Autor |
RE: Kahana |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:27 |
|
|
- Bardzo panu dziękujemy, nie będziemy już panu przeszkadzali. - odpowiedziała również odstawiając pustą szklankę uśmiechając się. Zrobiła kilka kroków do tyłu ciągnąc za sobą Oscara. - Miłego dnia!
Zamknęła drzwi i odetchnęła z ulgą zamykając oczy.
|
|
Autor |
RE: Kahana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:29 |
|
|
Odeszli parę kroków od drzwi i wtedy Oscar się odezwał.
- Udało się! Widziałaś z kim przed chwilą rozmawialiśmy, wydaje mi się, że przy nim nawet Linus wymięknie. Niedługo zobaczymy się z Aaronem - powiedział radosnym głosem, naprawdę wpadł w świetny nastrój. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:30 |
|
|
-Jajka? Serio? Boże! Kiedy oni wypłynęli?- zaczęłam rozkminiać, siadając na blacie. -Nawet, jeśli nie dalej niż tydzień temu, w co wątpię... Jajka mogą ile sobie czekać, zanim się zepsują? Yyy.- zawiesiłam się. -Jesteś pewna, że mnie nie zabiją?
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:33 |
|
|
Poczułem jak kamień spada mi z serca. Czekałem na ten moment tak długo. Ale byłem też świadomy tego, że już nie będzie jak przedtem. Że utraconego zaufania nie odbuduje się szybko, o ile w ogóle będzie możliwe jego odbudowanie. Zapewne na zawsze będę już nosił brzemię odpowiedzialności za to, że pozwalałem Benowi realizować jego cele względem rozbitków. Tliła się jednak we mnie iskierka nadziei, że wszystko się ułoży. Tego pragnąłem. Przysunąłem się bliżej i przytuliłem ją do siebie. - Nawet nie wiesz jak się czułem widząc Twoją obojętność. Ale zasłużyłem na to. Przepraszam i... dziękuję. - wydusiłem z siebie, nie ukrywając wzruszenia.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Kahana |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:34 |
|
|
- Najwyżej. - zaśmiałam się. Wzięłam jedno i sprawdziłam czy jest świeże wkładając do szklanki pełnej wody. Nie wypłynęło - świeże. - Nie wiem jak to zrobili, ale nie są zepsute. - wyciągnęłam jajka ze szklanki. - To co, jajecznica czy omlet? |
|
Autor |
RE: Kahana |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:36 |
|
|
- Jesteś kochany! Dziękuję! - pisnęła rzucając mu się na szyję. - Nie mam pojęcia jak Ci się odwdzięczę za to wszystko, co dla mnie zrobiłeś!
Powiedziała promiennie nie powstrzymując nawet swojego entuzjazmu. Nie mogła się już doczekać, kiedy będzie mogła wziąć Aarona w swoje ramiona i przytulić.
|
|
Autor |
RE: Kahana |
Charles Widmore
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/Widmore[75].jpg)
Postów: 162
NPC
![](../infusions/wob_rank_system/images/mod_star.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:36 |
|
|
Uśmiech nie znikał z twarzy Widmore'a do momentu, w którym rozbitkowie opuścili jego pomieszczenie. Wówczas Charles wrócił do swojej zasępionej miny. Wlał sobie jeszcze trochę whiskey do szklaki i wypił ją jednym haustem. Szklankę odstawił na stół i chwycił w dłoń mikrofalówkę krótkofalówkę. - Keamy, jak sytuacja? - zapytał i po uzyskaniu odpowiedzi wrócił na swój fotel. |
|
Autor |
RE: Kahana |
mremka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/sdsd[224].jpg)
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:38 |
|
|
Z każdym słowem Matta Camila czuła coraz większą ulgę. Kiedy skończył mówić i objął ją, w ramach odpowiedzi oparła głowę na jego ramieniu. Dopiero w tej chwili zdała sobie sprawę jak bardzo jej go brakowało. Nie chciała żeby zobaczył że płacze, ale i tak zdradzało ją ciche siąkanie nosem i to w jak niekontrolowany sposób trzęsło się jej ciało. Nie rozumiała swojej reakcji a mimo to nie potrafiła powstrzymać łez, pozwalając by jedna za drugą spływały po policzkach.
- Przepraszam. Przepraszam za wszystko.- wyszlochała kiedy w końcu rozluźniła uścisk i spojrzała na twarz mężczyzny. - Jesteśmy chyba najgorszymi aktorami w udawaniu obojętności jakich nosiła ziemia. - powiedziała po dłuższej chwili i pierwszy raz od dłuższego czasu szczerze się do niego uśmiechnęła.
|
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:39 |
|
|
-Omlet. Ale tylko z warzywami!- przekopałam jeszcze kilka szafek i wyciągnęłam pieczarki, paprykę i pomidory, a z olbrzymiej lodówki szynkę i ser. -Niesamowici są! Warzywa też jakby zerwane wczoraj...- pokręciłam głową z uznaniem. -To czym zajmowałaś się jako Inna?
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:43 |
|
|
Oscar miał powiedzieć "nie ma za co", ale nie powiedział gdyż miał Claire na szyi. Jej szczęście cieszyło go w tym momencie bardziej niż swoje... Nigdy w życiu nie czuł czegoś takiego, zawsze raczej swoje decyzje i życie ustawiał pod samego siebie...
- Tak, nie mogę się doczekać, aż go pobujam - i przypomniał sobie jak Maia kiedyś w The Swan oddała mu we władania Aarona i nie wiedział za bardzo co z nim robić, więc bujał nim na prawo i lewo. - Może zjemy coś? Pewnie jesteś głodna. |
|
Autor |
RE: Kahana |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:46 |
|
|
Wzięłam od niej paprykę i pomidory i zaczęłam je kroić w kostkę. Westchnęłam na wspomnienia swoich początków w wiosce Innych. - Byłam w ochronie. - powiedziałam. Oczywiście na początku miałam opory, by powiedzieć jej coś więcej w obawie przed Benem, ale później przypomniałam sobie, że nie jestem już jedną z Innych. - Moja grupa miała za zadanie chronić wyspę i jej przywódcę przed Potworem. Mieliście okazję się z nim spotkać... - dokończyłam. |
|
Autor |
RE: Kahana |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:47 |
|
|
- O tak... jestem głodna jak wilk, a ty jakbyś czytał w moich myślach, więc nie rób tego więcej. - powiedziała wesoło dając mu pstryczka w nos śmiejąc się. Była w szampańskim nastroju, zaczęła szukać jakiejś spiżarni, gdyż jeszcze do tej pory nie miała okazji przeszukać tego statku. - Wiesz gdzie tutaj jest jakaś kuchnia?
|
|
Autor |
RE: Kahana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:51 |
|
|
- Wiem, jadłem w niej dziś śniadanie. Za mną, proszę - wcielił się w przewodnika i zaprowadził ją do kuchni. Była tam Arielle oraz Valerie. - Cześć Wam! Ooo... Widzę, że coś szykujecie? - oblizał się na widok przyszłych omletów z warzywami. |
|
Autor |
RE: Kahana |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:52 |
|
|
-Że niby czarnym dymem?- spytałam, ale zanim mi odpowiedziała, w kuchni pojawiła się Claire z Oscarem. -Siadajcie, zaraz będzie omlet.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:53 |
|
|
Oscar usiadł, gdyż zaraz będzie omlet. |
|
Autor |
RE: Kahana |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:55 |
|
|
- Skoro nas zapraszacie to czemu nie... - powiedziała szczerząc się, oparła się jednak o blat stołu patrząc na kobiety, która całkiem nieźle sobie radziły w kuchni.
Edytowane przez April dnia 19-11-2011 23:55 |
|
Autor |
RE: Kahana |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 19-11-2011 23:58 |
|
|
Ominęłam pytanie Valerie i wrzuciłam warzywa na patelnię. Wesoło skwierczały pod wpływem wysokiej temperatury i niewielkiej ilości rozgrzanego masła.
- Dawno nie jadłam takich rarytasów. - powiedziałam mieszając warzywa na patelni. |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-11-2011 00:02 |
|
|
Oscar przyglądał się Arielle i temu, co wyczyniała z warzywami. Był strasznie głodny, szkoda, że nie będzie mógł zjeść wszystkiego, a podzielić się z tymi trzema kobietami. Niech nie jedzą tyle, bo będą grube... |
|
Autor |
RE: Kahana |
Eko Tunde
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/eko[972].jpg)
Postać: Mr. Eko
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-11-2011 00:06 |
|
|
Mr. Eko był na pokładzie i wpatrywał się w wodę i wyspę, mimo tego, że było już ciemno. Zgubił swoją jedyną rzecz, swoją pałkę... Nie powinien był powierzać jej tej Camili... To zła kobieta... Nie podobał mu się ten statek, będzie chciał wrócić na wyspę i znów spotkać się z Czarnym Dymem. Wszystkich zabijał jak leci, a obok niego tylko przeleciał. Musi się dowiedzieć czym jest ten Dym... |
|
Autor |
RE: Kahana |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-11-2011 00:08 |
|
|
- Wiesz co? Prawdę mówiąc to w tej roli byłaś nawet przekonywująca. - odparłem i również się uśmiechnąłem. Czułem jak schodzi ze mnie stres związany z niepewnością względem tego co myśli na mój temat Camila i jak ogarnia mnie uczucie ulgi. Już prawie zapomniałem jak to jest widzieć jej rozweseloną twarz. Tego widoku brakowało mi najbardziej. Otarłem dłonią z twarzy Camili pozostałe na policzkach łzy i przybliżyłem się do jej twarzy. Przymknąłem na moment oczy i czując niemalże to samo co przed pierwszym pocałunkiem z nią, dotknąłem wargami jej ust by zatopić się w upragnionym pocałunku. - Obawiasz się jak to będzie wrócić do domu? - zapytałem po kilkunastu sekundach od momentu, gdy nasze usta oderwały się od siebie.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 20-11-2011 00:11 |
|