Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 01 2024 01:37:36 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
muzyka
Ostatnio widziałem, ...
Alernatywna historia...
Co byś zrobił, gdyby...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 3 weeks
Lincoln 5 weeks
Flaku 7 weeks
Isabelle 9 weeks
Michal18 weeks
chlaaron26 weeks
mrOTHER29 weeks
Diego29 weeks
shimano35 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14,5:Piraci - Archiwum | Ocean Przygody
Strona 41 z 135 << < 38 39 40 41 42 43 44 > >>
Autor RE: Morze Karaibskie
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 22:19
- Spieszy Ci się gdzieś? Bo mi nie bardzo. Wiesz... gdyby nie to, że zaatakowali nas piraci, teraz pewnie nie piłabym rumu, tylko siedziała gdzieś w ciemnej celi i czekała na śmierć. A teraz... takie życie mi odpowiada. - westchnęła i wzięła kolejny łyk. - A Ty? Co zamierzasz robić, gdy wydostaniemy się z tej Wyspy? Wrócisz do Anglii?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 22:25
- Pewnie tak, doprowadzę się do porządku i takie tam... A potem będzie jak zwykle, złapię bakcyla i na jakiś czas będą mieli ode mnie spokój. - odpowiedziałem bez cienia krępacji. Sam dobrze wiedziałem, jak żyję i ostatnim, czego mi było trzeba, to oszukiwanie samego siebie. - Właśnie, jak to teraz jest z Twoim tytułem szlacheckim? Zachowasz go po tym wszystkim? Jesteś spadkobierczynią majątku Twojego mentora?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Lion
Użytkownik

Postać:
shimano

Postów: 12656

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 22:27
Norrington leżał w krzakach. Nie udało mu się dziś zabić siebie kokosem, nawet nie potrafił się upić do nieprzytomności. Zaśmiał się, dokańczając kolejną butelkę...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 22:32
- Daj spokój. Byłam najbliższą rodziną lorda ale po tej sytuacji pewnie mnie wydziedziczono i rozdano majątek. Zresztą i tak bym tam nie wróciła. Nie chcę tych pieniędzy. - odpowiedziała, wpatrując się tępo przed siebie, jakby nad czymś rozmyślając. Upiła łyk rumu i oparła głowę o pień drzewa. - Znajdę jakąś pracę, może kiedyś wyjdę za mąż. Będę mieć piękny dom z ogrodem, w którym dzieci będą hałasować od rana do wieczora. I będę szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa. - powiedziała i lekko się uśmiechnęła. Kolejny łyk rumu.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 22:38
Bernard widząc, że Barbarossa i Sparrow tylko się kłócą, który jest ważniejszy mimo tego, że obaj niczego nie mieli postanowił zostawić ich i rozejrzeć się po plaży co robią inni. Ruszył więc niepewnie mając nadzieję, ze sobie odpocznie w spokoju pod jakąś palmą.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 19-07-2011 22:40
Jones siedział w tym czasie obok Sparrowa i Barbossy i słuchaj ich kłótni, gdy nic innego ciekawego nie miał do roboty. Od czasu do czasu zaciągał się swoją ulubioną fajką, a także bawił swoimi mackami.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 22:41
- To dziwne, najpierw kradniesz sukienki, jesteś na wszystkich cięta, a teraz mówisz o domu z ogrodem... - spokojnie opróżniałem swoją butelkę. - Naprawdę to jest Twoje marzenie? To do Ciebie niepodobne.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Mr Black
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 90

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 22:46
Tymczasem zrozpaczony Grześ topił się w wodzie. Nawet nie zorientował się kiedy znalazł się na środku oceanu, a statek, na którym do tej pory przebywał został zniszczony przez samego Krakena. - Łaaaaa... ratunku! - krzyczał. - Ja nie umiem pływać! - wrzeszczał bezradny, jakby próbując kogoś wypatrzeć. Miał nadzieję, że laska, którą trzymał w ręku uratuje go, jednak o dziwno tego nie zrobiła. Grześ więc czekał na pomoc kogokolwiek.

Cele: uratujcie Grzesia smiley
Edytowane przez Mr Black dnia 19-07-2011 22:47
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 19-07-2011 22:55
Davy siedząc tak wspominał jeszcze niedawny widok zatapiającego się w oddali statku. Potęga Krakena zawsze mu imponowała, mimo, że i tak uważał się za bardziej potężniejszego. Jones zawsze zazdrościł Krakenowi takich wielkich macek, którymi mógł obejmować i zatapiać każdy okręt na tych wodach. - Ech... - mruknął lekko zniesmaczony, spoglądając jeszcze raz na swoje małe i (jego zdaniem) piękne macki.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 19-07-2011 23:17
Po dość milczącej drodze w końcu dotarliśmy na miejsce, do którego dobiliśmy w szalupach. Panowało tam lekkie poruszenie za sprawą zapasów pożywienia, jakie udało się komuś znaleźć. - Słuchaj Rose, mam pomysł. Może by rozpalić ognisko? Zaraz zacznie się ściemniać, jest sporo jedzenia i dobrze byłoby się poznać z innymi. Co o tym myślisz? - zapytałem, zbliżając się z kobietą do grupy.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 23:24
Jack z chęcią wziął butelkę od Bernarda, lecz nie miał zamiaru się pogodzić z swoim wrogiem. Odwrócił się od Barbossy, już się napatrzył na niego za dużo, jeszcze trochę a miałby sny z Hectorem i jego małpką.... Na samą myśl o tym dostał drygawek, musi się porządnie upić by zapomnieć o tej dwójce. Nagle usłyszał wołanie o pomoc, Jack rzadko pomagał innym, jeśli nie miał w tym jakiegoś interesu. Ruszył na plażę, by zorientować się, czy warto pomóc...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-07-2011 23:40
- Tak, myślę, że to dobry pomysł. - Powiedziałam po chwili zdezorientowana całą zaistniałą sytuacją. Na plaży roiło się teraz od ludzi i nie byłam w stanie wszystkich ogarnąć. Ścisnęłam mocniej dłoń Seana ściskając jego palce i z lekko wymuszonym uśmiechem ruszyliśmy przed siebie do pozostałych członków załogi. - Hej, może ktoś pomoże nam rozpalić ognisko? - Wypaliłam z uśmiechem przylepionym do ust.
Edytowane przez chlaaron dnia 19-07-2011 23:49
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 20-07-2011 00:07
Byłem dość nieufnie nastawiony do osób, które razem z nami przypłynęły na wyspę więc bez proszenia kogoś o pomoc sam się wziąłem za noszenie drewna. Wszak w chyba każdej edycji user prowadzący moją postać chodził je zbierać. Gdy jednak zobaczyłem jak dobre kawałki drewna leżą w niedalekiej dżungli zabrałem się za budowę małej chatki w odległości ok. 200 metrów od grupy.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Mr Black
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 90

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-07-2011 00:38
- Aaaa pomocy - wrzeszczał bezradny Grześ. Nagle kątem oka udało mu się dostrzec na plaży Sparrowa. - Aaaa tu jestem, tutaj... - krzyczał wniebogłosy wymachując nad wodą laską.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-07-2011 01:13
Eliot była już po wypiciu dwóch butelek rumu i z każdym łykiem stawała się bardziej rozbawiona sytuacją w jakiej się znajdowała. Była uwięziona na bezludnej wyspie z w większości nieznanymi jej ludźmi i nie miała żadnej możliwości ucieczki.
- Lepiej być nie może! - powiedziała sama do siebie i wybuchła głośnym śmiechem. Przez kilka minut nie mogła go opanować, aż w końcu trochę się uciszyła i ponownie wzięła butelkę rumu do ręki. Wydawało jej się, że usłyszała krzyk dochodzący od strony morza, ale nikogo nie widziała.
- Przesłyszałam się. - pomyślała i po raz kolejny się zaśmiała. - Może to przez gorset? - zamyśliła się biorąc kolejny łyk rumu. - Słyszałam ostatnio, że gorsety mogą powodować choroby. Ściskają żebra i krępują narządy wewnętrzne deformując je. Może to właśnie stało się z moim mózgiem i teraz słyszę różne dziwne rzeczy? - zastanawiała się. Po takiej ilości alkoholu jej tok myślenia był zupełnie irracjonalny, jednak ona sama miała wrażenie, że jest odwrotnie. Wzięła kolejny łyk rumu i zupełnie zapomniała o czym przed chwilą myślała. Zaśmiała się głośno, po czym otworzyła kolejną butelkę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-07-2011 07:58
Denzil, który znajdował się w pobliży Sparrowa usłyszał przerażony głos Grzesia. Mężczyzna poczuł wtedy coś dziwnego - chyba chciał pomóc topielcowi. Szybko mu to jednak minęło, więc doszedł tylko do linii brzegowej.
- Rasiak, połóż się na wodzie. Takie drewno jak Ty nie może zatonąć! Fale przyniosą Cię na brzeg.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-07-2011 08:47
A Bernard nieprzytomny leżał pod palmą i głośno chrapał niczym traktor jadący na pole. Śniło mu się wiele. Najpierw jego gospodarstwo rodzinne na wsi, potem to, że jest żabą, a na koniec to, że wybrali go na króla Rzeczpospolitej i teraz ma wszystko gdzieś. Tak śnił Bernard nie budząc się mimo chichotów czy krzyków panujących na plaży.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-07-2011 09:57
Las rąk- pomyślałam i zaśmiałam się pod nosem. Tego można się było spodziewać. Sean zostawił mnie z tymi bydlakami na plaży, a ja usiłowałam nam pomóc rozpalić ognisko. Sama zaczęłam znosić drewno i chrust, które zaczęłam układać w kole z kamieni.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-07-2011 12:10
- Może dlatego akurat tego pragnę. Nigdy nie doświadczyłam takiego życia, nigdy nikogo nie kochałam, nigdy nie byłam tak naprawdę szczęśliwa. Do tej pory żyłam w klatce, moim głównym obowiązkiem było zabijać. Nie chciałam tak żyć. - powiedziała, jakby do siebie. - I dlatego jestem teraz tutaj, na tej wyspie...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 20-07-2011 13:28
Tymczasem ja byłem pochłonięty pracą nad schronieniem. Gdy tylko w mojej głowie pojawiła się wizja prowizorycznego domku, zapomniałem, że poszedłem po drewno na ognisko i wpadłem w wir pracy. Cztery drzewa, które rosły w taki sposób, że tworzyły kwadrat posłużyły za podstawę do zbudowania ścian. Te zbudowałem korzystając z długich drewien i lian. Bo związaniu ich ze sobą brakowało tylko dachu. Z rozłożystych gałęzi mających ogromne i grube liście zrobiłem dach. Do środka wchodziło się odgarniając na boki długie liany tworzące drzwi. Niezwykle zadowolony z tego co udało mi się zbudować, pobiegłem szybko na plażę. - Rose! Rose! - zacząłem krzyczeć. - Chcesz zobaczyć coś fajnego? - zapytałem uśmiechając się szeroko.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 41 z 135 << < 38 39 40 41 42 43 44 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Flaku
08/08/2024 14:22
sraka

Umbastyczny
08/07/2024 19:28
jeszcze nie, ale widziałem, że dodałaś i na pewno przeczytam smiley

Otherwoman
08/07/2024 18:31
czytałeś ten niedołężny rozdział? smiley

Otherwoman
06/07/2024 19:17
ok, to pomyślę, jakby to miało wyglądać smiley Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić smiley

Umbastyczny
06/07/2024 14:12
Spróbować można smiley

Archiwum