Autor |
RE: Rozbitkowie |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 19:50 |
|
|
Maia mimo słów Franka nie zniechęciła się do wyprawy.
- Musimy spróbować. To może być nasza jedyna szansa na wydostanie się z tej wyspy. - powiedziała z przekonaniem. Nie miała zamiaru rezygnować. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 19:51 |
|
|
Camila spojrzała na mężczyznę. Była prawie pewna, że z nim do tej pory nie rozmawiała.
- Dlaczego uważasz że nie da się uciec z wyspy? Nie znam się na żeglowaniu, może trafiłeś na jakiś prąd, który skierował cię do brzegu? - powiedziała, zastanawiając się nad tym skąd w tym mężczyźnie taki pesymizm.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 19:52 |
|
|
Ze zdjęcia legitymacyjnego uśmiechał się do nas wesoły, starszy mężczyzna z podkrążonymi oczyma. Ten sam, którego szkielet otaczały właśnie robaki kilkanaście metrów pod nami.
-Tą samą fotografię miała Jennifer.- dreszcz przeszedł mi po plecach. -Wracajmy już, wiemy już wystarczająco, a nie chcę tu być dłużej...
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Frank Moore
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/46439_1283722631_100_100[632].jpg)
Postów: 154
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 19:54 |
|
|
- Trafiałem na ten sam prąd przez dwa tygodnie z rzędu po kilka prób dziennie i to próbując w różnych miejsach?
Frank uśmiechnął się delikatnie.
- To muszę być strasznym pechowcem.
Ekwipunek: wazelina |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 19:57 |
|
|
- Chyba wszyscy nimi jesteśmy, będąc na tej wyspie. - stwierdziła. - Nie odpuszczę, dopóki sama nie spróbuję. Więcej wiary. - dodała, wychodząc z bunkra.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Frank Moore
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/46439_1283722631_100_100[632].jpg)
Postów: 154
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 19:59 |
|
|
- Życzę powodzenia. Mam tylko nadzieję, że jeśli Wam się uda to będziecie pamiętać o wezwaniu pomocy dla nas.
Frank obrócił się i wrócił do swego komputera.
Ekwipunek: wazelina |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Paulo
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/255necw[1052].jpg)
Postać: Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:01 |
|
|
- Tak wracajmy! Przed nami bardzo długa droga! - powiedział Paulo jak najszybciej zbierając się. I cała trójka wyruszyła do Łabędzia. Brunet miał jednak bardzo fajny plan... podszedł do Valerie i zdradził go jej na ucho.
Ekwipunek: kluski, mięso, jaja
Edytowane przez Paulo dnia 22-10-2011 20:02 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Benjamin Linus
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/BenjaminLinus[1009].jpg)
Postać: Benjamin Linus
Postów: 169
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:03 |
|
|
Ben położył się na swoim materacu i czekał. Co jakiś czas urozmaicał sobie oczekiwanie wykrzykując błagania:
- Wypuśćcie mnie! Przecież nic Wam nie zrobiłem! Proszę. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:04 |
|
|
Wyszczerzyłam się, słysząc słowa mężczyzny.
-Myślisz, że to się uda? Nie nie nie... To się musi udać!
Wracaliśmy do obozu z o wiele lepszym humorem. Droga była też zdecydowanie krótsza: nie błądziliśmy już bezsensownie i wiedzieliśmy, co zrobić, by ułatwić sobie przejście przez najgorsze odcinki drogi.
-Nie mów o tym nikomu na razie.- szepnęłam jeszcze po drodze w kierunku mężczyzny i uśmiechnęłam się jak na avatarze.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:08 |
|
|
Wszyscy poszli na wyprawę, więc Claire była jedną z nielicznych osób, które pozostały w bunkrze. Wzięła na ręce Aarona i poszła z nim do kuchni przyrządzając dla siebie koktajl z uzbieranych przez kogoś tam owoców. Co jakiś czas słyszała wrzaski Herny'ego, ale starała się to ignorować.
Edytowane przez April dnia 22-10-2011 20:09 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:13 |
|
|
Maia wyszła z bunkra za Camilą i po kilku minutach cała czwórka przemierzała dżunglę.
- Znacie dokładnie drogę? - spytała patrząc na nich. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Paulo
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/255necw[1052].jpg)
Postać: Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:13 |
|
|
- Oczywiście, że się uda, nie ma opcji żeby było inaczej! Nie mówimy o tym nikomu, to będzie nasza mała, hardkorowa tajemnica. - odpowiedział przemierzając dżunglę. Zaczynało się już ściemniać i musieli odrobinę zwolnić. - Co zrobimy z naszym fałszywym Henrym?
Ekwipunek: kluski, mięso, jaja |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:16 |
|
|
- Zdaję się całkowicie na Mortena. Ja potrafiłam się zgubić w drodze ze szkoły do domu, a to niecałe pół kilometra, w drodze prostej. - zaśmiała się Camila. Chwilę szli w ciszy, która zaczęła jej przeszkadzać. - Maia, wybacz że zadam ci to pytanie, ale to prawie jak chrzest, i każdy musi go przejść. - powiedziała, udając powagę, patrząc na zdziwioną kobietę. - Kim byłaś przed katastrofą?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:19 |
|
|
-Przetrzymywać, póki nie powie nam prawdy.- powiedziałam pewnie. -A jak nie powie, to... Mr. Eko się nim zajmie.- stwierdziłam. Dawno nie widziałam naszego milczącego przyjaciela, czasem tylko mignął gdzieś na korytarzu, albo w dżungli słychać było równomierny dźwięk uderzania siekiery o drzewo, gdy zbierał drew na opał. Byłam jednak pewna, że pomoże nam, jeśli zajdzie potrzeba. Zaczęłam śpiewać cicho pod nosem: -When you're alone and life is making you lonely, you can always go Downtown...
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/55[18].jpg)
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:24 |
|
|
Chyba oszalałeś Tomie - zwrócił się Bernard w kierunku dziwnie, jakby z jakąś żądzą patrzącego na niego Toma - Nic nie wiem o żadnym innym Bernardzie a tym bardziej o Bernardzie Zielynskim. - tu Bernard skończył swój wywód lecz nie zauważył że ani Tom, ani John nie mówili mu o nazwisku tego drugiego Bernarda. By przerzucić jednak rozmowę na inny temat Bernard zagadał: Ale jak to zabiliście członków Inicjatywy Dharma? Przecież to jakieś kilkadziesiąt osób - spojrzał ze zgrozą na Toma Bernard.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:26 |
|
|
Szłam parę kroków przed dziewczynami i parę kroków za Mortenem. Na pytanie Camili prychnęłam pod nosem. Wydawało mi się to śmieszne, przecież każdy mógł sobie coś wymyślić... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Ala
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ala[1378].jpg)
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:28 |
|
|
Maia też zaśmiała się na słowa Camili, która po chwili zapytała ją co robiła przed katastrofą.
- Nie robiłam nic ciekawego, pracowałam w urzędzie podatkowym. - odpowiedziała zgodnie z prawdą, a w jej myślach pojawiło się rodzinne miasto i dom. Uśmiechnęła się. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:31 |
|
|
Camila usłyszała prychnięcie Arielle i szybko podgoniła ją, pokonując odległość która je dzieliła.
- Nie wiem, śmieszę cię? - zapytała, próbując się uspokoić. zawsze reagowała zbyt emocjonalnie, nawet w tak błahych sytuacjach życiowych, dlatego mocno zacisnęła pięści, nie chcąc wybuchnąć. - Przepraszam, że próbuję być miła, szczególnie że nie wiemy jak długo jeszcze będziemy na siebie skazani. - warknęła, patrząc na dziewczynę spode łba. Była pewna, że jej nie polubiła.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:46 |
|
|
- Hej, hej, spokojnie. - powiedziałam do dziewczyny. Na prawdę nie rozumiałam jej wybuchu. Spojrzałam na nią łagodnie i z ironicznym uśmiechem. Może to jednak zły pomysł, że z nimi poszłam... - Po prostu śmieszy mnie to, że każdego to interesuje, a nie każdemu się ta informacja przydaje, przyznaj. - spojrzałam na nią z szyderczym uśmiechem. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 22-10-2011 20:54 |
|
|
Camila zmierzyła Arielle ironicznym spojrzeniem, nie odpowiadając na jej pytanie. Rzeczywiście czekała je bardzo miła wyprawa. "Nie każdemu się ta informacja przydaje?" A dlaczego miałaby się do czegokolwiek przydawać? Brali udział w quizie wiedzy o sobie, o którym Camila nie wiedziała? Byli po prostu rozbitkami i musieli nauczyć się ze sobą żyć. Przyspieszyła kroku, nie chcąc kontynuować tej rozmowy. A pomyśleć że wychodząc z bunkra chciała powiedzieć Arielle coś miłego o jej kolorze włosów.
|
|