Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:18:42 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:15:06
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 15 - Archiwum | OGONOWCY
Strona 52 z 74 << < 49 50 51 52 53 54 55 > >>
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 19:52
Oscar wziął jakieś tajemnicze jedzenie od Madeline, ale było to coś strasznie słodkie i mdłe, więc niepostrzeżenie wyrzucił to w krzaki i napił się wody.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 19:58
Madeline widziała jak Oscar wyrzuca jej danie w krzaki i poczuła się dogłębnie urażona. Jak nie chciał to mógł powiedzieć, pomyślała i obrażona usiadła ze swoją porcją pod jakimś rozłożystym drzewem na brzegu polany.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 20:00
Widząc minę dziewczyny, która mimo, że wyrzucił jedzenie niepostrzeżenie, zauważyła to, krzyknął do niej:
- To było po prostu niedobre, nie miej do mnie pretensji! - po czym poszedł nad jakiś strumień się umyć, podobno zaraz wyruszają w dżunglę w poszukiwaniu czegoś.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 07-10-2011 20:05
Zdziwiłem się nieco na widok entuzjazmu młodej dziewczyny. Byłem głodny, więc skorzystałem z okazji i poczęstowałem się tym co przygotowała Madeline. Było bardzo słodkie i mdłe. Zauważyłem, że Oscarowi też nie posmakowało i wyrzucił je do krzaków. Postanowiłem więc wziąć z niego przykład i gdy tylko nikt nie patrzył pozbyłem się jedzenia. Następnie wstałem i poszedłem do dżungli nazbierać owoców.



Edytowane przez Flaku dnia 07-10-2011 20:10
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 20:09
-A mnie to smakuje.- odrzekłam, przegryzając kawałek pomarańczy.-Nie wiadomo ile tu zostaniemy, a na razie to najlepsze co mamy. Chyba nie warto wybrzydzać. Za kilka dni zatęsknicie za tymi bananami.- i z tymi słowy włożyłam do ust kawałek banana, który był słodki i mdły, ale smaczny.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 20:27
Madeline chyba jako jedyna lubiła pieczone banany, a ponieważ nikt nie chciał ich jeść to zgarnęła dla siebie prawie wszystkie po pochłonęła w milczeniu. Nareszcie czuła sie najedzona. Westchnęła przeciągle i poszła przeszukać Strałe w poszukiwaniu czegoś smacznego na podróż.
Ku swej wielkiej radości znalazła spory zapas sproszkowanej chili, którą natychmiast wpakowała do plecaka, oraz całą masę innych przypraw i różnych produktów.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:02
Bernard siedział obok i jadł papaję nasłuchując co się dzieje i patrząc na innych mając nadzieję, że coś niedługo się stanie co pozwoli mu opuścić wyspę i ogarnąć tą całą sytuację na wyspie, której obecnie raczej nie ogarniał.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Jennifer Gale
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 57

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:05
Jennifer po przebudzeniu się, przeciągnęła się leniwie i udała nad strumień by przemyć twarz. Gdy już się trochę odświeżyła, wróciła do obozu i poczęstowała się jedzeniem przygotowanym przez Melodie. - Smaczne. - powiedziała na temat dania. - Jak zjecie to ruszamy w drogę. - zjadła jeszcze jakiś owoc i spakowała do plecaka wszystkie swoje rzeczy.

Jennifer powiedziała, że to miejsce jest gdzieś w okolicach strumienia. Idźcie więc wzdłuż niego i natrafcie na ukryte wejście w ziemi. Opiszcie też jak wygląda i spróbujcie je otworzyć, wykazując się pomysłowością. W dół będą prowadziły schody.
Edytowane przez Lincoln dnia 07-10-2011 21:09
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:13
/ Madeline, nie Melodie.

Dziewczyna uznała, że trzeba ruszać więc ruszyła w stronę strumienia, toby później udać się wzdłuż niego i znaleźć tajne wejście.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:13
Oscar wziął wszystko co miał - rakietę tenisową z bagażu, latarkę ze Strzały, nóż z brzucha mężczyzny, a poza tym swoją bluzę, pustą butelkę i jakieś kilka owoców.
- Jestem gotowy - powiedział do kogossmiley po czym ruszył
Edytowane przez Lion dnia 07-10-2011 21:14
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:16
Camila spojrzała na Oscara
- Ja nie idę, trochę źle się czuję, ale wam życzę owocnej eskapady - powiedziała, odwracając się na drugi bok


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:19
Kołysałam się na boki, trzymając dłonie oplecione na kolanach. Moje włosy, rozpuszczone, powiewały to w jedną, to w drugą stronę.
-Nie mogę Cię namalować.- oznajmiłam powoli, akcentując dokładnie każde słowo. Pełen chillout wstąpił we mnie od nasady głowy, po palce u stóp. Czułam, jak coś przyjemnego spływa po mnie. Wokół rozbrzmiewała jakaś melodia: może to Shosanna śpiewała? A może owej melodii w ogóle nie było?
-Założę Ci hełm niewidzialności.- zachichotałam pod nosem. Utworzyłam ze złączonych rąk coś na kształt czapki, i udałam, że nakładam ją na na głowę dziewczyny.
-Sh... Shanna... Gdzie jesteś?- zaczęłam rozglądać się. Chciałam w zabawny sposób ją wkręcić, ale w tym momencie mój mózg odmówił posłuszeństwa i przestałam zauważać dziewczynę.
-Hej?!- krzyknęłam trochę głośniej, rozglądając się nerwowo. -Gdzie się podziałaś?!



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 07-10-2011 21:28
Wracałem właśnie do obozu. Niestety bez owoców, gdyż wszystkie zdążyłem zjeść po drodze. Idąc tak natknąłem się na Mandeline i Oscara. - Dokąd idziecie? - zapytałem.



Edytowane przez Flaku dnia 07-10-2011 21:29
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:30
- Idziemy właśnie po to po co mamy iść, czyli tą wskazówkę, czy coś tam. Chodź z nami, będzie fajniej - powiedział.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 07-10-2011 21:36
- Wskazówkę? Masz na myśli instruktaż Widmore'a? - zapytałem.



Edytowane przez Flaku dnia 07-10-2011 21:37
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 21:39
- Tak.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-10-2011 22:25
Dzisiejszego poranka wstałem dość wcześnie. Większość osób jeszcze spała więc cicho opuściłem obóz i udałem się nad strumień by przeprać trochę rzeczy. Mogłem to zrobić wczoraj wieczorem i mieć je dzisiaj już suche, ale nie pomyślałem o tym. Gdy po kilkudziesięciu minutach wróciłem do Strzały, Madeline już przygotowywała jedzenie. Zjadłem całkiem sporą jak na takie warunki porcję i zacząłem szykować do drogi. Zauważyłem, że Camila jeszcze śpi. Nałożyłem niewielką porcję dania Madeline na tekturowy talerz Dharmy i zaniosłem jej. - Słabo wyglądasz. Zjedz coś. - powiedziałem, widząc, że się źle czuje i jest blada na twarzy. Pojedyncze osoby na czele z Jennifer, Madeline, Oscarem i Mortenem już wyruszyły na poszukiwania więc krzyknąłem w ich stronę by zaznaczali po sobie drogę bo ich za jakiś czas dogonię.

Jeżeli ktoś chce zostać w Strzale, to niech zostanie, ale zmieniamy obóz. Najwyżej zostaniecie zawołani przez kogoś za jakiś czas.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?

Edytowane przez Lincoln dnia 07-10-2011 22:26
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
Jennifer Gale
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 57

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 22:31
- Będziemy co jakiś czas zawieszać na gałęziach zielony materiał. - Jennifer odpowiedziała Mattowi, wyciągając z plecaka zieloną bluzkę. Wraz z Madeline, Oscarem, Mortenem i kilkoma osobami idącymi trochę dalej ruszyli na poszukiwania ukrytego budynku. Szli po kamieniach, wzdłuż strumienia. Po kilkuset metrach natrafili na wodospad i głosy jakiś osób. - Jest tam ktoś? - krzyknęła niepewnie Jennifer.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
mremka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 3037

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 22:42
Camila przebudziła się i zobaczyła koło siebie Matta. - Słabo wyglądasz. Zjedz coś - usłyszała, i uśmiechnęła się do niego z wdzięcznością.
- Dzięki, trochę boli mnie głowa. Wypiję trochę wody, poleżę i przejdzie. Nie chcę cię zatrzymywać - powiedziała, wskazując wzrokiem na oddalającą się grupę


z24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Ogon
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-10-2011 22:43
Spanikowałam, nie mogąc znaleźć Shosanny. Mimo że stała dosłownie metr ode mnie, mój mózg jej nie akceptował, nie widziałam jej. Nagle usłyszałam krzyk.
-SHOSANNA!- ryknęłam głośno, przerażona już totalnie. Atak paniki był tak wielki, że dostałam drgawek i upadłam na ziemię, tuż obok lian. Owe liany niebezpiecznie zaczęły plątać się wokół moich stóp. Miałam wrażenie, że niczym olbrzymie, bardzo szybkie węże, oplatają całe moje ciało.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 52 z 74 << < 49 50 51 52 53 54 55 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum