Autor |
RE: Tortuga |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 18:29 |
|
|
- Przestań. John nie jest moim chłopakiem. - warknęłam. - Skąd u ciebie nagle pojawiła się znajomość dobrych manier, prostaku? - dodałam z drwią. Mój wzrok miotał błyskawice. Nie rozumiałam czemu tak bardzo uczepił się Jaspera. Ale wiedziałam, ze jeśli jeszcze raz oskarży go o coś niesłusznego i głupiego jak niewierność, wbiję mu sztylet w rękę.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Elias Donne
Użytkownik
Postać: Elias Donne
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 18:38 |
|
|
Westchnął ciężko, bezwiednie przypatrując się rozmawiającej z Jasperem Emmie. - Być może nie jest, ale może powinnaś zastanowić się nad tym, czy dla niego nie jest to coś więcej niż przyjaźń. Nie tylko ja to zauważyłem, widać ta białowłosa też widzi, jak on na ciebie patrzy. - posłał jej słaby uśmiech, zupełnie do niego niepodobny. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 18:48 |
|
|
Miałam go po dziurki w nosie. Przysunęłam się bliżej i spojrzałam mu w oczy. Dzieliło nas moze pół metra jak nie mniej. Chciałam by mnie w końcu zrozumiał.
- Jasper jest dla mnie jak brat. A ja dla niego jak siostra. Jest po prostu bardzo opiekuńczy i drażliwy, gdy widzi takich dupków jak ty. Zresztą jak widzisz kompletnie mnie nie interesuje to, że flirtuje z Emma i Białowłosą. Mam to gdzieś. Jest mi przyjacielem. Tylko. A teraz koniec tematu, bo poderżnę ci gardło. - mruknęłam z największą powagą na jaką mnie było stać, trzymając jedną dłoń na sztylecie.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Elias Donne
Użytkownik
Postać: Elias Donne
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:33 |
|
|
// Pół metra, czy centymetra?
Elias uśmiechnął się szelmowsko, kiedy przysunęła się bliżej. - A czy rozmawiałaś z nim o waszych relacjach? - spytał, unosząc wysoko brwi. Widząc nóż w jej ręku uniósł je jeszcze wyżej. - Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nie chcesz mieć niewinnej duszyczki na sumieniu. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:39 |
|
|
Spojrzałam z pogardą na kłócących się młodych piratów i postanowiłam oszczędzić sobie ich towarzystwo.
Poszłam w kierunku Tawerny, by napić się jeszcze trochę rumu przed podróżą. Miałam też nadzieję na trochę zabawy, o co w tym miejscu nie było trudno. Byłam jednak bardzo wybredna i nie wszystko na co trafiałam przypadało mi do gustu.
Weszłam do karczmy i znów prosząc barmana o kolejną szklankę wyrwałam mu butelkę, wyciągnęłam z sakiewki schowanej w gorsecie jedną ze złotych monet i rzuciłam mu.
Ze złośliwym uśmieszkiem czekałam przy stoliku aż któryś z dowodzących zaprosi nas na statek.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:40 |
|
|
// Metra
- Mam tyle niewinnych duszyczek na sumieniu, że dodatkowa nie zaszkodzi. Po za tym, ty nie jesteś niewinny. Znam takich jak ty. Wielu takich zamordowałam na zlecenie zrozpaczonych zdradą dam. - uśmiechnełam się ironicznie. - A teraz pomyśl: ile razy byłbyś już martwy, gdyby każda twoja kochanka wynajmowała na ciebie płatnego mordercę? - zapytałam z tryumfem, zapisując w myśli, że muszę pogadać z Jasperem.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:46 |
|
|
Już chciałam jakoś zareagować na irytującego swą obecnością Eleanore, jego mościa, któremu na imię było chyba Elias, kiedy Jasper zaproponował byśmy się przeszli. Zachował się jak dżentelmen i podał mi dłoń, pomagając wstać. Zaimponowało mi to. Diament pośród kaszanki, przypomniało mi się powiedzenie mojej mamy na takich ludzi. Choć odpowiadało mi jego towarzystwo, to jednak obawiałam się, że niebawem skończa się nam teamty do rozmowy. Podsunęłam coś poważniejszego.
-Powiedz mi, czy jak odbierasz człowiekowi życie - co czujesz? - zapytałam wprost, nie robiąc z tego teamtu tabu. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Mr Nothing
Użytkownik
Postać: Adam Jensen
Postów: 270
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:50 |
|
|
-Zostań tu - powiedziałem do niewolnika i wstałem z ziemi - Muszę coś załatwić - dodałem widząc jego zdziwioną twarz. Wszedłem do tawerny. Przy jednym ze stolików siedziała ta dziewka (Rose), która ukradła moją sakiewkę z monetami. Była odwrócona plecami więc bez problemu mogłem się do niej zakraść. Wyjąłem swój noż i poszedłem do niej po cichu.
-Masz coś co należy do mnie i chcę do odzyskać. Teraz - oznajmiłem przykładając jej nóż do gardła. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Elias Donne
Użytkownik
Postać: Elias Donne
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:51 |
|
|
- Moja droga, nie liczę dam z którymi spędzałem noce, to niedorzeczne. - posłał je krótkie spojrzenie spode łba. - Wiem, że jedynie jedna uwiązała mnie na dłużej... Młoda Lady Margaret Taglione, córka Tej Lady Taglione. Pewnie o niej słyszałaś... Londyn to niezwykłe miasto, pełne cudownych panien, ale to właśnie ona była tą najcudowniejszą. Niestety zaginęła. - nie wiedział, dlaczego zebrało mu się na szczere wyznania, Elenore wydawała mu się po prostu inna niż wszystkie damy, z ktrórymi dotąd miał przyjemność rozmawiać. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:54 |
|
|
Zaśmiałam się nerwowo czując przy swoim gardle ostrze.
- Oh skarbie, już tego nie mam. - Powiedziałam słodko i niewinnie. Całość była schowana pomiędzy moimi dwoma skarbami i nie miałam zamiaru tego oddawać. Miały mi się jeszcze przydać.
- Widzisz tego barmana? - Wskazałam na przystojniaka zza baru. Aktualnie nalewał do szklanki jakiś trunek jednemu z już pijanych piratów. - Dałam mu całą za to. - Podetknęłam mu pod nos butelkę nawet lekko w niego uderzając.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Ginewra
Użytkownik
Postać: Ginewra Bloom
Postów: 72
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 19:57 |
|
|
- To zależy. Staram się odbierać zycie tylko we własnej obronie, ewentualnie obronie innych osób na których mi zależy. Czuję się wtedy mniej podle niż gdy zabijam nie winnych. Mimo to jest to okropne uczucie, które trzeba zaakceptować jeśli chce się przeżyć w tym świecie.- westchnąłem uśmiechając się smutno. - Często mam potem wyrzuty sumienia, ale umyślnie kryję je przed innymi.
Moc: Wampir |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Mr Nothing
Użytkownik
Postać: Adam Jensen
Postów: 270
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:05 |
|
|
-Uważasz mnie za głupca ? Nie jesteś chyba aż tak nie mądra aby wydać wszystkie pieniądze na jedną butelkę ? Masz minutę na oddanie mi całej sumy lub twoje buźka nie będzie już taka ładna. A jeśli naprawdę wydałaś wszystko to strata urody będzie niczym w porównaniu z tym co jeszcze ci zrobię. Oddawaj - dziewczyna naprawdę mnie denerowała. Nie żartowałem. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:14 |
|
|
- Ależ Panie, po cóż te nerwy? - Szepnęłam z łagodnością. Musiałam jakoś ułagodzić Abrahama, bo pewnie nie żartował i dopnie swego, lecz jeszcze nie teraz.
- Dałeś mi tę sakiewkę, pamiętasz? - Powiedziałam biorąc oddech i łapiąc jego rękę, którą trzymał nóż przy moim gardle. - Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera. - Skwitowałam.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Mr Nothing
Użytkownik
Postać: Adam Jensen
Postów: 270
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:25 |
|
|
-Powiedziałem, że może być twoja gdy mnie zaspokoisz. Nie zrobiłaś tego i ukradłaś moją sakiewkę. Zapłacisz teraz za to - przyłożyłem ostrze jeszcze bliżej jej szyi tak, że dotykało skóry - Oddawaj co moje albo nie dożyjesz jutra. Dawaj pókim dobry. |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Carmelka
Użytkownik
Postów: 1085
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:34 |
|
|
Poczułam jak krew się we mnie gotuje. Miałam szczerą chęć zabić go. Nienawidziłam starszej siostry, ale kiedy uciekła (sama ukartowała porwanie) przyrzekłam spobie, ze zabiję łajdaka, przez którego nas zostawiła.
Wyciągnęłam sztylet i oddychając głośno przez nos ruszyłam na Eliasa. Powaliłam go z łatwością, usiadłam okrakiem na jego brzuchu i podłożyłam pod gardło ostrą krawdęć broni.
- Ty szujo! Przez ciebie straciłam siostrę! Uciekła, nie została porwana! Bo cię nienawidziła za zdradę!
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17718
Administrator
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:40 |
|
|
Lily podeszła szybkim krokiem do Barbossy. Co ty sobie wyobrażasz? Do roboty, jak wszyscy! Spojrzała z górnego pokładu. Nie wszyscy jeszcze znaleźli się na statku. Niecierpliwiła ją ta ich opieszałość. Na morzu nauczą się dyscypliny. - pomyślała.
Załadujcie się wszyscy na okręt, byśmy mogli wreszcie wypłynąć.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Adam
Użytkownik
Postać: Adam Dobradusza
Postów: 25
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:48 |
|
|
Adam i Stefan powstali i ruszyli w stronę statku. Uznali, że już czas. Nagle dobiegł ich z tyłu głos dziecka.
-Czekajcie ! - to był niewolnik Abrahama - Mogę iść z wami ? Mojego pana tu nie ma.
-Jesteś wierzący ? - spytał Stefan. To czy bracia się zgodzą zależało od odpowiedzi.
-Eee tak ...
-Możesz z nami iść. Razem będziemy walczyć z szatanem ! - wykrzyknął uradowany Stefan. Tak więc cała trójka załadowała się na statek.
Tymczasem Abraham nadal czekał aż chlaaron odpisze |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:51 |
|
|
Davy powoli skierował się w stronę statku. Większość już na nim była, niektórzy zaś jeszcze nie. Po chwili był już na pokładzie. Przystanął i przy użyciu jednej ze swoich macek podrapał się po głowie, po czym niezwłocznie udał się na miejsce spoczynku.
|
|
Autor |
RE: Tortuga |
Marion
Użytkownik
Postów: 66
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 20:55 |
|
|
Nieco spóźniona Marion zdawała się w ogóle nie przejmować jakimiś zapisami. Niezwłocznie weszła na pokład statku i kątem oka rozejrzała się za jej ewentualnymi adoratorami. Była bardzo spragniona i wyraźnie doskwierała jej "samotność". |
|
Autor |
RE: Tortuga |
Jerry Pedziota
Użytkownik
Postać: Jerry Pedziota
Postów: 5
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-07-2011 21:02 |
|
|
Jerry był wręcz zrozpaczony swoim spóźnieniem. Jego marzenia bycia piratem i podbijania świata mogły w mgnieniu oka legnąć w gruzach, ale na szczęście dla niego tak się nie stało. Wszedł szybko do tawerny i ujrzał statek, który wciąż stał w miejscu i oczekiwał na pozostałą załogę. Jerry wbiegł na pokład przewracając się po drodze pięć razy i uderzając w każdą napotkaną osobę. Był niemiłosiernie spocony i sapał jak parowóz, ale to nie przeszkadzało mu w niczym. - Gdzie tu można się zapisać?! Ja chcę być piratem! - krzyczał wniebogłosy z zapłakaną twarzą i nadzieją na to, że ktoś mu pomoże.
Edytowane przez Jerry Pedziota dnia 01-07-2011 21:03 |
|