglądała bardzo młodo, wręcz dziecinnie.
- Ale jak coś to tam będzie pewnie jakaś zasuszona czy coś. Na pewno nie ma świeżej. Jestem Victoria, dla przyjaciół Tori. A powiedz mi po co ktoś tak młody jak Ty leciał do LA? Jakaś wycieczka szkolna? Albo stypendium?



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:45
-Tak, to prawda. Prócz chodzenia po wyspie nie ma tu nic ciekawego do roboty.- mruknęłam znudzona. Wiadomo, że całe to rozbicie na wyspie nie służyło rozrywce, ale mając do dyspozycji spiżarnię i całkiem sporych rodzajów bunkier można byłoby coś zorganizować. Spojrzałam na nową, która najwidoczniej znała się z Maią i Arielle.-Nie, jeszcze nie. Elodie.- rzuciłam z lekko przygaszonym uśmiechem.-Dla nas wszystkich, owszem... Niektórzy chyba nie mają gdzie spać.- pokręciłam głową.-Może poszli na plażę? Plaża jest daleko stąd?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:47
Madeline pobiegła szybko do spiżarni, ale nie znalazła tam mięty. Przynajmniej nie takiej jakiej chciała. Pod wpływem impulsu chwyciła taką miętę w torebkach do zaparzenia, rozerwała małą torebeczkę i wysypała jej zawartość sobie do ust.
Następnie powróciła z rozmarzonym wzrokiem do Tori.
- Jestem Madeline. Leciałam do LA do ojca z bratem. Ale on... on... zmarł po katastrofie. - ostatnie zdanie wyjąkała niepewnie i ukradkiem otarła łzę, która mimochodem spłynęła jej po policzku.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Nikki Fernandez
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 150

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:47
- Jakieś pół godziny, jak się zna drogę... ja raczej znam, już raz prowadziłam grupę do bunkra, szczęściarze, którzy uniknęli śmierci z "rąk" potwora. Wątpię jednak, by tam poszli. Pewnie jest tam pełno trupów, chyba, że chcą ich pochować. - Wzdrygnęła się na samą myśl.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:50
- Tak mi przykro.
Tori doszła do wniosku, że jej brat przynajmniej nie musiał przeżywać tego piekła na wyspie.
- Co tam gotujesz, Madeline? Pachnie smakowicie.
Bluefield starała się rozgryźć dziewczynę, żeby wiedzieć jak ją powoli niszczyć.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 20:56
Moje ciało przeszył delikatny dreszcz, kiedy Nikki wspomniała o "potworze". Jeszcze tak niedawno widziałam go na własne oczy, a dotąd nie potrafiłam dopuścić do siebie myśli, że coś takiego może w ogóle istnieć.-A może chcieli po prostu rozeznać się w okolicy? To znaczy... nasi...- jakoś wciąż trudno było mi się przyzwyczaić do tego, że nasze obozy zostały połączone.-Ile osób z Was zabiło to coś?-spytałam, czując jak drży mi głos.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 21:01
- Oj tam. Jest teraz w lepszym świecie. - odparła Madeline, na powrót się uśmiechając.
- A to jakaś zupa z koro podobnego zwierzątka, co rano upolowałam. Jeszcze trochę i będzie gotowa. - dodała i znów zaczęła podśpiewywać.
- A ty czemu leciałaś do LA?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Nikki Fernandez
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 150

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-10-2011 21:02
- Prawie wszystkich, aż boję się liczyć, na początku, było na 48, teraz zostało niewielu. Oczywiście niektórzy zginęli wcześniej, na przykład Kate, albo Juliet. Co stało się z Jackiem, nie wiemy do tej pory. - Pokręciła głową, przypominając sobie doktora, który zaginął około czwartego dnia na wyspie. - A jak było z wami? Ilu was było?
Edytowane przez Nikki Fernandez dnia 13-10-2011 21:03
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 11 z 134 << < 8 9 10 11 12 13 14 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum