Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:22 |
|
|
- Tradycja. - odpowiedziałem, rzucając peta przed siebie. - Co u Was ciekawego? |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:24 |
|
|
-Umarliśmy.- odpowiedziałam szczerze i usiadłam na ziemi, wpatrując się w twarz mężczyzny. Usiadł naprzeciwko mnie, dosłownie metr dalej. -Dotarliśmy na stały ląd, do Tajlandii. Pokazali nam nasze ciała. Jakieś anomalia sprawiły, że przeszliśmy w przeszłość. Więc szukam dogodnego sposobu śmierci. Może przy porodzie.- uniosłam brew.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:26 |
|
|
- Najpierw musiałby Cię ktoś zapłodnić... - chciałem westchnąć, ale nawet słowa było mi trudno wydusić. Zapaliłem kolejnego papierosa. Od razu skojarzyłem kilka faktów... Cholera. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:27 |
|
|
-No popatrz, do zapłonienia wystarczy seks. Rzuć mi jednego.- powiedziałam, wskazując głową na paczkę.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:30 |
|
|
- Chyba oszalałaś. Urodzisz mutanta. - odpowiedziałem szybko i paliłem spokojnie dalej. - Powinienem uważać się za ojca, czy spałaś z kimś jeszcze prócz mnie? - powiedziałem prosto z mostu, patrząc w jej oczy. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:31 |
|
|
-Tak, jesteś tatusiem. Gratuluję. Ale nie ciesz się, i tak go nie urodzę.- powiedziałam i uśmiechnęłam się lekko. -Między innymi dlatego idę do Was. Na skrobankę.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:36 |
|
|
- Bardzo ładnie o tym mówisz, nie ma co. - pokiwałem głową, aż mi się w niej trochę zakręciło. - A jak Ci na to nie pozwolę? |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:37 |
|
|
-Ty nie masz nic do gadania. Jesteś tylko dawcą spermy. Równie dobrze mógłbyś sobie zwalić na lustro. Nie chcę go. I ty też nie, uwierz mi.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:42 |
|
|
Czułem strach co będzie dalej. Nie byłem przygotowany na taką sytuację jaka teraz miała miejsca. - A co będzie jeżeli faktycznie ona zaczyna wariować? - zastanawiałem się w myślach gdy patrzyłam jak podąża za grupą, mówiąc po cichu coś na temat Aarona. Wiedziałem jednak, że łatwo nie zrezygnuję. Błąd. W ogóle nie zrezygnuję i zrobię co będę w stanie by sytuacja wróciła do normalności. O ile taka w ogóle miała miejsce. Bo patrząc wstecz chwil spokojnych było niezwykle mało. Nasza znajomość była wystawiana na próbę poprzez kłótnie, niedopowiedzenia, utratę zaufania, zniknięcia. Skoro przez tych kilka tygodniu udało się nam to przetrwać, zyskiwałem nadzieję, że i tym razem się uda. Ponaglony przez Oscara, ruszyłem dalej. Szliśmy wzdłuż pylonów, licząc, że na naszą obecność zareaguje Ben. Zwłaszcza, że szła z nami Alex.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:42 |
|
|
- Nie to nie. W sumie może i racja. - odparowałem i rzuciłem jej szluga. - Smacznego. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:44 |
|
|
Złapałam szluga i mocno się zaciągnęłam. Pozwoliłam, by dym dotarł do płuc i zadomowił się tam, zanim wypuściłam go nosem.
-Mam nadzieję, że to nie będzie boleć. Usuwanie... tego.- powiedziałam nagle. -Kopie mnie czasem. Żyje. I chyba mu tam na razie dobrze...
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:50 |
|
|
- No to po co usuwać? Podobno ciąża to fajny okres w życiu kobiety. Okresu nie masz przynajmniej. A tak, zostanie Ci poczucie winy. - popatrzyłem na nią. Nie byłem pewien, czy mogłaby być dobrą matką. - Ale to Twoja sprawa. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:51 |
|
|
-No i co z nim potem zrobię? Ja go nie wezmę. Już Ci powiedziałam, że chcę umrzeć.- Ben zachrapał. -I nie chcę jego. I jemu też nie będzie miło żyć ze świadomością, że porzuciła go własna matka. Pijaczka, alkoholiczka i tania kurwa przy okazji.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:53 |
|
|
- Szczerze? Lepiej bym tego nie ujął. Bez obrazy. A ja Ci mówię, Twoja sprawa. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 22:58 |
|
|
-Wal się. Idź już. Chcę z nim porozmawiać.- burknęłam, wskazując głową na Bena.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 23:00 |
|
|
- Nie ma problemu. - powiedziałem i wstałem. - Gdybyś jednak kiedykolwiek potrzebowała pomocy, jestem w pobliżu.
Edytowane przez panda dnia 04-12-2011 23:01 |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 23:03 |
|
|
Prychnęłam.
-Jakiej pomocy mogłabym potrzebować od Ciebie? Już, wydaje mi się, pomogłeś aż nadto.- zmierzyłam go wzrokiem. -Możesz mi co najwyżej załatwić zioło.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 23:06 |
|
|
- Spoko. Jeszcze mam sporo. Od tamtej nocy tyle nie palę. - uśmiechnąłem się lekko. - Nie potrzebujesz czasem z kimś porozmawiać? Tak serio? |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 23:09 |
|
|
-Niby o czym?- żachnęłam się. -Nie wydaje mi się, by kogokolwiek interesowało, co dzieje się we mnie. Nikogo zresztą nie powinno to interesować. Ciebie też.- zgasiłam papierosa o kamień. -Idź już.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-12-2011 23:12 |
|
|
Pokręciłem głową z irytacją i zrobiłem, jak kazała. |
|