Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 22:20:33 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:16:56
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 15 - Archiwum | OGONOWCY
Strona 18 z 74 << < 15 16 17 18 19 20 21 > >>
Autor RE: Ogon
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 19:12
Serce mi stanęło, gdy moje prawdziwie imię pojawiło się na liście. Ścisnęłam mocno usta, czując jednocześnie jak robi mi się sucho w gardle. Na szczęście nikt nie pociągnął tematu tajemniczej "Melanie". Jedynie Valerie rzuciła pytanie w eter ale nikt go nie podchwycił. Tak czy siak szybko dopadłam do źródła i zaczęłam łapczywie pić wodę. Czułam, że powoli zaczynamy tracić kontrolę, a dla chirurga nie ma nic gorszego. To oznaka słabości. Jedynie Goodwin cały czas zachowywał się jakby wszystko było ok, a przecież zabił człowieka... ale jednak jeśli o to chodzi jestem ostatnią osobą, która może go za to oceniać.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 23-09-2011 19:19
- Ktoś go zamordował - odpowiedziałem krótko, w kierunku przerażonej dziewczyny. - Pochowajmy go szybko i ruszajmy dalej... - dodałem po chwili patrząc na pozostałych, którzy jakoś nie kwapili się, by cokolwiek zrobić.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 23-09-2011 19:21
Nie chciałem by grupa wciąż się zastanawiała nad przyczyną śmierci Nathana i w konsekwencji wszystkiego się domyśliła, dlatego jako pierwszy chwyciłem Nathana pod ręce i zacząłem go ciągnąć trochę dalej od obozu. Czułem się w pewnym sensie odpowiedzialny za jego śmierć. - Pomoże mi ktoś wykopać grób? - zapytałem, nachylony nad jego ciałem.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 19:23
Camila stanęła jak wryta, widząc zwłoki Nathana.
- Czekajcie -Goodwin, ty go zabiłeś? - zapytała głośno Camila, w wyraźnym szoku. Nie docierały do niej tłumaczenia, że Nathan go zaatakował. Była przerażona, i nagle uderzyło ją to, że od początku nie powinna nikomu ufać.


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Eko Tunde
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mr. Eko

Postów: 83

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 19:25
Eko bez słowa zaczął pomagać w kopaniu grobu. Murzyn miał spore wątpliwości. Goodwin go zabił, czy to nie wystarczający dowód jego winy? Ale ja też już zabiłem 2 osoby. Może Nathan rzeczywiście go zaatakował? Tak, pewnie tak było.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Goodwin
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Goodwin Stanhope

Postów: 47

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 19:26
- Musiałem to zrobić, zanim on by to uczynił w stosunku do mnie. - odpowiedział Camili, szukając czegoś w swoim plecaku.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 19:27
Ale kto? To była pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy. Może w zasadzie wcale nie chciałam wiedzieć.-Tak, pochowajmy go.-zgodziłam się z mężczyzną.-Nie możemy go tak tutaj zostawić, w końcu był jednym z nas.- przypomniałam sobie nagle o kłótni tych dwóch facetów sprzed kilku godzin. Nie wsłuchiwałam się specjalnie, ale z kilku wyłapanych słów zrozumiałam, że jeden z nich oskarżał zmarłego o zdradę. Popatrzyłam na Goodwina, mrużąc przy tym delikatnie oczy. Wydawał mi się... dziwnie podejrzany.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 23-09-2011 19:31
- Dzięki. - kiwnąłem głową do Mr. Eko, nawet nie oczekując, że coś powie. Nim się obejrzałem, a dzięki jego potężnym ramionom i sile grób był wykopany. Spojrzałem na przymknięte oczy Nathana i wciągnąłem go do dołu. - Spoczywaj w pokoju. - powiedziałem cicho i zacząłem zsuwać ziemię.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 19:34
Brednie gadał Goodwin. Oscar rozumiał obronę kamieniem przez Eko i Anę. Ale gołymi rękami zabić kogoś w obronie własnej?
- Spoczywaj w pokoju - mruknął.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 23-09-2011 19:37
- Możemy ruszać. - zwróciłem się do grupy, po pochowaniu Nathana. Wyszedłem na czoło grupy i zamyślony szedłem jeszcze bardziej wgłąb dżungli cały przemoknięty. Całe szczęście, że przynajmniej ulewa ustała.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 23-09-2011 19:44
Spojrzałem jeszcze na grób Nathana, by po chwili ruszyć za Mattem. - Dokąd my w ogóle idziemy? - zapytałem mężczyzny. Po tym wszystkim nie mogłem ufać już nikomu. Każdy wydawał się podejrzany.



Edytowane przez Flaku dnia 23-09-2011 19:46
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 19:45
-Spoczywaj w pokoju, Nathan.- szepnęłam, czując dziwny ucisk w sercu. Nawet nie znałam tego człowieka. Nigdy nie zamieniłam z nim choćby jednego zdania, ale myśl, że został zamordowany przez jednego z naszych niemal mnie paraliżowała. Coraz mniej zaczynałam ufać Goodwinowi. Wiedziałam, że muszę być teraz bardziej ostrożna, w tej chwili każdy z nas jest potencjalnym zdrajcą. Ociężałym krokiem ruszyłam za Mattem, dopiero po chwili uświadamiając sobie, że szalejąca już od kilkunastu minut ulewa raptownie ustała.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 23-09-2011 19:54
- Nie wiem. - odpowiedziałem zgodnie z prawdą. Wiedziałem jednak, że nie możemy zostać tu bezczynnie. Spoglądałem na Goodwina, który od czasu zamordowania Nathana trzymał się na uboczu, a ktoś musiał podejmować decyzje. - Ale zdaje się, że ratownicy uznali, że nie przeżyliśmy tego wypadku więc musimy działać na własną rękę. - dodałem po chwili, kijem robiąc przejście pomiędzy zaroślami.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 23-09-2011 20:14
- Aha... - odpowiedziałem lekko skonsternowany. Spodziewałem się raczej czegoś konkretnego, tym bardziej z ust gościa, który od początku próbował cokolwiek działać. - Co sądzisz o Goodwinie? Ten koleś jest podejrzany... - kontynuowałem tym razem szeptem, by nikt nikt po za Mattem mnie nie usłyszał. Jemu też nie ufałem, ale Goodwin wydawał się być głównym podejrzanym...


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 23-09-2011 20:29
- Nie chcę wyciągać pochopnych wniosków, ale coś z nim jest nie tak. - Po namyśle zdecydowałem się jednak nie bronić Goodwina. Nie w takiej sytuacji, gdy swoim zachowaniem dawał powody by go podejrzewać o te uprowadzenia. Dodatkowo gdybym okazywał nieufność w stosunku do jego osoby, rozbitkowie mogliby mi zaufać i tym samym wzrosłaby moja pozycja wśród Innych. - Musimy mieć na niego oko i nie zostawiać go samego.

Gdzieś za godzinę dojdziecie do obozu. Jest on oddalony trochę od miejsca katastrofy więc podróż powinna trochę czasu trwać.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 23-09-2011 21:07
Widzę, że nie macie ochoty na wędrówkę, więc: Po kilku godzinach marszu, natrafiacie na swojej drodze na coś dziwnego. Są to słabo widoczne, zarośnięte drzwi. Milczący od długiego czasu Mr. Eko podchodzi do nich i otwiera je. Jeszcze nie wiecie, że to co odnaleźliście to jedna ze stacji Inicjatywy Dharma - Strzała.





Cele:
- jest już późno więc postanawiacie zatrzymać się w tym miejscu. Uznajecie je za bezpieczne
- odnajdujecie krótkofalówkę, ale na razie nie działa oraz takie rzeczy jak latarka, szklane oko, Biblia, jakieś stare jedzenie z logiem Dharma



4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 21:19
Kilkugodzinna wędrówka mocno dała mi się we znaki, w postaci potwornego bólu nóg. W dodatku nie mieliśmy ze sobą żadnej wody, więc i mój przełyk był wysuszony. Co jakiś czas przełykałam ślinę, ale mało to dawało- zwyczajnie potrzebowałam jakiegoś źródełka. Gdy już straciłam zupełnie nadzieję na znalezienie czegokolwiek, natrafiliśmy na drzwi, obrośnięte zaroślami. Jeśli to ma być kolejna niemiła niespodzianka, to ja się wycofuję. Milczący pan Eko pociągnął za lekko zardzewiałą klamkę drzwi, w efekcie czego zaskrzypiały złowrogo. Przepełniona niepewnością i strachem przed nieznanym przekroczyłam próg pomieszczenia, gdzie niemal od razu w nozdrza wdarł mi się fetor stęchlizny. Po przejściu kilku kroków dostrzegłam na ścianie nieznany mi znak ze strzałką zwróconą do góry i napisem "Dharma".-Ciekawe co to znaczy...-zastanowiłam się na głos. Pomieszczenie było całkiem obszerne, a więc starczyłoby spokojnie dla nas wszystkich jako miejsce noclegu.-Może się tu zatrzymamy? Wydaję mi się, że jest bezpieczniej niż na dworze.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 22:41
Oscar zainteresował się bardzo tym miejscem. Nie miał pojęcia, że Tamci ludzie mają na wyspie takie pomieszczenia, prawdziwe ściany, nie ze słomy. Oglądnął symbol "Dharmy". Co to jest... Rozglądał się i dotykał wszystkiego. W końcu znalazł jakąś skrzynkę. Otworzył ją i zaczął wyciągać rzeczy po kolei. Latarka, biblia, krótkofalówka i... szklane oko. Oprócz tego było trochę jedzenia, które nie wyglądało jednak zbyt apetycznie. Latarkę schował za pazuchę, na pewo się przyda.
- Chodźcie tu, znalazłem krótkofalówkę! - krzyknął do swoich towarzyszy. Z tych kilku przedmiotów ona miała chyba największą wartość. Jeśli działała...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 23-09-2011 22:41
Niepewnie przekroczyłem próg pomieszczenia. Właściwie to nie wiedziałem czego się spodziewać, ale w środku było chyba bezpiecznie. Miejsce wyglądało na jakaś opuszczoną bazę. Moją uwagę od razu zwrócił dziwny obrazek na ścianie z napisem "Dharma". Jakby tego było mało w środku znaleźliśmy jakieś stare jedzenie z dokładnie tym samym oznaczeniem. Jakaś organizacja? - pomyślałem. Było to co najmniej dziwne. - Krótkofalówka? - odpowiedziałem na słowa Oscara. Podszedłem do niego i od razu chwyciłem urządzenie w dłoń. - Chyba jest zepsuta... - dodałem po chwili. - Zna się ktoś na tym?



Edytowane przez Flaku dnia 23-09-2011 22:47
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-09-2011 22:53
Shelley nie znał się na krótkofalówkach, więc oddał ją Mortenowi i zaczął przeglądać pozostałe znalezione rzeczy. Szklane oko? Nie miał nawet ochoty chować do kieszeni, kompletnie bezużyteczne. Biblia... Nie był pewien, czy pan Eko był księdzem, ale widział raz z bliska jego pałkę, były na nim chyba cytaty z Biblii. Podszedł więc do niego i wręczył mu Holy Bible.
- Chyba tobie się przyda - stwierdził, po czym przeszedł się dookoła sali, dotykając ścian. Nie było tu nawet koców, goła podłoga, rozwalona ledwo świecąca lampa... Przysiadł pod ścianą i zaczął rozmyslać o ty i o tamtym.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 18 z 74 << < 15 16 17 18 19 20 21 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum