Autor |
RE: Ogon |
mremka
Użytkownik
Postów: 3037
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 18:47 |
|
|
- To jedna z Innych, koleżanka tego przyjemniaczka od jednego oka? - pytała, próbując zrozumieć nagłe pojawienie się nieznajomej
Pragnienie powrotu do domu wróciło do Camili ze zdwojoną siłą. Pragnienie to doprawdy rzecz idiotyczna. Pragniemy czegoś tak długo, dopóki tego nie dostaniemy, po czym raptem tracimy całe zainteresowanie. Uważamy zdobytą rzecz za coś oczywistego, dopóki tego nie stracimy. Camili wydawało się to jednym z najokrutniejszych paradoksów ludzkiem natury.
- Jacht...musimy zobaczyć w jakim jest stanie.
|
|
Autor |
RE: Ogon |
Jennifer Gale
Użytkownik
Postów: 57
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 18:50 |
|
|
Jennifer zdawała sobie sprawę, że sama przeciwko całej grupie wrogo do niej nastawionych ludzi, jest bez szans. Usiadła więc w dole, opierając się o ścianę z ziemi. - Nie uważacie, że jakbym była jedną z tych osób, które chcą Was rzekomo zabić to ktoś by mnie z nich uwolnił mimo wszystko? Ale problem w tym, że nią nie jestem. - Pierwsze zdanie powiedziała spokojnie, drugie zaś wykrzyczała. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 19:07 |
|
|
Okazało się, że Oscar jest przezroczysty, więc nikt nie mógł odpowiedzieć na jego pytanie. Poszedł więc pohasać po lesie |
|
Autor |
RE: Ogon |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 03-10-2011 19:16 |
|
|
Obudziłem się. Najpierw powoli otworzyłem jedno, a potem drugie oko. Spojrzałem przed siebie. Część osób jeszcze spała, ale na zewnątrz słychać było jakieś intensywne rozmowy. Próbowałem się wsłuchać, tak bardzo nie chciało mi się wstawać, mimo, że leżałem na twardej i zimnej podłodze, która wygodą nie grzeszyła. Po chwili do moich uszu dotarł jakiś obcy dźwięk. Tak jakby głos kogoś nieznajomego. Właściwie prawie wszyscy tutaj byli dla mnie nieznajomi, ale to był głos kogoś nowego, kogoś kogo wcześniej nie słyszałem. To zmotywowało mnie do wyjścia. Powoli podniosłem się na równe nogi i ruszyłem w kierunku drzwi. kilka sekund później byłem już na zewnątrz. Nieopodal stali Valerii, Matt, Oscar i Camila. Podszedłem do nich. - Co się... - nie do kończyłem pytania, kiedy pochylając się nad dołem ujrzałem młodą czarnowłosą kobietę śniadej cery. - Kim ona jest? - zapytałem z lekkim zdziwieniem.
Edytowane przez Flaku dnia 03-10-2011 19:18 |
|
Autor |
RE: Ogon |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 19:57 |
|
|
Madeline, która nagle odzyskała zainteresowanie sytuacją w obozie, podeszła wesoło do dołu i usiadła po turecku na jego brzegu.
Uśmiechnęła się do nieznajomej, ciekawsko przekrzywiając głowę.
- Hej. Kim jesteś? - zapytała przyjaźnie. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Jennifer Gale
Użytkownik
Postów: 57
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:00 |
|
|
- Jestem Jennifer. Przypłynęłam tu katamaranem w poszukiwaniu swojego męża, ale Twoi znajomi uznali mnie za kogoś groźnego i zagrażającego im życiu. - Jennifer odpowiedziała po chwili dziewczynie. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:06 |
|
|
Wróciłem z samotnej wyprawy nad strumień nieco uspokojony. Co prawda w mokrej koszulce, ale nie zwracałem na to najmniejszej uwagi. - Pojawiła się dzisiaj w naszym obozie. Twierdzi, że przypłynęła tu katamaranem. Co o tym sądzisz? - zapytałem stając pośród grupy, zwracając się z pytaniem do Mortena.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Ogon |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:07 |
|
|
Madeline rozpromieniła się i zmieniła pozycje. teraz jej nogi wesoło dyndały w dole.
- Ja jestem Madeline. a skąd pochodzisz? |
|
Autor |
RE: Ogon |
Jennifer Gale
Użytkownik
Postów: 57
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:10 |
|
|
- Mieszkam w Minnesocie. A pochodzę z Kolumbii. Wiesz gdzie to jest? - zapytała przyjaźnie, zaskoczona pogodnym usposobieniem Madeline. |
|
Autor |
RE: Ogon |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:16 |
|
|
Na przemian drzemałam i budziłam się. Było mi dobrze, pierwszy raz od pewnego czasu. Powoli wstałam, udałam się po kolejną butelkę whisky, otworzyłam ją i ruszyłam w stronę całego zamieszania. Jakaś czarnoskóra kobieta rozmawiała z tym dzieckiem, które chyba już mi gdzieś kiedyś mignęło. Obeszłam wokół dół z niemałym trudem, popijając trunek. - Witaj, ee... Pewnie przedstawiałaś się im miliony razy, jak próbowali od Ciebie coś wyciągnąć, ale dalej nie wiem, jak masz na imię. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:16 |
|
|
Dziewczyna aż zaklaskała w dłonie i uśmiechnęła sie szeroko.
- Byłam tam z mamą kilka lat temu! Spędziłyśmy miesiąc na odludziu a potem pojechałyśmy do Brazylii, bo jeden z naszych został porwany przez plemię dzikusów, z którymi sie potem zaprzyjaźniłyśmy! - oznajmiła radośnie. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Jennifer Gale
Użytkownik
Postów: 57
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:20 |
|
|
- Dobrze, że się Wam nic nie stało! W Kolumbii są rejony, które są bardzo niebezpieczne. Zwłaszcza dla turystów. - kontynuowała pogawędkę Jennifer. - Wpadaj tu od czasu do czasu bo zapewne szybko mnie stąd nie wypuszczą, a we dwójkę to zawsze raźniej. - uśmiechnęła się. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:25 |
|
|
- Och, nie ma sprawy! - zapewniła Madeline. - I tak nie tu co robić. Chcesz liścia mięty lub ziarna kakaowca? jak bylismy na "spacerku" to trochę nazbierałam, ale mnie już od tego mdli. - dziewczyna skrzywiła się teatralnie, po czym spojrzała na pijaną dziewczynę, ktora jakos ostatnio wymiotowała.
- To jest Jenn. - oznajmiła, wskazując głową murzynkę. |
|
Autor |
RE: Ogon |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:29 |
|
|
- Taa. To jaka wersja była tym razem, Jenn? - uniosłam wysoko brwi, po czym wzięłam dużego łyka whisky. - Usiłowali Ci wmówić, że kogoś zabiłaś, czy może chciałaś kogoś porwać? |
|
Autor |
RE: Ogon |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:39 |
|
|
Nagle Madeline zaburczało głośno w brzuchu. Uśmiechnęła sie przepraszająco do Jenn.
- Wrócę później tylko cos upichcę. - powiedziała, po czym wstała i odeszła do dołu. pogrzebała trochę w Strale i znalazła wszystko co potrzebne. Rozpaliła ognisko i zaczęła gotować. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:43 |
|
|
- Może być liść mięty. - I po chwili spadł z góry na dno dołu. Jennifer go wzięła i zaciągnęła się jego intensywnym zapachem. - Prawdę mówiąc to oni chyba sami nie wiedzą dlaczego mnie tutaj uwięzili. - odpowiedziała szczerze Jennifer.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Ogon |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 20:52 |
|
|
- Fajnie, bo ja też nie wiem. Długo tu jesteś? Chcesz trochę? - usiadłam nad dołem i spytałam z politowaniem. |
|
Autor |
RE: Ogon |
Jennifer Gale
Użytkownik
Postów: 57
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 21:13 |
|
|
- Nie, dzięki. - odpowiedziała na propozycję Jocelyn. - Na wyspie jestem kilka dni. A ogólnie w podróży już ponad rok czasu. Wy kiedy się rozbiliście? I co z pomocą? Jeszcze nie nadeszła? |
|
Autor |
RE: Ogon |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2011 21:30 |
|
|
Oscar wrócił z hasania po lesie i teraz chodził po obozie |
|
Autor |
RE: Ogon |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 03-10-2011 21:31 |
|
|
- Katamaranem powiadasz... - odpowiedziałem ironicznie unosząc brwi. Jakoś w to nie wierzyłem, albo byłem chyba już zbyt przewrażliwiony. Sam nie wiem. Dwie dziewczyny zaczęły z nią rozmawiać jakby była ich nową przyjaciółką. Niespecjalnie mi się to podobało. Jako jedna z tamtych mogła wykorzystać wszystko co jej powiemy przeciwko nam, dlatego nie zamierzałem się z nią w żaden sposób spoufalać. - Ty ją tam wrzuciłeś? - zapytałem Matta.
Edytowane przez Flaku dnia 03-10-2011 21:32 |
|