Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:59:40 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:56:04
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 15 - Archiwum | WYSPA
Strona 1 z 132 1 2 3 4 > >>
Autor Barakowcy
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 20:39
Po długim marszu do wioski, Inni ulokowali wszystkich porwanych z wyjątkiem Tori i Aarona (tak, Arielle i Toma również) w jakimś budynku. Znajdowaliście się w czymś na wzór domu. Okna były jednak zabite deskami i wstawione w nie były kraty. Każdy leżał na oddzielnym materacu. W budynku znajdowała się też łazienka, a kuchnia była normalnie urządzona (tzn. była lodówka z jedzeniem, stół, krzesła i kredensy), ale brakowało w niej wyposażenia: np. noży. Wszyscy powoli budzicie się po porwaniu i dochodzicie do siebie.


Lista postaci:
~ Matt Payne - Lincoln - Mistrz Gry
~ Victoria Bluefield - Umbastyczny - Mistrz Gry

~ Walt Lloyd - NPC - Żyje
~ Libby - NPC - Żyje
~ Zack i Emma - NPC - Żyją
~ Richard Alpert - NPC - Żyje
~ Alex - NPC- Żyje
~ Anthony - NPC - Żyje
~ Karl - NPC - Żyje
~ Benjamin Linus - NPC - Żyje
~ Bonnie i Greta - Żyją
~ Desmond Hume - Żyje
~ Frank Moore - Żyje
~ Aaron - postać z tła - Żyje

~ Nikki Fernandez - NPC - Nie żyje
~ Paulo - NPC - Nie żyje


Lista uczestników:
~ Valérie Duchaussoy - agusia - Żyje
~ Maia Stætersdal - Ala - Żyje
~ Claire Littleton - April - Żyje
~ Arielle Danes - chlaaron - Żyje
~ Morten Ousborne - Flaku - Żyje
~ Oscar Shelley - Lion - Żyje
~ Camila Coalmouse - mremka - Żyje

~ Elodie Rachelle Verlaine - Andzia - Żyje
~ Bernard Nadler - adi1991 - Żyje

~ Boone Carlyle - Arctic - Nie żyje
~ Mélanie 'Mili' Boisselier - Muminka - Nie żyje
~ Shannon Rutherford - shan - Nie żyje
~ John Locke - Otherwoman - Nie żyje
~ Tom Friendly - Furfon - Nie żyje
~ Madeline de Villers - Carmelka - Nie żyje
~ Jocelyn Harris - panda - Nie żyje




A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.

Edytowane przez Umbastyczny dnia 15-11-2011 21:39
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 23-10-2011 20:48
Locke właśnie miał przemówić do Toma, gdy powietrze przeszył świst i coś ostrego utkwiło w szyi Johna. Boxman natychmiast złapał to ręką i wyciągnął, świat przed jego oczami zaczął jednak wirować. Zanim całkowicie stracił przytomność, poczuł, że ktoś zabiera jego plecak. Nie... tylko nie mój dynamit... - zdążył wyszeptać zanim zapadła ciemność.

Kiedy otworzył oczy, sufit ponad nim wirował. When am I? - zadał sobie pytanie, gdyż jego mózg jeszcze nie do końca sprawnie funkcjonował.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 20:48
Otworzywszy oczy nie rozumiałam tego, gdzie się znaleźliśmy. Nie mogłam normalnie myśleć... Przez uśpienie chyba musiałam rąbnąć się w głowę, bo czułam, że zaraz mi odpadnie. Podniosłam się powoli na rękach, czułam jakby moje ciało ważyło przynajmniej parę ton.
W końcu z wysiłkiem podniosłam się, usiadłam na materacu, na którym leżałam i złapałam się za głowę rozglądając się po pomieszczeniu, w którym było dużo osób.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 20:50
To dziwne, że w momencie w którym Inni złapali mnie za ramiona i zaczęli prowadzić gdzieś na ślepo nie stawiałam oporu. Może to po prostu to cholerne zmęczenie, a może świadomość, że i tak bym się im nie wyrwała? Po drodze straciłam gdzieś poczucie czasu i jedynie tępo przyglądałam wyspowym roślinom i zwierzętom. W rzeczywistości mój umysł zajmowały niezliczone obrazy sprzed kilkudziesięciu minut, w których to dwie ludzkie istoty zostają bestialsko zamordowane. Nie miałam pojęcia po ilu godzinach dotarliśmy do budynku, który na tą chwilę miał stać się naszym miejscem zamieszkania. Od razu po wyjściu rzuciłam się bezmyślnie na materac i oddałam się w ramiona Morfeusza. Dopiero po długim śnie byłam w stanie myśleć w jakimś stopniu racjonalnie. Mozolnie podniosłam się ze swojego materaca, który zaskrzypiał boleśnie. Wokół mnie znajdowali się tak dobrze znani mi ludzie. Niedaleko dostrzegłam siedzącą na swoim materacu Arielle, a odrobinę dalej Maię. Poczułam jak ucisk w klatce piersiowej nieco się rozluźnia.-Jak dobrze, że nic wam nie jest.- powiedziałam, uśmiechając się blado.-Nie wiecie może, gdzie jesteśmy? Idąc tu byłam trochę... nieprzytomna.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 20:50
Tom się przebudził, zobaczył ze nie jest sam wśród porwanych. Arielle, Maia, Elodie której nie znał z imienia, Oscar, Shannon oraz John.
Żyjecie? - spytał się głośno każdego a zarazem nikogo, teraz dopiero rozejrzał się dokładniej po pomieszczeniu. Znał ten budynek, wiedział do czego Innym on służył. Zrozumiał, że nadal ma grać rolę szpiega wśród tych rozbitków...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 23-10-2011 20:56
John usiadł na materacu. Ból głowy nasilił się. Przytrzymał dłonią czoło, chcąc go powstrzymać choć odrobinę. Spojrzał nieprzytomnie na Toma. Zabrali mój dynamit... - powiedział zrozpaczony, jak dziecko po utracie zabawki.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:01
Minęło już trochę czasu odkąd Inni złapali Maię. Doprowadzili ją do jakiegoś budynku, a Norweżka nie stawiała oporu. Joz wiedziała, że to nic nie da. Leżała teraz na materacu zastanawiając się czy uda im się jakoś uwolnić z tego miejsca, a z tych myśli wyrwał ją głos Elodie.
- To chyba jakaś wioska Innych. - uśmiechnęła się do niej blado.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:04
-Znajdziemy jakiś nowy, obiecuje - w wiosce znajdą dynamity a nawet bomby, co na pewno poprawi humor Locke'a. Tom wstał i zaczął chodzić po pomieszczeniu, by się zachowywać jak jakiś normalny "rozbitek". -Gdzie was porwali? Bo mnie i Johna w drodze do Łabędzia...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 23-10-2011 21:07
John zwlókł się z łózka i podszedł o okna. Zaczął badać kraty. Niestety były dość mocne. Nawet rambo John by ich nie wyrwał. Gdybym tak miał dynamit... - pomyślał z rozpaczą. Zrezygnowany podszedł do drzwi i szarpnął za klamkę. Wiedział, że tak będzie, chciał jednak pozostać w pewności. Odwrócił się i zobaczył stojące na półce butelki z woda Dharma. Podszedł i wziął sobie jedną. Przynajmniej tu nie umrzemy. - powiedział między jednym łykiem, a drugim.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:10
Odgarnęłam włosy z czoła i spojrzałam na towarzyszy. Zdziwiłam się tym, że zostawili mnie z nimi. Widocznie dobrze sobie radziłam i miałam dalej to ciągnąć. Szczerze - wolałabym mieć to już za sobą i wiedzieć co kombinują, niczego nie udawać. Dostrzegłam wśród zgromadzonych Toma - super, nie byłam sama.
- To definitywnie wiocha Innych. - dopowiedziałam do wypowiedzi Mai.
Spojrzałam na Toma dziwnym wzrokiem. - Razem z Maią szłyśmy do katamaranu. - powiedziałam. - Camilę i Mortena uśpili. Oby nic im się nie stało. - westchnęłam teatralnie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:12
Sama świadomość tego, że znajdowałam się w wiosce innych była odrzucająca. Czy znajdujemy się właśnie za ogrodzeniem, na które natrafiliśmy jeszcze przed połączeniem?-Żyjemy.- powiedziałam do Toma, którego imienia nie znałam. Byłam pewna, że on mojego też nie znał.-Mnie zabrali z Łabędzia.- głos momentalnie mi się załamał. Dziewczyny wciąż nie wiedziały o...-Madeline i Melanie nie żyją. To znaczy Shosanna Melanie... była zdrajczynią.- wykrztusiłam.
Edytowane przez Andzia dnia 23-10-2011 21:14
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:24
- Jak... jak to się stało? - wykrztusiła z siebie, a przed jej oczami stanął obraz piętnastoletniej dziewczyny. Może była trochę dziwna i momentami wkurzająca, ale nie zasługiwała na to by umrzeć... A Shosanna? Maia rozmawiała z nią chyba tylko raz, ale nadal nie potrafiła zrozumieć jak ona mogła być Inną. - Nie ogarniam...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:32
Siedziałam na trawie i wpatrywałam się w budynek w którym nasi przetrzymywali rozbitków. Ciekawa byłam jacy oni są, co są w stanie zrobić za wolność i jaki mają stosunek do mojego ojca. Westchnęłam głośno i podparłam głowę ręką zamyślając się.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:35
Z każdą z zabitych dziewczyn wymieniłam może parę słów. Nawet z Melanie, którą znałam już trochę dłużej. Cóż, widocznie nie przykładała się do swojej pracy. - Dlaczego zginęły? Był jakiś powód? - spytałam dociekliwie. - Czy po prostu wyliczają i zabijają z zimną krwią?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:35
Pokręciłam głową jakby wciąż nie bardzo dowierzając w to, co się wydarzyło. Madeline była pierwszą osobą, którą poznałam na wyspie, z którą rozmawiałam już nawet w samolocie. To, że żyła przeważnie w swoim świecie i cechowała ją niezwykła dojrzałość odrzucało ludzi. Ale teraz, gdy została zabita w wieku piętnastu lat zaczęto chyba pod innym kątem dostrzegać całą tą sytuację. Bo nie liczyło się to, że była odrobinę zamotana i dziwna, jej śmierć bez wątpienia wstrząsnęła wszystkimi.-Melanie, ona... była z Innych, ale jednocześnie zrobiła coś, co wyklucza to, że była złym człowiekiem. Osłoniła Valerie przed strzałem. Gdyby nie ona, Val by umarła.- powiedziałam cicho. Uznałam, że ludzie nie powinni znać Melanie jedynie jako członkinię Innych, Tą Złą. Wolałam, by pamięć o niej jako o kobiecie o wielkim sercu przetrwała.-A Madeline tak samo. Chciała ratować Aarona, więc po prostu się jej pozbyli, jak przeszkody. No tak... Aaron został zabrany.
Edytowane przez Andzia dnia 23-10-2011 21:37
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:39
Tori zauważyła, że Alex przesiaduje przed celą rozbitków.
- Hej, Alex. Co tu robisz? Ben nie dał Ci jakiegoś twórczego zajęcia?



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:44
Maia słuchała w ciszy słów brunetki. Nie wiedziała co powiedzieć. Siedziała wpatrzona w podłogę, zastanawiając się czy ich też czeka śmierć... Gdyby ktoś spojrzał teraz w jej oczy dostrzegłby smutek i przygnębienie. Nawet nie próbowała od siebie odgonić tych uczuć, po tym co się stało, czuła, że już nigdy nie wydostaną się z wyspy...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:44
-Melanie była zdrajcą? Czy ktoś jeszcze okazał się wrednym, podłym i zakłamanym zdrajcą? - zainteresował się Tom tą kwestią, odwzajemnił spojrzenie Arielle. Podobnie jak on musiała grać tą rolę, co pewnie jej się nie podobało. Zbyt dużo przecież przebywali wśród rozbitków, żeby nie zrobili się sentymentalni jak to zrobiła Melanie z opowieści Elodie. Przedstawił się jej, bo musiał poznać imię ostatniego swojego współtowarzysza tymczasowej niedoli. -Tak przy okazji Tom jesten. Porwali Aaarona? Dziecko? Czemu to zrobili? - stał Tom przy drzwiach, spróbował je odtworzyć lecz oczywiście były zamknięte.



Edytowane przez Furfon dnia 23-10-2011 21:48
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:45
- Boże, przecież to straszne. - szepnęłam i złapałam się za pulsujące skronie. Teraz już wiedziałam, czego mam nie robić...
Wstałam z miejsca i złapałam butelkę wody. Wypiłam parę łyków i stojąc spojrzałam na pozostałych. - Co teraz zrobimy? Czekamy aż nas zabiją?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-10-2011 21:47
Oscar leżał sobie na swym materacu w ciszy.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 1 z 132 1 2 3 4 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum