Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:09:09 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:13:07
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 15 - Archiwum | WYSPA
Strona 100 z 132 << < 97 98 99 100 101 102 103 > >>
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 11-11-2011 19:09
Mówiłem, ze go tu nie ma! - Rumpel chodził za Mortenem krok w krok, by zniechęcić go do poszukiwań. Nie ma i już! - wykrzyknął rozkładając ręce. Ale ja wiem, gdzie jest dynamit. Powiem ci, jak mi coś dasz w zamian. - próbował skusić mężczyznę.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Frank Moore
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 154

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 19:11
Frank zawzięcie szukał dynamitu i w końcu zmęczony przesuwaniem koszów z papajami oparł się o ścianę - przypadkowo o ruchomą ścianę i odkrył tajemne pomieszczenie, pełne lasek trotylu.
- Ja, ja niechcący.


Ekwipunek: wazelina
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 11-11-2011 19:23
Zoooostaw to!!! - wrzasnął Rumplestiltskin. Biegł w stronę pomieszczenia i machała rękami. Niczego nie dotykaaaaać! Stanął w przejściu próbując zasłonić sobą zawartość pomieszczenia. Na szczęście było tam ciemno i nie było widać dynamitu tak z zewnątrz.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 11-11-2011 19:23
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 19:26
Bernard mimo że był starym prykiem to mimo to wciąż posiadał pewną urokliwą zwinność i siłę. Kopnął więc Rumplestiltskina tak że ten zaczął się zwijać z bólu a Bernard wszedł do pomieszczenia i gdy zobaczył co jest w środku powiedział: O! Dynamit jest tutaj.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 19:30
Maia też zdecydowała się wejść na pokład statku. Oczywiście miała świadomość tego, że to niebezpieczne i, że jeśli rzeczywiście znajduje się tam dynamit to może w każdej chwili wybuchnąć, ale mimo to chciała pomóc. Powoli weszła do wraku i dostrzegła kilku ludzi, w tym kogoś kogo się nie spodziewała tu zobaczyć.
- Rumplestlit... Rumplestils... Rumplestiltskin. - po kilku próbach w końcu udało jej się wypowiedzieć cicho, pod nosem jego imię (bądź nazwisko). A już miałam nadzieje, że go więcej nie spotkamy. - pomyślała. Postanowiła jednak nie zwracać na niego większej uwagi i zająć się szukaniem dynamitu. Odeszła kawałek i otworzyła pierwszą beczkę. Pestki papai? What the...? - wzięła garść pestek i przesypała przez place. - Po co na tym statku transportowano pestki? - zastanawiała się, otwierając kolejne beczki. Po chwili usłyszała słowa Bernarda i podeszła do niego, rozglądając się po pomieszczeniu pełnym dynamitu.
- Ile tego potrzebujemy? I kto to weźmie? - zapytała, patrząc na resztę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 11-11-2011 19:35
Rumplestiltskin wbbiegł do pomieszczenia z dynamitem i stanął przed Bernardem, jak Jack Sparrow przed Barboss, i próbował zasłonić sobą dynamit. Nie! To wcale nie jest to, co myślisz! - mówił gorączkowo. To... to... świeczki!




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 11-11-2011 19:40
- No to świetnie - odparłem na słowa Bernarda, który znalazł dynamit. Minąłem w wejściu zwijającego się z bólu Rumplestiltkinsa i stanąłem obok starego pryka. Przed moimi oczami ukazała się spora ilość dynamitu. Nawet nie wiedziałem, że aż tyle go tu znajdziemy. - Nie wiadomo ile już tu przeleżał... Musimy zrobić to ostrożnie. Każdy niepożądany ruch może doprowadzić do wybuchu - dodałem spoglądając na Bernarda. Nie chciałem nikogo naraża, dlatego byłem gotowy na podjęcie się tego zadania. - Ja to zrobię... Ale do jednego plecaka ie zmieści się tyle dynamitu, dlatego ktoś musi mi pomóc...



Edytowane przez Flaku dnia 11-11-2011 19:42
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 11-11-2011 19:42
o tak, świece. Patrzcie! - zapiszczał głosem szaleńca, wyjął zapałki i podpalił jedną z nich. Druga ręką chwycił dynamit i zbliżył zapałkę do lontu. Wyraz jego oczu wskazywał na zaawansowany obłęd. Nikt jednak nie mógł wiedzieć, że Rumplestiltskin jako wybraniec Jacoba nie może wysadzić się w powietrze tak samo jak Jack czy Richard.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 11-11-2011 19:43
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 11-11-2011 19:47
Po chwili do pomieszczenia wparował Rumplestiltskins i w swoim zwyczaju zaczął robić niepotrzebne zamieszanie. Spojrzałem na niego z politowaniem. Jednak gdy podpalił lont nie było już tak ciekawie. - Co ty robisz? Zwariowałeś? - patrzyłem z przerażenie w oczach na to co wyprawia. W pierwszej chwili nie wiedziałem co robić, ale po kilku sekundach chwyciłem za dynamit, próbując wyrwać mu go z ręki...



Edytowane przez Flaku dnia 11-11-2011 19:48
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 11-11-2011 19:49
Hahahahah! - Rumplestiltskin wpatrywał się z szaleństwem w oczach w płonący lont. Ogień powoli sunął w stronę dynamitu... Wtedy Morten chwycił za dynamit. Co ty robisz??? Może wybuchnąć! - krzyknął Rumpel.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 11-11-2011 19:50
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 11-11-2011 19:54
- Spokojnie... Uspokój się - powiedziałem, po czym szybko wyrwałem mu z ręki laskę. Ogień już był zaledwie milimetry od dynamitu. Chciałem to jak najszybciej zatrzymać, ale ku mojemu zaskoczeniu ogień sam zgasł. Odetchnąłem z ulgą. - Co ty robisz? Chcesz nas zabić? - zapytałem oburzony.



Edytowane przez Flaku dnia 11-11-2011 19:55
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Frank Moore
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 154

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 19:54
Frank zachował zimną krew i wyrwał lont z laski dynamitu, a potem uderzył pięścią w twarz Rumplestiltskina.
- Chodźmy szybko!
Moore zaczął ładować dynamit do plecaka Mortena.


Ekwipunek: wazelina
Edytowane przez Frank Moore dnia 11-11-2011 19:55
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 11-11-2011 19:57
Powoli zacząłem pakować dynamit do plecaka. - Ostrożnie... - pouczyłem Franka.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 11-11-2011 19:58
Zabić? Nieeee... tylko poważnie zranić, ha ha h...a... - Rumplestiltskin nie dokończył, bo dostał w nos od jakiegoś pedzia. Auuuu! - wrzasnął i chwycił się za nos. Frank! Co za pedalskie imię. - powiedział do siebie, ale na tyle głośno, by Moore go usłyszał.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 19:59
Camila z przerażeniem wpatrywała się w nieznajomego mężczyznę, który podpalił lont dynamitu. Wiedziała że powinni uciekać, ale nie potrafiła ruszyć się z miejsca, tak jakby nie dowierzała w to co widzi, że męzczyzna nie zdetonuje ładunku trzymając go w rękach. Wszystko działo się jakby w zwolnionym tempie.
- Co ty wyprawiasz?! Zgaś to! - krzyknęła w kierunku Rumplestiltskina, jednak po chwili niespodziewanie lont przestał się palić. Głośno wypuściła powietrze z płuc.
Frank i Morten zaczęli pakować dynamit. Złapała się na tym że wstrzymuje oddech, jakby bojąc się że najmniejszy ruch, najmniejszy szmer mogą spowodować wybuch. Kiedy skończyli, powoli skierowali się w kierunku wyjścia.
- Nic tu po nas. - stwierdziła, patrząc cały czas z niechęcią w kierunku nieznajomego.



Edytowane przez mremka dnia 11-11-2011 19:59
z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 20:00
Bernard widząc że Rumplestiltskin jest ranny w nos kopnął go jeszcze raz w zad po czym zaczął wiązać jego ręce przywiązując go do metalowej części statku. Po chwili powiedział: To na razie. - po tych słowach zabrał kilka lasek dynamitu oraz sporo pestek papai po czym wyszedł z pomieszczenia.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Desmond Hume
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Desmond Hume

Postów: 184

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 20:02
- Brawo Bernard.
Desmond również ruszył do wyjścia. Należało jak najszybciej dojść do Baraków, a Morten i Frank zajęli się trotylem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 11-11-2011 20:02
Po zapakowaniu wystarczającej ilości dynamitu, założyłem plecak na ramiona i ostrożnie udałem się w stronę wyjścia. - Chodźmy więc - odparłem wychodząc ze statku.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 11-11-2011 20:04
Ponieważ deski były przegniłe, Rumplestiltskin wyszedł za Bernardem razem z łańcuchem i fragmentem belki po drugiej stronie. Ben będzie wściekły. Zobaczycie, do czego on jest zdolny. Nikt z was się nie uratuje. Hahaha. - mamrotał cały czas, pobrzękując przy tym łańcuchem, który miał na rękach. Nagle bez ostrzeżenia podszedł do Camili. Panienko, byłabyś tak dobra i odczepiła do to ode mnie. - wyciągnął przed siebie (i Camilę ) ręce z łańcuchem.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-11-2011 20:06
Maię przeraziło zachowanie Rumpelstiltskina, na szczęście Morten uratował sytuację i zgasił lont. Widząc, że Frank i Ousborne zajęli się dynamitem szybko wycofała się do wyjścia z wraku, chcąc jak najszybciej oddalić się od Rumpelstiltskina. Odetchnęła z ulgą, gdy wyszła na zewnątrz i zobaczyła pozostałych rozbitków.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 100 z 132 << < 97 98 99 100 101 102 103 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum