Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 12:56 |
|
|
- Ślicznotka? Trudno będzie. Ludożercze kobiety są ubrane w skóry dzikich zwierząt, uszy, nosy i wargi mają poprzebijane zębami, nie wspominając o tym, że bardzo rzadko się myją, a niektóre to są szczerbate. Jeśli gustujesz w takich klimatach, to nie ma problemu - odpowiedziała, wkładając rękę do wody. Miło było poczuć chłód na ręce. Po chwili jednym ruchem ochlapała trochę Jacoba. - To dla ochłody - skwitowała i zaczęła się śmiać. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 13:01 |
|
|
- Chcesz wojny? - spytałem, śmiejąc się cicho. Odczekałem moment, żeby się nie zorientowała. Kiedy patrzyła w drugą stronę, opuściłem na moment wiosła i też ją ochlapałem, z tym że jako facet nie miałem wyczucia w takich sprawach i Juanicie się tą wodą ostro dostało. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 13:09 |
|
|
Stało się. Juanita dostała mocno w twarz wodą. Była tym zaskoczona, na dodatek słona woda dostała się jej do oczu, które zaczęły piec. To wszystko złożyło się na to, że wpadła do wody. Po chwili Jacob zauważył unoszące się na falach ciało Juanity, a dokładniej jej plecy, bowiem jej twarz była pod wodą. Dziewczyna nie ruszała się, nie wydawała żadnych dźwięków. Warto też dodać, że za pomocą fal, Juanita oddalała się od szalupy.
Edytowane przez Arctic dnia 18-07-2011 13:10 |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 13:12 |
|
|
Przegiąłem. Jak zwykle. - Szlag by to... - burknąłem, po czym wskoczyłem do wody i podpłynąłem do kobiety. Wziąłem Juanitę w ramiona i włożyłem ją z powrotem do szalupy, po czym sam do niej wróciłem. Zacząłem nią potrząsać, szeptając jej imię co chwila. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 13:17 |
|
|
Dziewczyna nagle otworzyła oczy, wypluwając obok troch wody. Po chwili, wpatrując się w mokrego Jacoba, zaczęła się śmiać jak nigdy w życiu. Osiągnęła swój cel, odpłaciła się Jacobowi, teraz on też jest mokry. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 13:31 |
|
|
Przewróciłem oczyma, kiedy parsknęła śmiechem na mój widok. Cała Juanita. Patrząc jednak na jej uśmiech, tak inny od normalnej, zaciętej miny, sam uśmiechnąłem się lekko. Patrzyłem w nią jak zahipnotyzowany przez moment - wyglądała naprawdę ślicznie, szczególnie z tymi kropelkami wody pozostałymi na jej szyi i dekolcie. Pochyliłem się nad nią i po chwili namysłu pocałowałem ją, nie zważając na to, że znając ją za chwilę dostanę po mordzie. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 13:59 |
|
|
Dziewczyna poczuła przyjemne dreszcze na całym ciele. Ostatnie co zapamiętała, to przybliżająca się twarz Jacoba i miły dotyk jego ust. Pierwszy raz poczuła coś takiego, jeszcze nigdy nie całowała się z żadnym mężczyzną. Pierwszy raz... ale jaki cudowny. Gdy King przestał, otworzyła oczy i spojrzała na niego. Nie wiedziała, co powiedzieć. Poczuła chęć zrobienia tego znowu. Przybliżyła się do niego i to teraz ona go pocałowała. Co Ty odpierdalasz?! Oderwała się od Jacoba. - Nie mogę, ja... - wydukała, unikając jego wzroku. - Co Ty wyprawiasz?! To było... bezczelne! - zmieniła ton głos na bardziej ostry i jednym ruchem spoliczkowała Kinga. Bez słowa usiadła na drugim końcu szalupy, odwracając się od mężczyzny. Wpatrywała się przed siebie, próbując zebrać myśli. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 14:18 |
|
|
Rzuciłam okiem na ludzi siedzących w łajbie. Było ich tam niewielu, a z obecnych rozpoznawałam tylko Louise. Lekko się do niej uśmiechnęłam i zajęłam miejsce. Nie czekając na nikogo więcej zaczęliśmy wiosłować. Chwilę później byliśmy tuż obok innej szalupy. - Słuchaj... - Powiedziałam cicho do Seana. - Kraken to legendarny stwór morski. Słynie z tego, że pożera statki wraz z załogą. - Dodałam i odwróciłam się w kierunku statku, by jeszcze raz na niego spojrzeć - prawdopodobnie ostatni raz. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 14:20 |
|
|
Spodziewałem się, że dostanę w twarz od Juanity, ale było warto. Patrzyłem uśmiechając się szeroko, na jej zakłopotaną minę. Zdziwiłem się, kiedy tym razem ona zbliżyła się do mnie, to jednak musiało się tak skończyć. W obliczu tego, co się przed chwilą stało, jakoś bardzo mnie nawet to nie zabolało. Znowu spojrzałem na Juanitę, jak strzela wzrokiem na wszystkie strony, unikając mnie, i zacząłem się śmiać. Z początku cicho, a potem coraz głośniej, przechodząc do rechotania. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 14:26 |
|
|
- Bawi Cię to? - powiedziała, siedząc do Jacoba tyłem. Ten typek ją irytował, nie wiedziała, czemu w ogóle z nim gadała. Była zbyt naiwna. - Ciesz się, że jesteś cały. Po takim czymś nie każdemu udałoby się zachować wszystkie zęby - odpowiedziała, mimo iż w duchu miała zamiar roześmiać się jak Jacob. Jednak dzielnie zachowała powagę, nawet taki beszczelny szlachcic nie zdołał jej wyprowadzić z równowagi. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 14:49 |
|
|
- Dobra, dobra, już skończyłem. - odpowiedziałem zupełnie poważnie i wiosłowałem dalej. Chęć popatrzenia na jej zdenerwowanie, a może inaczej - na powtórzenie tego, co się przed chwilą stało była jednak silniejsza. - Ale nie mów, że Ci się nie podobało! - i znowu wybuchnąłem gromkim śmiechem. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 15:17 |
|
|
- Wiesz co? Tym samym sposobem udowodniłeś, że szlachcice to napakowani frajerzy. - odpowiedziała, nie patrząc się na niego. Po chwili nie wytrzymała i tak samo jak on wybuchła śmiechem. - Wiesz co? To nawet nie było takie złe. Chociaż znam lepszych w te klocki. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 15:20 |
|
|
- Ehe, jasne. - pokiwałem głową z naburmuszoną miną. Uwielbiałem się z nią droczyć. - Hiszpanie nie umieją całować, ale możemy poćwiczyć, jak chcesz. - dodałem, tym razem z delikatnym uśmiechem, i na koniec pokazując jej język. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 18-07-2011 15:30 |
|
|
- Szybciej wiosłować! - powtórzył za Sparrowem Davy, gdyż nic innego mądrego nie miał do powiedzenia. Jones nadal rozkoszował się swoją fajką w oczekiwaniu na wyspę do, której zmierzali.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 15:30 |
|
|
- Prędzej bym pocałowała mackowatą gębę Davy'ego Jonesa, niż Ciebie - odwróciła się do niego, jednak unikała wzroku. - Dam Ci radę. Dziewczyny nie lecą na ładne języki. Idealny facet to taki, który ma ok. 180 cm wzrostu, jest brunetem, musi mieć niebieskie oczy i najlepiej kręcone włosy. A najważniejsze są dłonie, facet bez długich, szczupłych palców jest stracony. Sam widzisz, że się nie kwalifikujesz.
TEGO POSTA DEDYKUJĘ PANDZIE! |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Mr Black
Użytkownik
Postów: 90
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 15:35 |
|
|
- Masz rację... szalupy - powiedział Rasiak, odwracając się do nich, a właściwie w ich stronę, bo łodzi już dawno nie było, a jedynie dało się je dostrzec w oddali na horyzoncie. - Eee... - skwitował Grześ, nie wiedząc co ma w tej sytuacji powiedzieć. - Ale nie martw się. Mój przyjaciel uchroni nas przed potworem - dodał, dumnie pokazując laskę Jackowi. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 15:35 |
|
|
- Arctic też się nie kwalifikuje. Ma zielone oczy. - odpowiedziałem, wiosłując dalej. - Okej, chcę to zobaczyć. Zwracam Ci honor, jeśli pocałujesz Davy Jonesa. - dodałem, wzruszając ramionami.
/Jeszcze jedna taka akcja, a kończę pisać z tobą, czubku Nie wplataj tu naszych wątków
Edytowane przez panda dnia 18-07-2011 16:02 |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Ala
Użytkownik
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 15:50 |
|
|
Eliot siedząc w jednej z szalup zastanawiała się co i jak się właściwie stało. Zmrużyła oczy, by dostrzec kto jest w innych łódkach. Części ludzi nie kojarzyła, ale uśmiechnęła się gdy zobaczyła Jacoba Kinga i dziewczynę, która na statku komodora wpadła do morza. Na kolejnej szalupie dostrzegła Elise - siostrę Jacoba i blondynkę, która, z tego co Eliot pamiętała, miała na imię Louise.
- Na szczęście nie jestem tu sama. - pomyślała patrząc na nich.
Po chwili rozejrzała się po łódce na której sama się znajdowała i jak się okazało była na niej Laura - dziewczyna, która pomogła jej w walce z człowiekiem-ośmiornicą. Eliot zdziwiona, że wcześniej jej nie zauważyła przesiadła się bliżej i zapytała:
- Nie wiesz dokąd właściwie płyniemy? I co się działo przez ostatnie dni? - zapytała z uśmiechem. - Jakby Ci to wyjaśnić... hmm... - zrobiła krótką pauzę. - przez jakiś czas byłam nieobecna. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 16:12 |
|
|
- Arctic też się nie kwalifikuje. Ma zielone oczy. - odpowiedziałem, wiosłując dalej. - Okej, chcę to zobaczyć. Zwracam Ci honor, jeśli pocałujesz Davy Jonesa. - dodałem, wzruszając ramionami.
- Co Ty tam mówiłeś, bo nie dosłyszałam? Zresztą nieważne. - odpowiedziała do Jacoba. Nie wiadomo było, czy naprawdę nie usłyszała, czy może puściła to mimo uszu. Wyspa, a raczej wysepka coraz bliżej widniała na horyzoncie. Juanita i Jacob nieuchronnie się zbliżali. - A Hiszpanie umieją całować. Na pewno lepiej niż Anglicy. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-07-2011 16:14 |
|
|
- Phi, jasne. Powiedz mi, który niby robi to lepiej od Anglików. Hiszpanie są drętwi! - zaperzyłem się, ale potem na moją twarz wstąpił delikatny uśmiech. - O czym my w ogóle rozmawiamy? |
|