Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 24 2024 08:03:51 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny11:41:46
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14,5:Piraci - Archiwum | Ocean Przygody
Strona 22 z 29 << < 19 20 21 22 23 24 25 > >>
Autor RE: Port Royal
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 02-07-2011 01:01
Odgłosy muzyki przenikały do wszystkich pomieszczeń na statku. Sean nie miał jednak ochoty na zabawę i zamknął się w swoim dwuosobowym pokoju. Tak jak stał ubrany, rzucił się na swoje łóżko, co mu się bardzo spodobało za sprawą dużej ilości sprężyn w nim umieszczonych. Spojrzał na sufit i z uśmiechem na twarzy rozpoczął nowy etap w swoim życiu.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
sugar
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Roger Keamy

Postów: 35

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 01:02
Nie rozumiałem skrzywienia kobiety. Przecież robale były pycha.smiley
Po skończonym posiłku udałem się w kierunku kajut zajmując mniejszą. Nie potrzebowałem dużo miejsca, więc postanowiłem zostawić większe bardziej wymagającym. Rzuciłem jeszcze okiem na pozostałych i wszedłem pod pokład.
Zamknąłem się w swoim pokoju, rozebrałem do naga i zasnąłem jak suseł.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 02-07-2011 01:05
Nie minęło 5 minut, a odgłosy zabawy stawały się coraz cichsze i oczy Seana coraz bardziej senne. Mężczyzna nie miał siły walczyć z ogarniającą go sennością i po chwili usnął.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Gepard
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Eleanor

Postów: 31

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 01:05
Nagle Sean spadł z łóżka, pod kocem ukryty leżał bowiem Kazuya i go zabolało, więc dał o tym znać nagłym wyprostowaniem kończyn. Kazuya powstał, robiąc harmider z jego łóżka i wybiegł z pokoju.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 01:10
Tym razem to ja poczułam się jakby pan Norrington mnie przeganiał, jakby szybko chciał się pozbyć mojego towarzystwa, skrzywiłam się lekko - Sądzę, że jeszcze znajdzie się okazja by potańczyć - zrobiłam kilka kroczków w tył - Jeszcze raz dziękuję.. - powiedziałam po czym odwróciłam się i ruszyłam aby zająć sobie większy pokój. Minęłam stoły z jedzeniem, grajków i wkroczyłam na długi korytarz, gdzie rozmieszczone były pokoje. Prawda była taka, że nie miałam ochoty na szukanie tego, którego warunki byłyby mi najdogodniejsze. Otworzyłam więc pierwsze lepsze drzwi.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore



Edytowane przez jazeera dnia 02-07-2011 01:10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Gepard
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Eleanor

Postów: 31

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 01:18
Kazuya w odpowiednim momencie zatrzymał się i schował za szafką, nikt nie mógł zobaczyć go... Gdy Louise weszła do jakiegoś pokoju popędził dalej... Gdy był już na pokładzie założył w biegu narty i wyfrunął za burtę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 01:21
James Norrington zrobił skwaszoną minę, gdy Louise sobie poszła po tym jak jej powiedział, żeby poszła. Miało wyjść jak najlepiej a znowu wyszło jak najgorzej... Westchnął tylko i kierował nadal statkiem. Był środek nocy i mgła, mało było widać. Na chwilę puścił ster, zaczął chodzić w kółko, żeby rozprostować nogi...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Hayden Abreem
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hayden Abreem

Postów: 99

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 09:43
Widząc, że pasażerowie powoli schodzą pod pokład, by zająć kajuty, chwyciłam moją siostrę pod ramię i razem zeszliśmy na dół. Zacząłem otwierać po kolei drzwi wszystkich kajut (z wyjątkiem tych zamkniętych), ale na początku trafiałem na same super ekskluzywne. Nie chciałem robić problemów honorowym gościom Komodora, a w szczególności jemu samemu, więc wybrałem jedna z mniejszych ale bardzo przytulnych kajut z dwoma łóżkami.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 09:49
Odprowadziłem blondynkę wzrokiem, lekko się uśmiechając. Następnie znalazłem dwuosobowy pokój, jeden z największych na pokładzie. Będzie dla Elise. Nakazałem strażom zanieść tam jej rzeczy. Sam nie potrzebowałem aż tak dużego pokoju, i tak nie zamierzałem w nim spać zbyt często. Położyłem się do łóżka i zasnąłem dość szybko przy lekkim bujaniu się statku.
Kiedy się obudziłem, ludzie jeszcze spali w kajutach. Odświeżyłem się i wyszedłem na górny pokład.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 02-07-2011 10:26
Twardy sen nie opuszczał Seana nawet na chwilę. Wstał leniwie chyba dość późno bo życie na statku już się toczyło i słychać były głosy osób, które nie spały. Maceiras rozpakował swój drobny bagaż do szafy i po przejechaniu dłonią po swoich średniej długości włosach wyszedł z kajuty.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 10:54
Juanita znalazła pod pokładem prycz, na której spędziła noc. Rankiem, a przynajmniej tak jej się wydawało, postanowiła zrzucić ubranie mężczyzny. Nie zawrócą statku, tylko dlatego, by wysadzić jedną kobietę. A tak przynajmniej, przy odrobinie szczęście nie będzie musiała pracować. Był tylko jeden problem. Nie miała w co się przebrać. Ruszyła w stronę kajut. Zaglądnęła za pierwsze lepsze drzwi. Jej oczom ukazał się wielki pokój, z wielkimi łóżkami i w ogóle ful wypas. Juanita wkradła się po cichu do środka i zawinęła jedną z sukien Elise King. Zanim ktokolwiek zdążył zauważyć, dziewczyna uciekła ze zdobyczą. Panna Gomez znalazła w miarę odosobnione miejsce i przebrała się w piękną suknię. Rozpuściła swoje brązowe włosy i ruszyła na górny pokład. Prawie nikogo tam nie było, prócz jednego faceta. - Nie może panicz spać? - zagadnęła Jacoba Kinga, dokładnie mu się przypatrując. Nie wiedziała, że ma na sobie suknię jego siostry.

Mam nadzieję, że Elise i panda się nie obrażą o tą suknię smiley
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 11:10
Nie miałam pojęcia, w jaki sposób Jamesowi udało się uciec z pokoju bez mojej pomocy. Wiedziałam jedno - nie żałowałam wygrania tego rejsu. To mogła być szansa na zupełnie nowe życie. Nasz pokój był kilka razy czystszy i ładniejszy od naszej małej chatki na obrzeżach miasta. A łóżka w porównaniu z podziurawionymi hamakami były po prostu istnym rajem. Rankiem, obudziłam się wypoczęta jak nigdy. Z szerokim uśmiechem na ustach, poklepałam brata po ramieniu. - Wstawaj, James. - powiedziałam cicho, by nie obudzić ewentualnych leniów.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 11:13
Bernard, który wsadzony przez tego podłego i w ogóle złego Norringtona do izolatki siedział w niej bezcelowo mając nadzieję, że ktoś go z tej sytuacji wybawi. Udko kurczaka, które dostał już dawno zjadł, a teraz nie dość, że był głody to jeszcze pić mu się chciało. Do tego czuł się cały odrętwiały i bolały go oczy z powodu nieustannej ciemności, którą rozjaśniała tylko malutka szpara w drzwiach wyglądająca na wizjer przez, który ktoś mógłby Bernarda obserwować. On jednak nie zamierzał wołać o pomoc gdyż był zbyt dumny. Postanowił też, że zostanie więźniem politycznym, który potem gdy już zostanie uwolniony będzie walczyć o swoje prawa i pozbawi tego złoczyńce komodora jakiejkolwiek władzy w Kompani.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 11:25
/spoko, będzie o czym pisać smiley
Była blondynka, była ruda, przyszedł czas na brunetkę. Skłoniłem się lekko, jak zwykle na widok pięknej kobiety, a następnie bacznie zmierzyłem ją wzrokiem. Byłem facetem, więc jak to facet nie zauważyłem, że ma na sobie suknię Elise. Oparłem się o barierkę i odpowiedziałem, uśmiechając się szeroko: - Po co spać, kiedy po pokładzie kręci się tyle ładnych panien?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 11:38
- Bredzisz. A w ogóle skąd ta pewność, że wszystkie to jeszcze panny? - nie oczekując odpowiedzi, oparła się o barierkę obok Jacoba. Zdała sobie sprawę, że chyba pierwszy raz w życiu rozmawia z kimś jako w pełni wolna osoba. - Co ktoś taki jak Ty, robi w takim miejscu? To chyba nieodpowiednie miejsce dla osoby Twojego pokroju.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 16:02
- Panny wyczuwa się na kilometr. - uniosłem brwi i spojrzałem na morze. Wyjątkowo harda kobieta. Albo jest wyjątkowo odporna na etykietę, albo po prostu nikt jej nie nauczył. Słysząc drugą część jej wypowiedzi, prychnąłem cicho. - Skąd wiesz, jakiego jestem pokroju?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Ala
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Mary Carraway

Postów: 1541

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 17:08
Eliot nadal stała na pokładzie. Nic do tej pory nie zjadła, ale nie była głodna. Większość ludzi zaczęła już szukać pokoi, więc i ona ruszyła w ich stronę, aby znależć sobie coś odpowiedniego. Otwarła pierwsze drzwi, a jej oczom ukazał się mały, ciemny pokój z dwoma łóżkami, jednym po lewej, drugim po prawej stronie. Przyjrzała się dokładniej i zauważyła, że na podłodze coś się rusza.
- Robaki! - przerażona i obrzydzona z krzykiem zatrzasnęła drzwi i uciekła. Gdy była już dość daleko stanęła i wzięła głęboki oddech. Zastanawiała się czy szukanie pokoju to był dobry pomysł. Może powinna wrócić na ucztę, gdzie była jeszcze część osób. Wiedziała jednak, że teraz na pewno niczego by nie przełknęła, więc z niepewnością uchyliła kolejne drzwi. Pokój znacznie różnił się od poprzedniego. Był dużo większy, na środku stało ogromne podwójne łóżko, a przy ścianie stała szeroka szafa i toaletka z dużym lustrem. Idealnie - pomyślała, zapominając całkowicie o obrzydliwych, małych robakach. Po chwili, gdy nadal jeszcze stała w drzwiach przyglądając się luksusowemu pokojowi, podszedł do niej strażnik.
- Czy coś się stało? - zapytał. - Słyszałem jakieś krzyki.
- Wszystko jest w jak najlepszym porządku. - odpowiedziała, z zachwytem przyglądając się łóżku. Była zmęczona i myślała głównie o tym, żeby się przespać. - Proszę tu przynieść moje bagaże.
- Oczywiście, panno Blackfield. Zaraz się tym zajmę. - zapewnił ją i odszedł.
Eliot weszła do pokoju i usiadła na wielkim łóżku. Niedługo po tym strażnik przyniósł jej walizki. Podziękowała mu, a gdy zamknął za sobą drzwi położyła się i z uśmiechem na ustach zasnęła.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 17:21
- Jak już mi ktoś powiedział, wyczuwam to na kilometr - odpowiedziała z lekkim uśmiechem na twarzy. Nie mogła się powstrzymać, by nie dodać jeszcze czegoś. - Wyglądasz na rozkapryszonego chłoptasia, który nigdy nie zasmakował prawdziwego życia. Kogoś, kto uważa się za prawdziwego amanta wśród kobiet, kogoś, kto ma o sobie bardzo wysokie mniemanie. Mam rację? - wpatrywała się tak samo jak on, w morze. Ciepły wiatr lekko muskał jej twarz, a włosy lekko jej falowały.
Edytowane przez Arctic dnia 02-07-2011 17:27
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 17:34
- Nie. - uciąłem. W życiu bym nie powiedział, że mam o sobie wysokie mniemanie. Faktycznie, sprawiałem takie wrażenie, ale zdawałem sobie sprawę, że tylko dzięki urodzie, urokowi, i pieniądzom mogę sobie pozwolić na takie zachowanie. Byłem draniem, bo po prostu tak było wygodniej, i nikt prócz Elise nie zasługiwał na takie traktowanie. W tym samym momencie pojawiła się na statku. Szukała mnie, bo biegała wzrokiem od burty do burty. - Liz, co się stało? - zawołałem, machając do niej.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Port Royal
Elise
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Elise King

Postów: 157

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-07-2011 17:37
Obudziłam się późno. Niestety, zbyt późno, żeby nakryć kogokolwiek na kradzieży, która dokonała się w moim pokoju. Zrobiłam porządek ze sobą szybko jak nigdy, po czym ubrana w kolejną sukienkę wybiegłam na górny pokład. - Jake? Jake! - mruczałam pod nosem, wchodząc po schodach. Był na górze, jak myślałam. A obok? Kolejna zauroczona... W mojej, cholera jasna, sukience. - Moja sukienka! - krzyknęłam, wskazując na Juanitę. Jake złapał ją szybko w swoje silne ramiona.
Edytowane przez Elise dnia 02-07-2011 17:38
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 22 z 29 << < 19 20 21 22 23 24 25 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum