| Autor |
RE: Barakowcy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:08 |
|
|
- Dzięki w takim razie. - odparła uśmiechając się szeroko do niego. - Dobra! To co robimy, przecież nie będziemy tak bezczynnie siedzieć. W sumie, to podokuczałabym Tamtym, ale jeszcze się na nas wkurzą czy coś.
Podeszła do okna i zauważyła Arielle, która stała przed domem Bena. Zachichotała cicho.
- Ruda chyba poszła do spowiedzi. |
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Benjamin Linus
Użytkownik
Postać:
Benjamin Linus
Postów: 169
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:10 |
|
|
Ben otworzył drzwi i ujrzał akurat tę osobę, którą chciał.
- Właśnie jesteś mi potrzebna. Chodź ze mną.
Linus wyszedł z domu szybkim krokiem i udał się do domku Claire.
- Bernard, dołącz się, proszę.
Słowo "proszę" zabrzmiało teatralnie i bardzo szorstko. Ten mały pochód doszedł do domku Claire i Ben wszedł do środka bez pukania. Był tam również Boone.
- Witam, macie mi może wszyscy coś do powiedzenia? |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:14 |
|
|
|
Spojrzałam na wszystkich i niepewnie weszłam do środka. - No tak... - zaczęłam. Kaszlnęłam cicho i dodałam. - Chcę zrezygnować z mojego stanowiska. Nie spisuję się dobrze w tej roli, co zresztą widać. Poza tym... reszta uciekła. Nie wiem jak to się stało. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Benjamin Linus
Użytkownik
Postać:
Benjamin Linus
Postów: 169
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:17 |
|
|
- Arielle, wszyscy widzimy, że nie spisujesz się dobrze w tej roli.
Ben obrzucił ją lodowatym spojrzeniem.
- Śmiem twierdzić, że po prostu chcesz być kiepska w tej roli. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:19 |
|
|
No nie ma to jak wejście smoka. Jasne, proszę! Zapraszam wszystkich! pomyślała wpatrując się jak Ben, Bernard i Arielle wparowali do jej domku. Zerknęła na rudowłosą, która właśnie zrezygnowała z przywództwa. Może się nie stara, gdyż nie chce krzywdzić rozbitków, ponieważ w chociaż małej mierze się z nimi zżyła? Zerknęła porozumiewawczo na Boone'a. Było to nadzwyczaj dziwne, ale była spokojna.
Edytowane przez April dnia 07-11-2011 19:20 |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:20 |
|
|
- Śmiesz twierdzić, że robię to wszystko specjalnie? Przyrzekam Ci Ben, że na początku chciałam ich sprowadzić, ale później widząc ich niepewności i tylko nienawiść w stosunku do mnie szczerze tego żałowałam. Polubiłam ich, a oni tylko... - zmierzyłam Boone'a i Claire wzrokiem. - Wiem, że wszystko zaprzepaściłam. - spuściłam głowę.
Edytowane przez chlaaron dnia 07-11-2011 19:22 |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:21 |
|
|
- Jasne, że mam. Do widzenia. - odpowiedziałem Benowi i dalej przeglądałem osiedlową gazetkę Innych, siedząc na kanapie. Mój wzrok powędrował na rudowłosą Arielle, która chamsko wdarła się do domku Claire. - Wiesz, co Ben? Na Twoim miejscu nie ufałbym tak swoim ludziom. Doskonale wiecie, że nasi nie uciekliby stąd bez pomocy jakiegoś Innego. - rzuciłem.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:23 |
|
|
|
- Nie wiem uda nam się uciec... Nikt mi nic nie mówił o jakimkolwiek planie. - przyznała patrząc na strumień, przy którym się zatrzymali. - Nie wiem czy to był dobry pomysł z tą ucieczką. Boje się, że Inni szybko nas znajdą i już nie będą dla nas tacy mili jak wcześniej. - spojrzała na nią z przerażeniem i przygryzła dolną wargę. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7256
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:27 |
|
|
Słysząc słowa Mai zatrzymałem się i odwróciłem w jej stronę. - To był najlepszy pomysł. Spokojnie, nikt nas nie znajdzie - odparłem pewnym głosem. - Chodźcie... Straciliśmy już wystarczająco dużo czasu.
Edytowane przez Flaku dnia 07-11-2011 19:31 |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Benjamin Linus
Użytkownik
Postać:
Benjamin Linus
Postów: 169
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:34 |
|
|
- Dziękuję za radę Boone. A Ty moja droga nie wysilaj się z usprawiedliwieniami.
Benjamin popatrzył po zgromadzonych.
- Powiedzmy w dużym uproszczeniu, że możemy być niemili. W wiosce został np. Walt, którego teraz pilnują moi ludzie. Mam dla Was misję, dzięki której możecie odkupić swe winy. Macie znaleźć uciekinierów i zaprowadzić ich do stacji Płomień, którą macie potem zdetonować. To Wasze zadanie w zamian za możliwość bezpiecznego mieszkania tutaj.
Ben uznał, że należy im się kilka słów wyjaśnień.
- Stacja służyła do kontaktowania się, ale jej zarządca zmarł niedawno. Lepiej zniszczyć ten budynek. Jeśli tego nie zrobicie to komuś może stać się krzywda, chyba wiecie, że jesteśmy do tego zdolni. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:34 |
|
|
|
-Tak, mogą nas znaleźć...- a skoro byłam dla nich "bezużyteczna" równie dobrze mogli by mnie usunąć. Zacisnęłam zęby, wbijając wzrok w Mortena, w którego głosie dało się słyszeć pewność siebie. Skąd mógł wiedzieć?-Mhmm.- mruknęłam i po raz kolejny ruszyłam za pochodem. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:36 |
|
|
Camila myślała podobnie jak Morten. Mimo iż ryzykowali dużo swoją ucieczką była gotowa podjąć związane z nią ryzyko. Przypomniała sobie o katamaranie Jennifer, którego nie zdążyli jeszcze sprawdzić. Życie na wyspie nauczyło ją, żeby przedwcześnie się nie cieszyć, ale mogła to być jakaś szansa. Podgoniła Maię, która szła kilka metrów przed nią.
- Byłaś na tych badaniach, które zlecił Ben? Dowiedziałaś się może, po co im one potrzebne? - zapytała dziewczynę, zrównując się z nią krokiem.
|
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:38 |
|
|
|
Tymczasem podróżnicy szli, przeszli tuż obok stacji Płomień. Wyglądała ona jak jakaś zapuszczona chata gospodarcza, nie miał ochoty tam się pchać, więc szedł dalej. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:39 |
|
|
|
- ''Zaprowadzić ich do stacji Płomień, którą później macie zdetonować'' - zacytowała zastanawiając się. - To nie jest dla mnie jasne. Mamy ich zaprowadzić do tego miejsca, a później zdetonować to coś RAZEM Z NASZYMI LUDŹMI? |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:39 |
|
|
- Nie. Nie będę wykonywać Twoich rozkazów. Nic nie zrobiłem. Jeśli Twoi ludzie pozwolili im uciec, trudno. Niech oni ich szukają. Ja się stąd nigdzie nie ruszam. Możecie mnie zabić, jeśli chcecie, ale przynajmniej umrę w luksusie. - odpowiedziałem obojętnym tonem.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Benjamin Linus
Użytkownik
Postać:
Benjamin Linus
Postów: 169
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:43 |
|
|
- Claire, nie o to mi chodziło. Stacja ma zostać zniszczona, a Wy wrócicie do swych wygodnych domków. Powinniście już wyruszyć, żeby ich prędko znaleźć.
Ben podszedł bliżej Boone'a.
- Zabić Cię? To byłoby... nieludzkie. Ale możemy zaprowadzić Cię do małego Walta i powiedzieć, że nie chciałeś spełnić naszej prośby i przez to on umrze. Potem strzelimy mu w brzuch albo głowę, a Ty będziesz na to patrzył. Nadal chcesz zostać? |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:47 |
|
|
No to na drugi raz wyrażaj się jaśniej... przeszło jej przez myśl, spojrzała na Boone'a. Żal jej było trochę Walta, ale w sumie nie miała pewności, czy gdzieś on tutaj jest, bo nie widziała go ani razu.
- Z całym szacunkiem, ale po pierwsze- nie potrafię strzelać, po drugie- mam syna i nie zostawię go tutaj samego, a po trzecie- czego sami tego nie zrobicie? |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:50 |
|
|
- Wiesz co? Tak się składa, że jedyną osobą na jakiej mi zależało, była moja siostra. Teraz możesz mnie co najwyżej cmoknąć wiesz gdzie. - odpowiedziałem, lekko się irytując. Nie wiedziałem, że Ben jest takim bezwzględnym i złym człowiekiem, że szykuje najokropniejszą z okropnych rzeczy...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Benjamin Linus
Użytkownik
Postać:
Benjamin Linus
Postów: 169
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:51 |
|
|
- Powiedzmy, że nikt z nas nie ma ochoty na spacer, a Wy musicie odkupić swe winy. Pokazać, że nadal możemy na Was liczyć.
Linus uśmiechnął się delikatnie do Claire, ale ten uśmiech nie zapowiadał niczego dobrego.
- I nie wiem po co Ci umiejętność strzelania... Ale na pewno wizja pewnego przycisku, na pewnym pilocie sprawi, że nauczysz się strzelać. Jak się miewa Aaron?
Potem odwrócił się do Boone'a, dając Claire czas do namysłu.
- A jak sam zniesiesz ból? Ile wytrzymasz? Amelia jest ginekologiem, ale na pewno coś wymyśli dla Ciebie...
Edytowane przez Benjamin Linus dnia 07-11-2011 19:53 |
|
|
| Autor |
RE: Barakowcy |
Ala
Użytkownik
Postać:
Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-11-2011 19:51 |
|
|
Maia ruszyła za resztą ludzi.
- Nie wiem, wyszłam z przychodni jak najszybciej się dało. Wolałam to mieć za sobą. - przyznała. - Inna pobrała tylko próbkę do badań i zrobiła zdjęcie. Nie mam pojęcia do czego mają zamiar to wykorzystać, ale może Elodie coś wie. Też była na badaniu. - odwróciła się i dostrzegła brunetkę. - El, czy ta Inna, która była w przychodni i przeprowadzała badania powiedziała tobie po co im są one potrzebne? |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić 
