Autor |
RE: Morze Karaibskie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 09:18 |
|
|
Bernard gdy zobaczył i poczuł co zrobiła ta dość ładna czarna Turczynka speszył się. Nie zamierzał flirtować na dotyk i postanowił uciec do swojej chatki głośno krzycząc przy tym: Odczep się ode mnie kobieto. Nie jestem zainteresowany! - Po tych słowach Bernard zasunął drzwi od swojej chatki bez dachu.
/Lincoln proszę bez takich, aż sobie wyobraziłem tą sytuację i aż mi się niedobrze zrobiło/
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 10:01 |
|
|
Denzil zauważył, że Bernard próbuje pozbyć się jakiejś czarnoskórej przybłędy. Jednak Wells jest porządnym białym rasistą, tak samo jak ja. Mężczyzna postanowił zareagować.
- Hej Ty tam, z czarną twarzą. Zostaw go! Skoro Ci rozkazuje, masz wykonać polecenie gorsza istoto, albo spotka Cię kara, że o targu niewolnic nie wspomnę.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 11:33 |
|
|
Bernard słysząc, że ten czarny Turek zbliżył się do jego schronienia i teraz ma za drzwiami nie dość, że czarną Turczynkę to jeszcze czarnego Turka schował się szybko do kąta tak by nie mogli go zobaczyć. Wcześniej zablokował też drzwi aby oboje nie mogli wejść do chatki Bernarda.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 12:36 |
|
|
Denzil chciał pogadać z Bernardem, więc kleknął na piachu i zaczął rękami kopać podkop. Po chwili jednak rozbolały go ręce. Popatrzył na Flower i rozkazującym tonem rzekł:
- Kop to, małpiatko.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 12:52 |
|
|
żal
chlaaron i Lincoln, podajcie ręce shan i Lajonowi
Zasnęła. Nie zdając nawet sobie sprawy, że Jacob ją obserwuje. W ręce nadal trzymała butelkę z rumem, opróżnioną do połowy. Do czego ją doprowadziły te pogawędki z Kingiem? Facet najwyraźniej miał na nią zły wpływ. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Stokrotka
Użytkownik
Postać: Linda Mallory
Postów: 54
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 12:59 |
|
|
- Och, kochany, ja mam we krwi podróże! Od dziecka marzyłam, by zwiedzić te wszystkie interesujące zakątki naszej pięknej planety. Ale najbardziej mnie fascynują konie! - powiedziała z uśmiechem na twarzy, poprawiając sobie biust. - A Ty lubisz konie? Albo masz jakiegoś w swoim domu? |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Ala
Użytkownik
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 13:19 |
|
|
Eliot widząc, że dziewczyna nie jest zbyt rozmowna odeszła.
- Od niej chyba się nie dowiem co się działo poprzedniego dnia. - rudowłosa nadal mogła się tylko tego domyślać. Zamyślona szła wzdłuż brzegu patrząc na krystalicznie niebieską wodę. Co chwilę fale przyjemnie muskały jej stopy. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 13:49 |
|
|
Bernard początkowo spokojny nagle usłyszał, że ten czarny Turek próbuje zrobić podkop. Ten nędzny, tchórzliwy, czarny Turek ośmiela się to robić! Czas z tym skończyć! - pomyślał Bernard po czym szybko ruszył po swoją szablę, którą trzymał w niegotowej chatce.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Flower
Użytkownik
Postać: Flower Badler
Postów: 8
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 13:55 |
|
|
- Ale zaczekaj! - zdążyła krzyknąć za Bernardem Flower, jednak bezskutecznie. Mężczyzna zaszył się w swojej chatce. Po chwili pojawił się obok niej jakiś mężczyzna, coś do niej krzyczący. Badler jednak nie zwracała na niego uwagi, zajęta myśleniem jak doprowadzić do spotkania z Bernardem. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
sugar
Użytkownik
Postać: Roger Keamy
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 14:37 |
|
|
- Kochanie, gdybyś tylko widziała mojego rumaka! - Zamyślił się nad wspomnieniem swojego wspaniałego, wielkiego ogiera. Przypomniało mu się również, jak jego koleżanki lubiły na nim jeździć. Dawał im więcej frajdy niż niejeden park rozrywki. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Stokrotka
Użytkownik
Postać: Linda Mallory
Postów: 54
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 14:42 |
|
|
- Och, naprawdę?! To fantastycznie! Ja kiedyś miałam bardzo dużo rumaków, na co dzień zajmowałam się nimi, od czasu do czasu też na nich jeździłam, rzecz jasna. Ale niestety już żaden nie przeżył - powiedziała, ekscytacja uległa smutkowi. - Pokażesz mi kiedyś swojego rumaka? Obiecaj.
Edytowane przez Stokrotka dnia 22-07-2011 14:43 |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 14:50 |
|
|
Kiedy usłyszałem jej ciche, typowo pijackie pochrapywanie, odważyłem się do niej podejść. Wyjąłem ostrożnie butelkę z ręki i położyłem obok. Wypiła za dużo, stanowczo za dużo, ale przecież nie powiedziałbym jej tego, w końcu jestem ostatnią chyba osobą, której by posłuchała. Usiadłem więc gdzieś na piaski z tą do połowy opróżnioną butelką i popijałem sobie, patrząc w morze. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 14:53 |
|
|
o lol...
W pewnej odległości od wyspy było widać zakotwiczony statek, bez żadnej bandery, co było bardzo podejrzane. Nie wiadomo, czy to piraci czy nie... Dwie szalupy płynęły w stronę wyspy, z takiej odległości trudno było rozpoznać kto i ilu jest...
Cele: Przyjmijcie przybyszów, pokojowo lub wrogo nastawieni, zdecydujcie jak To jest wasza szansa, by opuścić tę wyspę
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 15:02 |
|
|
Otwierając oczy miałam wrażenie, że jest już południe. Słońce znów wdzierało się przez małe dziurki tworząc z kurzem wspaniałe strumienie. Przyglądałam im się wsłuchując się w bicie serca Seana, na którego klatce piersiowej spoczywałam. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
sugar
Użytkownik
Postać: Roger Keamy
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 15:05 |
|
|
- Jeśli tylko chcesz to pokażę Ci swojego ogiera. Ale muszę Cię ostrzec, że jest strasznie nieokrzesany i dziki, bo takie lubię najbardziej. Ostra jazda zawsze wprawiała mnie w zachwyt. - Powiedział Bear uśmiechając się szczerze. Spojrzał na jej biust i nie mógł oderwać od niego wzroku, lecz po chwili zdał sobie sprawę, że to nieetyczne i odwrócił wzrok. Dostrzegł gdzieś w morzu statek i dwie szalupy. Podrapał się po głowie wygrzebując robala i zjadł z rozkoszą się oblizując. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 15:08 |
|
|
Moje postacie siedziały na plaży i spoglądały na statek.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 15:17 |
|
|
Po chwili zastanowienie z szablą w ręce Bernard wyskoczył ze swojej chatki i zaczął machać szablą przed twarzami tych czarnych Turków jednocześnie krzycząc: Mam szablę i nie zawaham się jej użyć. Zostawcie mnie w spokoju, a nic wam nie zrobię! Idźcie precz! - po chwili Bernard jednak oniemiał z wrażenia. Na horyzoncie ujrzał statek, a przed nim ludzi na szalupach. Pozostawiając czarnych Turków Bernard ruszył ku oceanowi krzycząc - Ludzie statek. Jesteśmy uratowani!
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 22-07-2011 15:41 |
|
|
Nie spałem już gdzieś od godziny czasu, ale nie chciałem budzić Rose śpiącej na moim ciele więc leżałem leniwie i delikatnie bawiłem się jej włosami. To był cudowny poranek. Na zewnątrz słońce musiało świecić dość mocno gdyż promienie wkradały się do chatki wszystkimi możliwymi sposobami. - Hej, wyspałaś się? - zapytałem gdy Rose otworzyła oczy i delikatnie ją pocałowałem na przywitanie.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Flower
Użytkownik
Postać: Flower Badler
Postów: 8
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 15:43 |
|
|
Flower była zaskoczona reakcją Bernarda. Czyżby jej widok sprawił, że mężczyzna zwariował z zachwytu? Zrobiła kilka uników przed szablą, którą wymachiwał Wells i gdy mężczyzna ruszył ku oceanowi, ona zaczęła biec za nim. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-07-2011 15:58 |
|
|
Gdy jego usta słodko dotknęły moich przymknęłam oczy, by za chwilę znów je otworzyć. Spojrzałam na jego twarz ze szczęścia ukazując rządek białych zębów. - Cześć. - Szepnęłam cicho. Pogłaskałam Seana po policzku i lekko wywróciłam oczami. - Chrapałeś... - Zwinęłam usta w linijkę przymykając do połowy oczy. Po chwili zachichotałam cichutko. |
|