| Autor |
RE: Plaża |
Hugo
Użytkownik
Postać:
Hugo "Hurley" Reyes
Postów: 150
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:41 |
|
|
Jasne dude! - krzyknął uradowany Hugo. Nie miał on żadnych przyjaciół z tego powodu, że zawsze podkradał ludziom jedzenie i nikt nie chciał z nim przebywać. Właśnie próbował zatknąć jedną z tyczek w miejscu, gdzie powinien być wykopany przez Walta dołek.
Edytowane przez Hugo dnia 25-09-2011 21:42 |
|
| Autor |
RE: Plaża |
Paulo
Użytkownik
Postać:
Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:44 |
|
|
|
- Fuck yeah! - wrzasnął brunet, patrząc jak Sawyer pada na ziemię. - Masz mięczaku! To za to, że obiłeś mi mordę! Taki byłeś cwany?! Taki byłeś cwany?! Zbierajmy się, nic to po nas. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Walt Lloyd
Użytkownik
Postać:
Walt Lloyd
Postów: 209
NPC
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:44 |
|
|
-Gitarę? Wolnego, ty pewnie grać nie umiesz... -Walt wątpił, by ktoś taki jak Pace potrafił grać na gitarze. Nagle pomyślał, że mógłby ją rozwalić, co na pewno by zdenerwowało Charliego. -Oczywiście, zaraz przyniosę Charlie. Postaram się w jednym kawałku... -rzekł, z podłym uśmiechem na twarzy po czym ruszył w drogę.
 |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:44 |
|
|
- Super! - Pace już chciał przytulić Hugo, ale gdy zbliżył się do niego na 5 metrów i poczuł jego zapach to go odrzuciło. -Bierzmy się za to pole. Jak skończymy to zagramy o twoje zapasy jedzenia dobra?
Gdy Walt robił dziwny uśmiech mówiąc o gitarze to Charlie zrozumiał, ze czarnych będzie chciał się zemścić.- Jak nie dostarczysz jej z jednym kawałku, to twój pies też będzie w kilku częściach!- krzyknął. Po chwili jednak stwierdził, że jego gitara jest cenniejsza od durnego kundla, więc zaczął śledzić Walta.
Edytowane przez Michal dnia 25-09-2011 21:47 |
|
| Autor |
RE: Plaża |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:46 |
|
|
- Oszalałeś?! - wrzasnęła Claire podnosząc się i patrząc złowrogo na Paula, podeszła do Sawyera próbując go ocucić. - Mogłeś mu zrobić krzywdę!
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:52 |
|
|
Podniosłam się z ziemi i spojrzałam na awionetkę, po czym przeniosłam wzrok na nieprzytomnego Sawyera. - Super, za karę będziesz musiał go nieść. - Powiedziałam złowieszczo do Paula. Zachowywał się jak rozwydrzone dziecko. Klepnęłam Sawyera w policzek mając nadzieję, że nic poważnego mu się nie stało.
Podniosłam się z ziemi. Byłam wdzięczna Sawyerowi za to, że i mnie pociągnął za sobą. - Wracajmy na plażę. Nic tu po nas... - Otrzepałam się z liści.
Edytowane przez chlaaron dnia 25-09-2011 21:54 |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Walt Lloyd
Użytkownik
Postać:
Walt Lloyd
Postów: 209
NPC
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:52 |
|
|
Walt znalazł namiot Charliego, był pełen podziwu. Wyglądał najlepiej ze wszelkich konstrukcji rozbitków, może źle osądził muzyka, nie jest taki jak jego ojciec. Jest jego przeciwieństwem, taka myśl przeszła przez mózg czarnego chłopca...
-Cool -powiedział, gdy zobaczył prawdziwą gitarę, ochota na zemstę od razu mu minęła. Był ciekawy, co potrafi zagrać Pace. Z czcią w oczach klękając na kolanach złapał delikatnie gitarę, nie dotykał strun bo nie chciał przypadkiem ich zniszczyć. Tymczasem wbrew woli chłopca Vincent robił burdel w namiocie Charliego...
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:54 |
|
|
- Spokojnie, wszystko z Tobą w porządku? - spytała spoglądając na niego, po czym spojrzała na Paula. - Tam stoi... masz szczęście, że nic mu nie jest.
Zwróciła się do bruneta patrząc na niego złowrogo, podała wodę Sawyer'owi i uśmiechnęła się.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:54 |
|
|
Charlie dopiero po chwili zrozumiał, ze Vincent może w namiocie wyczuć narkotyki. Ruszył biegiem za Waltem i jego psem...
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 25-09-2011 21:55 |
|
|
Locke zrobił wielkie oczy. Na chwilę odebrało mu mowę. W trumnie był... martwy Jack.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Hugo
Użytkownik
Postać:
Hugo "Hurley" Reyes
Postów: 150
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:01 |
|
|
Hugo był tak zajęty pracą, że nie zauwazył, że jego dwaj towarzysze zniknęli. Pewnie przyjaciele zechcieli pobyć traz trochę razem. Hurley wystawiając koniuszek języka, zaczął kopac dołek. Dołek wciąż wydawał mu się krzywy, bardziej kwadratowy niż okrągły. Hugo jednak nie zniechęcał się i poprawiał dołek aż do perfekcji.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Walt Lloyd
Użytkownik
Postać:
Walt Lloyd
Postów: 209
NPC
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:02 |
|
|
Charlie dobrze myślał, gdyż Vincent natrafił na narkotyki Pace'a, lecz Walt był zbyt zajęty patrzeniem na gitarę, więc nie zauważył odkrycia swojego psa.
--Jeszcze by się przydało jedzenie, to by można zrobić ognisko, co nie Vincent? -powiedział głośno do psa, gdy byli sami to z nim rozmawiał. Gitara, ognisko, jedzenie, to było to co potrzebowali...
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:02 |
|
|
Littleton przytaknęła mu i cała piątka ruszyła w stronę plaży. Było widać, że sytuacja była napięta. I tak cieszyła się, że Sawyer nie zareagował i nie zaatakował Paula, bo tym razem naprawdę mogła się stać krzywda. Ciężarna szła tuż obok Forda spoglądając na niego. Wydawało jej się, że był strasznie wściekły tym całym incydentem.
- Zrobisz mu krzywdę? - zapytała podnosząc głowę, aby widzieć dokładnie jego twarz.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:05 |
|
|
Charlie wpadł do namiotu jakby się paliło. -Tej kolego, masz gitarę, to czego jeszcze tutaj szukasz? A twój pies? Wyjazd z nim, dopiero co wszystko poustawiałem a on już mi robi burdel z namiotu!- Pace zaczął ostrożnie wyganiać nierozłączną parę z namiotu. Zdał sobie sprawę, ze chyba niczego nie znaleźli. -Dalej wracamy do Hurleya, jeszcze w takim słońcu dostanie czasem udaru i kto mu pomoże?- Charlie udawał troskę o swojego nowego przyjaciela.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:08 |
|
|
- Cieszę się, przemoc nie jest dobrym rozwiązaniem, najlepiej będzie z nim porozmawiać i wytłumaczyć mu parę rzeczy, pewnie jest wściekły za tą walizkę, którą niby rzekomo masz. Może wytłumaczę mu, że się pomylił i ty jej w ogóle nie masz? - myślała głośno kobieta. Nie chciała żadnych konfliktów w obozie, a to już druga sytuacja, kiedy mężczyźni się pobili. Przydałoby się złagodzić jakoś ten konflikt, dla ich dobra.- pomyślała odwracając się i spoglądając na Paula.
Edytowane przez April dnia 25-09-2011 22:09 |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:09 |
|
|
Tom podobnie jak John był zaskoczony widokiem Jacka w trumnie ale nie dał po sobie znać. Przecież jego ciało zostawili w innym miejscu, wiedział ze nikt z Innych nie przeniósłby ciała doktorka do tego miejsca.
-Widzisz John? Jest tak jak proponowałem, trumna jest teraz pełna. To jest prezent dla ciebie, taka niespodzianka miała być, bo ty pustych trumien nie lubisz, pewnie z pudełkami podobnie. -kłamał gładko Tom, znów wyspa zaskoczyła go w jego życiu, dokonując cudu.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:14 |
|
|
Locke popatrzył na Toma, jak na wariata. Wskazał palcem na trumnę tak jak na kapsułę czasu w 4x13, gdy Ben kitrał tam metalowe przedmioty. Nie mógł uwierzyć, jak to jest w ogóle możliwe. Przez głowę przemknęła mu niepokojąca myśl. A jeśli ta wyspa potrafi coś więcej niż tylko uleczyć sparaliżowane nogi...?
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Walt Lloyd
Użytkownik
Postać:
Walt Lloyd
Postów: 209
NPC
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:15 |
|
|
-Przepraszam, Vincent nie chciał robić tego bałaganu, pewnie szukał jedzenia -Walt zaczął tłumaczyć zachowanie psa, który ciągle szczekał na miejsce, gdzie narkotyki były schowane. Gdy tylko opuścili namiot chłopak spojrzał na Pace'a
-Tak, pewnie już zrobił boisko to możemy zagrać -Walt zaczął sprawdzać swoje kieszenie, miał jedynie 10 dolarów. Myślał, że będą grać na kasę. Pobiegł bez słowa do swojego śpiącego ojca, lecz w jego portfelu znalazł niezapłacone rachunki za wodę i prąd oraz 2 dolary. Cały jego majątek.
-Jestem gotowy, możemy wracać. Co potrafisz grać Charlie? Może zrobimy zespół? -pytał się go w drodze powrotnej do Hugo.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Hugo
Użytkownik
Postać:
Hugo "Hurley" Reyes
Postów: 150
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:15 |
|
|
Hugo po godzinie wreszcie zrobił równy dołek. Był z niego bardzo dumny. Teraz mógłby zostac konstruktorem dołków. No to jeszcze tylko dwa. - pomyślał. Strasznie chciało mu się jednak pić, a bezmyślnie nie zabrał ze sobą ani butelki wody. Postanowił się napić ze strumienia, który przepływał tuż obok. Pochlił się nad wodą i zaczął nagarniać ją sobie ręką do ust.
Edytowane przez Hugo dnia 25-09-2011 22:16 |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2011 22:18 |
|
|
-Nigdy nie widziałeś trupa w trumnie John? Co jest?! -Tom nadal udawał, że tym się nie przejmował, chociaż z każdą chwilą coraz bardziej się niepokoił. Musi o tym poinformować Bena, musi jego poinformować o wielu rzeczach...
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
