Autor |
RE: Plaża |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 19:59 |
|
|
Tori widziała, że Ethan znika z plaży wraz z Claire, ale udała, że tego nie widzi. Widocznie przeszliśmy do ofensywy. Dziewczyna postanowiła odwrócić uwagę rozbitków od tej sytuacji, więc podeszła do pierwszej lepszej osoby.
- Hej Paulo, co porabiasz?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża |
Paulo
Użytkownik
Postać: Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:03 |
|
|
- Witaj Tori, myślę o moim bagażu, muszę go odszukać, aby uszczęśliwić Nikki. - odparł Paulo uśmiechając się do blondynki. - Co myślisz o tym, co wczoraj usłyszeliśmy? |
|
Autor |
RE: Plaża |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:05 |
|
|
- To było dziwne i trochę przerażające. Myślisz, że naprawdę ktoś inny mógł przeżyć katastrofę?
Dziewczyna podeszła do Paulo jak gdyby nigdy nic i poprawiła mu grzywkę.
- Czemu tak zawzięcie szukasz tej torby dla Nikki, skoro ona tak źle Cię traktuje? Trzyma się z dala od Ciebie, jest zimna i oschła i zależy jej tylko na głupim bagażu...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:07 |
|
|
- No, spoko. Ja będę kopać, a ty się ciesz, że mnie noga boli. - Pomimo tych słów posłuchałam jej i kopałam dalej. Z drzewa spadło jeszcze parę owoców mango. Pozbierawszy je powiedziałam do Shan: - Na kolację chyba wystarczy. Lepiej już wróćmy, robi się ciemno... |
|
Autor |
RE: Plaża |
Paulo
Użytkownik
Postać: Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:07 |
|
|
Mężczyzna był zdziwiony dziwnym zachowaniem kobiety. Spojrzał na nią i uśmiechnął się do niej.
- Jestem już z Nikki bardzo długo, kochamy się i dlatego to robię. - odparł, a po chwili postanowił wrócić do rozmowy o wczorajszej rozmowie. - Nie sądzę. To niemożliwe, aby ktoś jeszcze przeżył. |
|
Autor |
RE: Plaża |
Walt Lloyd
Użytkownik
Postać: Walt Lloyd
Postów: 209
NPC
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:11 |
|
|
Walt postanowił rozpocząć grę, tym razem trafił w piłkę a nie w Hugo lecz nie doleciała do dołka, była około 10 metrów przed nim.
-Widzicie jaki dobry jestem? Pierwszy raz gram i omal nie wygrywam - chłopiec miał nadzieję, że będzie mu dopisywało szczęście, bo nie może liczyć na talent ze względu na geny swojego ojca nieudacznika Micheala.
|
|
Autor |
RE: Plaża |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:11 |
|
|
- Kochacie się? Raczej oboje kochacie ją...
Tori postanowiła zasiać kolejne ziarnko niezgody. Może uda się przy tym zabawić?
- A co ona robi dla Ciebie? Chodzi po plaży i rozpowiada, że jesteś nieudacznikiem, że nie potrafisz znaleźć głupiej torby. Wyśmiewa się z Ciebie i planuje Cię rzucić, a Ty jeszcze jej pomagasz!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża |
Paulo
Użytkownik
Postać: Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:14 |
|
|
- Jak to?! - wykrzyknął brunet patrząc przerażony na Tori. - Co ty mówisz?! Naprawdę? Jak to rzucić?! Przecież ja ją kocham! Dla kogo?! Wiesz dla kogo?!
Spytał mężczyzna, nie wiadomo dlaczego po głowie chodził mu Sawyer... jeżeli to on, to nie będzie za ciekawie. |
|
Autor |
RE: Plaża |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:14 |
|
|
- Tak, wracajmy... - Przyznała. Szły w kierunku, plaży, która była coraz bardziej widoczna, w miarę jak drzewa znikały. - Więc... co sprowadziło cię na pokład tego przeklętego samolotu? - Zagadała, gdy znalazły się na skraju obozu. Bycie miłym dla innych nie było takie złe, chociaż Shannon zaczynała się tym już powoli nudzić.
Edytowane przez shan dnia 26-09-2011 20:25 |
|
Autor |
RE: Plaża |
Hugo
Użytkownik
Postać: Hugo "Hurley" Reyes
Postów: 150
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:19 |
|
|
Nieźle, dude! - Hugo był pod wrażeniem. Nigdy nie widział, by ktoś tak dobrze grał. Prawie za pierwszym uderzeniem. Teraz sam wziął kija i uderzył w piłkę, która przeleciała niebezpiecznie blisko drugoego oka Walta, w przeciwnym jednak kierunku od dołka. Teraz zaczęła się staczać po zboczu w stronę rzeczki.
|
|
Autor |
RE: Plaża |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:20 |
|
|
- Nie wiem dla kogo... Przykro mi. I co? Dalej chcesz szukać tej torby?
Tori pogładziła go po policzku.
- Chcesz jej dać satysfakcję? Przecież Nikki niszczy Cię za Twoimi plecami! Poczekaj! Raz chyba widziałam jak flirtuje z Boonem. Ale obiecaj, że nikomu nie powiesz. Jak coś to nie wiesz tego ode mnie, ktoś inny Ci powiedział. Jestem... taka krucha.
W kącikach jej oczu pojawiły się łzy.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża |
Walt Lloyd
Użytkownik
Postać: Walt Lloyd
Postów: 209
NPC
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:28 |
|
|
-To ma być jakaś podstępna taktyka? -Walt coraz bardziej się cieszył, wygrana była realniejsza. Piłeczka Hurley'a znikła z ich pola widzenia gdy wpadła do rzeczki, z której akurat Vincent pił. Gdy tylko pies zobaczył piłkę to wziął ją w zęby i połknął, tego nie mieli okazji zobaczyć Walt, Hugo i milczący Charlie. -Musimy iść poszukać jej, nadal jest twoja kolej
|
|
Autor |
RE: Plaża |
Paulo
Użytkownik
Postać: Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:29 |
|
|
- Oczywiście, dziękuję Ci Tori, pora się z nią rozprawić, ja tu szukam torby dla nas, a ona mnie zdradza! Tak nie będzie. - odparł w podziękowaniu pocałował blondynkę po policzku. Poszedł szukać Nikki. Musiał z nią poważ nie porozmawiać. |
|
Autor |
RE: Plaża |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:31 |
|
|
O cholera... - Leciałam odwiedzić matkę, mieszka w LA. Całe życie jej nie widziałam, bo zostawiła mnie w szpitalu zaraz po moim urodzeniu. Miałam się z nią spotkać pierwszy raz... - Powiedziałam powoli. Nie było to zbyt wiarygodne, ale tę historię miałam ułożoną w głowie dokładnie... 5 minut, w których zastanawiałam się co wymyślić. - A Ciebie co skłoniło do tego, by wsiąść na pokład samolotu? |
|
Autor |
RE: Plaża |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:32 |
|
|
- Teraz ja koledzy!- Charlie poczuł u siebie żyłkę ryzykanta i wyrwał Hugo kij z ręki, nie wiedział jak zareaguje na to Reyes. Nawiązał też szybko do 12 milionów, które postawił:- Skąd masz te 12 milionów, wygrałeś je w zawodach kto zje najwięcej kurczaków?" - dogryzał koledze Charlie.
Edytowane przez Michal dnia 26-09-2011 20:33 |
|
Autor |
RE: Plaża |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:32 |
|
|
Tori była zadowolona, choć liczyła na więcej niż tylko pocałunek w policzek.
- Powodzenia!
Dziewczyna liczyła, że wkrótce otrzyma coś więcej, nagrodę za informację. Bluefield usiadła na piasku i obserwowała bieg wydarzeń.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:53 |
|
|
- Brat... wpadłam w pewne kłopoty w Sydney... powiedzmy, że źle wybrałam chłopaka. - Zmieszała się, zła na siebie, że w ogóle poruszyła ten temat. - Oh, jak ja już marzę by odwiedzić centra handlowe w Los Angeles... Spa! Moją ulubioną kosmetyczkę! - Rozmarzyła się na chwilę. - Hm, widzę, że Claire jeszcze nie wróciła. - Powiedziała, gdy razem z Arielle doszły do namiotu Rutherford. |
|
Autor |
RE: Plaża |
Ethan Rom
Użytkownik
Postów: 93
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 20:59 |
|
|
Ethan wyszedł ze stacji i najpierw udał się na plaże do Juliet i oznajmił jej, że może czasem odwiedzać Laskę, by zająć się pacjentami. Następnie mężczyzna zaczął szukać swego wybrańca. Zastanawiał się czy ktoś zorientował się, że brakuje 3 osób. Czy ktoś go podejrzewa? W końcu znalazł tego kogo szukał. Charlie, Walt i Hugo bawili się w golfa.
- Witam panowie, nie przeszkadzajcie sobie. Tylko poobserwuję. |
|
Autor |
RE: Plaża |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 21:01 |
|
|
- Słyszałam, że za tymi wzgórzami jest niezłe spa i centrum handlowe. - Zaśmiałam się, lecz po chwili rozejrzałam się po obozie wzrokiem szukając Claire. - Może poszła po wodę? Pewnie zaraz wróci. - O ile się nie myliłam "poszedł z nią" Ethan. Tak prędko nie wróci... - Masz może nożyk? - Wskazałam na namiot ręką chcąc zmienić temat. |
|
Autor |
RE: Plaża |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-09-2011 21:04 |
|
|
- Witamy- radosnym głosem Chalire przywitał Ethana. -Może się przyłączysz, gramy o wysoką stawkę: 12 mln i 2 dolary oraz inne gadżety- zachęcał do rozerwania się wysokiego mężczyznę.
|
|