| Autor |
RE: Plaża |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:18 |
|
|
Charlie znowu sam znalazł się w swoim namiocie. Nudził się przez co znowu pomyślał o narkotykach. Przypomniał sobie jednak, że ma gitarę. Zaczął powoli grać, grał smutną melodię, bo jakoś nic nie nastrajało go do innego rodzaju muzyki. W połączeniu z odgłosami deszczu tworzyła się nastrój niczym z filmu grozy. A Pace z każdą chwilą grał coraz głośniej...
Edytowane przez Michal dnia 01-10-2011 20:19 |
 
|
| Autor |
RE: Plaża |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:18 |
|
|
-Ta, tylko w "ostateczności". Chciałbyś Richardzie, zabije go przy nadarzającej się okazji. Rozbitkowie ze śmierci Ethana będą zachwyceni, wszyscy będą chcieli mnie mieć w swoich namiotach -Tom sam do siebie cicho mówił kierując się w stronę plaży, gdzie oczekiwał zastać żywych rozbitków terroryzowanych przez jego współlokatora. Znowu zaczął gadać ze sobą -Jeszcze Pan i Władca dżungli nie ma czasu na rozmowy z Tomem, ja mu dam. Z chęcią zobaczyłbym jego minę jak się zorientuje ze ma źle pomalowane rzęsy. - wielu Innych śmiało się często z makijażów Alperta, tym razem znów im zapewni powód do śmiechu. Tom z każdym krokiem zbliżał się do obozu rozbitków.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:27 |
|
|
Littleton wracała przez dżunglę z jakąś dziwną pewnością, jakby Ethan był zakończeniem wszystkich jej problemów. Nie zwracała na to, czy hałasuje, na to, że pada deszcz, na jej twarzy gościł uśmiech. Las tropikalny wydawał się już jej całkiem inny, jakby przyjazny. Strach już przeszedł, była od niego wolna, teraz w spokoju może oczekiwać przypłynięcia jakiejś łodzi, ale czy tak się stanie? Wcześniej w to wątpiła, ale w przypływie entuzjazmu wszystko było możliwe. Nawet zadeklarowała się, że pomoże w budowie tratwy ile będzie mogła. Jej nozdrza powoli nasiąkała bryza morska, była już bardzo blisko. Zrobiła parę kroków i była już na plaży.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Ethan Rom
Użytkownik
Postów: 93
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:29 |
|
|
Ethan nie mógł wytrzymać uśmiechu Johna i splunął mu w twarz.
- Po co mnie trzymacie? I tak Wam nic nie powiem! Już możecie mnie zabić! |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:36 |
|
|
Tomowi udało się przedostać przez większość część dżungli w drodze na plaże,tam gdzie był z Richardem nie padało, a niedaleko plaży okropnie lało. Wyspa, to dzięki niej takie rzeczy się dzieje, taka nagła zmiana pogody. Gdy już dotarł na skraj plaży był cały przemoczony, padł zmęczony twarzą na piasek.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:37 |
|
|
Locke wytarł ślinę Ethana dłonią i przyjrzał jej się uważnie, po czym wytarł rękę o spodnie. Mówiłeś, że jestem wyjątkowy. - John skierował wskazujący palec na Ethana. Dlaczego? - podparł brodę ręką, którą oparł na kolanie i czekał na wyczerpująca odpowiedź Innego.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:44 |
|
|
|
Myśli Charliego Pace'a, który grał na gitarze przypomniały mi, że mam w kieszeni zwiniętą paczuszkę heroiny. Uśmiechnęłam się do siebie, po czym wyciągnęłam ją. - Może choć na chwilę zapomnimy o zmartwieniach? - Obróciłam woreczek w palcach na wysokości oczu. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Ethan Rom
Użytkownik
Postów: 93
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:45 |
|
|
- Chciałem sprawdzić, czy jesteś na tyle głupi, żeby mi uwierzyć.
Ethan mimo bólu uśmiechnął się szyderczo.
- Idź sobie zrobić pudełko lepiej i zostaw mnie. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:51 |
|
|
Locke, kiedy usłyszał słowa Ethana, zrobił minę taka, jak wówczas, gdy w przeszłości Richard go nie rozpoznał. Chciał coś powiedzieć, ale głos utknął mu w gardle. John omal się nie rozpłakał. Wstał, zaczął chodzić koło Ethana, jak kura koło płotu. Przytrzymał dłońmi skronie, musiał uporządkować myśli. Kłamiesz! - wydarł się w akcie desperacji. Wskazywał palcem na Ethana, a jego dłoń trzęsła się ze zdenerwowania.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 20:51 |
|
|
Charlie zamknął oczy i grał jak w transie. Poczuł ulgę, oderwał się od wyspy, uciekł z niej, czuł, że jest na koncercie, że Driveshaft powróciło, że wraz w bratem znowu tworzą. Grając tworzył idealną rzeczywistość, zapomniał o wyspie i wszystkim co się tutaj stało. Nie potrzebował narkotyków by "odlecieć" wystarczyła mu gitara. Chciał aby ten stan trwał jak najdłużej.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Ethan Rom
Użytkownik
Postów: 93
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 21:25 |
|
|
Ja nie kłamię, to przecież grzech, a my jesteśmy dobrymi ludźmi.
Ethan wiedział, że nie może puścić pary i wiedział, że nie ucieknie...
-Ale Ty tego nie wiesz John, bo jesteś wyjątkowy w jednej kwestii. Jesteś wyjątkowo przeciętny. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 21:29 |
|
|
Tori siedziała spokojnie na plaży i zaobserwowała, że jednocześnie w dużych odległościach od siebie z dżungli wyszli Tom i Claire. Friendly padł na piasek i Victoria go olała, za to podbiegła do młodej mamy.
- Claire nic Ci nie jest? Złapali Ethana? Co się stało?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 01-10-2011 21:31 |
|
|
Locke stracił panowanie nad sobą, jak to zwykle w takich sytuacjach bywało. Poczuł, że żal z powodu jego żałosnego życia znów stara się zawładnąć jego umysłem. W jednej sekundzie wymierzył Ethanowi kopniaka. Lecz to było za mało. Odszedł kawałek, po czym znów zbliżył się do Ethana i zaczął okładać go kopniakami. Kłamiesz! Kłamiesz! - powtarzał John przez napływające łzy.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Ethan Rom
Użytkownik
Postów: 93
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 21:35 |
|
|
Ethan ucieszył się, że doprowadził Johna do takiego stanu. Jednak wił się i krzyczał z bóóóóólu i cierpienia. W końcu leżąc twarzą do ziemi, zacisnął zęby i wysyczał:
- Nie kop mnie tak, bo będę potrzebował przeszczepu nerki. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Ethan Rom
Użytkownik
Postów: 93
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 21:45 |
|
|
|
- John Ci może dać tylko pudełko, kiedyś mógłby też nerkę - skwitował krótko Ethan i stracił przytomność z powodu bólu oraz upływu krwi z rany w kolanie. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 01-10-2011 21:49 |
|
|
Locke cały trząsł się z przeżytej traumy. Miał ochotę poderżnąć Ethanowi gardło. Z transu złości i rozpaczy wyrwał go głos Sawyera. John podał mu linę (skądkolwiek ją miał). Sam odszedł kawałek i walnął pięścią w drzewo, ranić się przy okazji.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Paulo
Użytkownik
Postać:
Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 21:49 |
|
|
|
- Ja bym go zabił i tak nam nic nie powie, tylko plecie jakieś głupoty... - powiedział od niechcenia Paulo, on zbytnio nie chciał się w to mieszać, za swoje już dostał i ma dość wrażeń jak na razie. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 01-10-2011 22:01 |
|
|
Locke tymczasem szlochał nieopodal oparty głową o pień drzewa.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
Paulo
Użytkownik
Postać:
Paulo
Postów: 286
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 22:01 |
|
|
|
- To róbcie sobie co chcecie, ja nie widzę sensu siedzenia tutaj z nim, ale to wasza sprawa! Przesłuchujcie go sobie, ja idę na plaże. - warknął zdenerwowany Paulo opuszczając jaskinie. Nie chciał już się w to mieszać, postanowił wrócić do swojej Nikki, której tak dawno nie widział. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-10-2011 22:20 |
|
|
- Fuuu, zabieraj to ode mnie. - Żachnęła się Shannon, widząc jak kobieta wyciąga heroinę. - Skąd w ogóle masz to świństwo? Przemyciłaś na pokład samolotu? - Rutherford wiedział coś o jakieś awionetce w dżungli, lecz nikt jej nie mówił, że jest ona wypchana prochami.
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
