Autor |
RE: Tortuga |
Justine Friday
Użytkownik
Postać: Justine Friday
Postów: 36
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:08 |
|
|
Emma zachęciła Justine, więc ta ułożyła szybko kolejny szlagier.
- Płyń tu do nas, wiosłuj co sił
Ktoś Cię tu nakrami, nikt nie będzie bił
Oołułołułoł Oołułołułoł
Bejbe pojaw się na statku
Będę Ci mówiła tatku
Oołułołułoł Oołułołułoł.
Justine wyobrażała sobie jak tłumy ludzi śpiewają ten hicior.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Ginewra
Użytkownik
Postać: Ginewra Bloom
Postów: 72
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:14 |
|
|
Patrzyłem z uśmiechem jak Emma radziła sobie z prostakiem Adamem. Kiedy wymierzyła mu cios w policzek, prawie wybuchnąłem śmiechem. Była wyraźnie zirytowana jego towarzystwem, więc podeszła do burty, patrząc na nowego przybysza. Zostawiwszy swoją porcję jedzenia, ruszyłem do niej i stanąłem obok. Faktycznie ktoś do nas płynął. Patrzyłem na gościa spod przymrużonych powiek i nagle widząc jego twarz dostałem olśnienia. Ten gość ze trzy lata temu pożyczył ode mnie niezłą sumkę na rum.
- Hej, Sparrow! Oddawaj moje pieniądze! - wrzasnąłem do niego.
Moc: Wampir |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:17 |
|
|
Justine, nie zrozumiawszy aluzji, zaczęłam drażnić nasze przewody słuchowe swym fałśzem... Wykrzywiłam się w grymasie bólu... Wtem obok mnie znalazł się Jasper. W jego oczach dojrzałam olśnienie, jakby znał owego przybysza poniżej nas. Jak się okazało, miałz nim nawet małe porachunki.
-Skąd go znasz? - zapytałam.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Stokrotka
Użytkownik
Postać: Linda Mallory
Postów: 54
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:25 |
|
|
Stokrotka skomentowała spoliczkowanie przez Emmę krótkim "Au". Podeszła do panny Lefevre i przytuliła ją do swoich piersi. Puściła ją i spojrzała ze współczuciem. - Nie martw się nim. Faceci to świnie. Gorzej! Bezmyślne świnie. - powiedziała do niej, próbując ją pocieszyć. - Oczywiście Twój brat się do nich nie zalicza. - dodała, spoglądając ukradkiem na Jaspera. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:29 |
|
|
Nagle podeszłą do mnie tamta blondyna o dużych krągłościach i przytuliła mnie do swych piersi. Czułam się raczej przyduszona, aniżeli pocieszona. Gdy mnie puściła, wyrzekła parę słów na temat świnskich zachowa mężczyzn, jakby była w tej dziedzinie bardzo doświadczona, w co nie wątpiłam. Nie zareagowałam jakoś brutalnie na jej gest, gdyz wierzyłam, że miała dobre chęci...
-Jeszcze raz: Jasper nie jest moim bratem! - powiedziałam głosno, szukajac w chłopaku oparcia.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Jack Sparrow
Użytkownik
Postać: Jack Sparrow
Postów: 234
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:29 |
|
|
-Kapitan Sparrow, nie zapominaj... - Jack musiał poprawić okrzyk młodzieńca, kojarzył jego głos, ale już sam nie pamiętał skąd. W końcu znalazł swój kapelusz, był gotowy do abordażu. Zakrzyknął, łapiąc się liny od kotwicy. - Zapamiętacie ten dzień, dzień w którym kapitan Sparrow przejął dowodzenie nad tym okrętem
Edytowane przez Jack Sparrow dnia 03-07-2011 14:34 |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Hector Barbossa
Użytkownik
Postać: Hector Barbossa
Postów: 110
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:36 |
|
|
- Jack... Jack. Chyba się spóźniłeś. To MÓJ okręt, na który TY nie masz wstępu. - powiedział, szczerząc się Barbossa. Pamiętał, jak Sparrow go zabił i gdyby nie Tia Dalma, dalej byłby sztywny. - Kotwica w dół! - krzyknął Hector i kotwica, wraz ze Sparrowem trochę się obniżyła, tak, że Jack miał teraz po uszy wody. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Ginewra
Użytkownik
Postać: Ginewra Bloom
Postów: 72
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:44 |
|
|
- Nie ważne! Oddawaj moją forsę! - odkrzyknąłem do Jacka. Wtem okazało się, ze nie tylko ja go znam. Gość imieniem Barbossa, również musiał mieć z nim do czynienia. Uznałem, że oni lepiej się dogadają, więc odwróciłem się do Emmy, która właśnie wyplątywała się z objęć Lindy.
- Zostaw ją w spokoju. - warknąłem. - I zapamiętaj: Nie jesteśmy rodzeństwem!
Moc: Wampir |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Jack Sparrow
Użytkownik
Postać: Jack Sparrow
Postów: 234
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:46 |
|
|
-Aj, zimna ta woda -jęknął Sparrow, jego plany przerwał mu dawny znajomy Barbossa. Ostatnio jak go widział, to martwego, jedna kulka to była za mało na takiego pirata. Jack musiał ciągle się wspinać do góry liną z kotwicą, widział w pobliżu pływające rekiny, nie miał ochoty być ich śniadaniem. -Hectorze, stary przyjacielu, wciągnij swojego kapitana na okręt, chyba nie chcesz, żeby mój kompas zjadły przypadkiem rekiny? - wzmianka o jego kompasie na pewno zadziała, tego skarbu pożądali wszyscy piraci na morzach...
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:47 |
|
|
Jasper wydał z siebie warknięcie godne wilczura. Stokrotka, z dużymi, smutnymi oaczami, uciekła do swojej kajuty.
-Nareszcie - powiedziałam, o czym uśiechnełam się. Nadal byłam lekko zaczerwieniona na twarzy, z powodu niedoboru tlenu - Dzięki. A teraz: co robimy z tym Sparrow'em? Barbossa chyba też miał z nim do czynienia.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:50 |
|
|
Siedziałam spokojnie w swojej kajucie, a po moich policzkach leciały łzy. Gniew powoli przechodził, ale byłam pewna, że gdy znów ujrzę tego durnia, powróci. Teraz czułam się zrozpaczona. Znałam już sztuczki Eliasa nazbyt dobrze. Szkoda mi było wszystkich dziewczyn, które wykorzystał jak Margaret. Uznałam, ze najlepiej będzie jak na razie posiedzę w swoim pokoju, nie przeszkadzając nikomu.
// Moi drodzy! Dziś w nocy wyjeżdżam na obóz. Wracam dopiero 16.07.
Nie róbcie nic dziwnego z moimi postaciami (Elnore, Jasper i James), bo po powrocie się odegram.
Do przeczytania
Edytowane przez Carmelka dnia 03-07-2011 15:16 |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Ginewra
Użytkownik
Postać: Ginewra Bloom
Postów: 72
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:54 |
|
|
Spojrzałem Emmie w oczy.
- Trzy lata temu pożyczyłem mu na rum. Do tej pory mi nie oddał! - oznajmiłem. - Myślałem, ze już nie żyje, ale okazuje się , że tak nie jest. W każdym razie albo zginie, albo zwróci mi forsę. A Barbossa niech z nim robi co chce. Byleby jedna z tych opcji została wykonana. - to powiedziawszy puściłem jej oczko, uśmiechając się łobuzersko.
Moc: Wampir |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Hector Barbossa
Użytkownik
Postać: Hector Barbossa
Postów: 110
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:59 |
|
|
- Kapitanie, gdzie masz swój statek?! - odrzekł Hector. Rzeczywiście, kompas był bardzo cenny i nie mógł tak po prostu być zjedzony. Barbossa wymyślił chytry plan. - Jack, zróbmy tak. Rzuć mi kompas, a ja Cię wciągnę na MÓJ pokład. To rozsądna propozycja. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:59 |
|
|
Dostałam w końcu wyjasnienie od Jasper'a, co łączy go z nowo przybyłym.
-Hohoho, myslałam, że tutaj nikt się nie zna, ale proszę - wychodzą sprawki sprzed lat - powiedziałam, kiwając głową, jednocześnie patrząc, jak Jack niezgrabnie próbuje sie dostac na pokład -I nareszcie mamy cos ciekawego, co? - zapytałam, odwzajemniając mrugnięcie. Zastanawiałam się, co jeszcze może nas tu czekać, jednak jednego byłam pewna - chciałam byc kompanką Jasper'a.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
MietowyJohnathan
Użytkownik
Postać: Gary Harrison
Postów: 283
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 14:59 |
|
|
Gary stał przy balustradzie i przyglądał się nowo przybyłemu piratowi, jednak myślał wciąż o skarbie, po który płyną.
- Wiecie - rzekł do Emmy i Jaspera, którzy stali obok - Nigdy nie byłem dobry z matematyki, ale dużo ludzi = mały procent skarbu, który przypada na jednego zwykłego członka załogi.
W myślach Gary'ego już rozwijał się plan spisku. Nigdy nie był chciwy, ale wizja wielkich skrzyń wypełnionych złotem i kosztownościami zmieniła go. Po chwili rozwinął swoją myśl:
- Jeżeli zbierzemy się w jakąś małą, lecz jednocześnie wystarczająco silną grupę, to po dopłynięciu na miejsce moglibyśmy zwinąć skarb i odpłynąć na przejętym statku. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 15:04 |
|
|
Nagle przemówił do nas Gary. W moim mniemaniu mówił o spisku... Miał rację, jednak ja nadal miałam wątpliwości.
-A jak masz zamiar przejąć statek? - zapytałam, robiąc ze swej twarzy zdziwiona emotę z MP. Niestety, poczułam się gorzej: kręciło mi się w głowie. Chyba był to zalążek choroby morskiej. Przeprosiłam towarzystwo i poszłam do jednej z kajut...
//Ja na razie lecę. Carmelko, miłego obozu
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Jack Sparrow
Użytkownik
Postać: Jack Sparrow
Postów: 234
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 15:08 |
|
|
-Wciągnij mnie na pokład, a ja ci oddam kompas! - odkrzyknął kapitan Sparrow, Barbossa był znanym oszustem, nie miał zamiaru oddawać swojego skarbu, bez gwarancji swojego przetrwania. Zaraz aż tak bardzo pomoc Hectora nie będzie potrzebna, bo właśnie kotwica zahaczyła o coś na dnie morza, przez co lekko bujnęło Sparrowem, walnął lekko o ścianę statku, znikając na moment z pola widzenia Hectora i innych. Zauważył okienko od jednej z kajut, było ono otwarte. Nie zastanawiał się długo nad tym zjawiskiem, wślizgnął się przez nie, znajdując się w pustej kajucie pod pokładem.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17718
Administrator
|
Dodane dnia 03-07-2011 15:19 |
|
|
Lily popatrzyła złowrogo na Hectora. Jak nie przestaniesz się rządzić, na resztę podróży trafisz do kubryku. - odezwała się. Żałowała, że jej ojciec nie zrobił z nim porządku, a ograniczył się tylko do Davy'ego Johnsa. Sama wiedziała, że nie można wchodzić do kajuty kapitana,. gdy on o to nie prosi. Czekała więc, aż sam wychyli ten swój parszywy łeb.
Hej, marynarzu! - krzyknęła do Gary'ego. Wskakuj do bocianiego gniazda. Twoja wachta!
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 03-07-2011 15:25 |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Jack Sparrow
Użytkownik
Postać: Jack Sparrow
Postów: 234
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 15:35 |
|
|
Pierwszą rzeczą, jaką spostrzegł Jack w kajucie to butelkę rumu na pobliskim stoliku, od razu ruszył w jej kierunku. Chciał się napić, lecz nic z tego nie wyszło, jakiś kretyn musiał ją zostawić pustą na pamiątkę. Z pretensjami do świata zrobił to, co jest na dole.
Dopiero po zostawieniu butelki zwrócił uwagę na głośne chrapanie, człowiek na hamaku sobie smacznie spał. Był to Zappa, Sparrow kilka razy go spotkał podczas swojego życia, był pewny, że ma u niego dług, więc nie chciał go obudzić. Próbował dyskretnie wyjść z kajuty, lecz właśnie niechcący dotknął kija, do którego był przymocowany hamak. Zappa spadł na ziemię, w ten nietypowy sposób został obudzony...
Edytowane przez Jack Sparrow dnia 03-07-2011 15:36 |
|
Autor |
RE: Tortuga |
MietowyJohnathan
Użytkownik
Postać: Gary Harrison
Postów: 283
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-07-2011 15:48 |
|
|
Gary wskoczył do bocianiego gniazda i oczekiwał na rozkazy. |
|