Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 24 2024 19:11:24 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny22:49:19
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 15 - Archiwum | PLAŻOWICZE
Strona 6 z 90 << < 3 4 5 6 7 8 9 > >>
Autor RE: Plaża
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 21-09-2011 12:22
/wiem, że jest rano, to był post dokończenie wczorajszego wieczora ;p/


Oczywiście. - Locke podał chłopcu kanapkę. Sam miał wprawę w poszukiwaniu psów. W końcu dorabiał sobie jako hycel, kiedy jeszcze mógł chodzić. Chciał też przy okazji nazbierać dla siebie owoców, gdyż to było jego ulubione zajęcia oprócz wysadzania łodzi podwodnych i włazów.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 12:27
Tom tylko kiwał głową na słowa swojego współlokatora, chciał go jeszcze poprosić, by poszedł do ich wioski i przyniósł parę ubrań na zmianę lecz zmienił zdanie.
-Okej, znajdę listę pasażerów i to nam ułatwi zrobienie listy rozbitków, a tak będę grał swoją rolę. Radziłbym też pójść do kokpitu, musimy zabrać nadajniki na wszelki wypadek bo kto wie... - powiedział, zanim jeszcze Ethan go zostawił samego, Tom zaczął dokładnie przeszukiwać walizki, do jednej wrzucał rzeczy, które jemu się przydarzą, a do drugiej rzeczy, które innym mogą się wydać przydatne.
-Macie, znalazłem tu leki, kremy do opalania, odzież i trochę żywności, co w samolocie serwowali. Przy okazji znalazłem moją walizkę, więc jeśli jeszcze swoich nie macie to idźcie tam -Tom wrócił szybko, gdyż nie wszystkie walizki przeszukał, zostawił to innym do roboty gdyby chcieli. -Ej ludzie, widział ktoś gdzie spadł kokpit? Tam może ktoś przeżył, do tego mogą być nadajniki i szybciej skontaktujemy się z ratownikami.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Walt Lloyd
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Walt Lloyd

Postów: 209

NPC

Dodane dnia 21-09-2011 12:35
/Walt chce po prostu mieć psa i będzie ciągle poganiałsmiley


-To jest najdziwniejszam kanapkam jaką w życiu jadłem - tak skomentował Walt jedzenie, które dał mu John Locke. Rozglądał się wokół siebie, czy przypadkiem jego ojciec go nie obserwuje, miałby pretensje, że je dobre kanapki od obcych niż te spleśniałe, którymi Micheal próbował karmić swoje dziecko. -Niech Pan zrobi kanapkę dla Vincetna, na pewno będzie mu smakowała jak go znajdziemy, a zaraz zaczniemy go szukać, prawda?



Edytowane przez Walt Lloyd dnia 21-09-2011 12:36
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 21-09-2011 12:47
Coś znajdziemy dla twojego psa. - powiedział Locke i uśmiechnął się tak, że na jego twarzy pojawiło się mnóstwo zmarszczek. Tylko łysina pozostała nieskazitelna. John nie zamierzał marnować swojej pysznej margaryny na jakiegoś psa. Wstał i wytarł tłuste ręce o spodnie. No to w drogę. - powiedział i wyciągnął w miarę czystą prawą dłoń do Walta, by pomóc mu wstać.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:13
Boone szedł plażą, wracając z wraku samolotu. Nieprzespana noc dawała się we znaki. Ale nie mógł zasnąć, bo co chwilę zrywał się, obserwując czy Shannon nic nie grozi. Kretyn. Przynajmniej niektórzy mogliby tak powiedzieć. Zatrzymał się przed siedzącą na plaży blondynką. Chłopak usiadł obok niej i zaczął przyglądać się jej poczynaniom 'z walizką'. - Patrz co znalazłem. - powiedział po chwili, wyciągając z kieszeni batonika Apollo.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Hugo
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hugo "Hurley" Reyes

Postów: 150

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:32
Heeeeeelp! Somebody heeeelp! - darł się Hugo, biegnąc wzdłuż plaży, co sprawiało mu niemałe trudności. Tam ktoś tonie! - wskazywał ręką w ocean. Wreszcie potknął się o piasek i wyrżnął na ziemię. Kiedy podniósł głowę, jego twarz cała oblepiona była piaskiem.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Walt Lloyd
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Walt Lloyd

Postów: 209

NPC

Dodane dnia 21-09-2011 13:33
Walt z pomocą Johna wstał i razem wyruszyli samotnie do dżungli, dziwne, że nikt z plaży się nie zaniepokoił tym widokiem. Starszy człowiek zaciąga do dżungli biedne, samotne małe dziecko...
-Daleko jeszcze? -dopytywał się co chwilę chłopak, spieszyło mu się do Vincenta. Podniósł kamień z ziemi i rzucił go w stronę drzewa z dziuplą, trafił w sam środek dziury. -Widział Pan to Panie Locke? Mam świetny cel, porzucałbym czymś jeszcze...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:36
Tom nie doczekał się odpowiedzi kogokolwiek na jego zadane pytanie związane z kokpitem, za to usłyszał krzyki, że ktoś potrzebuje pomocy, odwrócił głowę w stronę krzyków niczym Jack Shephard, który zawsze był gotowy na zostanie bohaterem.
-Spokojnie, uratuje go - krzyknął do Hugo, który w najlepsze się wylegiwał na plaży gdy ktoś tonął, Tom zdjął swoją koszulę, by wszyscy na plaży mogli podziwiać jego owłosione plecy i klatę, po czym wskoczył do wody, by uratować człowieka...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:44
Wszystko działo się tak szybko. Boone nie zdążył nawet się odwrócić, a Tom już był w wodzie. Chłopak podbiegł do 'dużego' kolegi i pomógł mu wstać z piasku. - Wszystko w porządku? - zagadnął Hurley'a. - Tak w ogóle jestem Boone. - podał mu dłoń.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Hugo
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hugo "Hurley" Reyes

Postów: 150

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:47
Hurley. - przedstawił się Hugo. Wolał, by nazywano go jego pseudonimem. Parsknął, by wypluć resztki piasku z ust. Masz coś do jedzenia? - zapytał odruchowo, zapominając na chwile o tonącym.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:49
- Znalazłem tylko takiego batonika. - wyciągnął z kieszeni pogniecionego batona Apollo, jednak nie wiedział, czy Hurley chce takiego brzydkiego i splaszczonego. - Sorry, że taki splaszczony, ale innego już nie mam... - powiedział, cofając rękę z batonikiem.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Sayid
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 12

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:52
Do Hugo i Boone podszedł Sayid.
- Jeśli jesteś głodny Hurley to zrób coś pożytecznego. Przeszukaj bagaże i wrak pod kątem jedzenia, możesz też zbierać owoce w dżungli.
Następnie Arab popatrzył na Boone'a.
- Wyglądasz na silnego, zajmij się czymś pożytecznym.
Sayid wrócił do swej pracy. Wyciągał walizki z wraku i szukał w nich użytecznych przedmiotów. Znajdował jednak prawie same ubrania. Udało mu się zebrać trochę leków.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 13:53
Tom niestety się spóźnił, zanim dopłynął do nieznanego mężczyzny to ten był martwył, jego wysiłek poszedł na marne. Wraz z jego ciałem wrócił na plażę, tam gdzie Hugo i Boone byli.
-Zanim dopłynąłem to umarł, szkoda człowieka. -oznajmił, rzucając trupa pod ich nogi. Swój wzrok zwrócił na Boona, nadal Tom był bez koszuli.
-Jak dobrze cię widzieć całego i zdrowego, już myślałem, że to ty jesteś ofiarą. Jestem Tom -powiedział, zamiast mu podać dłoń to go przytulił, z takiej okazji nie mógł nie skorzystać. -Wybacz mi, cieszę się tylko, że jesteś cały, bo tak twoja siostra byłaby smutna - wyjaśnił na wszelki wypadek, gdy już się oderwał od chłopaka.



Edytowane przez Furfon dnia 21-09-2011 13:54
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 14:01
Boone stał jak zamurowany, gdy Tom się prawie na niego rzucił. Koszulka chłopaka była teraz mokra, zresztą jak cały Friendly. - E jasne. To ja pójdę ten tego - wyjąkał i ruszył jak najdalej od Toma. - Miło było Cię poznać! - krzyknął jeszcze do Hurleya i pomachał mu ręką. Carlyle zabrał się za przeszukiwanie walizek, podobnie jak Sayid.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 14:07
Tom ubrał koszulę i ruszył za Boonem i Sayidem, by razem z nimi przeszukiwać walizki na plaży(głównie chodziło o to, by przebywać w pobliżu Boona, co chwilę na niego zerkał), ewentualnie ponownie we wraku samolotu.
-Nie sądzicie, że ratownicy powinni już przybyć? Wiecie może gdzie jest kokpit samolotu? Tam na pewno są jakieś nadajniki, za pomocą którzy poinformujemy ratowników o naszym stanie, do tego ktoś tam mógł przeżyć. Co o tym myślicie? -powiedział głośno Tom do Sayida i Boona, którzy niedaleko niego tak samo jak on przeszukiwali walizki. Tom znalazł srebrną zamkniętą na kluczyk, podejrzewał, że tam coś ważnego jest...



Edytowane przez Furfon dnia 21-09-2011 14:08
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 14:14
Pracę Boone'a przerwał ponownie głos Toma. Czy ten stary-jeszcze-dołężny-dziadyga zawsze musi być w pobliżu? - Wczoraj widziałem tuż po katastrofie dym unoszący się nad dżunglą. Możliwe, że tam był kokpit. - odpowiedział na pytanie Friendly'ego, wskazując palcem w dżunglę. - Myślicie, że w ogóle nas szukają? Bo wydaje mi się, że powinni już tu być... przynajmniej tak bywa na filmach.


Fear of a name increases fear of a thing itself.

Edytowane przez Arctic dnia 21-09-2011 14:15
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 14:24
-Na pewno szukają, dziś, maksymalnie jutro ktoś będzie -rzekł pewnym tonem Tom, on wiedział, że nikt nigdy po nich nie przybędzie. -Tam kokpit? Trzeba będzie pójść czym prędzej, zorganizować wyprawę. Ja z chęcią pójdę, może się dowiemy czegoś więcej o tym miejscu, bo nawet nie wiemy gdzie się rozbiliśmy. Jesteś chętny? - Tom liczył, że Boone pójdzie razem z nim, w końcu wędrowanie po dżungli jest ciekawsze niż przeszukiwanie cudzych walizek. -A tak przy okazji, jak masz na imię? Jesteśmy już tutaj jeden dzień, musimy poznać nasze imiona, zrobić spis ludzi, którzy przeżyli a którzy niestety okrutnie zginęli w katastrofie..


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 21-09-2011 14:29
Locke był pełen podziwu dla chłopca. Rzeczywiście miał niezłego cela, podejrzewał nawet, że może on być Alphą. Przypomniał mu się ten serial, którego nie dooglądał do końca. Wolał programy przyrodnicze i survivalowe. Nieźle nieźle... - potarł dłonią podbródek. W tym momencie usłyszeli szelest wśród krzaków. Locke spojrzał w tę stronę bystrym wzrokiem i położył palec na ustach, dając chłopcu do zrozumienia, by milczał na wypadek, gdyby to nie był Vincent...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Hugo
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hugo "Hurley" Reyes

Postów: 150

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-09-2011 14:59
Hugo tak bardzo zagapił się na rozebranego Toma, że nie zdążył wyrazić chęci na batonika od Boona. Ku jego ogromnemu zmartwieniu chłopak schował go do kieszeni, na której spoczął tęskny wzrok Hurleya. Reyes stwierdził, że przeszukiwanie walizek w poszukiwaniu jedzenia nie ma sensu. Sam już to dawno zrobił, a całe jedzenie, jakie znalazł znalazło już w jego żołądku. Jedynie paczka orzeszków spoczywała bezpiecznie w kieszeni spodni. Do kokpitu także nie chciało mu się iść, a zwłaszcza z tak niewielką ilością prowiantu. Postanowił poszukać jakiś owoców na drzewa przy plaży.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Plaża
Walt Lloyd
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Walt Lloyd

Postów: 209

NPC

Dodane dnia 21-09-2011 15:00
Walt mimo rady Locke krzyknął radośnie, myśląc, że to Vincent jest w krzakach. Po swoim ojcu odziedziczył tylko bezmyślności i kompletną momentami głupotę, co teraz dała o sobie znać.
-Vincent, piesku choć tu do mnie - wołał, lecz z krzaków nie pojawił się jego pies, tylko dzik, który pobiegł prosto na Locke'a, przewracając go przy okazji i znikł po drugiej stronie. -To nie był Vincent, Pan jest taki jak mój ojciec, Pan nie znajdzie mojego psa! Oszukał mnie Pan! -z pretensjami w głosie mały murzynek usiadł na kamieniu, musiał znaleźć kogoś innego, kto mu znajdzie psa, bo Locke i jego ojciec są na tym samym poziomie. Nieudaczników...




Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 6 z 90 << < 3 4 5 6 7 8 9 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum