Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lipca 06 2024 13:01:19 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
powrót do przeszłości
Co byś zrobił, gdyby...
Ostatnio widziałem, ...
Jaką najdziwniejszom...
Książki

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Otherwoman< 5 mins
Umbastyczny15:30:41
Michal 1 week
chlaaron10 weeks
Lincoln12 weeks
mrOTHER12 weeks
Diego12 weeks
Flaku17 weeks
shimano18 weeks
Amaranta28 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 15 - Archiwum | WYSPA
Strona 106 z 132 << < 103 104 105 106 107 108 109 > >>
Autor RE: Barakowcy
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 01:49
Camila przez moment wpatrywała się w zarośla, w których zniknęła Valerie, zastanawiając się czy za nią nie pobiec. Dziewczyna była jej bliska dlatego tym bardziej bolała ją jej reakcja. Nie ruszyła się jednak z miejsca, dopiero teraz czując jak bardzo jest zdenerwowana. Gniew był tak intensywny że aż poczuła ucisk w żołądku. Ręce i ramiona, napięte ze wściekłości delikatnie drżały. Nie miała powodu, żeby mnie tak potraktować. Jak mogła nie zauważyć wcześniej jak skrajnie apodyktyczna jest Valerie? Stała bez słowa, a ciszę przerywał tylko jej przyspieszony oddech.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 11:54
Bernard tymczasem po długiej i ciężkiej pracy ukończył budowę muru wokół baraków. Teraz już nikt bez jego zgody nie mógł ich opuścić dzięki czemu wszyscy byli zamknięci w środku. Jako że Bernardowi nie chciało się też zamurowywać tunelu pod Barakami zaczął on budować prawdziwy fort z którego będzie wypatrywał uciekających rozbitków z Linusem którego mieli pojmać i uwięzić.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Desmond Hume
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Desmond Hume

Postów: 184

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 13:29
Desmond początkowo przyglądał się tylko kłótni. W końcu jednak musiał przemówić.
- Już dobrze, siostro. Nie przejmuj się tym, to ona nie miała racji.
Hume nie wiedział za bardzo co powiedzieć.
- Skoro ona sobie poszła razem ze swoim pomysłem, to robimy to chyba po naszemu, tzn. zgodnie z wytycznymi Widmore'a.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Walt Lloyd
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Walt Lloyd

Postów: 209

NPC

Dodane dnia 13-11-2011 13:29
-Panie Bernard, to ja Pański przyjaciel Walt. Pan mnie lubi, nie pamięta Pan tego? - wołał mały chłopiec, wcześniej próbował z muru wyjąć pestki papai lecz żadnej mu się nie udało wyjąć. Jak walnął z główki mur też nic to dało.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 13-11-2011 14:51
- Zgadzam się - odparłem mądrze na słowa Desmonda, wypatrując tego co dzieje się w wiosce.

/Lol nie ogarniam jak coś smiley


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Eko Tunde
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mr. Eko

Postów: 83

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 14:54
Mr. Eko zeskoczył z dachu.
- Popieram was.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17705

Administrator

Dodane dnia 13-11-2011 15:01
Rumpel właśnie wracał z baraków cały obładowany mango, liną z hakiem i składaną drabiną. Zobaczył grupkę spiskowców. Nadal knujecie? Nie uda wam się. Ben o wszystkim wie! - powiedział triumfująco spod góry rupieci które zabrał.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Desmond Hume
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Desmond Hume

Postów: 184

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 15:17
Desmond nie miał lepszego pomysłu, a kogoś trzeba było wziąć na zakładnika... Jako, że Rumplestitskin miał zajęte ręce i nie mógł się bronić, Hume przy pomocy kogoś związał go.
- Zakładnika już mamy, teraz podkładajcie trotyl i zaczynamy. A Ty bądź cicho, bracie.
Desmond wyjął z kieszeni chusteczkę (taką bawełnianą, nie higieniczną) i zakneblował nią Golda.

Cel:
- zaczynajcie akcję
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 15:23
- Ej... ale nie możemy zostawić tak Valerie. - powiedziała trochę zdezorientowana Claire patrząc jak wszyscy przygotowują się na akcję. Postanowiła jednak się zbytnio nie wtrącać, gdyż biedna April musi robić testy z matematyki i przeczytać Mistrza i Małgorzatę, więc tylko obserwowała.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17705

Administrator

Dodane dnia 13-11-2011 15:24
Rumpel podszedł do muru z pestek, ujął w obie dłoń młot zabrał się do rozwalania muru. By szło mu szybciej i lżej, zaczął w tak uderzeń recytować wiersz:

wrrr Rumpel miał zamiar podejść do muru z pestek, ująć w obie dłonie młot i zabrać się do rozwalania muru. By szło mu szybiciej zamierzał, recytować wiersz:

Dwunastu braci, wierząc w sny, zbadało mur od marzeń strony,
A poza murem mówił głos, prykowaty zaprzepaszczony.

I znielubili głosu dźwięk i starczy domysł o starym pryku,
I zgadywali wygląd jego po tym, jak usłyszeli dźwięk jego krzyku.

Mówili o nim: "mamrocze więc jest!" - I nic innego nie mówili,
I przeżegnali cały świat - i świat zadumał się w tej chwili...

Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim stary nam papaje zje!" -
Tak, waląc w mur, dwunasty brat do jedenastu innych powie.

Ale daremny był ich trud, daremny ramion sprzęg i usił!
Oddali ciała swe na strwon owemu snowi, co ich kusił!

Łamią się piersi, trzeszczy kość, próchnieją dłonie, twarze bledną...
I wszyscy w jednym zmarli dniu i noc wieczystą mieli jedną!

Lecz cienie zmarłych - Boże mój! - nie wypuściły młotów z dłoni!
I tylko inny płynie czas - i tylko młot inaczej dzwoni...

I dzwoni w przód! I dzwoni wspak! I wzwyż za każdym grzmi nawrotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto tu jest cieniem, a kto młotem?

"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim stary nam papaje zje!" -
Tak, waląc w mur, dwunasty cień do jedenastu innych powie.

Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera!
I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera...

I nigdy dość, i nigdy tak, jak pragnie tego ów, co kona!...
I znikła treść - i zginął ślad - i powieść o nich już skończona!

Lecz dzielne młoty - Boże mój - mdłej nie poddały się żałobie!
I same przez się biły w mur, huczały śpiżem same w sobie!

Huczały w mrok, huczały w blask i ociekały ludzkim potem!
I nie wiedziała ślepa noc, czym bywa młot, gdy nie jest młotem?

"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim stary nam papaje zje!" -
Tak, waląc w mur, dwunasty młot do jedenastu innych powie.

I runął mur, tysiącem ech wstrząsając wzgórza i doliny!
A poza murem - stary pryk i pestek papai na tuziny!

Żadnych owoców! Wszystkie zjedzone!
I tylko pestki ogołocone!

Pozostał tylko płacz i żal i mrok i niewiadomość i zatrata!
Takiż to świat! Niedobry świat! Czemuż innego nie ma świata?

Wobec okrutnej prawdy tej, wobec zmarniałych w nicość cudów,
Potężne młoty legły w rząd, na znak spełnionych godnie trudów.

I była zgroza nagłych cisz. I były pestki poległe na glebie!
A ty z tych pestek czemu drwisz, kiedy to one nie drwią z ciebie?



Jednakże! Rumplestiltskin został zakneblowany i zamiast wiersza jego ust wydobyło się tylko głuche: "Mmmmmm"




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 13-11-2011 15:29
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 15:35
W połowie drogi zmieniłam zdanie. Znalazłam w terenie północ i poszłam w przeciwnym kierunku. Nie wiem dlaczego, ale miałam wrażenie, że statek Widmore'a dobije do brzegów plaży, na której kiedyś sypiali rozbitkowie z przedniej części samolotu. Podążyłam tam, nie zważając na to, że zostawiam grupę.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 15:49
- My nie zostawiamy Valerie... To ona nas zostawia.

Oscar skierował się do domku nr 4 i zaczął podkładać potajemnie trotyl. smiley
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:02
Lion napisał/a:
- My nie zostawiamy Valerie... To ona nas zostawia.

Oscar skierował się do domku nr 4 i zaczął podkładać potajemnie trotyl. smiley



Czemu Oscar podkłada trotyl pod domek, który już jest zniszczony? smiley


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:04
Arctic napisał/a:
Lion napisał/a:
- My nie zostawiamy Valerie... To ona nas zostawia.

Oscar skierował się do domku nr 4 i zaczął podkładać potajemnie trotyl. smiley



Czemu Oscar podkłada trotyl pod domek, który już jest zniszczony? smiley


Dobre pytanie. Boone może się spytać Oscara.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:05
- Czemu podkładasz trotyl pod zniszczony już domek? - spytał Boone, patrząc na Oscara.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:10
- Chyba Desmond tak radził. Chodzi o to, że ten domek jest obok domku Bena. Ma się czuć osaczony, czy coś takiego. Poza tym ponoć mieszka w nim Morten i Bernard, więc nie może być zniszczony - odpowiedział Carlyle'owi.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Desmond Hume
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Desmond Hume

Postów: 184

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:12
- Bo przecież ktoś tam go odbudował, bracie. I to z osaczeniem to nie akurat mój pomysł..., bracie.
Desmond był zaskoczony sytuacją.
- Podkładajcie to szybciej i robimy Linusowi wjazd na chatę, bracia.
Hume wziął kilka lasek dynamitu i ruszył do domku numer 6.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:14
- Sratatata. W mapce pisze, że domek jest ZNISZCZONY. - odpowiedział Boone.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:16
- Mapki kłamią - zapewnił Boooona.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Barakowcy
Desmond Hume
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Desmond Hume

Postów: 184

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2011 16:18
- Ale przecież pod spodem jest aktualizacja i tam jest niezniszczony.
Domek numer 6 był już gotowy do wybuchu. Desmond przedłużał jeszcze lont, by móc odpalić z oddali.
- Wszystko przygotowane, bracia. Co teraz?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 106 z 132 << < 103 104 105 106 107 108 109 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
06/07/2024 12:11
np. o tematyce potterowej? smiley Brakuje mi takiego popisania sobie na luzie smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:10
Umba, nie chciałbyś pograć w takie małe RP dwuosobowe? smiley

Otherwoman
27/06/2024 17:59
Pozdrawiam smiley

Umbastyczny
26/06/2024 21:57
Również pozdrawiam smiley

Michal
26/06/2024 10:47
Pozdrawiam serdecznie smiley

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:25
postaram się w weekend zapłacić i będzie znowu zbiórka smiley

Otherwoman
05/04/2024 17:24
przyszedł mi mail o wygaśnięciu hostingu za trzy dni

Otherwoman
10/03/2024 21:41
smiley

chlaaron
09/03/2024 23:09
smiley

Archiwum