Juliet, jako postaci z serialu nikomu chyba nie trzeba przedstawiać. Niegdyś wiodła spokojne życie na Miami wraz ze swoją chorą na nowotwór siostrą, Rachel, której marzeniem było urodzić córkę. Juliet stawiła sobie za cel uszczęśliwić Rachel i postarać się umożliwić jej zapłodnienie, które przez raka graniczyło z niemożliwością. Gdy w końcu jej się to udało, osiągnięcie Juliet przyciągnęło uwagę Richarda Alperta, który przedstawił się jako reprezentant wielkiej korporacji medycznej, proponując jej atrakcyjną ofertę pracy jako przewodnicząca badań nad płodnością. Początkowo sceptycznie nastawiona, kobieta odmówiła z uwagi na jej siostrę, lecz z czasem zdała sobie sprawę, iż owa oferta może okazać się być jej szansą zaistnienia w świecie medycyny i biletem ku świetlanej przyszłości. Jednak sprawy potoczyły się własnym torem, a raczej torem ustawionym przez Richarda Alperta, gdyż miejscem jej pracy wcale nie było centrum medyczne w Portland, lecz mała wysepka, położona "in the middle of nowhere".
Preferowany obóz: Othersi, oczywiście
Akceptuję Żal Muminki
Edytowane przez Umbastyczny dnia 10-09-2011 12:09
Otherwoman 04/10/2024 11:29 Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...
Otherwoman 04/10/2024 11:26 Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.