Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 22 2024 23:17:47 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny09:22:18
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14,5:Piraci - Archiwum | Ocean Przygody
Strona 134 z 135 << < 131 132 133 134 135 >
Autor RE: Morze Karaibskie
Walder Frey
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 278

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-08-2011 19:46
Do szalupy, w której był zainstalowany murzyn, wszedł Frey. Przynajmniej nie będzie musiał wiosłować.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-08-2011 20:01
Denzil wiosłował chwilę dwoma wiosłami, ale zmęczył się szybko, bo ciężko płynąć wypchaną łodzią w górę rzeki. Jedno wiosło dał Barbossie, a drugie Freyowi.
- Wasz kolej!




A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Hector Barbossa
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hector Barbossa

Postów: 110

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-08-2011 20:16
Barbossa jednak nie zrozumiał Denzila. Spojrzał kątem oka na wiosło, następnie przeniósł wzrok na murzyna. Nie pomyślał nawet, że to było do niego, bowiem niewolnicy nie mają żadnych praw, a ich jedynym obowiązkiem jest słuchać innych ludzi. - Bierz wiosło i do roboty! - krzyknął do murzyna i rzucił mu wiosło.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-08-2011 11:11
Denzil zrobił unik i wiosło poleciało kilkanaście metrów dalej, po czym spłynęło z nurtem rzeki.
- No to zostało nam tylko jedno.




A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 27-08-2011 12:33
Wiosło w wodzie to jednak nie koniec waszych problemów. Okazało się bowiem, że ktoś dokonał aktu sabotażu i uszkodził łodzie, które teraz zaczęły nabierać wody. Dodatkowo nie wiadomo skąd zaczęły pojawiać się aligatory. Ratujcie się, nie dając się zjeść, możecie użyć wiosła do obrony.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Hector Barbossa
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hector Barbossa

Postów: 110

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-08-2011 13:08
Hector nie mógł uwierzyć, że ktoś uszkodził szalupę, w której on sam siedział. Jak ktoś mógł to zrobić swojemu kapitanowi? Woda zaczęła wlewać się do łodzi, Barbossa miał już mokro w butach. - Trzeba odciążyć szalupę! Wyrzuć tego starego pryka, niech krokodyle go zeżrą! Taki pomarszczony dewiant nie będzie już nikomu potrzebny. - krzyknął do Denzila, wskazując na Waltera.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-08-2011 13:38
Denzil nie posłuchał Hectora. Murzyn chciał przeżyć, ale nie kosztem innych - nawet niedołężnych starców. Bissessar wyrwał wiosło Walterowi i zaczął kierować się w stronę brzegu. Aligatorów było coraz więcej i Denzil zaczął je okładać po głowach wiosłem, przez co wygięło się ono i za chwilę mogło pęknąć.
- Zastrzel te gadziny, albo zadźgaj szablą!



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Walder Frey
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 278

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-08-2011 13:47
he he - mruczał do siebie dziwnie zadowolony Frey. Wody było coraz więcej i Walter po raz pierwszy od trzydziestu lat umył stopy.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-08-2011 18:36
Woda w połączeniu ze stopami Freya stworzyła jakąś dziwną, brunatną, gęstą maź. Aligatory miały problemy z poruszaniem się w tej brei, a co dopiero w oddychaniu czy piciu. Szlam wlewał im się do otwartych gardeł skutecznie je unieruchamiając.
- Brawo.
Denzil wychylił się i zdzielił wiosłem w głowę bardziej ruchliwego gada.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Walder Frey
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 278

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-08-2011 20:32
Szlam wylewający się z butów Freya nie miał końca. Zdawało się, że jego buciory to studnia bez dna. Już po chwili stało się to niebezpieczne, bo wszyscy pasażerowie łódki zaczęli w nim grzęznąć niczym w ruchomych bagnach.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Hector Barbossa
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hector Barbossa

Postów: 110

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 14:33
Barbossa nie wiedział, co robić. Ten stary pryk zamiast ich uratować, jeszcze bardziej przeszkadzał. - Ty dewiancie, mógłbyś umyć te giry od czasu do czasu! - zaczął się drzeć Hector, wymachując szablą przed oczyma Freya. Po chwili sytuacja była już tragiczna. Szlam całkowicie rozprzestrzenił się po całej łódce. Hector nie mógł dłużej czekać. Jednym ruchem wskoczył na plecy Denzila i złapał go za szyję, by nie spaść.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 16:30
Tymczasem Sparrow był mądrzejszy niż im się wszystkim wydawało wbrew pozorom, z butelkami rumu w worku oraz szablą przy boku szedł po... ścieżce obok tej rzeczki, gdzie reszta ekipy walczyła z substancją z stóp Frey'a oraz z krokodylami, te same krokodyle nie interesowały się Sparrowem ze względu na jego wyjątkowy smród.
-Ahoj, wilki morskie i szczury lądowe! - zawołał do nich, zdejmując kapelusz i machając nim w stronę Barbossy, który wykorzystywał Denzila jak przystało na dobrego murzyna. Korzystając z ich niedoli na chwilę przystanął i luknął na swój kompas, upewniając się w drodze...



Edytowane przez Jack Sparrow dnia 29-08-2011 16:31
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Hector Barbossa
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hector Barbossa

Postów: 110

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 17:04
Otherwoman napisał/a:
Wyruszcie na poszukiwanie źródła. Według mapy Barbossy, musicie kierować się w górę krętej rzeki. Jej brzegi sa jednak zbyt podmokłe, by przebyć drogę pieszo. Skombinujcie łodzie lub tratwy. Możecie skorzystać z szalup i udajcie się w górę rzeki. Nie zapomnijcie zabrać ze sobą syreny.


Pozdrowienia dla Furfona smiley

Hector zauważył Jacka, idącego po jakiejś ścieżce. Było to trochę dziwne, bowiem wcześniej tej ścieżki nie zauważyli, a to ułatwiłoby im podróż. - Jack, musisz mi pomóc! Pamiętaj, że mam mapę! Bez niej nie uda Ci się dotrzeć do 'źródła'! - krzyknął Barbossa, dalej trzymając się kurczowo murzyna.
Edytowane przez Hector Barbossa dnia 29-08-2011 17:05
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 17:12
Hector Barbossa napisał/a:
Otherwoman napisał/a:
Wyruszcie na poszukiwanie źródła. Według mapy Barbossy, musicie kierować się w górę krętej rzeki. Jej brzegi sa jednak zbyt podmokłe, by przebyć drogę pieszo. Skombinujcie łodzie lub tratwy. Możecie skorzystać z szalup i udajcie się w górę rzeki. Nie zapomnijcie zabrać ze sobą syreny.


Pozdrowienia dla Furfona smiley


smiley, chciałem czym prędzej wrócić do gry więc czytałem niedokładnie...smiley

Sparrow usłyszał(w jego mniemaniu) błagalne okrzyki Hectora, dumnie stanął nie zdając z swojej ryzykownej i niebezpiecznej sytuacji, o której zaraz się dowie.
-Użyj magicznego słowa Hectorze, to z chęcią pomogę - zawołał, właśnie ta ścieżka podmokła okazała się w rzeczywistości bagnem Jacka, wciągnęła jego worek z butelkami rumu, to samo powoli robiło z nim, który o tym nie miał pojęcia..



Edytowane przez Jack Sparrow dnia 29-08-2011 17:14
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Hector Barbossa
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hector Barbossa

Postów: 110

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 17:18
Hector widząc, że Sparrow jednak tonie w bagnie, postanowił sam jakoś się uratować. Jednak bardziej bolało go to, że bagno zaczęło wciągać worek z rumem. - Rum! Ratuj rum, Jack! - krzyknął Barbossa, potrząsając nieświadomie głową Denzila. Hector całkiem zapomniał, że siedzi na plecach murzyna.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
William Turner
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 74

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 17:22
Will postanowił wszystkich uratować, a przede wszystkim murzyna, który wydawał się być najbardziej cierpiącym. Skoczył do wody, by uwolnić Denzila. Nieopatrznie wylądował prosto w otwartej paszczy aligatora, która po chwili zamknęła się z Willem wewnątrz.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Walder Frey
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 278

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 17:23
Frey jako jedyny czuł się dobrze w swoim własnym bagnie i smrodzie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-08-2011 17:51
-Ratować rum? Hectorze, nie wiem czemu chcesz ratować rum przed mną... - mówił początkowo Sparrow, ręką skierował tam, gdzie zostawił worek z rumem, lecz natrafił na bagno, które sięgało już mu do kolan. Aaaaaaaa, co to za podła sztuczka Hectorze, jako stary pryk współpracujesz z innym starym prykiem, tym Czarnobrodym oraz masz jednego z ich przedstawicieli na łódce! A ja chciałem pomóc tobie w pomaganiu innym, by pomóc tobie i samemu sobie bez pomocy innych! - nawyk gadania bzdur i oskarżania ludzi w chwili zagrożenia życia nie zniknął, Sparrow nie spanikował po utracie rumu, chwycił się gałęzi, która była nad jego głową, by się wyciągnąć z bagna. Nawet nie zwrócił uwagi, że był to wąż boa...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-08-2011 11:52
Denzil zbyt długo trzymał Hectora na plecach, w końcu nie wytrzymał i upadł wprost w szlam ze stóp Freya. Niestety upadł na twarz i zachłysnął się toksyczną mazią. Zaiste okrutna to śmierć.


// dzięki wszystkim za grę. smiley W Podsumowaniu pewnie napiszę coś więcej od siebie. Powodzenia finalistom i dzięki MG za prowadzenie. smiley



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 30-08-2011 11:59
/dziękujemy smiley
Wciąż czekamy na zadanie od jazeery, 3 wrzesnia zakonczymy MP/





Frey tymczasem brnął w lepiącej mazi, jak gdyby nigdy nic. Wreszcie znalazł się na brzegu, który wydawał się być całkiem stabilny. Dzięki swojemu zapachowi przegonił wszystkie komary i inne insekty. Zobaczył martwego węża, który padł trupem. Postanowił upiec go na ognisku. To było jego ulubiony sposób polowań. Ryby także łowił zwykle, wkładając swoje stopy do morza. Po chwili wypływały one do góry brzuchami na powierzchnię.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 30-08-2011 11:59
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 134 z 135 << < 131 132 133 134 135 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum